Data już wprawdzie dawno znana, więc oficjalnie ZAPRASZAMY na kolejne letnie spotkanie na ROGACZU !
- tegoroczna edycja odbędzie się w dniach 1-3 lipca 2016
, 
, 
Zapraszamy ! - zarówno stałych bywalców jak również tych, którzy jeszcze u nas nie byli !
Gwarantujemy: dobrą zabawę i kupe śmiechu, ogniska i śpiewy, konkursy, nagrody, degustację domowych "wyrobów" naszych bywalców
... no i tradycyjny rogaczowy żurek.. 
, Foto-galerie z poprzednich edycji można znaleźć na profilu "MOTO-ROGACZ" ZASADY, jak co roku, ale dla przypomnienia ::
Gdzie: -> Schronisko/chatka studencka "Rogacz" w Beskidzie Małym k/Bielska Białej - Wilkowice
Cena 1 dnia pobytu dla 1 osoby wynosi :
-> 30 zł nocleg w chacie ( bez względu na to, czy prycza czy gleba )
-> 20 zł nocleg w namiocie ( własnym )
Cena zawiera :
nocleg, naklejkę, w piątkowy wieczór żurek rogaczowy (zazwyczaj na sobotę nic nie zostaje
), alkoholowe specjały "rogaczowe" ( jeśli się kto załapie ), drewno/wungiel ( co by móc się raz dziennie w ciepłej wodzie umyć ), W tej cenie nie ma pozostałego wyżywienia, alkoholu, fajek i innych używek
( jako, że krakus ogarnia sprawy finansowe, więc jest budżetowo - mam nadzieję )ZAPISY -> tradycyjnie nie są wiążące i nikogo do niczego nie zobowiązują, ale orientacja w kwestii ilości osób pomoże nam to jakoś ogarnąć.
Podanie nam numerów rejestracyjnych jest niezbędne do zgłoszenia w gminie i u leśników, co by nie mandacili nas za jazdę po parku ( Chata Rogaczowa leży na terenie Parku Krajobrazowego Beskidu Małego ) i już przekonaliśmy się, że zgłoszenie numerów wcześniej ratuje przed słonym mandatem.
Jeśli jeszcze nie wiesz, czy przyjedziesz, ale jest na to choć cień nadziei, to lepiej podać nam numer rej. i nie przyjechać niż na odwrót.
Numery zgłaszamy do Gminy na 3 dni przed spotkaniem, więc ostatni dzwonek na podanie jest do wieczora 27 czerwca.
ZAPISY są tu : L_I_S_T_A ... (uwaga, żeby nie skasować istniejących treści, bo każdy ma pełne prawa do edycji)
PS. jak nie chcesz podawać swojego nru rej. na tej liście, to wyślij mi go na PW lub mailem, jak nie podasz go nam do zgłoszenia w w/w terminie, a przyjedziesz na spotkanie, to wjeżdżasz do parku na własne ryzyko. W najgorszym wypadku można dostać 3 mandaty jednocześnie od trzech niezależnych instytucji: policji, straży gminnej i straży leśnej
- cóż taki kraj 
Przedpłaty : -> nie ma ( zgodnie z tradycją )
Rozlokowanie : -> nie robimy żadnych rezerwacji, rozlokowujemy jak leci wg kolejności przyjazdu. W pierwszym rzucie leci 40 pryczy w chacie, potem kolejnych 10 miejsc na glebie, pozostali do namiotów. Trzeba mieć własny śpiwór i ew. namiot, gdy lista chętnych przekroczy 50, a zamierzasz przyjechać późno w piątek.
Teoretycznie można przyjechać oczywiście też dopiero w sobotę , ale nie ukrywam, że trochę więcej wprowadzi nam to zamieszania, więc serdecznie zachęcam wszystkich do udziału od piątku, a będzie już się działo
Warunki bytowe: -> nie ma pościeli - warunki typowo schroniskowe, ciepła woda codziennie od późnego popołudnia do wieczora, dostęp do kuchni, zlewu, naczyń, kuchenki gazowej, pokoje/sale wieloosobowe. W pakiecie noclegowym - gratis : chrapanie, puszczanie bąków, sex grupowy i zoofilia
( Maras tradycyjnie przyjeżdża ze swoją kózką )Wyżywienie trzeba zapewnić sobie we własnym zakresie: np. kiełbasa na ognicho, zupki z torebki czy inne takie. Z alkoholem tak samo - mile widziane wyroby własne
Dojazd: -> z grubsza trzeba dojechać do Wilkowic, a potem, jak w galerii w folderze "DOJAZD" . Ostatni 1 km jest kamienistą leśną drogą (nie trzeba mieć do tego kostek)
Plan na sobotę: -> ogłosimy w piątkowy wieczór ok 22:00 pod wiatą. Dobrze byłoby zabrać stroje kąpielowe oraz strój/buty do łażenia po górach (jak kto lubi - będzie ku temu okazja).
Tak mniej więcej to wszystko wygląda : "MOTO-ROGACZ"
) jedziemy z Rogacza na przełęcz Glinne gdzie szlakiem niebieskim udajemy sie na zimne piwko na hale Miziowa( schronisko)
--- tfuu - do ręki 
, potem 
i 
, a na koniec 
i .. 
