Witam wszystkich serdecznie. Nie wiem od czego tu zacząć opis bo naprawdę ciężko na serduchu że nadszedł już czas sprzedaży mojego Trampka. Niestety ustąpił on miejsca mojemu cichemu zawsze marzeniowi jakim był i jest obecnie Suzuki Vstrom 1000. Ale pora coś Wam tu opisać o nim. Motocykl jest w moim posiadaniu od czerwca 2012 roku. Został przywieziony ze Szwajcarii przez mojego znajomego. Rok produkcji 1996 moim zdaniem najlepszy rocznik w najlepszym malowaniu. W Szwajcarii miał jednego właściciela. Przez ten czas licznik zatrzymał się na przebiegu 44338 km. Motocykl od momentu zakupu został moim oczkiem w głowie. Został on ubrany w gmole turystyczne od naszego kolegi z forum , gniazdo zapalniczki , podwyższenie kierownicy, dodatkowe halogeny na diodzie creed, olejarkę by Wilku, alarm Meta System, wysoka szyba turystyczna, wymieniona i obszyta kanapa, kufry hepco&becker z napisami Honda, kufer centralny givi V46 z bagażnikiem. W motocyklu zawsze wszystko wymieniane w porę . Jeżdżony na motulu. Serwisowany u Tomka w Katowicach na pstrągowej. A ostatni raz przejrzany przez Ratka Motocykle w Mikołowie. Transalp na porusza się na oponkach Metzeler Tourance które dostał na wiosnę 2013 roku (na oponki z z 2012 roku z września).W tym roku dostał nowy akumulator Yuasa. Z rzeczy które nadawały by sie do wymiany w niedalekim czasie to napęd ale nie ma jeszcze bardzo tragedii. No i teraz chyba najlepsze czym mogę sie poszczycić Trampek w 2013r w roku w którym powiedzieliśmy sobie z moją żoną magiczne słowo ,, TAK'' otrzymał boczny zaprzęg jako prezent ślubny dla żony. Motocykl oczywiście ma wbity w dowód hak i może ciągnąć wózki boczne i przyczepki. Z wózkiem jeździliśmy około 10 razy i to na krótkich przebiegach. Zawsze marzyło mi się żeby pochwalić się tym zaprzęgiem forumowiczom na zlocie, ale zawsze niestety jak to w życiu jak nie urok to s.....ka:) Zaprzęg jest zrobiony przez profesjonalna firmę na zawieszeniu wahliwym tzn że motocykl może pochylać się na zakręcie bez strachu że jakiś manewr pójdzie nie tak:) Oczywiście motocykl może być sprzedany osobno bez zaprzęgu. Cena jaka mnie interesuje to 8500tyś zł z zaprzęgiem tzn rama pod motocykle plus rama pod gondole (ps. gondolkę zostawiam do DLa ) 3000zł. w razie jakichkolwiek pytań proszę dzwonić pisać postaram sie na wszystkie odpowiadać na bieżąco. Z telefonami najlepiej po 14 godzinie. Oto link do OLX http://olx.pl/oferta/honda-transalp-600 ... crDsp.html Wiecej zdjeć na priv. Pozdrawiam
Hej, kiedyś prosiłem Cię o zdjęcia ramy i ogólnie jak to jest zrobione i się nie doczekałem, trudno. Skoro teraz sprzedajesz to napisz proszę ile chcesz za zestaw do podłączenia gondoli? Gondolę mam W razie czego jeśli rama z subramą miała by iśc do osobnej sprzedaży oficjalnie na forum a nie pokątnie rezerwuję Zadzwonię wieczorem to pogadamy
grad74 pisze:Hej, kiedyś prosiłem Cię o zdjęcia ramy i ogólnie jak to jest zrobione i się nie doczekałem, trudno. Skoro teraz sprzedajesz to napisz proszę ile chcesz za zestaw do podłączenia gondoli? Gondolę mam W razie czego jeśli rama z subramą miała by iśc do osobnej sprzedaży oficjalnie na forum a nie pokątnie rezerwuję Zadzwonię wieczorem to pogadamy
Jeszcze raz przepraszam publicznie i czekam na Nasze spotkanie. Pzdr
MustangVW pisze: ...Zaprzęg jest zrobiony przez profesjonalna firmę na zawieszeniu wahliwym tzn że motocykl może pochylać się na zakręcie bez strachu że jakiś manewr pójdzie nie tak...
Czołem, możesz podać namiar na firmę, która robiła Ci wahliwe zawieszenie? Zanabyłem niedawno kompletny Velorex z zamiarem renowacji i montażu do mojego TA. Trochę obawiam się o prowadzenie takiego zestawu przy połączeniu "na sztywno". Pojeździłem kiedyś Junakiem z koszem i wcale nie było tak prosto - czułem się jakbym ponownie uczył się jeździć na moto.
MustangVW pisze: ...Zaprzęg jest zrobiony przez profesjonalna firmę na zawieszeniu wahliwym tzn że motocykl może pochylać się na zakręcie bez strachu że jakiś manewr pójdzie nie tak...
Czołem, możesz podać namiar na firmę, która robiła Ci wahliwe zawieszenie? Zanabyłem niedawno kompletny Velorex z zamiarem renowacji i montażu do mojego TA. Trochę obawiam się o prowadzenie takiego zestawu przy połączeniu "na sztywno". Pojeździłem kiedyś Junakiem z koszem i wcale nie było tak prosto - czułem się jakbym ponownie uczył się jeździć na moto.
, gniazdo zapalniczki , podwyższenie kierownicy, dodatkowe halogeny na diodzie creed, olejarkę by Wilku, alarm Meta System, wysoka szyba turystyczna, wymieniona i obszyta kanapa, kufry hepco&becker z napisami Honda, kufer centralny givi V46 z bagażnikiem. W motocyklu zawsze wszystko wymieniane w porę . Jeżdżony na motulu. Serwisowany u Tomka w Katowicach na pstrągowej. A ostatni raz przejrzany przez Ratka Motocykle w Mikołowie. Transalp na porusza się na oponkach Metzeler Tourance które dostał na wiosnę 2013 roku (na oponki z z 2012 roku z września).W tym roku dostał nowy akumulator Yuasa. Z rzeczy które nadawały by sie do wymiany w niedalekim czasie to napęd ale nie ma jeszcze bardzo tragedii. No i teraz chyba najlepsze czym mogę sie poszczycić Trampek w 2013r w roku w którym powiedzieliśmy sobie z moją żoną magiczne słowo ,, TAK'' otrzymał boczny zaprzęg jako prezent ślubny dla żony. Motocykl oczywiście ma wbity w dowód hak i może ciągnąć wózki boczne i przyczepki. Z wózkiem jeździliśmy około 10 razy i to na krótkich przebiegach. Zawsze marzyło mi się żeby pochwalić się tym zaprzęgiem forumowiczom na zlocie, ale zawsze niestety jak to w życiu jak nie urok to s.....ka:) Zaprzęg jest zrobiony przez profesjonalna firmę na zawieszeniu wahliwym tzn że motocykl może pochylać się na zakręcie bez strachu że jakiś manewr pójdzie nie tak:) Oczywiście motocykl może być sprzedany osobno bez zaprzęgu. Cena jaka mnie interesuje to 8500tyś zł z zaprzęgiem tzn rama pod motocykle plus rama pod gondole (ps. gondolkę zostawiam do DLa 
Ogłoszenie nieaktualne. Pozdrawiam