SPODNIE + GORE
-
- rozmawiający z silnikiem
- Posty: 446
- Rejestracja: 15.06.2008, 18:13
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: Brodźce
SPODNIE + GORE
Jako że na różnych forach pełno jest opini na temat "DOBRYCH" spodni na motóra, zapytuje Was co polecacie.
Spodnie mają być :
MOCNE
SOLIDNE
Z GORE-TEX
Z WYPINANĄ MAMBRAMĄ I PODPINKĄ(OCIEPLENIEM)
I Z MILIONEM OCHRANIACZY
a przedewszystkim przetestowane przez was, lub kogoś znajomego który wie co mówi.
prosze nie pisać że może te lub tamte z alledrogo bo cena ma tu najmnijesze znaczenie.
SPODNIE MAJĄ NIE PRZEMAKAĆ choćbym stał po jaja w wodzie
Czytałem też w poprzednim MV o spodniach ale tam tylko opisy a nie testy.
więc krótko zwięźle i na temat - jakie ?
Spodnie mają być :
MOCNE
SOLIDNE
Z GORE-TEX
Z WYPINANĄ MAMBRAMĄ I PODPINKĄ(OCIEPLENIEM)
I Z MILIONEM OCHRANIACZY
a przedewszystkim przetestowane przez was, lub kogoś znajomego który wie co mówi.
prosze nie pisać że może te lub tamte z alledrogo bo cena ma tu najmnijesze znaczenie.
SPODNIE MAJĄ NIE PRZEMAKAĆ choćbym stał po jaja w wodzie
Czytałem też w poprzednim MV o spodniach ale tam tylko opisy a nie testy.
więc krótko zwięźle i na temat - jakie ?
Jadę jadę na motorze, wiater mi owiewa twarz...
TA 600 '96 / 990 ADV 2010
TA 600 '96 / 990 ADV 2010
- wojtekk
- oktany w żyłach
- Posty: 5564
- Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa
Re: SPODNIE + GORE
Myślę, że może być ciężko by pogodzić wszystkie wymagania. Np. że mają nie przemakać jak "stoisz po pas " w wodzie. Bo na to to chyba strój rybaka. Jeżeli z tego zrezygnujesz, to kupując pytaj gdzie były szyte. Skąd są membrany (gdzie produkowane). Jeżeli masz spory zasób kasy polecam top-of-the-top - Rukka. Nie mam bo mnie nie stać, ale już z wielu źródeł (mówiących o swoich doświadczeniach) mam to potwierdzenie.
Co do trwałości, to często użytkownicy są niezadowoleni z niektórych modeli. Ale czasem się zdarza równiez, że nie dbaja o nie (odpowiednie czyszczenie, pranie i impregnacja).
Co do trwałości, to często użytkownicy są niezadowoleni z niektórych modeli. Ale czasem się zdarza równiez, że nie dbaja o nie (odpowiednie czyszczenie, pranie i impregnacja).
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
***
Enduro się kulom nie kłania.
Re: SPODNIE + GORE
Panowie a co z jajecznicą? Jakie spodnie by temu zjawisku zapobiec.Lato się zbliża a w upały to w spodniach jakie posiadam mam istną smażalnię, czy są jakieś spodnie z wywietrznikami gdzieś w okolicach zbiornika paliwa? Nie ma znaczenia dla mnie czy przemakają czy nie, czy mają podpinkę bo po to wozimy kuferek z tyłu by mieć jakieś awaryjne rekwizyty na takie potrzeby. Chciałbym spodnie z wywietrznikami które faktycznie działają latem i oczywiście ochraniacze i wolałbym żeby nie kosztowały 7 stów.
-
- łamacz szprych
- Posty: 645
- Rejestracja: 09.06.2009, 13:55
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Siedlce
Re: SPODNIE + GORE
Tak to tylko w Erze hii
Popatrz na Modeke, za 600zl kupilem 3 warstwowe spodnie
Popatrz na Modeke, za 600zl kupilem 3 warstwowe spodnie
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów bez podawania przyczyny.
Re: SPODNIE + GORE
Mam dwa lata Scott Nordland. Codura 500 + goretex . Spodnie super, nigdy nie przemokły i mają wszystkie ochraniacze. Minus, to membrana na stałe, ale nie jest to problem, nie przeszkadza w jeździe nawet latem, przy +30. Polecam, warto.
- pałeł
- przycierający rafki
- Posty: 1154
- Rejestracja: 21.06.2008, 22:04
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: racibórz
- Kontakt:
Re: SPODNIE + GORE
APYS pisze:Panowie a co z jajecznicą? Jakie spodnie by temu zjawisku zapobiec.Lato się zbliża a w upały to w spodniach jakie posiadam mam istną smażalnię, czy są jakieś spodnie z wywietrznikami gdzieś w okolicach zbiornika paliwa? Nie ma znaczenia dla mnie czy przemakają czy nie, czy mają podpinkę bo po to wozimy kuferek z tyłu by mieć jakieś awaryjne rekwizyty na takie potrzeby. Chciałbym spodnie z wywietrznikami które faktycznie działają latem i oczywiście ochraniacze i wolałbym żeby nie kosztowały 7 stów.
niestety ale gore nie przepuszcza powietrza a paru latach użytkowania membrana się kruszy przeciera czy co tam jeszcze i spodnie, buty kurtki czy tam co innego ciekną
tak sa takie spodnie i sa to spodnie crosowe na deszcz wkładasz spodnie przeciwdeszczowe a za zaoszczędzona kasę możesz sobie pojechać NA ZLOT :p)
- lyko
- osiedlowy kaskader
- Posty: 114
- Rejestracja: 25.05.2009, 19:36
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Poznań
Re: SPODNIE + GORE
Mam spodnie firmy Macna, textylne. Bez goretexu. Z jakąś inną membraną, ale wypinaną, z wywietrznikami na całej długości nogawek (po zewnętrznej). Gdy są prawdziwe upały (powyżej 28 C) bez membrany da się wytrzymać, choć lekko nie jest. Z membraną jeszcze nie jeździłem. Te uwagi są trochę dla Ciebie "off topic", ale istotne może być to, że mogę porównać je z wcześniej posiadanymi Hein gericke z goretexem. Poprzednie były textylno-skórzane, ciężkie, bezpieczne, można by rzec: pancerne. Jako że jeżdżę rekreacyjnie i od czasu do czasu, przez rok używania hein gericke raz tylko jechałem w słabym deszczu i nie przemokły. A dokładnie: membrana nie przepuściła. Ale problem był taki, że nasiąkły wodą tak, że ważyły ładne parę kilo więcej i nie wyobrażam sobie w nich gdzieś łazić.
Natomiast na co dzień brak wypinanej membrany (i prawdopodobnie częściowe "poskórzenie" tych spodni) skutkował także tym ,że już powyżej 20 kilku stopni (a czasami nawet mniej, tyle że wystarczyło postać na słońcu) jajka były bliskie wrzenia. Szczególnie w mieście.
Szczerze mówiąc gdy kupowałem Macnę przymierzałem się także do osławionych BMW Rally (w poprzedniej wersji), fajne było że są jasne, zniechęciło mnie natomiast, że membrana była łączona z ociepleniem, natomiast w Macnie mam możliwość oddzielnego zakładania membrany i ocieplenia, a taka specjalna wewnętrzna siatka ogranicza "przyklejanie się" do spodni. Nie mówiąc oczywiście o różnicy w cenie. W Macnie nie potrafię powiedzieć jak membrana działa w deszczu, gdyż padało tylko raz w nich jechałem i to bez membrany, gdy deszcz złapał mnie 10 kilometrów przed domem.
Spodnie z "wtopionym" Gore albo inną membraną mają tę istotną przewagę, że gdy pada, woda nie dostaje się do podszewki i nie wychładza, tylko ścieka "po wierzchu". W moim przekonaniu osobiście nie użytkuję motocykla w takich warunkach że muszę liczyć się w każdej sytuacji z deszczem i zimnem. Jeżdżę raczej w pogodne dni a gdy pogoda do dupy a muszę jechać - jadę autem. Na dalsze przejażdżki motocyklem na wypadek deszczu wrzucam do kufra zwinięte w mały pakunek wędkarskie spodnie kupione za jakieś 20 złotych i gdy złapie mnie poważny deszcz którego nie będę mógł przeczekać założę na spodnie motocyklowe.
Z moich doświadczeń organoleptycznych podczas przymierzania lepiej niż w BMW Rally czułem się w jakimś modelu Rukki, choć cena tam była jeszcze wyższa od BMW.
Reasumując porównanie spodni z "wbudowanym" gore (moich dawnych hein geicke) a spodni z wypinaną membraną u mnie lepiej wypada na rzecz tych ostatnich. Natomiast ideałem byłyby spodnie z wbudowanym gore, ale jasne i do tego z taką liczbą wentylacji bez utraty bezpieczeństwa, aby wrażenie było, iż jedzie się (i stoi w mieście) bez membrany. Być może od czasu gdy ja szukałem spodni taki model jakaś firma zrobiła. Jeśli cena nie robi różnicy zacząłbym szukać (i tam pewnie skończył) w Rukka. Tam masz chyba największe szanse na znalezienie spodni bliskich ideału.
Natomiast na co dzień brak wypinanej membrany (i prawdopodobnie częściowe "poskórzenie" tych spodni) skutkował także tym ,że już powyżej 20 kilku stopni (a czasami nawet mniej, tyle że wystarczyło postać na słońcu) jajka były bliskie wrzenia. Szczególnie w mieście.
Szczerze mówiąc gdy kupowałem Macnę przymierzałem się także do osławionych BMW Rally (w poprzedniej wersji), fajne było że są jasne, zniechęciło mnie natomiast, że membrana była łączona z ociepleniem, natomiast w Macnie mam możliwość oddzielnego zakładania membrany i ocieplenia, a taka specjalna wewnętrzna siatka ogranicza "przyklejanie się" do spodni. Nie mówiąc oczywiście o różnicy w cenie. W Macnie nie potrafię powiedzieć jak membrana działa w deszczu, gdyż padało tylko raz w nich jechałem i to bez membrany, gdy deszcz złapał mnie 10 kilometrów przed domem.
Spodnie z "wtopionym" Gore albo inną membraną mają tę istotną przewagę, że gdy pada, woda nie dostaje się do podszewki i nie wychładza, tylko ścieka "po wierzchu". W moim przekonaniu osobiście nie użytkuję motocykla w takich warunkach że muszę liczyć się w każdej sytuacji z deszczem i zimnem. Jeżdżę raczej w pogodne dni a gdy pogoda do dupy a muszę jechać - jadę autem. Na dalsze przejażdżki motocyklem na wypadek deszczu wrzucam do kufra zwinięte w mały pakunek wędkarskie spodnie kupione za jakieś 20 złotych i gdy złapie mnie poważny deszcz którego nie będę mógł przeczekać założę na spodnie motocyklowe.
Z moich doświadczeń organoleptycznych podczas przymierzania lepiej niż w BMW Rally czułem się w jakimś modelu Rukki, choć cena tam była jeszcze wyższa od BMW.
Reasumując porównanie spodni z "wbudowanym" gore (moich dawnych hein geicke) a spodni z wypinaną membraną u mnie lepiej wypada na rzecz tych ostatnich. Natomiast ideałem byłyby spodnie z wbudowanym gore, ale jasne i do tego z taką liczbą wentylacji bez utraty bezpieczeństwa, aby wrażenie było, iż jedzie się (i stoi w mieście) bez membrany. Być może od czasu gdy ja szukałem spodni taki model jakaś firma zrobiła. Jeśli cena nie robi różnicy zacząłbym szukać (i tam pewnie skończył) w Rukka. Tam masz chyba największe szanse na znalezienie spodni bliskich ideału.
- Pingwin
- czyściciel nagaru
- Posty: 561
- Rejestracja: 06.12.2008, 00:10
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Nysa/Reykjavik
Re: SPODNIE + GORE
Jesli mówimy o spodniach na lato ja proponuję Polo Pharao w jasnym kolorze bez membrany i ociplenia,tylko z siateczką od spodu.Posiadają ochraniacze i wywietrzniki. Bardzo wygodne odpinane nogawki (podczas zwiedzania).A jak pada deszcz to wyciągam kondona z kuferka
Dawniej gdziala
- herni74
- pałujący w lesie
- Posty: 1430
- Rejestracja: 19.08.2008, 20:11
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Stalowa Wola/Mielec
Re: SPODNIE + GORE
Dla mnie osobiscie spodnie muszą mieć tysiące wentylacjii bo to chyba jest najważniejsze w lecie , na deszcz i tak najlepiej jest ubrać kondonik lub spodnie przeciwdeszczowe , najbardziej mi odpowiadają spodnie held matata http://www.motorwings.pl/114-held-matat ... klowe.html, za to że mają tak wiele wywietrzników i czuję się prawie jak z Air conditioning na dupsku
Ducati Multistrada ,Cagiva Elefant 750,TA650, Cagiva GranCanyon 900
http://www.facebook.com/pages/Project-P ... 6340945760
https://www.facebook.com/himalaje2018/
https://www.facebook.com/PAKVENTURE2020/
http://www.facebook.com/pages/Project-P ... 6340945760
https://www.facebook.com/himalaje2018/
https://www.facebook.com/PAKVENTURE2020/
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość