Zapieczona szpilka łapy silnika...

Montaż i demontaż elementów silnika: sprzęgła i skrzyni , wymiana łańcuszków rozrządu, demontaż głowic i zaworów, pomiary kompresji, ciśnienia oleju, serwisowanie zaworów i gniazd, tłoków i pierścieni.
Krop
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 123
Rejestracja: 11.12.2017, 22:49
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Świebodzin

Zapieczona szpilka łapy silnika...

Post autor: Krop »

Witam,
Podczas demontażu gmoli mototec musiałem wyjąć szpilkę trzymającą silnik w ramie,dodam że z przodu na wysokości klaksonu.Szpilka jest tak zapieczona że ani jej ruszyć kluczem,ani wybić ,nawet ją grzałem palnikiem,nie za mocno i nic....szok , jakiś pomysł ktoś.Gmola wyłamałem,i pojawiły się teraz 3-4minimetry luzu między łbem śruby a tuleją,łapą i uchwytami stelaża plastików.... :egh:
Jadę tam gdzie nie byłem...........
Zobaczyć to czego nie widziałem......
Awatar użytkownika
ostry
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 3967
Rejestracja: 12.06.2008, 21:52
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Kraśnik
Kontakt:

Re: Zapieczona szpilka łapy silnika...

Post autor: ostry »

Technika zła lub zbyt lekki młotek :grin: . Pewnie nie ruszane od nowości ( bo i po co) utleniła się szpilka, no i :dupa: . Napindalaj do skutku.
PD 06,RD 01,PD 06,PD 06,RD 04,PD 06,PD 10,RD 10,RD 13,PD 06,T7 ...
Awatar użytkownika
Fihu
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 329
Rejestracja: 21.02.2013, 20:13
Mój motocykl: inne endurowate moto

Re: Zapieczona szpilka łapy silnika...

Post autor: Fihu »

Jeśli nakrętka jest cała, dobry klucz i udar, wcześniej popsikac preparatem, jednak z główą aby nie ukręcić
Ocynk w tych miejscach na szpilkach robi się biały i tak to czasem bywa
RD03 + XL 250 S
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem wędkarzem i rybą
Krop
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 123
Rejestracja: 11.12.2017, 22:49
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Świebodzin

Re: Zapieczona szpilka łapy silnika...

Post autor: Krop »

ostry pisze:Technika zła lub zbyt lekki młotek :grin: . Pewnie nie ruszane od nowości ( bo i po co) utleniła się szpilka, no i :dupa: . Napindalaj do skutku.
Tu jakby trafiłeś....z tym że był za lekki,
:sad: ogarnę se jutro większy tj cięższy i ogieñ....
Jadę tam gdzie nie byłem...........
Zobaczyć to czego nie widziałem......
Krop
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 123
Rejestracja: 11.12.2017, 22:49
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Świebodzin

Re: Zapieczona szpilka łapy silnika...

Post autor: Krop »

ostry pisze:Technika zła lub zbyt lekki młotek :grin: . Pewnie nie ruszane od nowości ( bo i po co) utleniła się szpilka, no i :dupa: . Napindalaj do skutku.
No i gra..... :ok:
Jadę tam gdzie nie byłem...........
Zobaczyć to czego nie widziałem......
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość