W czym na motor (warto wsiadać, czyli o ubraniu)? - prośba.

motocyklowo
Awatar użytkownika
wojtekk
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 5564
Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa

W czym na motor (warto wsiadać, czyli o ubraniu)? - prośba.

Post autor: wojtekk »

Z racji, że przymierzam się do zakupu znalazłem wszystkie odpowiedzi na nurtujące mnie pytania (a będzie to moje pierwsze moto). Wszystkie – oprócz jednego. W czym na motor (warto wsiadać, czyli o ubraniu)?

A jaśniej zadając pytanie:
- jakie elementy warto kupić, a co sobie darować? Czyli: nie omijając bezpieczeństwa darować gadżety
- jakie marki / modele najlepiej się Wam sprawdają?
- w czym gdy zimno? Przesiadam się z 4 kółek (a spore dystanse na nich jeżdżę) i jak się przyzwyczaję to teraz na dwóch będę sporo latał w okolicach Holandii, Belgii. Więc śnieżyce mnie raczej nie złapią, ale taka nasza późna jesień będzie - odpowiednia do porównania. Zastanawia mnie, czy na zime kupujecie drugi zestaw, czy też po prostu macie jeden lekko luźniejszy i wtedy cieplejsze ciuchy „pod”? Czy komukolwiek przydały się podgrzewane manetki, gdy są owiewki?
- ile to wszystko może mniej więcej kosztować? Tak PiRazyOko?
- miejsce w Wawie, gdzie warto i tanio?

Przepraszam, że tyle pytań w jednym miejscu na raz! Będę wdzięczny za podpowiedzi.
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
Awatar użytkownika
qbi2
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 444
Rejestracja: 17.01.2009, 18:14
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Torun

Re: W czym na motor (warto wsiadać, czyli o ubraniu)? - prośba.

Post autor: qbi2 »

Do jazdy turystyczno - miejskiej na zimniejsze dni spokojnie moge polecic Vanucci Ventus III. Bardzo wygodny i starannie wykonany komplet (ogolnie drogi, ale mozna czasami dostac taniej na Allegro), albo cos w tym stylu. Na cieplejsze dni (ponad 25°C) polecam normalne spodnie i koszulke, a pod spod "samonosne" ochraniacze - wygoda i komfort. Ja akurat mam Madhead i sobie chwale :) W teren sie nie wypowiadam, bo nie jezdze :)
był XL 700
jest BMW K 1300 S
Marek
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 251
Rejestracja: 18.07.2008, 21:34
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Lublin

Re: W czym na motor (warto wsiadać, czyli o ubraniu)? - prośba.

Post autor: Marek »

Rukka ma ubrania trochę droższe ale wygodne. Wybór duży.
http://www.produkte24.com/images/catalo ... _18057.pdf
Awatar użytkownika
sqmir
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 250
Rejestracja: 20.04.2009, 10:38
Lokalizacja: piastów pruszków centrum wawy

Re: W czym na motor (warto wsiadać, czyli o ubraniu)? - prośba.

Post autor: sqmir »

jedna sprawa którą polecam na 100%. to zdecydowanie ocieplacze na kolana!!!
zacząłem jazdę w lipcu, normalnie w dżinsach. i za dnia w upalne dni było git. ale, już wieczorem gdy temp <20 stopni to kolana zaczynały boleć z zimna. przy sr prędkości 100km/h i dłuższej trasie to już chyba nie ma temp otoczenia dostatecznie wysokiej aby jechać bez tego "gadżetu".
drugi pomysł to ochraniacze. ale nie mogę dostać zewnętrznych plastików aby nie rysowały zbiornika...jak kupie szersze spodnie to i kupie ochraniacze pod spodnie.
XL 1000- |'02| kiedy nie wystarcza siła argumentów - konieczny jest argument siły.
Awatar użytkownika
jaro5000
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 215
Rejestracja: 05.02.2009, 15:55
Lokalizacja: Katowice

Re: W czym na motor (warto wsiadać, czyli o ubraniu)? - prośba.

Post autor: jaro5000 »

kask, kurtka, spodnie, buty, rękawice. A jakie? to ponoć już kolega doczytał. Bez złośliwości, ale pytanie średniego szczebla, najważniejsze to nie zapomnieć wsiąść na moto samemu przed odjazdem.
xl600v
Awatar użytkownika
wojtekk
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 5564
Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa

Re: W czym na motor (warto wsiadać, czyli o ubraniu)? - prośba.

Post autor: wojtekk »

Marek pisze:Rukka ma ubrania trochę droższe ale wygodne. Wybór duży.
http://www.produkte24.com/images/catalo ... _18057.pdf
Marek - dzięki za info. Fajny katalog!
jaro5000 pisze:kask, kurtka, spodnie, buty, rękawice. A jakie? to ponoć już kolega doczytał. Bez złośliwości, ale pytanie średniego szczebla, najważniejsze to nie zapomnieć wsiąść na moto samemu przed odjazdem.
Jaro5000. :resp: Jasne - złośliwości nie widzę :omg: . Postaram się przygotowac coś z wyższej półki, znaczy na poziomie... Bardzo dziękuję za Twoją pomoc! :ok:
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
Awatar użytkownika
pałeł
przycierający rafki
przycierający rafki
Posty: 1154
Rejestracja: 21.06.2008, 22:04
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: racibórz
Kontakt:

Re: W czym na motor (warto wsiadać, czyli o ubraniu)? - prośba.

Post autor: pałeł »

od góry moje typy

kask enduro vamar vx7 mi sie marzy :) a smigam w no fear
gogle wsio ryba z podwójna szybka i zrywkami, choc nie koniecznie
t szirt z coolmaxu lub podobny :) na to zbroja (acerbis coerta ) na to tszirt enduro
potem kurtka polo farho marzy sie ufo mx 17
dalej rękawiczki enduro lekkie i przewiewne skóra to na zime :)
spodnie enduro czyli przewiewne :) jak zimno to dres pod spód starcza ( umnie jakis model progripa )
buty na tym nie warto oszczędzać alpinestars tech 8 nastepne beda takie same lub tech 1O
skarpety porządne coolmax wełna martynośów col w tym stylu
gsm 512 242 193 najłatwiej jest zadzwonić
facebook prywatny
mój fejs firmowy
czołowki i latarki
Awatar użytkownika
wojtekk
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 5564
Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa

Re: W czym na motor (warto wsiadać, czyli o ubraniu)? - prośba.

Post autor: wojtekk »

pałeł pisze:od góry moje typy

kask enduro vamar vx7 mi sie marzy :) a smigam w no fear
gogle wsio ryba z podwójna szybka i zrywkami, choc nie koniecznie
t szirt z coolmaxu lub podobny :) na to zbroja (acerbis coerta ) na to tszirt enduro
potem kurtka polo farho marzy sie ufo mx 17
dalej rękawiczki enduro lekkie i przewiewne skóra to na zime :)
spodnie enduro czyli przewiewne :) jak zimno to dres pod spód starcza ( umnie jakis model progripa )
buty na tym nie warto oszczędzać alpinestars tech 8 nastepne beda takie same lub tech 1O
skarpety porządne coolmax wełna martynośów col w tym stylu
Fajnie - dzięki. Szczególnie za podowiedź o butach, bo tu również mam zagwostkę.
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
Awatar użytkownika
Wolo
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 3484
Rejestracja: 05.11.2008, 15:12
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Poznań

Re: W czym na motor (warto wsiadać, czyli o ubraniu)? - prośba.

Post autor: Wolo »

Ja swego czasu też siedziałem na forach i sporo czytałem, koniec końców wybór padł na firmę Dane.
Z ciuchów jestem bardzo zadowolony, mają dużą tolerancję temperaturową, jeszcze mi nie przemokły, choć jeździłem w porządnych ulewach. Jedyny minus, dotyczący zresztą jedynie kurtki, to dopasowanie rozmiaru- pomiędzy kolejnymi numerami są spore różnice w wielkości i jeden może okazać się za mały- drugi za duży, ale naturalnie to kwestia indywidualnych gabarytów. Ze spodniami nie ma takiego problemu.
Ubrania Dane można niestety dostać tylko w firmie Motoportpoland, w Krakowie, jednak zapewniają naprawdę profesjonalną obsługę.

http://www.motoportpoland.pl/

http://www.danebikewear.nl/en/home
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
Awatar użytkownika
Filip
naciągacz linek
naciągacz linek
Posty: 57
Rejestracja: 20.04.2009, 14:00
Lokalizacja: Warszawa

Re: W czym na motor (warto wsiadać, czyli o ubraniu)? - prośba.

Post autor: Filip »

Podgrzewane manetki - koniecznie. Noc, deszcz no i chłodniejsze pory roku. Dobrze jak w motocyklu jest jakieś miejsce które grzeje.;)

Zanim kupiłem cokolwiek jezdzilem pol roku po warszawie i czytałem internetowe fora.
Po czasie wiedziałem, że muszą to być ciuchy na membranie gore-tex - nie wazne jakie.
Chodzi o komfort cieplny własnie, żebys w lato się nie zagotował, żebyś w deszczu nie przeciekał.
Oczywiście gdy pali słońce gdy będziesz wsiadał lub stał będzie gorąco - nie ma mocnych na to, w zbroi tez sie wtedy pocisz ale gdy ruszysz jest ok.
Oczywiście gdy pada deszcz, a spodnie masz bez podpinki, masz wrazenie ze masz mokre jajka (usiadz na worku z zimną wodą), w rzeczywistości dupa jest sucha i wystarczy odpowiednia bielizna.
Gore-tex dzięki swoim właściwościom nie musi być wypinany. Dlatego często nie jest. Jeśli odważysz się wziąć inną membranę pamiętaj żeby była wypinana.
Ostatecznie może być ponoć Sympatex. Moja kobieta ma na tym spodnie i nie narzeka.
Ceny z gore są wysokie. Firmy to Scott, Hein Gericke, Rukka (droga) i jeszcze kilka innych.
Można w sklepie, można z ciuchów na motobajzlu. Panowie przywożą z wyprzedaży.
Buty, długo się wahałem. Chciałem podróżne i z dobrym kołnierzem przeciwdeszczowym (nogawki spodni wkładasz pomiędzy zewnętrzną skórę i skarpetę gore-tex.)
Kask, nie kupuj mało znanych firm. Najpierw dowiedz się, czy dealer ma w sprzedaży oryginalnego antyfoga i szybki. Olej, jeśli zapewni cię że w każdej chwili może ci sprowadzić. (Hint - Motorista, sorry panowie).
Fajnie jak jest szczękowy - otwierany, łatwiej uwolnić głowę jak masz słuchawki w uszach lub chcesz zapytać kogoś o drogę. Rewelacyjną sprawą jest wysuwana blenda. Nie tylko przyciemnia światło na zawołanie ale też daje możliwość jazdy z otwartą szybą przy większych prędkościach. No i waga. Kask powinien być jak najlżejszy, czyli nie plastikowy tylko z jakichś włókien. Zauważ, że blenda i otwierana szczęka powodują, że jest jeszcze cięższy. Przy ostrym hamowaniu lub (tfu) dzwonie Twoja głowa i kask ważą dużo więcej. Z tego wychodzi jakiś droższy model Shoei.

Ja:
SPODNIE - Frank-Thomas na gore-tex za 800,- (kupiłem wcześniej w likwidowanym sklepie zanim zrozumiałem po co jest motobajzel),
KURTKA - Heine-Gericke na Gore-tex 3/4 - 350,-
KASK - Ja mam GPA z otwieraną szczęką i blendą, któryś model za 700 zł i gdyby nie waga i brak części zamiennych to byłbym zadowolony. ;)
RĘKAWICE - Held skórzane ze wzmocnieniami z Kevlaru, jakoś 200,-
BUTY - Daytona Travel Star GTX - 1200,- zajeb...
Ona:
SPODNIE - Vanucci na Sympatex - 350,-
KURTKA - Heine-Gericke na Gore-tex 3/4 - 400,-
RĘKAWICE - AdamMoto? textylno - skórzane - 100,- - nie jest zadowolona
KASK - Marushin - 500,- - lekki - zadowolona,
Buty - brak.

ps.
I tak nigdy nie zapomnę jak jeździłem ubrany na cebulę do granic możliwości w foliach, z workami foliowymi w martensach, z woreczkami foliowymi ze stacji benzynowej pomiędzy dwiema parami rękawiczek. Była noc i nagle zaczął padać śnieg a ja miałem jeszcze z 40km do celu..

Przyczepności!
Filip.
Awatar użytkownika
sewer
dwusuwowy rider
dwusuwowy rider
Posty: 181
Rejestracja: 16.06.2008, 19:16
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Siedlce

Re: W czym na motor (warto wsiadać, czyli o ubraniu)? - prośba.

Post autor: sewer »

kupuj dobej jakosci ciuchy (tanie mięso to psy jedzą)
ale wiadomo (krajec kraje na ile materiału staje)
no i stało sie co się miało stać mam następce
3,3kg---55cm---27.09.2008r ---4,35rano
zapinajcie pasy mniej boli
był tampi jest super tenera
Awatar użytkownika
pałeł
przycierający rafki
przycierający rafki
Posty: 1154
Rejestracja: 21.06.2008, 22:04
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: racibórz
Kontakt:

Re: W czym na motor (warto wsiadać, czyli o ubraniu)? - prośba.

Post autor: pałeł »

ach i przeoczyłem o ubraniu na deszcz :)
no wiec na deszcz mam taki fajny komplet


z sklepu wędkarskiego :) za śmieszna sumę i to jako jedyne nie puszcza wody a jak zgubisz zostawisz to ci szkoda nie będzie :P
gsm 512 242 193 najłatwiej jest zadzwonić
facebook prywatny
mój fejs firmowy
czołowki i latarki
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość