Porady Prawne !!!

[Driverd2]

Gdyby im się opłacało z tym iść do sądu to już dawno by to zrobili bo to się ciągnie od zeszłego roku, czyli co najmniej pół roku temu się sprawa zaczęła. Cisnąłem grzecznie tym z windykacji bo nie docierało że nie dzwonią do osoby zadłużonej tylko na mój prywatny numer. Będę się to starał tak rozwiązać aby windykacja nie dostała z tego tytułu ani złotówki za swoje chamstwo, postępowanie, kłamanie itp, ostatnio przedstawił się dupek jako firma Rucewo z Warszawy (a że Ewa ma zwyczaj podawania mojego jako kontaktowy to przekazałem jej słuchawkę) a to się okazało jednak Getback z Wrocławia, oszust taką metodą mnie rano zmylił teraz potrafi nawet o 7 rano zadzwonić. Jak wspomniałem numer miał z ich bazy zniknąć nie zrobili tego. Banda oszustów i chamów, w zeszłym roku kłamali że operator podał im informację iż telefon należy do Ewy hehehe a operator nie może takich informacji podać, jedynie, tylko i wyłącznie na wniosek prokuratury (ale to nie w takich przypadkach)

[pat13]

Różnie bywa. Znam sprawę z umowy abonamentowej na której zadłużenie powstało w roku 2007 a komorniczy finał nastąpił w br. I z kwoty bazowej trzystu-paru złotych z rachunku zniknęło ponad tysiąc.
Mała kwota = małe wpisowe do sadu, dla ścierwojada tym lepiej.
Im się może nie opłacać o tyle, że komornik może nie mieć z czego ściągnąć (a opłatę zażąda z góry od wierzyciela) no i wtedy dla nich całe koszty w plecy.
Ale to jest bardzo optymistyczny scenariusz.

[ant6]

Witam,

mam pytanie odnośnie skargi na radcę prawnego.
Sytuacja: w internecie znajduję ofertę radcy odnośnie usług, jest zapisane pierwsza porada darmowa. Więc umawiam się na spotkanie, na miejscu okazuje się, że darmowe pierwsze 30min. Decyduję się. Dowiaduję się co i jak przedstawiam sytuację, problem, pytam o koszta pada konkretna kwota. Mówię, że za dużo. Pada propozycja że podpiszemy umowę w jednym egzemplarzu i bez FV bedzie taniej. Po zapłaceniu w 4 ratach umowa zostanie zniszczona. Kwota za napisanie pozwu pada, za reprezentowanie też pada. W międzyczasie trwa rozmowa, dyskusje, pani radca wypytuje, mówi, jej wspólnik w międzyczasie drukuje umowę i podsuwa do podpisania. Jest podpisana umowa na napisanie pisma. Minęło przeszło 1h rozmowy z radcą.

W domu osoba dochodzi do siebie, jednak za drogo. Dzwoni do radcy że jednak chyba zrezygnuje. Ta mówi, że za odstąpienie będzie do zapłaty połowa kwoty jaką chciała za napisanie pisma. czy to jest uczciwe, czy płacić, co zrobić? Myślałem o skardze do ORRP.

Sytuacja dotyczy nie mnie.

[Adampio]

mam pytanie odnośnie skargi na radcę prawnego.....

IMHO podstawowy problem to dowodowy. Ewentualnie jeśli jest na sali cywilista to niech się wypowie na temat zasad odstępowania do umowy. Ja jak bym nie skorzystał z usługi to bym nie płacił i straszył skargą do Izby, i ew. wypadek poprosił ich rzecznika dyscyplinarnego o rozmowę

[Michal202]

Panowie czy ktoś może mi pomóc w spawie o zasiedzenie gruntu/działki, więcej info podam na PW.

[jakmor]

Hej

Mam banalny pewnie problem ale... W lutym kobitka wjechała mi w płot. Notabene nowiutki, chyba miał z 3 miesiące. Oczywiście bez żadnych problemów dała mi polisę, ja zgłosiłem szkodę w TU Hestia i tu się zaczęły schody. Bez żadnego uprzedzenia posłali mi na konto 270pln i napisali pismo że sprawa jest zamknięta. Odpisałem im, pisemko że ta kwota jest cztery razy za niska i posłałem kosztorys firmy, która stawiała mi ten płot. Odpowiedzieli że jak dostarczę im fakturę źródłową to dołożą 200pln. Jednocześnie wysłali mi kopię tego mojego kosztorysu z wykreśloną robocizną, jednym przęsłem i tu uwaga betonem do zabetonowania słupka. Wiec słupek mam sobie wkopać i ucisnąć starymi butelkami chyba. Posłałem im pełną fakturę za robociznę i cisza. Oczywiście zaznaczyłem że sprawa wyląduje w sądzie. Jaki zrobić teraz ruch ??

Z góry dzięki za poradę.

[teo]

Założyć sprawę w Sądzie, a jak masz jakieś konkretniejsze pytania to dawaj na pw.

[ant6]

Witam,

potrzebuję pomocy odnośnie interpretacji umowy na usługi prawne. Pani radca ma trochę odmienne zdanie od mojego i mam wrażenie (z tego co się znam w przepisach, że ta umowa jest co najmniej dziwna, ale potrzebuje opinii fachowca, kogoś kto się na tym zna).

Proszę o kontakt na PW

[Driverd2]

Potrzebuję pomocy w sprawie nazwiska dla dziecka, sprawa jest o tyle nietypowa że kobieta z którą spodziewam się dziecka dopiero co wzięła rozwód, będąc już w ciąży ze mną. Chcemy aby dziecko nosiło moje nazwisko, natomiast urzedasy nam to skutecznie utrudniają twierdząc że jako ojciec będzie wpisany jej mąż bo nie minęło 300 dni od rozwodu a ja mogę zostać wpisany jedynie na marginesie po skreśleniu byłego męża i oczywiście po sprawie sądowej. A podobno da się to zrobić normalnie i chciałbym to załatwić jeszcze przed porodem bo nie zgodzę się na kreślenie aktu urodzenia i wpisywanie mnie na marginesie.

[qbi2]

Z tego co mi się wydaje, to matka podaje imię i nazwisko ojca, a nie urzędasy biorą z "klucza" imię ojca z aktu małżeńskiego

[Adampio]

A tutaj:
http://www.prawoikonie.pl/index.php/Ust ... e_ojcostwa
piszą:

UZNANIE OJCOSTWA

Inną formą ustalenia ojcostwa jest uznanie dziecka przed kierownikiem urzędu stanu cywilnego. (...)
Uznanie ojcostwa następuje, gdy mężczyzna, od którego dziecko pochodzi, oświadczy przed kierownikiem urzędu stanu cywilnego, że jest ojcem dziecka, a matka dziecka potwierdzi jednocześnie albo w ciągu trzech miesięcy od dnia oświadczenia mężczyzny, że ojcem dziecka jest ten mężczyzna.

Kierownik urzędu stanu cywilnego wyjaśnia osobom zamierzającym złożyć oświadczenia konieczne do uznania ojcostwa przepisy regulujące obowiązki i prawa wynikające z uznania, przepisy o nazwisku dziecka oraz różnicę pomiędzy uznaniem ojcostwa a przysposobieniem dziecka.

[Driverd2]

Problem w tym że w szpitalu wpisują nazwisko z dowodu matki (takich nam udzielono informacji) natomiast urząd stanu cywilnego za wszelką cenę jako domniemanego ojca chce wpisać jej męża a mnie dopiero po sprawie o ustalenie ojcostwa wpisać na marginesie co jest dla mnie rzeczą niedopuszczalne, co gorsze wszyscy w urzędzie twierdzą że tego się obejść nie da i na akcie będą dwa nazwiska i dwóch tatusiów z czego jeden skreślony... brak słów. To że się muszę przyznać to wiem ale mimo wszystko dopiero po sprawie sądowej gdzie tamten się wyprze ojcostwa.

[ant6]

Z dowodu matki? to chyba nie bo w PL z tego co wiem a może się mylę to dziecko dostaje nazwisko po ojcu. Jakby matka pozostała przy swoim nazwisku to dziecko i tak ma nazwisko po ojcu. Matka powinna podać dane ojca. Wydaje mi się, że najlepiej będzie jak matka poda Ciebie jako ojca w szpitalu przed porodem i finito. Papiery pójdą już z Twoimi danymi

Polska to dziki kraj.

[ada]

Dziecku przy porodzie szpital nadaje nazwisko matki bez względu na to czy to panieńskie, czy po byłym mężu (jak nie zmieniła to jej problem) - tego jestem pewna. Jednak później sprawa się komplikuje, bo przy wyjściu ze szpitala dostaje się świstek z USC, z wyznaczoną datą i godziną w danym urzędzie. (I wtedy tatuś - nie mąż- oczywiście przed kierownikiem USC uznaje ojcostwo i nie ma sprawy.) Jednak tutaj, jest to trochę bardziej skomplikowane, ale komuś udało się obejść te 300 dni, tylko chyba matka musiała udowodnić, że małżeństwo ustało dużo wcześniej niż złożyła pozew rozwodowy. Tak czy siak wiem, że sprawa była bardzo podobna, a dziecko nosi nazwisko swojego prawdziwego ojca, który jako jedyny figuruje w akcie urodzenia (obeszło się bez sądu, ale to też zależy zapewne od miasta, w mniejszym chyba łatwiej).

[ant6]

http://www.usc.pl/publikacje;1110010025000;

[Hubert]

Po zakupie Trampka postanowiłem sprzedać swój poprzedni motocykl. Znalazł się jeden chętny, ale jest jedno ale. Gość pracuje za granicą i w najbliższym czasie nie będzie wracał do kraju, a chciałby, żeby umowa była na niego. Zaproponował, że wyśle swojej siostrze skan podpisanego przez siebie upoważnienia do zawarcia w jego imieniu umowy kupna/sprzedaży motocykla no i oczywiście skan dowodu osobistego. I dlatego mam pytanie. Czy w Wydziale Komunikacji uwzględnią takie zeskanowane pełnomocnictwo? Jutro zadzwonię do nich i dowiem się osobiście, ale może ktoś z Was miał podobną sytuację.

[jancio]

Niech prześle pełnomocnictwo w oryginale, w którym upoważni siostrę do zawarcia umowy.

[colles]

Proszę o poradę
Temat w skrócie :
Towar zakupiony na alledrogo na FAKTURę. Zakupiony towar przyszedł otwarty a 2 worki z elementami zostały rozerwane.
Sprzedawca tłumaczy się tym, że jeden z pracowników chciał obejrzeć uchwyt.
Czy taki towar podlega zwrotowi ? Może ktoś miał podobny przypadek i wie jak ugryźć temat ?

Marcin

[Artek]

Zawsze możesz zwrócić towar chyba w ciągu 10 dni bez podawania powodu rezygnacji.

[Adampio]

Te 10 dni jest chyba tylko przy zakupie konsumenckim, ergo nie na fakturę VAT.