Regulator napięcia Transalp 600V

Montaż, demontaż oraz kontrola elementów jak: alternator, akumulator, regulator napięcia, moduły CDI, okablowanie, światła, bezpieczniki, przełączniki, światła stopu, czujnik nóżki bocznej, wiatraki, klaksony, kontrolki, rozruszniki i kierunkowskazy.
Awatar użytkownika
Bercik
zgłębiacz wskaźników
zgłębiacz wskaźników
Posty: 52
Rejestracja: 16.07.2013, 16:10
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Gdynia

Re: Regulator napięcia Transalp 600V

Post autor: Bercik »

Fu Manchu pisze:A jak stwierdziłeś, że akurat podczas hamowania?
Bo akurat patrzyłem na napięcie - i przed hamowaniem było spoko zaś gdy już się zatrzymałem napięcie spadło na 11.2 V.
Zielona strzała - XL600 '99

...Życie bez przygód byłoby strasznie głupie...
Awatar użytkownika
falco
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 5544
Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
Mój motocykl: nie mam motocykla
Lokalizacja: K-J

Re: Regulator napięcia Transalp 600V

Post autor: falco »

pat13 pisze: No to chyba teraz już odpuścisz kolegom piszącym nie-ortograficznie, nie-stylistycznie i nie-składniowo.
Nie-odpuszczę! Ale to i tak niewiele zmieni, bo forum od dawna zaniża i to drastycznie, co już dawno... Sam stwierdzałeś a ja się z tym zgadzam.
Przykre, ale prawdziwe.

Masz rację koniec OT. :blush:
Ostatnio zmieniony 10.08.2013, 07:24 przez falco, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdr! falco
...nie ma boga i Motóra...


Czas Diabła... oto Łezka...
Awatar użytkownika
Fu Manchu
wiejski tuningowiec
wiejski tuningowiec
Posty: 84
Rejestracja: 11.07.2009, 11:50
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Warszawa

Re: Regulator napięcia Transalp 600V

Post autor: Fu Manchu »

Panowie, spokojnie. Nie róbmy z tego forum elektroda.pl :tongue:
Awatar użytkownika
falco
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 5544
Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
Mój motocykl: nie mam motocykla
Lokalizacja: K-J

Re: Regulator napięcia Transalp 600V

Post autor: falco »

Fu Manchu - 3mam za Ciebie kciuki, ja już dawno bym się poddał a Ty nie tylko walczysz, ale jeszcze można się od Ciebie wieeele nauczyć. Dziękuję i kibicuję!!
U mnie, po ostatnim czyszczeniu styków od reglera, (po czym wszystko wróciło do normy), zauważyłem, że podczas krótkiej przejażdżki znów był chwilowy spadek napięcia. Będę obserwował.
Pozdr! falco
...nie ma boga i Motóra...


Czas Diabła... oto Łezka...
Awatar użytkownika
Fu Manchu
wiejski tuningowiec
wiejski tuningowiec
Posty: 84
Rejestracja: 11.07.2009, 11:50
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Warszawa

Re: Regulator napięcia Transalp 600V

Post autor: Fu Manchu »

Cóż, to jedna z wielu moich wad :grin:
Drugą jest zdecydownie ciekawość i te dwie do pary niestety potrafią człowieka umęczyć.

A w temacie oscyloskopu to drążę internet w temacie testu alternatora i czego i w jaki sposób szukać.
Jak tam nie znajdę to pewnie przejdę się do zbliżających się do emerytur magików z mojego wydziału i popytam co i jak.
Teraz to jest już sprawa honoru i nie odpuszczę :lanie:

[EDIT]

http://mz-forum.com/viewtopic.php?f=30&t=8280
Auf Deutsch, ale obrazki i schematy elektryczne są sprzed Wieży Babel. Fajna strona, z której chyba czerpali ludzie z forum elektrody.
Jest tam PDF ze schematem ideowy, elektrycznym, fotograficznym i płytko-drukowanym :)
Na tym się wzoruję. Chwilowo brakuje czasu na montaż, choć komlpet części mam. Po weekendzie dostanę darmo fajowy radiator ze starego kompa to zaczynam robotę.
Awatar użytkownika
Fu Manchu
wiejski tuningowiec
wiejski tuningowiec
Posty: 84
Rejestracja: 11.07.2009, 11:50
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Warszawa

Re: Regulator napięcia Transalp 600V

Post autor: Fu Manchu »

Zrodził się wczesny prototyp regulatora...chociaż o ile od samego jego wyglądu nie wysadzi się reszta elektryki to będzie dobrze :)
Obrazek

Wiązka drożna, alternator wychodzi że dobry...aż się boję instalować :grin:
Awatar użytkownika
pat13
przycierający rafki
przycierający rafki
Posty: 1211
Rejestracja: 15.04.2009, 17:09
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Warszawa i okolice

Re: Regulator napięcia Transalp 600V

Post autor: pat13 »

Schemat ogólnie przyjęty - jak widzę. :grin: I moja ulubiona płytka prototypowa. :grin:
Montuj, nie ma co się czaić. Byle dobrze schłodzić.
Może monitoring temperatury do testów? Przylepiony w okolicy tyrystorów.
Ignorancja może być skorygowana przy pomocy książki. Głupota wymaga strzelby i szpadla.
Awatar użytkownika
Fu Manchu
wiejski tuningowiec
wiejski tuningowiec
Posty: 84
Rejestracja: 11.07.2009, 11:50
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Warszawa

Re: Regulator napięcia Transalp 600V

Post autor: Fu Manchu »

Na razie (jak przestanie padać !!!) zobaczę, czy w ogóle działa.
Pomierzę co i jak, zobaczę czy i jak bardzo się grzeje itp. Będzie fajnie, jeśli da radę z mniejszym radiatorem bo ten już dość ciężko upchnąć pod plastikami.
Nie wiem czy też dobrze robię ale przewody fazowe łączą się z alternatorem przez bezpieczniki 10A - nie powinno tamtędy płynąć więcej chyba.
Na "ogólnie przyjętym" niemieckim schemacie były 15A i tylko na 2 z 3 faz, nie wiem czemu.
Ogólnie po ostatnich przejściach miałem ochotę wsadzić tam wyłączniki nadprądowe i jeszcze zrobić sygnalizację akustyczną...ale to byłaby chyba przesada :grin:

W następnym podejściu zrobię to ładniej nieco, już na trawionej płytce, przykleję gdzieś termistor i poprowadzę do Atmegi by monitorować to na bierząco, ew wiatrak dam i się będzie załączał jakimś prostym scalakiem.
Awatar użytkownika
Fu Manchu
wiejski tuningowiec
wiejski tuningowiec
Posty: 84
Rejestracja: 11.07.2009, 11:50
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Warszawa

Re: Regulator napięcia Transalp 600V

Post autor: Fu Manchu »

Dziwna sprawa.
Generalnie regulator działa chociaż napięcie się buja. Na obrotach jałowych jest od 12V do nawet nieco ponad 14V.
Dodanie gazu podnosi napięcie ale nie wyżej niż 14,5V.
Po włączeniu świateł potrafi na jałwych spaść lekko poniżej 12V ale po jakimś czasie skacze do ok 14V...i jest to losowe.
Akumulator się generalnie ładuje i pojawiają się momenty kiedy nawet z włączonymi światłami napięcie jest wyraźnie powyżej 13V.
Radniator grzeje sie ale powiedziałbym, że rozsądnie. Z resztą jedyne miejsce dla niego było przy dolocie więc powietrze tam się rusza.

Nie wiem czy warte jest wspominania, że palą się bezpieczniki, które dałem na kable fazowe i dopiero 20A wytrzymują.
Ale jasne, regulator zwiera uzwojenia, jeśli napięcie ustalone dzielnikiem jest puszczane przez Zenery na tyrystory (jeśli dobrze rozumiem jego działanie :smile: ) i może się pojawić znaczny prąd.

Pokręcę się jeszcze, z woltomierzem wpiętym w aku i będę monitorował ew. anomalie :)
Adampio
młody podróżnik
młody podróżnik
Posty: 1945
Rejestracja: 21.10.2012, 17:32
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Warszawa-Środmieście

Re: Regulator napięcia Transalp 600V

Post autor: Adampio »

Czyli jednak coś poza regulatorem?
Awatar użytkownika
Fu Manchu
wiejski tuningowiec
wiejski tuningowiec
Posty: 84
Rejestracja: 11.07.2009, 11:50
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Warszawa

Re: Regulator napięcia Transalp 600V

Post autor: Fu Manchu »

Nie jestem pewnien.
Jak już wcześniej pisałem, cała reszta elektryki jest ok.
Jeszcze raz dziś mierzyłem napięcia z alternatora i są stabilne i odpowiednio wysokie,
Połączenia masowe są poczyszczone i dołożyłem dodatkowe od ramy do ujemnej klemy.
Jak dla mnie to ten regulator tak ma.

A jeśli przyjdzie mi kupować nowy to tylko mosfetowy, no chyba że prędzej sam zrobię :smile:
Awatar użytkownika
Leopold
miejski lanser
miejski lanser
Posty: 393
Rejestracja: 22.03.2013, 21:59
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Wrocław

Re: Regulator napięcia Transalp 600V

Post autor: Leopold »

Na ostatnim lataniu wyczułem zapach zgniłych jajek, stwierdziłem ze to z jakiejś oczyszczalni :thumbsdown: dopiero jak przy próbie odpalenia okazało się że aku nawet nie zagra rozrusznikiem stwierdziłem że woda w aku wyparowała w 50% należą się :whip: oraz poluzował sie zacisk na klemie minusowej.
Odpalenie za pomocą siły nóg i powrocik do domu ok 60km. W domu uzupełnienie wody i ładowanie napięcie za aku 13,2V. :ok: Chyba działa i cały.
Sprawdzenie prądu ładowania i tu :dupa:
Przy odpaleniu z 13,2 do 11V wydaje się ok, ale napięcie zaraz skacze na 17,3V przy 1700 obrotach i tak rośnie do 18V przy 5000 obr.
Regulator kaput (po czytaniu forum wywnioskowałem że regulator mógł się spalić bo nie miał gdzie odprowadzać nadmiaru prądu) a czy aku też?
Jak tam się sprawują regulatory zakupione w "Sklepie pod WSK" i bratnie ich duże wersję z innych sklepów bo muszę coś kupić?
:thumbsup: czy :thumbsdown:
Awatar użytkownika
grad74
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2689
Rejestracja: 23.06.2012, 07:09
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Siechnice

Re: Regulator napięcia Transalp 600V

Post autor: grad74 »

U mnie "WSK-owy" działa bardzo poprawnie. Jestem zawodolony :)
Honda TransalpPD10-99r, Honda Revere RC33-96r, Honda Nx125-99r, SHL M11-62r, WSK Garbuska-68r,Skuterek Motobi 50 z Hondowskim silniczkiem ;).

Gdyby Transalp kardan miał, ideałem by się zwał :)
Awatar użytkownika
E.T
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 258
Rejestracja: 04.02.2009, 00:05
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Słupsk

Re: Regulator napięcia Transalp 600V

Post autor: E.T »

U mnie "chinczyk" działa idealnie . Co prawda wymieniłem też prądnicę bo miała przebicie do masy :( , no i poprawiałem wszelkie styki ( regler polutowany na wejściu i wyjściu).
Awatar użytkownika
piokolo
zgłębiacz wskaźników
zgłębiacz wskaźników
Posty: 46
Rejestracja: 20.08.2012, 22:12
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Legionowo

Re: Regulator napięcia Transalp 600V

Post autor: piokolo »

Witam
Mam do Was pytanie- co może być takiego stanu rzeczy -regler bez obciążenia działa książkowo(no prawie 13,3-14,95), po podłączeniu kostki ładowanie przy 5tys to 12,60 ??? czyżby aku?
dodam że napięcie aku po za układem to 13,1.
Jadę tam gdzie patrzę ...patrzę tam gdzie jadę.
Awatar użytkownika
evoluzione
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 913
Rejestracja: 23.08.2012, 22:24
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Kurów

Re: Regulator napięcia Transalp 600V

Post autor: evoluzione »

piokolo pisze:Witam
Mam do Was pytanie- co może być takiego stanu rzeczy -regler bez obciążenia działa książkowo(no prawie 13,3-14,95), po podłączeniu kostki ładowanie przy 5tys to 12,60 ??? czyżby aku?
dodam że napięcie aku po za układem to 13,1.
Mój padnięty regler po odpięciu aku pokazywał 30V, natomiast po dołączeniu aku ładowanie miałem na poziomie 18V co skutkowało oczywiście wygotowaniem płynu.

Nowy (tzn. używany sprawny) bez obciążenia akumulatorem dawał 0.03V, a po dopięciu aku ładowanie książkowe. Polatane na nim 300km i działa.

Tylko uwaga! takie testy (na odpiętym akumulatorze) mogą uszkodzić regler, więc robicie/my to na własną odpowiedzialność

tutaj to opisałem:

http://forum.transalpclub.pl/viewtopic. ... 83&t=14170
Ostatnio zmieniony 16.10.2013, 13:29 przez evoluzione, łącznie zmieniany 1 raz.
Są:
PD10 98 - w najszybszym kolorze :-), PD06 95 - żonki
Była:
XL 125 2001
Masz problem z CB Radiem? - pisz/dzwoń - spróbuję pomóc - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=68&t=13016
SQ8MXQ
Awatar użytkownika
KLOSZ
miejski lanser
miejski lanser
Posty: 340
Rejestracja: 09.10.2012, 14:04
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Warszawa -> Łódź
Kontakt:

Re: Regulator napięcia Transalp 600V

Post autor: KLOSZ »

Ludziska, nie odlaczajcie regulatora od akumulatora podczas pracy, bo to jest najkrotsza droga do uwalenia regulatora - sami sobie bidy i wydatkow narobicie.
Przed kontrola ukladu ladowania ma byc naladowany na max akumulator (sprawdzic tez poziom elektrolitu jezeli aku ma korki do jego dolewania) i wtedy przystepujemy do pomiarow. Jedyne co rozlaczamy to kostka od alternatora do regulatora i tam wykonujemy pomiary rezystancji uzwojen przy wylaczonym silniku oraz napiecia miedzyfazowego przy uruchomionym silniku. Jesli tam sie wszystko zgadza to podlaczamy alternator do regulatora i kontrolujemy napiecie na akumulatorze spoczynkowo, podczas rozruchu i podczas pracy silnika, ale nie odlaczamy regulatora od aku przy pracujacym silniku. :cool:
Zdrowko
KLOSZ
¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤
"Jestem ZA, dopóki mi się podoba" - ® KLOSZ ™
Masz kłopot z elektryką motocyklową? Nie wiesz jak coś zrobić? Napisz, może potrafię Ci pomóc.
Awatar użytkownika
evoluzione
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 913
Rejestracja: 23.08.2012, 22:24
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Kurów

Re: Regulator napięcia Transalp 600V

Post autor: evoluzione »

KLOSZ pisze:Ludziska, nie odlaczajcie regulatora od akumulatora podczas pracy, bo to jest najkrotsza droga do uwalenia regulatora - sami sobie bidy i wydatkow narobicie.
Wiem, wiem :cool: ale stary i tak był zepsuty to sobie sprawdziłem :smile: , nowy dla celów porównawczych był tak odpalony tylko na około sekundę, aby zdążyć spojrzeć na podłączony miernik. Mam nadzieję, że tak krótki czas go nie uszkodził.
Są:
PD10 98 - w najszybszym kolorze :-), PD06 95 - żonki
Była:
XL 125 2001
Masz problem z CB Radiem? - pisz/dzwoń - spróbuję pomóc - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=68&t=13016
SQ8MXQ
Awatar użytkownika
KLOSZ
miejski lanser
miejski lanser
Posty: 340
Rejestracja: 09.10.2012, 14:04
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Warszawa -> Łódź
Kontakt:

Re: Regulator napięcia Transalp 600V

Post autor: KLOSZ »

Wiesz, kazdy robi jak chce, ale ktos czytajac Twoj post moglby nabrac przekonania, ze jest to jakis element normalnej procedury testu ukladu ladowania i zamiast na sekunde zrobilby to na dluzej, i sfajczylby sobie sprawny regler, dlatego pozwolilem sobie wyraznie napisac, ze tak sie nie robi.
Czy w sekunde sie spali czy nie, to zalezy od wielu czynnikow, skoro u Ciebie nadal dziala, to znaczy, ze masz farcik :ok:
Zdrowko
KLOSZ
¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤
"Jestem ZA, dopóki mi się podoba" - ® KLOSZ ™
Masz kłopot z elektryką motocyklową? Nie wiesz jak coś zrobić? Napisz, może potrafię Ci pomóc.
Awatar użytkownika
evoluzione
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 913
Rejestracja: 23.08.2012, 22:24
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Kurów

Re: Regulator napięcia Transalp 600V

Post autor: evoluzione »

Tak czytając moją wypowiedz, to w sumie masz rację. Dobrze, że sprostowałeś/przestrzegłeś.
Ja już umieściłem w niej odpowiedni dopisek :thumbsup:
Są:
PD10 98 - w najszybszym kolorze :-), PD06 95 - żonki
Była:
XL 125 2001
Masz problem z CB Radiem? - pisz/dzwoń - spróbuję pomóc - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=68&t=13016
SQ8MXQ
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość