SAKWY Oxford
SAKWY Oxford
Witam, wszystkich...
W związku z tym, że planuję jakiś mały wypadzik w nadchodzącym sezonie a w swoim moto nie mam kuferków ani nawet stelaży aby uniknąć wydatku kilkunastu stówek zastanawiam się nad zakupem gotowych tekstylnych sakw bocznych oxford first time montowanych na kanapę.
coś tego typu:
Sakwy mają pojemność prawie 50l co mi w zupełności wystarcza, mają nakładki przeciwdeszczowe, łatwo je zdjąć i nie są nawet takie drogie coś lekko ponad 200zł za nówki a używki może gdzieś w okolicach stówy znajdę.
co myślicie o takim wynalazku?
mnie osobiście zastanawiają dwie rzeczy:
czy rura wydechowa tego nie przypali?
Jak to będzie pasować do trampiego?
Może ktoś z was ma coś w tym stylu zamontowane i podzieliłby się swoimi odczuciami
W związku z tym, że planuję jakiś mały wypadzik w nadchodzącym sezonie a w swoim moto nie mam kuferków ani nawet stelaży aby uniknąć wydatku kilkunastu stówek zastanawiam się nad zakupem gotowych tekstylnych sakw bocznych oxford first time montowanych na kanapę.
coś tego typu:
Sakwy mają pojemność prawie 50l co mi w zupełności wystarcza, mają nakładki przeciwdeszczowe, łatwo je zdjąć i nie są nawet takie drogie coś lekko ponad 200zł za nówki a używki może gdzieś w okolicach stówy znajdę.
co myślicie o takim wynalazku?
mnie osobiście zastanawiają dwie rzeczy:
czy rura wydechowa tego nie przypali?
Jak to będzie pasować do trampiego?
Może ktoś z was ma coś w tym stylu zamontowane i podzieliłby się swoimi odczuciami
Żyje się po to, by latać na moto i czasem dla śmiechu postrzelać z wydechu
- TAXL600V
- pyrkający w orzeszku
- Posty: 259
- Rejestracja: 08.06.2012, 22:38
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Śląsk
Re: SAKWY Oxford
Bez stelaża się nie obejdzie, a przynajmniej czegoś, co go chociaż będzie "imitować"
Re: SAKWY Oxford
Myślisz o czymś takim??
Żyje się po to, by latać na moto i czasem dla śmiechu postrzelać z wydechu
- piotreklodz
- wypruwacz wydechów
- Posty: 1001
- Rejestracja: 04.11.2009, 21:00
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Kurowice
Re: SAKWY Oxford
Nie wiem jak stoisz z kasą ale ja bym się zastanowił nad kupnem "rogala". wyjdzie nie wiele drożej niż sakwy + stelaż, a masz już coś na lata, co świetnie się sprawdza i co wykorzystasz w każdym innym moto (jeśli idziesz w kierunku enduro)
Jeśli ma być po taniości, a jeździsz sam, to nie lepiej jakiś kufer i worek przypięty na kanapie?
Jeśli ma być po taniości, a jeździsz sam, to nie lepiej jakiś kufer i worek przypięty na kanapie?
Tylko Honda -> XL600V + XR 400R = :-)
Re: SAKWY Oxford
Właśnie problemem jest to że mam za plecami pasażerkę i kufer więc rogal raczej odpada poza tym cena... U Afrykanów coś piszą o sześciu stówach co jest dla mnie ceną trochę za wysoką... taki stelaż jak na zdjęciu zrobiłbym sam albo coś w tym stylu podobnego to troszkę kosztów bym uciął
A powiedzcie mi te stelaże polecacie ze względu na rurę wydechową czy z jakiejś innej przyczyny??
A powiedzcie mi te stelaże polecacie ze względu na rurę wydechową czy z jakiejś innej przyczyny??
Żyje się po to, by latać na moto i czasem dla śmiechu postrzelać z wydechu
- piotreklodz
- wypruwacz wydechów
- Posty: 1001
- Rejestracja: 04.11.2009, 21:00
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Kurowice
Re: SAKWY Oxford
Dobry stelaż robi za tylne gmole, można wieszać na niej sakwy, kufry, łopaty, grabie i co tam jeszcze potrzebujesz przewieźć
Wydech to jedno, a drugie że na stelażu stabilniej to zamontujesz.
Wydech to jedno, a drugie że na stelażu stabilniej to zamontujesz.
Tylko Honda -> XL600V + XR 400R = :-)
Re: SAKWY Oxford
Faktycznie ochrona tyłu przez stelaże jest znacząca a te co ja wysłałem raczej nic nie ochronią
Przeglądałem temat z sakwami za 3,50 dobre tylko że tam wszystkie montowane są do stelaży...
a te sakwy co wysłałem myślę że z zastosowaniem dodatkowych ekspanderów nie spadną a będzie je łatwo przenosić itd, muszę się jeszcze nad tym zastanowić żeby nie wpakować kaski w błoto
Przeglądałem temat z sakwami za 3,50 dobre tylko że tam wszystkie montowane są do stelaży...
a te sakwy co wysłałem myślę że z zastosowaniem dodatkowych ekspanderów nie spadną a będzie je łatwo przenosić itd, muszę się jeszcze nad tym zastanowić żeby nie wpakować kaski w błoto
Żyje się po to, by latać na moto i czasem dla śmiechu postrzelać z wydechu
-
- pogłębiacz bieżnika
- Posty: 942
- Rejestracja: 07.12.2011, 17:03
- Mój motocykl: nie mam motocykla
Re: SAKWY Oxford
Mam podobne sakwy . Kupiłem używki z neta . Jedna jest lekko przetarta ale jakoś mi to nie przeszkadza w lekkim deszczu nie musze nakładać przeciwdeszczowej narzuty na to która jest w komplecie .
za 110 zł z przesyłka nie narzekam .
ALE... fakt. bez stelaża jakiegokolwiek NIE POLECAM !!! . Rusza się to mocno przesuwa i jak nierówno rozmiescisz ciężar to ... wiadomo , znam to z autopsji . Dla tego na sztywno to knaguje do stelaży zeby nie latało, nie przepalało i wkręcało w szprychy . ( Stelaż samemu można zrobić. Cena ze szpachlówką i lakierem 100 zł max. wszystko do kupienia w castoramie)
za 110 zł z przesyłka nie narzekam .
ALE... fakt. bez stelaża jakiegokolwiek NIE POLECAM !!! . Rusza się to mocno przesuwa i jak nierówno rozmiescisz ciężar to ... wiadomo , znam to z autopsji . Dla tego na sztywno to knaguje do stelaży zeby nie latało, nie przepalało i wkręcało w szprychy . ( Stelaż samemu można zrobić. Cena ze szpachlówką i lakierem 100 zł max. wszystko do kupienia w castoramie)
Konto dezaktywowane na prośbę użytkownika
- wojtekk
- oktany w żyłach
- Posty: 5564
- Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa
Re: SAKWY Oxford
Możesz jeszcze rozważyć patent jaki opisał kolega Kamiltee w wątku o militarnych w służbie enduro. Pokazał on tam plecaki (20 pln za sztukę) zamontowane i działało. Tania opcja. Sam kupiłem i na razie noszę na plecach
Co do stelaży - polecałbym kupić również z tego powodu, że zwrócą się przy pierwszym szlifie (czego nie życzę, ale trzeba zakładać, że może się zdarzyć).
Co do stelaży - polecałbym kupić również z tego powodu, że zwrócą się przy pierwszym szlifie (czego nie życzę, ale trzeba zakładać, że może się zdarzyć).
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
***
Enduro się kulom nie kłania.
Re: SAKWY Oxford
Też wiercę ten temat.MIREX91 pisze:Właśnie problemem jest to że mam za plecami pasażerkę i kufer więc rogal raczej odpada poza tym cena... U Afrykanów coś piszą o sześciu stówach co jest dla mnie ceną trochę za wysoką... taki stelaż jak na zdjęciu zrobiłbym sam albo coś w tym stylu podobnego to troszkę kosztów bym uciął
Stelaże posiadam takie jak wkleiłeś, czyli druciane (mógłbym ich w każdej chwili ustawić odwrotnie ). Może sakwy będą się trzymały 3cm od tłumika, ale problem z przytwierdzeniem, jest to bardziej ogranicznik przed oparzeniem, bądź przypaleniem, a nie stelaż, bądź zabezpieczenie przed upadkiem.
Przymierzam się do rogala - 95% jazdy w pojedynkę. Temat drogi, ale warty przemyślenia .
Myślałem o kufrach, ale koszty również nie niskie. Stelaże + kufry - na trasę to chyba nr 1. Brałem pod uwagę również sakwy, ale tak jak piszą stelaże - podstawa i to nie takie druty tylko "kufrzane".
Jak byłyby stelaże wtedy dylemat sakwy czy używane kufry?
Moje przemyślenia dotyczą również torby/rolki, ponieważ posiadam kufer centralny (mały -kasku w niego nie zmieszczę) i dał bym radę, jednakże - wadliwy on - każdy go otworzy kiedy chce i gdzie chce (bez zabezpieczenia), gdybym go nie spętał to podczas jazdy zapewne sam by się otworzył i pozbył klamotów .
Trafnego wyboru
Re: SAKWY Oxford
z racji iż to jam jest producent rogali to pozwolę sobie co nieco w temacie podpowiedzieć.
Kwestia ceny... fakt nie jest mało. klu sprawy wynika z racji zastosowanych materiałów i dodatków. ale wiem że wielu osobom zależy na niższej cenie.
dlatego też przygotowałem dla nich wersję CZIP.
wersja podstawowa będzie oscylowała na poziomie 490 zł
koszta sakw nawet najtańszych plus koszt stelaży, wyjdzie najmniej podobnie. za to wagowo będzie sporo ciężej.
niestety faktem jest że przy jeździe w 2 osoby rogal słabo się sprawdzi. dlatego mam zamiar skończyć w okolicy lutego projekt sakw 2x20L
Kwestia ceny... fakt nie jest mało. klu sprawy wynika z racji zastosowanych materiałów i dodatków. ale wiem że wielu osobom zależy na niższej cenie.
dlatego też przygotowałem dla nich wersję CZIP.
wersja podstawowa będzie oscylowała na poziomie 490 zł
koszta sakw nawet najtańszych plus koszt stelaży, wyjdzie najmniej podobnie. za to wagowo będzie sporo ciężej.
niestety faktem jest że przy jeździe w 2 osoby rogal słabo się sprawdzi. dlatego mam zamiar skończyć w okolicy lutego projekt sakw 2x20L
http://www.21brothers.eu - Wytwórnia ROGALI oraz innych wypieków
http://www.ADVD.PL - Łowcy Niewygód
https://www.facebook.com/pages/21brothe ... 21?fref=ts
https://www.youtube.com/user/21brothers ... _as=public - kanał wyprawowy!
http://www.ADVD.PL - Łowcy Niewygód
https://www.facebook.com/pages/21brothe ... 21?fref=ts
https://www.youtube.com/user/21brothers ... _as=public - kanał wyprawowy!
- tiarek
- osiedlowy kaskader
- Posty: 148
- Rejestracja: 04.07.2011, 13:56
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Czeremcha/Warszawa
Re: SAKWY Oxford
o, mam takie sakwy;d i chyba bede chcial je sprzedac. powod - do moto dostalem kuferki
blablabla
Re: SAKWY Oxford
ex1 z tego co jestem sobie w stanie wyobrazić to rogal musi się fajnie sprawdzać na sto procent lepiej niż inny bagaż przyczepiony na kanapie bo tu niżej środek ciężkości itd... Jednak tak jak sam potwierdziłeś w 2 osoby ciężko
a odnośnie ceny faktycznie 6stów trochę dużo ale każdy wycenia swoją pracę na tyle ile jest warta raczej wątpię żebyś za zrobienie takiego rogala brał sobie 50% na czysto więc z ceną nie dyskutuję po prostu na mój budżet niestety trochę za drogo
tiarek
Mówisz o sakwach Oxforda czy rogalu ??
Dzięki caravan faktycznie tak jak napisałeś to raczej nie stelaże a ogranicznik ale ogranicznik do zrobienia na kolanie bez spawania
Gdybym miał na wydanie tysiaka czy troszkę więcej bez zastanowienia kupowałbym kufry aluminiowe i po problemie ich jednak na plecy nie założysz
a odnośnie ceny faktycznie 6stów trochę dużo ale każdy wycenia swoją pracę na tyle ile jest warta raczej wątpię żebyś za zrobienie takiego rogala brał sobie 50% na czysto więc z ceną nie dyskutuję po prostu na mój budżet niestety trochę za drogo
tiarek
Mówisz o sakwach Oxforda czy rogalu ??
Dzięki caravan faktycznie tak jak napisałeś to raczej nie stelaże a ogranicznik ale ogranicznik do zrobienia na kolanie bez spawania
Gdybym miał na wydanie tysiaka czy troszkę więcej bez zastanowienia kupowałbym kufry aluminiowe i po problemie ich jednak na plecy nie założysz
Żyje się po to, by latać na moto i czasem dla śmiechu postrzelać z wydechu
-
- przycierający rafki
- Posty: 1285
- Rejestracja: 07.03.2010, 20:01
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Re: SAKWY Oxford
Mirex, nie napisałeś na profilu skąd jesteś to zapytam.
Mam te sakwy oxforda ale mam też stelaż. Jak masz nie daleko, to mogę Ci pożyczyć. Przymierzesz, pokombinujesz, przejedziesz się i ocenisz.
Ja jeździłem z nimi i z pasażerką. Da się, ale ja mam stelaż. Bez stelaża będzie chyba lipa.
Mam te sakwy oxforda ale mam też stelaż. Jak masz nie daleko, to mogę Ci pożyczyć. Przymierzesz, pokombinujesz, przejedziesz się i ocenisz.
Ja jeździłem z nimi i z pasażerką. Da się, ale ja mam stelaż. Bez stelaża będzie chyba lipa.
Wlóczęga: człowiek, który nazwałby się turystą, gdyby miał pieniądze..
[ Julian Tuwim ]
[ Julian Tuwim ]
Re: SAKWY Oxford
Niestety do Kędzierzyna mam kawałek tak czy inaczej dziękuję za propozycję
fajnie by było zobaczyć fotki jak to na TA wygląda
fajnie by było zobaczyć fotki jak to na TA wygląda
Żyje się po to, by latać na moto i czasem dla śmiechu postrzelać z wydechu
- tiarek
- osiedlowy kaskader
- Posty: 148
- Rejestracja: 04.07.2011, 13:56
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Czeremcha/Warszawa
Re: SAKWY Oxford
Sakwy :p mało używane, jeździłem z nimi może 10 razy. Nie wiem, jak z przemakalnością bo nie jeździłem w deszczu. mogę opylić powiedzmy 130+przesyłka
blablabla
- andy237
- wypruwacz wydechów
- Posty: 1013
- Rejestracja: 17.06.2010, 11:20
- Mój motocykl: XL700V
- Lokalizacja: Prawie Warszawa :)
Re: SAKWY Oxford
Wrzuć fotki, i rozmiary sakw.tiarek pisze:Sakwy :p mało używane, jeździłem z nimi może 10 razy. Nie wiem, jak z przemakalnością bo nie jeździłem w deszczu. mogę opylić powiedzmy 130+przesyłka
- tiarek
- osiedlowy kaskader
- Posty: 148
- Rejestracja: 04.07.2011, 13:56
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Czeremcha/Warszawa
Re: SAKWY Oxford
caly czas w biegu... jesli mi sie uda to zrobie to w pociagu.. jesli nie to wieczorkiem
blablabla
Re: SAKWY Oxford
Jak coś to zaklepuje
Żyje się po to, by latać na moto i czasem dla śmiechu postrzelać z wydechu
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość