forum.transalpclub.pl

Neno! Wspaniale! Życzę Ci szczęśliwego powrotu, a przede wszystkim suchej drogi w Europie. Mam nadzieję, że mnie odwiedzisz po drodze jak Remi (to tej pory przeżywam te opowieści z "pierwszej ręki" - jeszcze raz dzięki Remi!). Zapraszam Ernest i postaram się po Ciebie wyjechać!

A do mnie dzisiaj doszła pocztówka z Wagadugu od Neno
Znalazłam ją w skrzynce po powrocie z pracy..... motocyklem przy padającym śniegu Od razu mi się cieplej zrobiło!
Dziękuję Neno!

Leo pisze:A do mnie dzisiaj doszła pocztówka z Wagadugu od Neno
Znalazłam ją w skrzynce po powrocie z pracy..... motocyklem przy padającym śniegu Od razu mi się cieplej zrobiło!
Dziękuję Neno!

Do mnie też doszła Aż mi się miło zrobiło widząc "cząstkę Afryki" w tak chłodny dzień

A do mnie dzisiaj doszła pocztówka z Wagadugu od Neno
Znalazłam ją w skrzynce po powrocie z pracy..... motocyklem przy padającym śniegu Od razu mi się cieplej zrobiło!
Dziękuję Neno!

Do mnie też doszła Aż mi się miło zrobiło widząc "cząstkę Afryki" w tak chłodny dzień

Ja również dostałem pocztówkę Patrząc za okno, aż trudno uwierzyć, że w Afryce ciepło jest Szczęśliwego powrotu życzę W Polsce od razu wrócisz do rzeczywistości

a ja nie dostalem

edyta: znaczy dostalem ale szef zajumal

Jeżeli tak dalej pójdzie, to największym wyzwaniem całej wyprawy będzie śnieg na polskich drogach

A ja mam nadzieje, ze Neno wsiadzie do jakiegos busa i dojedzie do domu smacznie sobie spiac w cieple, obsewujac zimowa aure za okien busa.

Także dostałem pocztówkę z Afryki Trzymam kciuki za szczęśliwy powrót do domu w tych zimowych już warunkach.

Mirmil pisze:A ja mam nadzieje, ze Neno wsiadzie do jakiegos busa i dojedzie do domu smacznie sobie spiac w cieple, obsewujac zimowa aure za okien busa.

Namawiam Go na to samo od 3 dni, mam nadzieję, że się posłucha...

Ja też właśnie dostałam pocztówkę - z... Ouagadougou - tak mówi stempel pocztowy
Dzięki Neno!

I obyś dojechał bezpiecznie!

Za oknem mróz i biało, więc dla rozgrzania wrzucam fotkę jeszcze z czarnego lądu pokazującą Neno, który sprawy bezpieczeństwa wziął (dosłownie) we własne ręce...

Na szczęście póki co plusowe temperatury!
Neno - wskakuj na tira lub busa - te 2kkm już "nikogo nie zbawi"

Fotka fajna

Przy okazji wyszło, że Neno w wojsku nie był...

Żeby szoku termicznego nie dostał

Informując za fejsbukiem - Neno Wczoraj zwiedzał Brukselę do której dojechał na moto. Wcześniej jakieś 4 tyskm jechał z Holendrem Krisem który wracał z Senegalu na AT. Jak przystało na Trampkarza i Afrykanera - panowie pomagali sobie nawzajem. Teraz Neno zgadał się z kimś kto jedzie do PL busem więc dalej będzie wracał na 4 kołach.
I dobrze moim zdaniem. Jazda przy tej temperaturze i w śniegu jaki jest w germanii i na zachodzie PL (a Neno nie przygotowywał się przecież na wyjazd na Elefanta) byłoby raczej jak całowanie lwa w
Przyjemność żadna - ryzyko ogromne

falco pisze:Za oknem mróz i biało, więc dla rozgrzania wrzucam fotkę jeszcze z czarnego lądu pokazującą Neno, który sprawy bezpieczeństwa wziął (dosłownie) we własne ręce...

Kozacka fota!

Yarro pisze: Przy okazji wyszło, że Neno w wojsku nie był...

Ja też nie byłem, więc... strzelam... chodzi o skierowaną do góry (zamiast na dół) lufę...?
Znając celne oko Neno do wystrzałowych fot, to zrobił pewnie caaałą serię, jestem ogromnie ciekaw, co tam jeszcze ustrzelił...


P.S. Pytanie testowe:
- za jaka nie może być lufa od karabinu?

falco pisze:

Yarro pisze: Przy okazji wyszło, że Neno w wojsku nie był...

Ja też nie byłem, więc... strzelam... chodzi o skierowaną do góry (zamiast na dół) lufę...?
Znając celne oko Neno do wystrzałowych fot, to zrobił pewnie caaałą serię, jestem ogromnie ciekaw, co tam jeszcze ustrzelił...


P.S. Pytanie testowe:
- za jaka nie może być lufa od karabinu?

palec na spuscie

pozatym tak ma pas przelozony przez komore zamkowa i suwadlo ze jak by pociagnal za spust to moglby gips nosic

Dokładnie

Fajnie, że panowie się pochwalili swoją wiedzą na temat obchodzenia się z bronią, ale Neno pozuje do zdjęcia, a nie strzela