Karimata czy mata samopompująca?
- chankrymski
- czyściciel nagaru
- Posty: 536
- Rejestracja: 02.03.2010, 13:44
- Mój motocykl: XL700V
- Lokalizacja: Krosno
Karimata czy mata samopompująca?
Piszcie jakie macie doświadczenie z matami samopompującymi. Zastanawiam się nad tym rozwiązaniem, co by mi dziewczyna nie marzła od dołu...
Na korzyść przemawia:
- mniej miejsca po złożeniu
- lepsza izolacja cieplna
- wygodniejsze spanie
Wady:
- waga
- możliwość przebicia
- ceny
Czy jest coś jeszcze? Które modele ewentualnie polecacie.....
Na korzyść przemawia:
- mniej miejsca po złożeniu
- lepsza izolacja cieplna
- wygodniejsze spanie
Wady:
- waga
- możliwość przebicia
- ceny
Czy jest coś jeszcze? Które modele ewentualnie polecacie.....
kilka fotek https://picasaweb.google.com/111734178209127324272
blog chanki http://www.chanowie.blogspot.com/
blog chanki http://www.chanowie.blogspot.com/
- Neno
- młody podróżnik
- Posty: 2484
- Rejestracja: 15.03.2010, 18:37
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Zambrów
Re: Karimata czy mata samopompująca?
Zawsze miałem dwie maty. W sumie było ich 5. Jedna od początku, 4 równocześnie z tą jedną.
Ta pierwsza, długodystansowa, która jest ze mną od ok 10-11 lat to ThermaRest - Trail Lite Regular, taka zielona jak zielona wyspa producenta czyli Irlandia.
Na pozostałe 4 wydałem blisko 400zł. Każda wytrzymywała "chwilkę". Dziś poluję na kolejnego ThermaResta (tym razem 4 sezonowego) bo dość mam wywalania kasy w błoto - nie stać mnie.
Dla mnie maty mają jedną wadę: cenę.
Jest możliwość przebicia- jest i załatania a komfort - tego się nie da porównać.
Waga - niby 2x tyle waży mata ale to różnica raptem 250-350g.
A postęp przez te 11 lat poszedł do przodu.
Moja stara mata: 910g i rozmiar po spakowaniu 29x14, grubość 3.8cm, współczynnik izolacji 3.8
http://allegro.pl/therm-a-rest-trail-li ... 98788.html
Planowana 4 sezonowa: 660g i rozmiar po spakowaniu 28x10, grubość 3.8cm, współczynnik izolacji 3.8
http://8a.pl/maty-i-materace/therm-a-rest-prolite-plus
Ta pierwsza, długodystansowa, która jest ze mną od ok 10-11 lat to ThermaRest - Trail Lite Regular, taka zielona jak zielona wyspa producenta czyli Irlandia.
Na pozostałe 4 wydałem blisko 400zł. Każda wytrzymywała "chwilkę". Dziś poluję na kolejnego ThermaResta (tym razem 4 sezonowego) bo dość mam wywalania kasy w błoto - nie stać mnie.
Dla mnie maty mają jedną wadę: cenę.
Jest możliwość przebicia- jest i załatania a komfort - tego się nie da porównać.
Waga - niby 2x tyle waży mata ale to różnica raptem 250-350g.
A postęp przez te 11 lat poszedł do przodu.
Moja stara mata: 910g i rozmiar po spakowaniu 29x14, grubość 3.8cm, współczynnik izolacji 3.8
http://allegro.pl/therm-a-rest-trail-li ... 98788.html
Planowana 4 sezonowa: 660g i rozmiar po spakowaniu 28x10, grubość 3.8cm, współczynnik izolacji 3.8
http://8a.pl/maty-i-materace/therm-a-rest-prolite-plus
Ostatnio zmieniony 13.03.2012, 19:35 przez Neno, łącznie zmieniany 1 raz.
- wojtekk
- oktany w żyłach
- Posty: 5549
- Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa
Re: Karimata czy mata samopompująca?
Zabezpieczyć przed przebiciem możesz podkladajac np gruba mate malarska, koc nrc. Ale nie ma potrzeby jak spisz w namiocie. Czy wygodniejsze moim zdaniem to dyskusyjne. Bardzo wygodna i porównywalny komfort daje mi gruba karimata do spania w kolebach. Ale własnie te rozmiary są dobijajace (na korzyść maty). Plusem karimaty jest tez cena. Dobra mata dająca taka sama izolację. Jak mam sie pakować na wyjazd i mam brać mało bagaży. Jak nie ogranicza mnie bagaż biorę karimatę
Moim zdaniem jak nie ogranicza Cię bagaż-nie warto. Wygoda jest porównywalna.
Co do maty. Polecam dołożyć i kupić już całoroczne i gruba jakdziewczynie zależy na wygodzie. Ja mam Volven. Bardzo fajna.
Moim zdaniem jak nie ogranicza Cię bagaż-nie warto. Wygoda jest porównywalna.
Co do maty. Polecam dołożyć i kupić już całoroczne i gruba jakdziewczynie zależy na wygodzie. Ja mam Volven. Bardzo fajna.
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
***
Enduro się kulom nie kłania.
- chankrymski
- czyściciel nagaru
- Posty: 536
- Rejestracja: 02.03.2010, 13:44
- Mój motocykl: XL700V
- Lokalizacja: Krosno
Re: Karimata czy mata samopompująca?
No to chciałem przeczytać właśnie.
Therm-a-rest ma duży wybór, ale ceny są faktycznie mocne.Powyżej 400zeta. Zastanawiałem się nad Nansenem:
http://www.fjordnansen.pl/site/?mod=off ... 1&prod=648
Volven też zdaje się sensowny cenowo...
Therm-a-rest ma duży wybór, ale ceny są faktycznie mocne.Powyżej 400zeta. Zastanawiałem się nad Nansenem:
http://www.fjordnansen.pl/site/?mod=off ... 1&prod=648
Volven też zdaje się sensowny cenowo...
kilka fotek https://picasaweb.google.com/111734178209127324272
blog chanki http://www.chanowie.blogspot.com/
blog chanki http://www.chanowie.blogspot.com/
- Neno
- młody podróżnik
- Posty: 2484
- Rejestracja: 15.03.2010, 18:37
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Zambrów
Re: Karimata czy mata samopompująca?
Coś dla wygodnickich i zmarźlaków - http://8a.pl/maty-i-materace/therm-a-rest-trail-pro-ne
Powyżej 400zł są , ale jest też sporo poniżej 300zł, wystarczy poszukać , zaczaić się na okazję. No chyba , że musisz JUŻ kupić.
Ja tą swoją za 279,- mogę Ci spokojnie polecić. Przez 11 lat poddała się raz - pod RAKIEM wspinacza na Mont Blank. Załatałem i działa doskonale do dziś.
Powyżej 400zł są , ale jest też sporo poniżej 300zł, wystarczy poszukać , zaczaić się na okazję. No chyba , że musisz JUŻ kupić.
Ja tą swoją za 279,- mogę Ci spokojnie polecić. Przez 11 lat poddała się raz - pod RAKIEM wspinacza na Mont Blank. Załatałem i działa doskonale do dziś.
- falco
- oktany w żyłach
- Posty: 5544
- Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
- Mój motocykl: nie mam motocykla
- Lokalizacja: K-J
Re: Karimata czy mata samopompująca?
Siema,
troszkę odchodząc, ale może komuś się przyda, bo też się wielokrotnie do tematu przymierzałem wybrałem... materac.
Po spakowaniu zajmuje praktycznie tyle samo miejsca (a na pewno mniej niż zwykła karimata).
Komfort do spania czy izolacji od ziemi - nieporównywalny, zazwyczaj kilkanaście cm "wygody pod dupskiem". Cena symboliczna od ok. 2-3 dych w górę. Trwałość - spokojnie wytrzymywał 2 sezony bardzo intensywnych (dosłownie co łykend) wyjazdów i ten tego.... też wytrzymywał... Nadal bez dziur.
Czasem trafił się wadliwy egzemplarz, który puścił na łączeniu, ale przy tej cenie, to nawet nie szkoda wyrzucić po wyjeździe.
Do pompowania mam mini pompkę na 12V, która zajmuje tyle co 3 paczki fajek, można też dmuchać osobiście, ale to już trzeba się nadymać...
Sam tego nie noszę, więc kwestia wagi odpada, spokojnie pakuję do kufra (mając miejsce na inne rzeczy) czy zwijam razem z namiotem, wtedy w ogóle nie ma problemu z miejscem.
Oczywiście jak ktoś myśli pod kątem pieszych wypadów, to na pewno odpada (waga).
troszkę odchodząc, ale może komuś się przyda, bo też się wielokrotnie do tematu przymierzałem wybrałem... materac.
Po spakowaniu zajmuje praktycznie tyle samo miejsca (a na pewno mniej niż zwykła karimata).
Komfort do spania czy izolacji od ziemi - nieporównywalny, zazwyczaj kilkanaście cm "wygody pod dupskiem". Cena symboliczna od ok. 2-3 dych w górę. Trwałość - spokojnie wytrzymywał 2 sezony bardzo intensywnych (dosłownie co łykend) wyjazdów i ten tego.... też wytrzymywał... Nadal bez dziur.
Czasem trafił się wadliwy egzemplarz, który puścił na łączeniu, ale przy tej cenie, to nawet nie szkoda wyrzucić po wyjeździe.
Do pompowania mam mini pompkę na 12V, która zajmuje tyle co 3 paczki fajek, można też dmuchać osobiście, ale to już trzeba się nadymać...
Sam tego nie noszę, więc kwestia wagi odpada, spokojnie pakuję do kufra (mając miejsce na inne rzeczy) czy zwijam razem z namiotem, wtedy w ogóle nie ma problemu z miejscem.
Oczywiście jak ktoś myśli pod kątem pieszych wypadów, to na pewno odpada (waga).
- Neno
- młody podróżnik
- Posty: 2484
- Rejestracja: 15.03.2010, 18:37
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Zambrów
Re: Karimata czy mata samopompująca?
A widzisz - a mówisz, że masz pecha do zakupówfalco pisze: troszkę odchodząc, ale może komuś się przyda, bo też się wielokrotnie do tematu przymierzałem wybrałem... materac.
Po spakowaniu zajmuje praktycznie tyle samo miejsca (a na pewno mniej niż zwykła karimata).
Komfort do spania czy izolacji od ziemi - nieporównywalny, zazwyczaj kilkanaście cm "wygody pod dupskiem". Cena symboliczna od ok. 2-3 dych w górę. Trwałość - spokojnie wytrzymywał 2 sezony bardzo intensywnych (dosłownie co łykend) wyjazdów i ten tego.... też wytrzymywał...
Ja mam całkowicie, diametralnie inne doświadczenia. Znaczy nie ja tylko znajomi. Pompowanie w nocy co 2h, materiał taki, że po kilku nocach jest sito i nie ma nawet co łatać. Mowa o tych marketowych- większość to takie popularne, granatowe z jednej strony pokryte czymś ala welur.
Pewnie materace firmowe są dużo lepsze - może to jest złoty środek. Pamiętam, że Danek miał fajny, mały lekki materacyk. Nie za gruby ale 3x grubszy od mojej maty to na pewno. Ale dobry, niezbyt cięzki materacyk swoje też kosztuje :
http://8a.pl/sprzet-biwakowy-maty-i-materace
- Roland
- emzeciarz agroturysta
- Posty: 271
- Rejestracja: 30.08.2011, 12:12
- Mój motocykl: XL700V
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Karimata czy mata samopompująca?
A ja mam trochę inne pytanie ale w temacie mat.
Większość oferowanych mat ma długość 183cm (owszem są i dłuższe ale wybór jest mniejszy). Czy mając 186cm jest sens rozważać taką matę? Czy jednak szukać koniecznie takiej o długości do najmniej 190cm (te 4cm na zapas bo przecież nigdy nie śpimy "od deski do deski").
Większość oferowanych mat ma długość 183cm (owszem są i dłuższe ale wybór jest mniejszy). Czy mając 186cm jest sens rozważać taką matę? Czy jednak szukać koniecznie takiej o długości do najmniej 190cm (te 4cm na zapas bo przecież nigdy nie śpimy "od deski do deski").
- Neno
- młody podróżnik
- Posty: 2484
- Rejestracja: 15.03.2010, 18:37
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Zambrów
Re: Karimata czy mata samopompująca?
rpp - jestesmy w tym samym miejscu. Tylko ja się zastanawiam na d zakupem krótszej, lżejszej i cieplejszej maty damskiej Moja jest w sam raz a nawet jak by była za mała to pod głowę zawsze jest co podłożyć. Jak nie pod głowę, to pod stopy. także ja jestem bliski zakupu wersji krótszej Szczególnie, że cena mnie mocno ku temu zachęca 320zł vs 479zł.
Przemyśl, może też znajdziesz coś w namiocie pod głowę/stopy.
Przemyśl, może też znajdziesz coś w namiocie pod głowę/stopy.
- falco
- oktany w żyłach
- Posty: 5544
- Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
- Mój motocykl: nie mam motocykla
- Lokalizacja: K-J
Re: Karimata czy mata samopompująca?
A żebyś wiedział, przecież nawet napisałem, że "...czasem trafił się wadliwy egzemplarz, który puścił na łączeniu", także w tym temacie też miałem "reklamacje-wymiany".Neno pisze: A widzisz - a mówisz, że masz pecha do zakupów
Takie sytuacje też miałem, dlatego uprzedziłem, że można trafić na słaby egzemplarz, firmowych nie brałem, bo na przebicie jednak nie ma mocnych a ceny są diametralnie różne.Neno pisze:Ja mam całkowicie, diametralnie inne doświadczenia. Znaczy nie ja tylko znajomi. Pompowanie w nocy co 2h, materiał taki, że po kilku nocach jest sito i nie ma nawet co łatać. Mowa o tych marketowych- większość to takie popularne, granatowe z jednej strony pokryte czymś ala welur.
W takim przypadku na pewno karimata będzie trwalsza ja jednak (z wygody i właśnie tego, że nie zajmuje miejsca) zdecydowałem się na materac. Oczywiście w dzikiej głuszy w razie "W" dupa zbita, ale za to niemal wszędzie można kupić za grosze. Mówię dokładnie o tych z welurem (szare lub granatowe).
- chankrymski
- czyściciel nagaru
- Posty: 536
- Rejestracja: 02.03.2010, 13:44
- Mój motocykl: XL700V
- Lokalizacja: Krosno
Re: Karimata czy mata samopompująca?
No to tu przynajmniej nie muszę się zastanawiać. Moja dziewczyna prawdopodobnie nie zmieści się na typowej "damskiej"..... wzdłuż oczywiście
To teraz tylko kolor chyba wybrać......
To teraz tylko kolor chyba wybrać......
kilka fotek https://picasaweb.google.com/111734178209127324272
blog chanki http://www.chanowie.blogspot.com/
blog chanki http://www.chanowie.blogspot.com/
- piotreklodz
- wypruwacz wydechów
- Posty: 1001
- Rejestracja: 04.11.2009, 21:00
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Kurowice
Re: Karimata czy mata samopompująca?
Nie prościej i skuteczniej brać dziewczynę na górę??Zastanawiam się nad tym rozwiązaniem, co by mi dziewczyna nie marzła od dołu...
A poważnie... ja bym Ci polecił materacyk dmuchany.
Mam takie malutkie coś, nie powiem w tym momencie jakiej firmy. Wielkość po zwinięciu gdzieś jak ze dwie paczki chusteczek, waga, myślę że około 0,5 kg.
Dmucha się bez problemu, jak masz zdrowe płuca to bez problemu poniżej minuty.
Pierwszy gdzieś po 1,5 roku mi puścił na łączeniu, ale to pewnie że zostawiłem go bardzo mocno nadmuchanego na słońcu, w namiocie było pewnie ponad 50, wymienili mi w ramach gwarancji na nowy. Drugi służy bardzo dobrze, w namiocie tego tak łatwo nie przebijesz, a nawet jeśli to naprawa jest skomplikowana jak sklejenie dętki w rowerze. W komplecie są łatki i klej.
Wygoda spania niesamowita w porównaniu do karimaty, izolacja cieplna dużo lepsza a cena bardzo przystępna... coś koło 100-120 kosztował.
Tylko Honda -> XL600V + XR 400R = :-)
- MADRAFi
- pałujący w lesie
- Posty: 1382
- Rejestracja: 27.07.2011, 19:06
- Mój motocykl: BMW GS
- Lokalizacja: Warszawa (Ursus)
Re: Karimata czy mata samopompująca?
A co powiecie o matach o grubosci 10 cm ?
zastanawialem sie czy isc w ta strone ? Czy jednak materacyk za 30 zl z marketu.
http://cristobal.pl/product-pol-8498-Ma ... 10-cm.html
zastanawialem sie czy isc w ta strone ? Czy jednak materacyk za 30 zl z marketu.
http://cristobal.pl/product-pol-8498-Ma ... 10-cm.html
- falco
- oktany w żyłach
- Posty: 5544
- Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
- Mój motocykl: nie mam motocykla
- Lokalizacja: K-J
Re: Karimata czy mata samopompująca?
Jak będziesz miał chwilę, to podaj proszę namiary, dzięki!piotreklodz pisze: A poważnie... ja bym Ci polecił materacyk dmuchany.
Mam takie malutkie coś, nie powiem w tym momencie jakiej firmy.
MADRAFi - jeśli nie przepadasz za spaniem na twardo, to pamiętaj, że żadna karimata nie da Ci takiego komfortu jak materac. Są też materace profesjonalne a wszystko zależy od potrzeb i zasobności portfela.
- Neno
- młody podróżnik
- Posty: 2484
- Rejestracja: 15.03.2010, 18:37
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Zambrów
Re: Karimata czy mata samopompująca?
To jeszcze dodam by temat był w miarę pełnym kompendium wiedzy - dla uzyskania tej samej izolacji termicznej materac dmuchany powinien być tak +/- 2.5x grubszy od maty samopompującej. Czyli odpowiednikiem maty o grubości 3.8cm będzie materac nie cieńszy niż 9cm.
- piotreklodz
- wypruwacz wydechów
- Posty: 1001
- Rejestracja: 04.11.2009, 21:00
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Kurowice
Re: Karimata czy mata samopompująca?
Falco, firma "Termitec", kupione w Łodzi w "sklepie turysty" na placu Dąbrowskiego, wymiary byle jak zwiniętego to mniej więcej 4x10x24 a waga 0,52 kg.
Ja to chowam do worka razem ze śpiworem i wchodzi bez problemu.
Ja to chowam do worka razem ze śpiworem i wchodzi bez problemu.
Tylko Honda -> XL600V + XR 400R = :-)
- kewis
- miejski lanser
- Posty: 364
- Rejestracja: 09.10.2010, 23:26
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Topolin
Re: Karimata czy mata samopompująca?
Czy to coś takiego?piotreklodz pisze:Falco, firma "Termitec", kupione w Łodzi w "sklepie turysty" na placu Dąbrowskiego, wymiary byle jak zwiniętego to mniej więcej 4x10x24 a waga 0,52 kg.
Ja to chowam do worka razem ze śpiworem i wchodzi bez problemu.
http://allegro.pl/materac-turystyczny-t ... 01561.html
Każdą podróż pokonuje się głową a nie mięśniami
- piotreklodz
- wypruwacz wydechów
- Posty: 1001
- Rejestracja: 04.11.2009, 21:00
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Kurowice
Re: Karimata czy mata samopompująca?
Mój jest prostokątny, taki bardziej tradycyjny, ciemno zielony/szary. Był kupowany dobre 5 lat temu, pewnie już go ulepszono
Tylko Honda -> XL600V + XR 400R = :-)
- Krystek
- miejski lanser
- Posty: 375
- Rejestracja: 01.11.2010, 12:29
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Odolanów
Re: Karimata czy mata samopompująca?
Koledzy ten wydaje się bardzo fajny
http://allegro.pl/najlzejszy-materac-tr ... 65692.html
http://allegro.pl/najlzejszy-materac-tr ... 65692.html
ZIELONO MI
- piotreklodz
- wypruwacz wydechów
- Posty: 1001
- Rejestracja: 04.11.2009, 21:00
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Kurowice
Re: Karimata czy mata samopompująca?
Właśnie mój wizualnie wygląda tak samo, tylko firma inna.
Naprawdę polecam.
Naprawdę polecam.
Tylko Honda -> XL600V + XR 400R = :-)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości