Zestaw kluczy nasadowych

Wszystko, co nie pasuje do powyższych.
Awatar użytkownika
Piszczałka
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 328
Rejestracja: 04.08.2008, 23:09
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Ryszki /koło Grójca

Zestaw kluczy nasadowych

Post autor: Piszczałka »

Mam zamiar zakupić własne klucze nasadowe ( najlepiej zestaw). Do tej pory używałem kluczy brata albo ojca były to klucze rosyjskie, polskie to te starsze bardzo mocne niebojące się żadnych przydłużek, i nowszego zestawu brata chyba firmy proline (czy jakoś tak.
Szukam zestawu który wytrzyma co roczne naprawy ciągników ( max moment to 280Nm), od czasu do czasu ciężarowy lub dostawczak, jak i dłubanie przy osobowym i motorze
Zestaw ma nie przekraczać powiedzmy 400zł ( nie pisać o droższych na taki mnie stać w danej chwili i tyle)
Do tej pory znalazłem w tym zakresie:
Honiton
JONNESWAY
Neo

Jeśli ktoś ma do czynienia z tymi jak innymi kluczami proszę o opinie
WFM M06 S34 - 1964r
WFM M06 S01 - 1959r
Jawa 350 634
Transalp 87r
Awatar użytkownika
supertramp
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 128
Rejestracja: 25.11.2008, 22:39

Re: Zestaw kluczy nasadowych

Post autor: supertramp »

Z góry mówię, że to nie na podstawie własnych doświadczeń - bo sam używam kluczy, które podarował mi za czasów głębokiej komuny kolega mieszkający w niemczech.
Ale temat śledzę, bo na kluczach narzędzia się nie kończą ;-)
Generalnie ludzie psioczą na bety, bardzo zachwalają proxxona za to że jest bardzo dobry, ale dość drogi (chociaż w Twoim budżecie).
Ostatnio widziałem też opinie o yato i bardzo mnie zaskoczyła ich "pozytywność" ;-)
Tu masz przykład:
http://allegro.pl/yato-yt-1447-zestaw-k ... 42597.html

Wiem, że ta cena odstrasza - w sensie, że jest niska - ale zobacz - sporo ludzi to kupuje a negatywnych opinii w necie raczej nie ma.
Może przetestowałby je ktoś z forum? :wink:
Dalej w drogę wyruszamy - starczy sił - dzisiaj jest nasz dzień!
Awatar użytkownika
CUinHell
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 426
Rejestracja: 01.09.2009, 22:04
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Warszawa- Wesoła

Re: Zestaw kluczy nasadowych

Post autor: CUinHell »

Właśnie o Yato chciałem napisać. Brat, który dłubie i restauruje stare motocykle używa już ze dwa lata zestaw Yato, póki co ok, nic nie pogiął nie pokrzywił, śrób nie zrywa. A naprawdę w staruszkach czasami trzeba ostro się przyłożyć żeby odkręcić jakąś zardzewiałą śróbę :)
Teraz Africa Twin RD04 HRC, KTM 990 Adventure
JANUSZ
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 252
Rejestracja: 05.11.2008, 20:32
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Bielsko

Re: Zestaw kluczy nasadowych

Post autor: JANUSZ »

Ja używam takiego zestawu Honitona:
http://allegro.pl/honiton-94-el-kurier- ... 68580.html

Używam ich od czasu do czasu - mam ich od około trzech lat ( nie jestem mechanikiem) -zestaw godny polecenia, klucze pożądne i mocne .

A ostatnio kupiłem też taki zestaw Stenleya :
http://allegro.pl/show_item.php?item=1442425718

Ale jeszcze nie testowałem :smile: mam nadzieje że dobry wybór.
Awatar użytkownika
Piszczałka
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 328
Rejestracja: 04.08.2008, 23:09
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Ryszki /koło Grójca

Re: Zestaw kluczy nasadowych

Post autor: Piszczałka »

Yato nie myślałem o nich, grzechotki nie wytrzymują, mam ich nasadki to dają rade
ja potrzebuje mocnych kluczy bo w niektórych sytuacjach używam przedłużki o długości ponad metr.
JANUSZ właśnie myślałem nad tym zestawem co podałeś
Klucze płasko oczkowe już kiedyś nabyłem z lopden line
WFM M06 S34 - 1964r
WFM M06 S01 - 1959r
Jawa 350 634
Transalp 87r
Awatar użytkownika
Andrzej77
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 487
Rejestracja: 29.03.2009, 23:00
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Kobylanka

Re: Zestaw kluczy nasadowych

Post autor: Andrzej77 »

Kurde, na metrową przedłużkę to bym żadnej grzechotki nie zaryzykował, choć może jeszcze nie miałem w użyciu grzechotki z górnej póły (z drugiej strony, takiej tym bardziej bym nie zaryzykował) Poluzować to raczej na sztywno.
Ufaj Allahowi, ale wielbłąda zawsze przywiązuj do płotu
krzyśko
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 206
Rejestracja: 29.01.2011, 12:48
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Białystok

Re: Zestaw kluczy nasadowych

Post autor: krzyśko »

Osobiście nabyłem taki zestaw kluczy,
http://allegro.pl/zestaw-kluczy-108-szt ... 05023.html
więc chciałbym powiedzieć parę słów osobom, które byłyby nim zainteresowane. W aukcji jest napisane, że są to klucze niemieckiej firmy. W rzeczywistości na opakowaniu widnieje napis Wyprodukowane w P.R.C. oraz DESIGN in GERMANY. Jeśli chodzi o wytrzymałość to jeszcze ich nie przetestowałem. Ale za tą cenę szału nie będzie.
Awatar użytkownika
supertramp
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 128
Rejestracja: 25.11.2008, 22:39

Re: Zestaw kluczy nasadowych

Post autor: supertramp »

Ja grzechotek zaczynam używać dopiero kiedy śrubę mam już poluzowaną. Przy zakręcaniu podobnie - do dociągania używam klucza bez grzechotki.
Yato na wielu forach porównują jakościowo właśnie do stanleya.
Kiedy już coś nabędziesz i przetestujesz to koniecznie daj znać jak się sprawuje.
Dalej w drogę wyruszamy - starczy sił - dzisiaj jest nasz dzień!
JANUSZ
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 252
Rejestracja: 05.11.2008, 20:32
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Bielsko

Re: Zestaw kluczy nasadowych

Post autor: JANUSZ »

Piszczałka pisze:JANUSZ właśnie myślałem nad tym zestawem co podałeś
Klucze płasko oczkowe już kiedyś nabyłem z lopden line
Płasko oczkowe mam jeszcze inny zestaw chromowo-vanadowy (nie ma nazwy firmy) są polerowane w ciemnym chromie, też bardzo dobre klucze- jeszcze żadnego nie urwałem - :smile:

A co do honitona to też szukalem wypowiedzi na forach , głównie na elektroda.pl i niewidziałem tam złych opini - ludzie chwalą te klucze.

A z takimi kluczami lopden line - jeszcze się nie spotkałem, daj jakiegoś linka, chętnie bym zobaczył.
Awatar użytkownika
Piszczałka
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 328
Rejestracja: 04.08.2008, 23:09
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Ryszki /koło Grójca

Re: Zestaw kluczy nasadowych

Post autor: Piszczałka »

Do grzechotek nie używam przedłużek chyba ze muszę to krótka taka do 30cm.
Chodzi mi ta sztywną przedłużkę żeby się nie gięła i nie rozrabiał
WFM M06 S34 - 1964r
WFM M06 S01 - 1959r
Jawa 350 634
Transalp 87r
Awatar użytkownika
Piszczałka
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 328
Rejestracja: 04.08.2008, 23:09
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Ryszki /koło Grójca

Re: Zestaw kluczy nasadowych

Post autor: Piszczałka »

mam takie tylko starszy zestaw w żółtym pokrowcu można walić młotkiem i nic poza obiciami im nie jest
http://www.nedpol.com.pl/index.php?act= ... bol=L40475
Brat używa takiego zestawu
http://www.nedpol.com.pl/index.php?act= ... bol=L41194
WFM M06 S34 - 1964r
WFM M06 S01 - 1959r
Jawa 350 634
Transalp 87r
Awatar użytkownika
falco
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 5544
Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
Mój motocykl: nie mam motocykla
Lokalizacja: K-J

Re: Zestaw kluczy nasadowych

Post autor: falco »

Siema,

Stanley już dawno temu został wykupiony przez Topex...
Sam grzebię przy Garbuskach gdzie często trzeba się siłować ze śrubami, których nikt nie ruszał od kilkudziesięciu lat i z powodzeniem wystarczają mi narzędzia YATO. Do odkręcania tylnych bębnów (nakrętka pod klucz 36) używam 1,5m rury jako przedłużki, czasem dodatkowo sam muszę na niej... stanąć (85kg).
Ramię i nasadka sprawdza się już kilka lat a warunki pracy ma koszmarne...
Pozdr! falco
...nie ma boga i Motóra...


Czas Diabła... oto Łezka...
Awatar użytkownika
Daniel 87
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 874
Rejestracja: 19.06.2008, 13:30
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Zestaw kluczy nasadowych

Post autor: Daniel 87 »

Piszczałka które yato masz?
Yato obecnie wypuszczanena wynek masz 2 rodzaje, yato do domu dla majsterkowicza i yato pro, te drugie jakosciowo dymają stanleya czyli dobrą marketową markę. nMyslę ze dluuugo bys ich uzywał
Dla przyjaciół Buli

Sklep Motocyklowy "Twój Motocykl"- Zapraszam
Konstantynów Łódzki

886 474 474 od 10-18 tej.


obecnie BMW R100 Cafe Racer zbudowany na bazie R100RS 1980r
Junak M10 1961r
MZ ES250/2 1969
Jawa 353 1961r
Awatar użytkownika
Piszczałka
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 328
Rejestracja: 04.08.2008, 23:09
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Ryszki /koło Grójca

Re: Zestaw kluczy nasadowych

Post autor: Piszczałka »

A tego to nie wiem kupowane po sztuce jak brakowało jakiejś i tyle są to najczęściej używane 17, 19, 13 niektóre z dospawanymi ramieniami jeśli tego wymagała sytuacja
WFM M06 S34 - 1964r
WFM M06 S01 - 1959r
Jawa 350 634
Transalp 87r
Awatar użytkownika
JanuszCh.
miejski lanser
miejski lanser
Posty: 402
Rejestracja: 14.02.2009, 21:20
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Dubiecko

Re: Zestaw kluczy nasadowych

Post autor: JanuszCh. »

Też myślałem ostatnio o zakupie jakiegoś zestawu, co myślicie o czymś takim http://allegro.pl/zestaw-kluczy-klucze- ... 91197.html warto kupić ?? Dłubię w garażu coś tam, ale tylko przy trampku czasem coś przy aucie, jako majsterkowicz :grin: Czy lepiej w tym przedziale cenowym mniejszy zestaw??
krzyśko
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 206
Rejestracja: 29.01.2011, 12:48
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Białystok

Re: Zestaw kluczy nasadowych

Post autor: krzyśko »

JanuszCh. pisze:Też myślałem ostatnio o zakupie jakiegoś zestawu, co myślicie o czymś takim http://allegro.pl/zestaw-kluczy-klucze- ... 91197.html warto kupić ?? Dłubię w garażu coś tam, ale tylko przy trampku czasem coś przy aucie, jako majsterkowicz :grin: Czy lepiej w tym przedziale cenowym mniejszy zestaw??
Mam taki zestaw od niedawna, też do kręcenia trampka. Na razie nie miałem okazji sprawdzić ich wytrzymałości - wszystkie śrubki odkręciłem bez problemu. Mam nadzieję, że do naprawy trampa taki zestawik wystarczy mimo, że jak wcześniej pisałem w aukcji była informacja, że klucze są niemieckiej firmy, a w rzeczywistości na opakowaniu jest napis Wyprodukowano w P.R.C. oraz DESIGN of GERMANY.
Awatar użytkownika
pałeł
przycierający rafki
przycierający rafki
Posty: 1154
Rejestracja: 21.06.2008, 22:04
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: racibórz
Kontakt:

Re: Zestaw kluczy nasadowych

Post autor: pałeł »

uzywam toptula, proxxona i hansa i trochę innych tez
do amatorskiego kręcenia śrubek styknie proxxon
gsm 512 242 193 najłatwiej jest zadzwonić
facebook prywatny
mój fejs firmowy
czołowki i latarki
Awatar użytkownika
piotreklodz
wypruwacz wydechów
wypruwacz wydechów
Posty: 1001
Rejestracja: 04.11.2009, 21:00
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Kurowice

Re: Zestaw kluczy nasadowych

Post autor: piotreklodz »

Dokładnie jak Daniel mówi, Yato wypuszcza dwie serie, ta bardziej profesjonalna, bodajże czarno-czerwona "rączka" jest nie do zdarcia, grzechotką półcalową ukręcałem już śruby 14tki, już 4 rok grzebie nimi głównie przy autach. Ta mniej profi ma kolorystykę czarno-czerwono-białą, od niedawna mam zestawik ćwierć calowy i jak na takie małe zabawaczki do małych śrubek (do 14) jest niezły, aczkolwiek widać że gorszy niż ten pro (grzechotka gorzej spasowana). Wydaje mi się Yato ma dobre nasadki, czasami nawet na klucz pneumatyczny zakładam i żadnej jeszcze nie zepsułem, a grzechotkę za jakiś czas jak Yatoska nie wytrzyma można zmienić na lepszą - nie wydając od razu wielkich pieniędzy na cały zestaw.
Co do innych narzędzi Yato, np. śrubokręty z tej firmy są do bani, przynajmniej ta seria którą ja mam/miałem :thumbsdown:

Jak by ktoś potrzebował znam świetny sklep (przyzwoite ceny, fachowy sprzedawca, olbrzymi asortyment) w Łodzi. Polecam.
Chyba również sprzedaje na allegro lub wysyłkowo.
Tylko Honda -> XL600V + XR 400R = :-)
Awatar użytkownika
robii23
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 804
Rejestracja: 02.11.2010, 22:42
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: Zestaw kluczy nasadowych

Post autor: robii23 »

JANUSZ pisze:Ja używam takiego zestawu Honitona:
http://allegro.pl/honiton-94-el-kurier- ... 68580.html

Używam ich od czasu do czasu - mam ich od około trzech lat ( nie jestem mechanikiem) -zestaw godny polecenia, klucze pożądne i mocne .

Ja posiadam taki właśnie zestaw od 2 lat. Typowo do prac amatorskich i mnie jeszcze nie zawiódł. Polecam.
Mnie tylko zaczęło brakować kluczy płaskich po jakim czasie no i zakupiłem osobno.
A swoją drogą te zestawy w tych walizkach to klepie jedna fabryka w chinach i tylko zamawiasz sobie takie duperele
które mają odróżnić Cię od konkurencji czyli (grawery, satynowanie, błyszczenie, "ząbki", itd.)
Na forum Volvo przerabialiśmy ten temat dość dokładnie i zawsze wychodziło że polecają Proxxona że tylko oni się nie sprzedali chińczykom. No ale do amatorskich prac to chyba jest przepłacanie, takie moje zdanie.
Awatar użytkownika
esoen
zgłębiacz wskaźników
zgłębiacz wskaźników
Posty: 41
Rejestracja: 21.06.2009, 20:49
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Zestaw kluczy nasadowych

Post autor: esoen »

witam
Nie przypuszczałem, że będzie tu można pogadać o mioch "zabawkach".
Kupiłem ten zestaw jadąc na na serwis, po drodze w Lesznie (gdzieś koło PKPa). To był czerwiec i pięknie świeciło słońce. Zapłaciłem za niego gdzieś 450 zeta. Pracujemy razem już ze 3 lata, a muszę przyznać, że moje Honitony dostają w dupsko. Nie zgodzę się z tym, że są to narzędzia do amatorskiego użytkowania. Mało tego... ten konkretny zestaw, jest w stanie zastąpić średniej wielkości skrzynkę narzędziową.
Ostatnio przegiąłem, dokręcając śruby przekładni za pomocą końcówki imbusowej 10 i metrowej rury. Końcówka co prawda pękła jak zdezelowana prezerwatywa, ale grzechotka nawet nie jękła. To samo tyczy się małej grzechotki, którą można przedłużyć o dobre kilkaset milimetrów w oby płaszczyznach. Jedynym mankamentem jest wykręcona przedłużka sprężynowa (elastyczna), która zaprotestowała najszybciej.
Dodając do tego, że kolega z firmy, nieco mniejszy zestaw ma już 6 lat, nie pozostaje nic i innego jak obiema rękoma podpisać się pod pomysłem kupna tej słodkiej zielonej walizeczki. Oczywiście jeśli to ten sam Honiton, który kupiłem ja.
Zaznaczając również, że takich kluczy nie powinno się traktować tak samo jak płaskich tylko ze względu na to, że łatwiej nań założyć rurkę. Poza tym nasadówki nawet nie wiesz kiedy Ci się wyślizgną, a wtedy możesz zaliczyć taką samą glebę, jak gdybyś z rozbiegu przypierdolił w ścianę :thumbsdown:

edit:
kurde - dopiero teraz przeczytałem cały temat

Na początku muszę zaznaczyć, że pracuję w branży maszyn do obróbki i cięcia blachy, czyli waga dosyć ciężka.
Kiedyś jak zaczynałem w serwisie, kupiłem Proxxony, zestaw płaskoch 6-22 i taki sam oczkowych. mam je do dziś i są jeszcze w miarę, choć z 19-stki to już mi się zrobiła 20-stka i pół. W zeszłym roku złamałem z kolegą za pomocą rury klucz płaski 30-32, ale do odkręcenia tej śruby i tak trzeba było topić klej, więc człowiek nie poradził by tej śrubie, choć proxxon nie poradził człowiekowi (ludziom). Do zastosowań garażowych-idealne.

Beta... mam wózek narzędziowy na dwóch kółkach, który kosztował w promocji dużo za dużo. Bardzo sprytne, bardzo wygodne, ale jak to włoskie, nie do końca dopracowane. Choć zawsze będę szanował włoską myśl techniczną, pieniądze za narzędzia wolę ulokować gdzie indziej.

Yato. Nie mam nic tej firmy, ale widzę że włoscy mechanicy ze stażem kilkudziesięcioletnim używają. U nas się nie przyjmie, bo za bardzo się wszystkim kojarzy z TOYA

KINGTONY - mam 3 dyże klusze płasko-oczkowe. 41, 46, 50 Uważam że są to narzędzia nie do zajebania. Jak zobaczyłem po urlopie, że mi Włosi przerobili je na klucze hydrauliczne - przez tydzień nie mogłem się pozbierać.

I wszystko było by pięknie, gdyby nie mój patriotyczny obowiązek. KUŹNIA SUŁKOWICE ... Włoski mechanik z 40-stoletnim stażem, jak zobaczył u mnie stary klucz oczkowy-jednostronny 36, wziął go w swe zniszczone łapska i rzekł: "Robert - te narzędzia są zbyt dobre, byś mógł je mieć"
"Bo gdyby nie Pan - panie Honda,
jeździlibyśmy na wielbłądach"
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości