forum.transalpclub.pl

Koledzy może jutro ktos lata chetnie bym dołączył??

Eee może Falco, post wyżej?

Ja jutro z Workiem delikatny off ode mnie W okolicy Grodziska Maz. Start jakoś koło 9 z Reguł. Kontakt w profilu.

Pzdr

Qter

A Ja dziś pokręciłem się troszkę po okolicach Piaseczna i Nadarzyna .... Niestety tylko asfalt ...( żona sie uczy jeździć trampiszonem).

Pozdrawiam Rysiek

Ja po rozstaniu z Workiem poleciałem pobawić się na Kuklówce

PZDR

Qter

+300 - 200, czyli CHonda + HaDek na szwędaczym - mazowiecko-podlaskim szlaku - na bogato...

Właściciel baaardzo kontaktowy i baaardzo chętnie opowiedział ze szczegółami od dnia powstania do rozpadu i kolejnej odbudowy (prób i właścicieli było kilku...) udostępniając cały teren z ogrodem oraz wnętrzem pałacu. Pogoda też się spisała.

Jak ktoś lubi wąskie, pokręcone, mało uczęszczane a jednocześnie nie specjalnie podziurawione drogi prowadzące przez wioski, lasy i pola, to polecam moją wariację na temat (opcji odbicia do innych wiosek, także na miękkie lub wręcz przeciwnie na szybkie jest dużo):

K-J dołem do G-K, Dziecinów, Parysów, Mrozy, Broszków, Kisielany-Żmichy.

Jak czas a przede wszystkim możliwości pozwolą, to w najbliższą sobotę, może uda się 2 raz w tym roku wyjechać... "Szaleństwa panny Ewy".

Cel jeszcze bliżej nie określony, na razie szukam czegoś ciekawego w zasięgu zbiornika... Zobaczy się czy coś się zobaczy...

Dzięki Falco!

W najbliższe weekendy będę odwiedzać rodzinne strony (Drelów), a tam od jesieni stacjonuje Trampek.
Właśnie mnie zainspirowałeś do wycieczki w stronę tego pałacu.

Co tu taka grobowa cisza ?
Ja się dzisiaj pozbyłem małych przyjaciół z ręki z którymi byłem przez ostatnie 6 tygodni więc powoli trzeba myśleć o powrocie

LWG

gracek pisze:Co tu taka grobowa cisza ?
Ja się dzisiaj pozbyłem małych przyjaciół z ręki z którymi byłem przez ostatnie 6 tygodni więc powoli trzeba myśleć o powrocie

LWG

Brrrrrrrr Jak na to patrze to mi słabo …..
A jeszcze jak powiedziałeś w jaki sposób to to zdemontowali to zastanawiam się poważnie czy pozbywać się swojej platyny którą powinni mi już jakiś czas temu zdemontować

Pozdrawiam Rysiek

Wreszcie przestałeś być ferromagnetyczny

Super Chłopaku!

A apropo ciszy …. Ktoś się wybiera może ???

Re: Wypady, spotkania
przez henry » 10.07.2019, 20:47
Panowie, proponuję spotkanie przy ognisku, czyli okazję żeby się ruszyć, wyjechać z domu, polatać po krzakach lub asfaltach, jak kto woli.
Spotkanie w niedzielę 21 lipca o godzinie 12.00 w Gapininie nad Pilicą w miejscu które większość z Was zna dobrze.
Jeżeli będzie trzeba, podam dokładne dane miejsca spotkania.

Pozdrawiam

Przecież pisałem że będę:)

Pzdr

Qter

U mnie jest (jak zazwyczaj) na dwoje babka wróżyła. Mogę się wyrwać w jeden dzień w weekend, a jest duża szansa, że całą sobotę będę na torze w Radomiu. Jeżeli Radom nie wypali to choćby puszką z rodziną ale będę, a jakbym nie dojechał to uściskajcie ode mnie Henrego.

Qter pisze:Przecież pisałem że będę:)

Pzdr

Qter

A to widocznie za słabe okulary mam bo nie widzałem.
Jak bym jechał z Piaseczna (a możliwe że niestety ze Skierniewic) to chętnie sie do Ciebie przyłącze to byśmy jakimiś bokami śmigneli.

Pozdrawiam Rysiek

Ja nie mam czym dojechać, więc niestety odpadam.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Basia, jak uda mi się wybrać z dziewczynami to miejsce w puszce się znajdzie

Może tez wybrałbym się puszką do Gapinina - muszę zobaczyć czy dam radę kierować.

Panowie to jakby coś to dajcie proszę znać... macie mój numer telefonu

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Leo pisze:Panowie to jakby coś to dajcie proszę znać... macie mój numer telefonu

Jak będę jechał i to puszką, to na pewno w sobotę dam Ci znać.

Capri
Fantastycznie:)

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka