Wyprawa 2011...?!

[KAPRAL]

witam,
Szukam kogoś kto ma w planach jakiś wypad w nowym sezonie 2011...i widziałby możliwość przyłączenia się żółtodzioba w mojej osobie do tej "wyprawy".Termin jaki by mi odpowiadał to:maj,czerwiec...i góra 7-8 dni.Najchętniej widziałbym trasę na południe...w ciepłe rejony ale nie koniecznie, wszelkie propozycje do uzgodnienia.
Był by to mój pierwszy dłuższy wypad na który nie odważyłem się samemu z powodu nikłego doświadczenia w takich wyjazdach oraz małej wiedzy technicznej z moto wolałbym nie ryzykować i np w razie awarii nie dłubać przy silniku 2dni
Chciałbym sprawdzić się w takim wyjeżdzie z grupą osób które mają już doświadczenie gdyż uważam że tak jest bezpieczniej i ciekawiej
Posiadam wszystko co trzeba : moto, sprzęt, ubiór i wiele chęci
Może znajdzie się ktoś co ma już zaplanowany wyjazd lub dopiero planuje? a szuka kogoś na przyczepkę?
Pozdrawiam i oczekuje propozycji
[/color]

[BigBoyKR]

Zdecydowanie za mało dni planujesz.
W czerwcu, początkiem, lecim do Skandynawii z nastawieniem "zero autostrad" ewentualnie "prawie zero" a jak najwięcej ścieżek lokalnych, szuterków itp. Ale to 16 dni.
Z poczatkiem maja a jak pogoda pozwoli z końcem kwietnia skoczymy na 3-4 dni w okolice Tokaju na Węgrzech - raz jako test moto przed Skandynawią a dwa, że dwa żółtodziobki chcą się na swoich "czopkach" pojechać za granice
Się Jeszua może nie obraził, że bez konsultacji się odzywam

[radekbrt]

Widzę BigBoyKR że w te same tereny lecimy z tym samym założeniem tylko w innym terminie:) Ja uderzam początek maja i też 16-18 dni..

ale też planowany jest drugi wyjazd KAPRAL w kierunku Rumuni na 8-9 dni i tutaj jeżeli byś chciał to zapraszam. szczegółów jeszcze żadnych nie ma na ten moment. termin wyjazdu do dogadania, najlepiej końcówka czerwca, początek lipca.. ale to też zależy od urlopu w robocie.

Jak coś będzie więcej wiadomo to na bank będzie informacja na forum..

Pozdrawiam:)

[KAPRAL]

Dzięki za propozycje radekbrt! może być i Rumunia tyle że uściśle terminy w których moge lecieć: trzy pierwsze tygodnie maja a czerwiec to pierwszy tydzień bo w lipcu biorę w I połowie urlop na wyjazd z rodzinką
Prace mam taką że nie moge za długo zostawiać pracowników samych...

[bankier]

To może i ja nad tą Rumunią pomyślę, bo tegoroczny samotny wyjazd do Chorwacji trochę zbyt samotny był...

[Driverd2]

Rumunię i ja mam w planach ale to może dopiero w lipcu albo na przełomie lipca i sierpnia łącznie jakoś 16 dni chcę przeznaczyć na całość chyba że kasa nie pozwoli.

[radekbrt]

To zazwyczaj jest największy problem.. zgranie terminów..ja po powrocie w połowie maja nie wiem czy dam radę wytargać pierwszy tydzień czerwca - ale nie wykluczone że dam..

Jak będę mógł coś więcej powiedzieć konkretnego to na bank znajdzie się w tym wątku:)

[tomekpe]

Jeszcze jeden nowicjusz byłby chętny na wyprawę termin i czas do uzgodnienia, ale maj, czerwiec brzmi fajnie. Raczej wolalbym zmiescic sie w jednym tygodniu roboczym - do 9 dni.

[radekbrt]

taki też jest plan..

[KAPRAL]

noooo widzę że coś z tego nam wyjdzie może choć wiem również że jak nadejdzie termin wyjazdu to może być różnie z absencją Myślę i myślę i wymyśliłem że chyba najlepszym i bezkonfliktowym terminem byłby maj który to na południu może się okazać komfortowym pod względem temp. i pogody
Co o tym myslą potencjalni ?
A mam pytanie do BANKIERA jak było w Chorwacji? bo nie ukrywam że najlepsza była by to opcja dla mnie... tylko że tydzien to mało czasu chyba ?

[bankier]

Ja też maks 7-9 dni i termin do dopasowania - ale maj w Karpatach? nie wiem czy nie za zimno...

[magyar]

ale maj w Karpatach? nie wiem czy nie za zimno...

Oficjalnie trasa Transfogarska jest czynna miedzy 15.06 a 15.09 i pod warunkiem że warunki atmosferyczne na to pozwalaja. Transalpina tez nie bedzie przejezdna, tym bardziej, ze narazie oficjalnie jest tam zakaz wjazdu po polnocje stronie od przeleczy, wiec nikt nie bedzie jej odsniezal, chyba ze dla sprzetu budowlanego W 2011 jest w planie zakonczenie jej asfaltowania.

[szsznurek]

Z poczatkiem maja a jak pogoda pozwoli z końcem kwietnia skoczymy na 3-4 dni w okolice Tokaju na Węgrzech - raz jako test moto ...

Jeśli można się dołączyć do tej małej imprezy to ja chętnie. Tylko dajcie znak wcześniej jak już będzie wiadomo konkretnie co i jak bo muszę z urlopem się wstrzelić.

[Komar]

W tym roku pojechałem zobaczyć trase Trasfogardzką. Byłem tam w długi łikend majowy. Przez cały tydzień upał i żar z nieba. Niestety szczyt trasy był zasypany sniegiem i musiałem wracać nadkładając 150km. Co ciekawsze, na początku trasy, nie ma informacji czy jest zamknięta czy nie. Dziurawa jak sito. Lepiej jeździe w alpy Austryjackie

[grgalek]

OO ludzie dobre ja też z miła chęcią bym się dołączył jako zótodziób do takiego wyjazdu,właśnie pod gwiazdkę mikołaj zdecydował sie mi sprezentować transalpa -:)) i juz przebieram czym tylko mogę aby zacząć jezdzić motkiem w rózne rejony naszego globu.Ale jako żółtodziób muszę się podłączyć pod bardziej doswiadczonych.Terminy do uzgodnienia, miejsca do zwiedzenia też.Pzdr

[Nath]

Z poczatkiem maja a jak pogoda pozwoli z końcem kwietnia skoczymy na 3-4 dni w okolice Tokaju na Węgrzech - raz jako test moto przed Skandynawią a dwa, że dwa żółtodziobki chcą się na swoich "czopkach" pojechać za granice

no proszę może też bym się załapał : ))

[magyar]

Z poczatkiem maja a jak pogoda pozwoli z końcem kwietnia skoczymy na 3-4 dni w okolice Tokaju na Węgrzech - raz jako test moto przed Skandynawią a dwa, że dwa żółtodziobki chcą się na swoich "czopkach" pojechać za granice
Się Jeszua może nie obraził, że bez konsultacji się odzywam

Obowiązkowe trasy: Miskolc-Eger przez Park Narodowy Gór Bukowych (Bükki Nemzeti Park) Niezliczone ilości zakrętów i piękne widoki.



oraz droga 33 przez Park Narodowy Hortobágy (Hortobágyi Nemzeti Park),na terenie Wielkiej Niziny Węgierskiej; jeden z największych trawiastych stepów Europy; stawy/jeziora, pastwiska z dziwnym bydłem

[Docent]

Kurcze tak piszecie o wspolnym wyjezdzaniu ze az mi sie zachcialo ...
Miałem wstepnie pomysl na tour de Pologne na trampku samotnie ale tak tydzien samemu to kicha troche ... wiec jesli by dało rade to i ta rumunia i wegry sa pociagajace.
Z urlopem nie bedzie u mnie problemu jesli tylko na miesiac wczesniej bede znal termin to na 100% mam tydzien bez gdania
A wiec Koledzy ( Ci doświadczeni w wyprawach ) organizujcie mowcie po potrzeba poza chcialmi i Trampkiem ... a jakos sie chyba dogadamy
Może warto byłoby usystematyzowac ten wątek i wydzielic rozne pomysly z terminami wg prekursorów i ewentualnie stworzyc listę chetnych do przyłaczenia się do poszczególnych wypraw. W ten sposob bedzie cos wiecej wiadomo a i pomysłodawcy beda mogli przemyslec czy chca jechac z taka chałastrą
Moja propozycja systematyzacji wygląda tak :
Przykładowo

RUMUNIA
Przewodniczacy wycieczki - pomysłodawca
TrampeuszWielki I
CHĘTNI-z doświadczeniem
1....
2....
3....
CHĘTNI-żółtodzioby wyprawowe
1....
2....
3....
4....


TRASA Tour de Pologne
Przewodniczacy wycieczki - pomysłodawca
TrampeuszWielki II
CHĘTNI-z doświadczeniem
1....
2....
3....
CHĘTNI-żółtodzioby wyprawowe
1....
2....
3....
4....

[BigBoyKR]

Obowiązkowe trasy: Miskolc-Eger przez Park Narodowy Gór Bukowych (Bükki Nemzeti Park) Niezliczone ilości zakrętów i piękne widoki.
oraz droga 33 przez Park Narodowy Hortobágy (Hortobágyi Nemzeti Park),na terenie Wielkiej Niziny Węgierskiej; jeden z największych trawiastych stepów Europy; stawy/jeziora, pastwiska z dziwnym bydłem

ooo!! serdecznie dziękuję za informacje z pewnością się przyda. Gdybyś miał jeszcze jakieś ciekawe propozycje to czekam z niecierpliwością.

[jacoo]

"Madziar" thx za info


................przyda się.