Witam Wszystkich po wakacyjnej przerwie ,a jako, że zbliża się chłód mam drobne pytanie o podgrzewane manetki do XL650,a dokładnie prośbę o opinie.Znalazłem 3:Daytona,Oxford i nn firmy.Ceny właściwie podobne(różnica 30 pln). Chciałbym usłyszeć co o nich powiecie(pomijając te nn ),czy warto?a może ktoś poleci jakieś inne.
Wszyscy leżymy w rynsztoku,ale Trampkarze patrzą w gwiazdy!!
Miałem Oxfordy założone przez rok i mimo ze sterownik miał być wodoodporny to zamókł i potem założyłem Roxtery - podróbki Oxfordów i jak na razie śmigają aż milo ogólnie dobra rzecz na jesień .
Mam to http://www.oxprod.com/index.php?pg=3&ac ... &pid=174&p, użytkuję od początku sezonu tj. lutego i sprawują się ok. Dobra rzecz na chłodniejsze dni
Jedynie czego mi brakuje to pośredni stopień grzania pomiędzy dwoma pierwszymi.
Przy włączeniu na 100% po chwili w łapy parzy
Capo RR"Wyzwanie jest dla tych, którzy wyruszają w drogę. Marzenia są dla tych, którzy zostają z tyłu" T.Sabine
Fryzjer pisze:Mam to http://www.oxprod.com/index.php?pg=3&ac ... &pid=174&p, użytkuję od początku sezonu tj. lutego i sprawują się ok. Dobra rzecz na chłodniejsze dni
Jedynie czego mi brakuje to pośredni stopień grzania pomiędzy dwoma pierwszymi.
Przy włączeniu na 100% po chwili w łapy parzy
Sorry,że się tu tak koledze wtrącę,ale mam pytanie.
Czy jak się kupuje grzanki,to jest w środku instrukcja jak je elektrycznie podłączyć?
A jeśli nie ma to jak?
Jak się smucisz to jesteś smutas a jak się kłócisz to jesteś ....☺
W zasadzie powinna być instrukcja ale to nic trudnego + do + - do - bezpośrednio do akumulatora to wszystko tylko przy tym podłączeniu musisz zawsze pamiętać o wyłączeniu grzanych manetek( ja tak mam), najlepiej byłoby zrobić przez przekaźnik wtedy nic cię nie obchodzi. Oxfordy te nowe jak ma Thorin( też mam takie i jestem happy z ciepełka) mają jakieś zabezpieczenie i nie włączają się poniżej jakiegoś tam napięcia, tzn nie powinny wyssać aku do końca. Dobrze myślę?
Krzyho pisze:Oxfordy te nowe jak ma Thorin( też mam takie i jestem happy z ciepełka) mają jakieś zabezpieczenie i nie włączają się poniżej jakiegoś tam napięcia, tzn nie powinny wyssać aku do końca. Dobrze myślę?
W teorii nie powinny się włączyć jeżeli napięcie na aku spadnie poniżej 11,5 V. Ale jak się to ma do praktyki to jeszcze nie sprawdzałem
Cave me domine ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo
Bolek pisze:Sorry,że się tu tak koledze wtrącę,ale mam pytanie.
Czy jak się kupuje grzanki,to jest w środku instrukcja jak je elektrycznie podłączyć?
A jeśli nie ma to jak?
jest instrukcja podłączenia, a same wtyczki są tak porobione, że można je podłączyć tylko w jeden prawidłowy sposób. No chyba, że "+" z "-" ktoś pomyli
Do tego na rolgazie ściąłem kołnierz by manetka głębiej i lepiej siedziała. Do sklejenia kiery i grzanek użyłem butaprenu -trzyma jak trzeba.
Aa same grzanki są odrobinę dłuższe jak oryg. gumy z kiery i nie są zamknięte na końcach.
Capo RR"Wyzwanie jest dla tych, którzy wyruszają w drogę. Marzenia są dla tych, którzy zostają z tyłu" T.Sabine
U mnie drugi rok siedzą Saito II, jak kolega wcześniej napisał 3 poziomy grzania-ten najmocniejszy przy temperaturach rzędu 0 stopni daje na tyle dużo ciepła że czuć nawet przez grubsze rękawice. Pierwotnie zasilanie podpięte bezpośrednio pod aku-ileż to razy latałem wieczorem na parking sprawdzić czy aby na pewno wyłączyłem Aktualnie podłączone za stacyjką więc problemu nie ma, wyłączają się razem z silnikem. Dosyć duże pokrętło, czytelne oznaczenia, dioda sygnalizująca prace urządzenia. Wadą jest brak zabezpieczenia przed rozładowaniem aku (przy podłączeniu zasilania jak w instrukcji). Pzdr.
Thorin pisze:
Naczelny, jak testy? Zapodaj proszę jakieś foty.
Projekt nie wszedł w fazę testów, brak czasu. Na razie w garażu musze się zajmować puszką
Żarówka 2 zł.
Adapter wtykowy żarówki 1.5zł.
Prowadziłem testy garażowe. Manetka nagrzewa się dość długo. Jakieś 5 min. Ale po tym czasie ciepło jest jak najbardziej ok. Testowałem najpierw na żarówce 20W ale manetka była strasznie gorąca. Wiec 10 W powinno być ok.
Tyle z fazy projektu. Pozostaje przeciągnąć kabelek i wyłącznik No i jakoeś testy drogowe. Najważniejsze aby żarowka halogenowa nie padała od drgań. Ale to już kwestia montażu.
No dobra, żarówki fajny patent, drut oporowy też fajny.
Ja mam za to Oxfordy i też działają, z powodu wybrakowania poprzednich manetek i tak musiałem kupić nowe, to założyłem grzane.
I teraz pytanie takie:
Jak rozwiązujecie problem nieco za dużej średnicy manetek Oxforda?
Kleicie tym superglue?
Kleicie butaprenem?
Przyklejacie silvertape?
Fryzjer pisze:Mam to http://www.oxprod.com/index.php?pg=3&ac ... &pid=174&p, użytkuję od początku sezonu tj. lutego i sprawują się ok. Dobra rzecz na chłodniejsze dni
Jedynie czego mi brakuje to pośredni stopień grzania pomiędzy dwoma pierwszymi.
Przy włączeniu na 100% po chwili w łapy parzy
Thorin - do czego przykręciłeś pulpit sterowniczy ??? lewe lusterko zdaje sie nie ma śrub w poprzek tak jak prawe ... ja mam problem z tym pulpitem póki co siedzi ordynarnie na dokręconym mocowaniu lusterka i wygląda h.... a i kabel luźno zwisa że skręcając kierę w lewo można go hmm uciąć no i problem tych dziur bo te manety są przelotowe, jest jakis pasujący ciezarek czy trzeba kombinować, bo fakt manety są trochę dłuższe
ryben pisze:Thorin - do czego przykręciłeś pulpit sterowniczy ???
Jest przykręcony pod lewym lusterkiem, uchwyt trzeba wygiąć w drugą stronę, wywiercić nowy otwór i obciąć końcówkę, żeby głupio nie wystawał. Wszystko widać na zdjęciu, u mnie wygląda to średnio, bo wszystko robione było na kolanie
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Cave me domine ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo
grzegorzh pisze:No dobra, żarówki fajny patent, drut oporowy też fajny.
Ja mam za to Oxfordy i też działają, z powodu wybrakowania poprzednich manetek i tak musiałem kupić nowe, to założyłem grzane.
I teraz pytanie takie:
Jak rozwiązujecie problem nieco za dużej średnicy manetek Oxforda?
Kleicie tym superglue?
Kleicie butaprenem?
Przyklejacie silvertape?
Oczyścić, odtłuścić kierę i Butaprenem dobrze posmarować. Zamontować i włączyć na grzanie. po 5min i klej wyschnięty i można jechać.
Super glue nie stworzy z pewnością tak elastycznej i wytrzymałej spoiny jak Butapren.
Capo RR"Wyzwanie jest dla tych, którzy wyruszają w drogę. Marzenia są dla tych, którzy zostają z tyłu" T.Sabine
,a jako, że zbliża się chłód mam drobne pytanie o podgrzewane manetki do XL650,a dokładnie prośbę o opinie.Znalazłem 3:Daytona,Oxford i nn firmy.Ceny właściwie podobne(różnica 30 pln). Chciałbym usłyszeć co o nich powiecie(pomijając te nn 
),czy warto?a może ktoś poleci jakieś inne.
ogólnie dobra rzecz na jesień 
Żeby tylko nie skończyło się tak jak na poniższym obrazku 
No i jakoeś testy drogowe. Najważniejsze aby żarowka halogenowa nie padała od drgań. Ale to już kwestia montażu.
no i problem tych dziur bo te manety są przelotowe, jest jakis pasujący ciezarek czy trzeba kombinować, bo fakt manety są trochę dłuższe
![[img=http://img525.imageshack.us/img525/6822/img0008hhh.jpg]](http://img525.imageshack.us/i/img0008hhh.jpg/){kind=link}