strzelanie z rury

Montaż i demontaż baku, kraników , gaźników, airboxa, tłumiki , filtry powietrza i paliwa, linki ssania/ gazu, pompy paliwa elektryczne i podciśnieniowe, ustawienia gaźnika, poprowadzenie przewodów.
Awatar użytkownika
Bugi
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 3271
Rejestracja: 27.06.2009, 09:23
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Kraków

Re: strzelanie z rury

Post autor: Bugi »

u mnie strzela na przelocie przy redukcji, (wyrazniej to na przelocie slychac niz na serii) i czasami mocno walnie przy odpaleniu zimnego silnika. :grin:
Pozdrawiam
Bugi
jak cos działa, nie ruszaj bo spier...
był.. Pomarańczowy dzik :)
http://www.youtube.com/user/bugi275
Awatar użytkownika
czupakabra
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 683
Rejestracja: 29.09.2011, 11:24
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Warszawa

Re: strzelanie z rury

Post autor: czupakabra »

Witam!
Mam pytanie odnośnie strzelania z rury i nie jest tu mowa , o poprykiwaniu przy schodzeniu z obrotów :wink: a o strzale jak z armaty :grin:
Dziś przy odpalaniu , długo musiałem kręcić, bez efektu, a po chwili jak pierd...., trzy razy z wydechu, aż pana z psem, na porannym spacerze wystraszyłem :grin:
Co może być powodem ?
Świece, wilgoć , coś z zapłonem ( jakby był spóźniony, ale to raczej mało prawdopodobne ) :cool:
Dziękuje za wszelkie wskazówki , co trzeba zrobić, by się z tym uporać, bo sąsiedzi mogą się na mnie wkur... jeśli sytuacja będzie się powtarzać :grin:
Awatar użytkownika
Neno
młody podróżnik
młody podróżnik
Posty: 2484
Rejestracja: 15.03.2010, 18:37
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Zambrów

Re: strzelanie z rury

Post autor: Neno »

Na moje oko chwilowy brak iskry/zapłonu , zebrała się duuuża ilość nie spalonego paliwa i bum :)
Awatar użytkownika
czupakabra
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 683
Rejestracja: 29.09.2011, 11:24
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Warszawa

Re: strzelanie z rury

Post autor: czupakabra »

No dobrze, ale co może być powodem, tego chwilowego braku zapłonu / iskry :cool:
Awatar użytkownika
przeszczep
pałujący w lesie
pałujący w lesie
Posty: 1616
Rejestracja: 23.04.2010, 16:48
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: strzelanie z rury

Post autor: przeszczep »

Słaby akumulator, fajki na świecach, przewody zapłonowe, same świece i pewnie pare innych ;)
Paweł
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 439
Rejestracja: 18.06.2008, 18:30

Re: strzelanie z rury

Post autor: Paweł »

lekko zalał się przy rozruchu.
nie ma się czym przejmać
Konkretnie i merytorycznie Panowie, merytorycznie...
Nie dyskutuj z idiotą bo najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem.
Awatar użytkownika
girgi
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 442
Rejestracja: 19.07.2011, 07:14
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Ujazd - OP

Re: strzelanie z rury

Post autor: girgi »

A ja trochę zamieszam w dyskusji :)

Sam mam trampka pierdziocha, próbowałem juz z tym walczyć, regulacja skladu, świece... i generalnie nic.
Tu na forum przy okazji strzelania w tłumik od razu jest diagnoza: Mieszanka, filtr pow, lewe powietrze do gaźników. Ok! Natomiast na forum AT jakoś diagnozy skłaniają się ku nieszczelnościom układowi wydechowemu... np: http://africatwin.com.pl/showthread.php ... =strza%B3y
Silniki sa raczej b. podobne tak? - czy w naszych trampkach tez nie wypadało by zajrzec do wydechu przy uporczywym strzelaniu?

Jezeli tak to gdzie szukac? Które uszczelki/tuleje sprawdzic?
Awatar użytkownika
girgi
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 442
Rejestracja: 19.07.2011, 07:14
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Ujazd - OP

Re: strzelanie z rury

Post autor: girgi »

No dobra - informacji nie dostałem wiec sam wziąłem się do pracy.

Uszczelek przy kolektorach praktycznie już nie było - została cienka warstwa miedzi na ściankach bocznych...
Wygooglowałem więc rozmiary i poszedłem do pierwszego sklepu ze skuterkami - o dziwo dostalem tam uszczelki o potrzebnych wymiarach i nawet hondowskie :)
Załozylem, przy okazji sprawdzajac stan grafitowych (??) tulejek na łączeniach - były znośne, złożyłem spowrotem na pastę miedzianą - nic lepszego nie wymyślilem - najwyzej potem zejdzie razem z tulejką. Tulejki takie można ew. kupić w hondzie i w larssonie - ja odpuściłem.

Efekt?? Po odpaleniu na postoju mówię do siebie: ehh zero efektu. No ale dziś zrobiłem małą rundkę i efekty sa obiecujące! Nie słyszałem tak znanego mi pierdzenia przy hamowaniu silnikiem, zamiast niego pojawił się "bulgot" z tłumika - tak chyba własnie powinno to wyglądać, choć zaznaczam to była pierwsza przejażdzka.
Także gra chyba warta swieczki jezeli męczy nas uporczywe, nie dajace się usunąć regulacją i wymianami mat. ekspoatacyjnych pierdzenie.

P.S. wydech potrafi być dość upierdliwy przy (de)montażu...
Adampio
młody podróżnik
młody podróżnik
Posty: 1945
Rejestracja: 21.10.2012, 17:32
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Warszawa-Środmieście

Re: strzelanie z rury

Post autor: Adampio »

Odkopię temat. Mam przelotowkę Laser Pro Duro.

O taki: Obrazek,

który zawsze strzela przy puszczeniu gazu. Nie strzela tylko przy włączonym ssaniu, bo jak się gaz puści to i tak silnik jest na obrotach. Przy odpalaniu nic nie strzela.
No i dla mnie jest to nie do przyjęcia, bo Trampek ma slużyć do turystyki i nie mam zamiaru wszem i wobec komunikować, że nadjeżdżam :omg:
Niby nie jest to obiektywnie bardzo głośne, ale dla mnie za bardzo.
Poprzedni właściciel przekonywał mnie, że TTTM, a ja jestem glupi :sad:
Jeśli za bogata mieszanka to czemu nie strzela na ssaniu? Jak za uboga to powinno strzelac w gaznik, a efekty są słyszlane z tyłu.
Posprawdzam, jeszcze szczelność bo miałem tak w Grabusie że wystarczyło zaspawać dziurkę w kolektorze ale MSZ mało to prawdopodobne.

W Trampku jest lekko wgięty prawy kolektor (pod podnóżkiem - efekt wywrotki poprzednika), ale na wolnych obrotach nie słychać żadnych przedmuchów (silnik wtedy pracuje na tyle cicho, że słychać pracujący wentylator chłodnicy)

Ma ktoś pomysła co zrobić z tym strzelaniem?
mirekm71
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 807
Rejestracja: 12.02.2012, 19:05
Mój motocykl: XL700V
Lokalizacja: Brzeg

Re: strzelanie z rury

Post autor: mirekm71 »

Powiem tak- 700-ka jest na wtrysku. Mieszanka jest tam ustawiana przez komputer.

Tez strzela :thumbsup:
Kupuje tylko od czarnych takich jak ja.
Awatar użytkownika
Zaix
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 487
Rejestracja: 11.10.2010, 20:06
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Bydgoszcz/Poznań

Re: strzelanie z rury

Post autor: Zaix »

Zaworki sprawdzałeś? Mój trampek strzelał jak miał za ciasno :smile:
Adampio
młody podróżnik
młody podróżnik
Posty: 1945
Rejestracja: 21.10.2012, 17:32
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Warszawa-Środmieście

Re: strzelanie z rury

Post autor: Adampio »

czy ktoś stosował taki wynalazek:
http://sklep.mad-riders.com/Tlumik_wytl ... -1015.html
Dałbym do zagięcia palnikiem i wetknął w wydech, tylko czy warte to zachodu
Awatar użytkownika
Kudłaty
zgłębiacz wskaźników
zgłębiacz wskaźników
Posty: 52
Rejestracja: 26.07.2013, 11:11
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Wrocław

Re: strzelanie z rury

Post autor: Kudłaty »

To jest taki kiepskiej jakości db killer, raczej nie ma sensu tego montować, bo jak usłyszysz wydech to się delikatnie rozczarujesz.
Polecam dobrze zdiagnozować (zaczynając od):
- wymiana świec
- wymiana filtra powietrza
- sprawdzenie luzów zaworowych
- regulacja gaźników (przeczyszczenie dolotów paliwa, całego syfu od baku do gaźników)

No i musi być ok, jak nie to tylko do doktora :)

Co do komputera wtrysku w 700 niestety on sam się w pełni nie dostosuje, troszkę trzeba mu pomóc, niestety temat jest istotny bo zbyt wysoka temperatura przy zbyt ubogiej mieszance (strzelanie) powoduje wypalenie gniazd zaworowych a to może nie tyle co kosztowne ale sporo pracy.
Adampio
młody podróżnik
młody podróżnik
Posty: 1945
Rejestracja: 21.10.2012, 17:32
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Warszawa-Środmieście

Re: strzelanie z rury

Post autor: Adampio »

Kudłaty pisze:To jest taki kiepskiej jakości db killer, raczej nie ma sensu tego montować, bo jak usłyszysz wydech to się delikatnie rozczarujesz.
Kupilem ten: http://sklep.mad-riders.com/Tlumik_wytl ... 8-995.html:
obcialem gumówka na ukos dwie ostatnie "sekcje" i zmocowałem na wylocie. Moim zdaniem jest mniej przeraźliwie, a jakbym mial czym uszczelnic ten kielich w końcówce tlumika to by bylo jeszcze lepiej (upychałem śrubokretem w szczelinie śniadaniową folię Alu i zanim ja wydmuchiwało to była jeszcze poprawa . Oczywiscie niajak sie to ma do cichych tłumikow ale koszt tej zabawy wyniósł 10% używanego oryginału :grin:
- wymiana świec
Tego nie kapuje zupełnie :omg:
Motór mi strzela w tłumik tylko przy hamowaniu silnikiem. Nawet minimalny obrót manetka strzały likwiduje lub do nich nie dopuszcza. Podobnie nie strzela jak wcisnę sprzęgło przy odpuszczonej manetce. Co do tego może mieć świeca? :omg:

Doczytałem sie w Sieci żeby lekko wzbogacić mieszankę biegu jałowego i jak tylko wypatrzę gdzie mam te "pilot screws" to nie omieszkam spróbować :smile:
Awatar użytkownika
Kudłaty
zgłębiacz wskaźników
zgłębiacz wskaźników
Posty: 52
Rejestracja: 26.07.2013, 11:11
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Wrocław

Re: strzelanie z rury

Post autor: Kudłaty »

Adampio łanie widzę lubisz kombinować i dumać co tu opatentować :)
Nie musisz tych zabiegów robić jeżeli dobrze ustawisz gaźniki, jeżeli tego nie robiłeś to idź do doktora, czasem szkoda czasu a doświadczenie mimo wszystko robi swoje, grunt to nawijać kilometry.
Co do świec to wiadomo, o takie rzeczy jak filtry, płyny, świece po prostu trzeba dbać, generalnie trochę masz już pewnie wypalone przez tą mieszankę a dla świętego spokoju wszystkie regulacje najlepiej robić na nowych częściach eksploatacyjnych.
Adampio
młody podróżnik
młody podróżnik
Posty: 1945
Rejestracja: 21.10.2012, 17:32
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Warszawa-Środmieście

Re: strzelanie z rury

Post autor: Adampio »

@Kudłaty, pewni że uwielbiam grzebac i po to głownie nabyłem Trampiszona. Kilometrow w zyciu roznymi pojazdamii nawinąłem turystycznie mnostwo wiec juz mnie tak nie kreci, a że robotem mam mocno intellektualna to musze miec zabawke to robótek recznych :grin:
Awatar użytkownika
grad74
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2687
Rejestracja: 23.06.2012, 07:09
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Siechnice

Re: strzelanie z rury

Post autor: grad74 »

Adampio pisze:@Kudłaty, pewni że uwielbiam grzebac i po to głownie nabyłem Trampiszona. Kilometrow w zyciu roznymi pojazdamii nawinąłem turystycznie mnostwo wiec juz mnie tak nie kreci, a że robotem mam mocno intellektualna to musze miec zabawke to robótek recznych :grin:
Rajciu , aż się boję pomyśleć co Ci zostanie jak już wszystko naprawisz i się zrobi zima - szydełko i motek... wełny ? :lol: :tongue: :wink:
Honda TransalpPD10-99r, Honda Revere RC33-96r, Honda Nx125-99r, SHL M11-62r, WSK Garbuska-68r,Skuterek Motobi 50 z Hondowskim silniczkiem ;).

Gdyby Transalp kardan miał, ideałem by się zwał :)
Awatar użytkownika
liluter
romeciarz
romeciarz
Posty: 22
Rejestracja: 02.07.2017, 21:21
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Brzeg Dolny k/Wrocław

Re: strzelanie z rury

Post autor: liluter »

Może ja też coś dorzucę do tematu.
No więc miałem ( mam nadzieję ) problem ze strzelaniem z rury. Myślałem ,że to problem mieszanki i faktycznie był tylko ,że nie mogłem jej wyregulować ,bo cały czas strzelał.
Śrubki od mieszanki miałem ustawione na 3 i 3 3/4 . A fabryczne powinno być 1 3/4 na obydwu.
Wyczyściłem gaźniki choć nie znalazłem w nich nic niepokojącego.
Zainteresowałem się lewym powietrzem skąd mogłoby się brać. Króćce ssące wymieniłem na nowe podczas czyszczenia gaźników (stare nie były jakoś specjalnie twarde albo zniszczone).
Zainteresowałem się wężykiem podciśnienia idącym z dolotu do kranika. Tylko że z kranika wychodzą u mnie dwa małe króćce i jeden duży na paliwo do gaźnika.
Sprawdziłem jak działa kranik. Ciągnąłem powietrze raz jednym raz drugim i różnicy żadnej nie widziałem paliwo powoli wypływało.
Rozebrałem pokrywę od membrany i membrana okazała się cała. Dodam, że gdy wcześniej ciągnąłem powietrze to nie było stopu, końca, mogłem ciągnąć w nieskończoność :)
To mnie zaniepokoiło bo to właśnie okazało się źródło lewego powietrza.
Skręciłem kranik i zaczął działać prawidłowo, czyli przy ciągnięciu powietrza zaraz pojawia się opór tak jak powinno być. Teraz mogłem ustawić mieszankę i mam ustawienie 2 1/4 obrotu i 2 3/4. Nie strzela i zapowiada się dobrze.
Zobaczymy
Adampio
młody podróżnik
młody podróżnik
Posty: 1945
Rejestracja: 21.10.2012, 17:32
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Warszawa-Środmieście

Re: strzelanie z rury

Post autor: Adampio »

liluter pisze:Rozebrałem pokrywę od membrany i membrana okazała się cała. Dodam, że gdy wcześniej ciągnąłem powietrze to nie było stopu, końca, mogłem ciągnąć w nieskończoność :)
To mnie zaniepokoiło bo to właśnie okazało się źródło lewego powietrza.
Skręciłem kranik i zaczął działać prawidłowo, czyli przy ciągnięciu powietrza zaraz pojawia się opór tak jak powinno być. Teraz mogłem ustawić mieszankę i mam ustawienie 2 1/4 obrotu i 2 3/4. Nie strzela i zapowiada się dobrze
Możesz jaśniej?
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości