Strona 1 z 6

Transalp Bogdana85 czyli analiza i synetez atomowa motocykla

: 20.11.2020, 23:31
autor: bogdan85
Witam wszystkich i proszę o cierpliwość jest nowy na forum.
Mam pytanie odnośnie napinaczy łańcuchów rozrządu ,które są dość mocno wysunięte jakieś 4-4.5 mm.Moto ma na liczniku 25000 przebiegu z puszki filta wyjąłm oryginalny filtr powietrza z 2003r.w całkiem niezłym stanie.
Transalp sprowadzony przez rodzine z Belgi zabrany z garażu od starszego Belga.

Re: Napinacze łańcuchów rozrządu.

: 22.11.2020, 16:14
autor: wilq.bb
Przeczytałem twój post klika razy i albo jestem ślepy, albo jestem ślepy.... jakie jest twoje pytanie :niewiem:

Re: Napinacze łańcuchów rozrządu.

: 22.11.2020, 17:34
autor: bogdan85
Ok sorki faktycznie pisałem rozemocjonowany :-)
Pytanie jest o napinacze łańcuchów rozrządu czy przy przebiegu 25.000 możliwe jest wysunięcie tych cypelków o 4,5 mm. Jeśli macie jakieś doświadczenia w tym temacie to proszę napisać jak u was jest z tymi napinaczami.
Kupiłem moto w sierpniu jeździłem szczęśliwy zrobiłem 1000 km ,teraz postanowiłem przygotować moto do następnego sezonu. Wyszło że mam luz na kiwaku amortyzatora tylnego ,niewielki luz na wahaczu tylnym, dość głośno klekoczący kosz sprzęgłowy zacząłem się zastanawiać czy przebieg jest autentyczny .Wyjąłem gaźniki zwaliłem pokrywy zaworów i okazało się że napinacze są mocno powysuwane ,i się kurde rozczarowałem.

Re: Napinacze łańcuchów rozrządu.

: 22.11.2020, 17:47
autor: chemik
"Pytanie jest o napinacze łańcuchów rozrządu czy przy przebiegu 25.000 możliwe jest wysunięcie tych cypelków"


Licznik jest pięciocyfrowy, wiec może być 125.000 a moze i więcej.

Nie sugeruj się wskazaniem licznika a stanem technicznym.
Piszesz że luz tu i tam, raczej obstawiałbym że może mieć przejechane ciut więcej.

Re: Napinacze łańcuchów rozrządu.

: 22.11.2020, 17:48
autor: KrzysieG
Raczej nie. Jestem na bieżąco. U mnie 130 000 i ten dzyndzel wysunięty jest na 5mm, czyli jeszcze 2 w zapasie :ok:

Re: Napinacze łańcuchów rozrządu.

: 22.11.2020, 19:03
autor: bogdan85
Stan techniczny na pierwszy rzut oka wydawał się dość dobry wszystko praktycznie w oryginale ,tarcze klocki oryginalne łańcuch i zębatki oryginalne zakute. Śruby nie ruszane .
Starszy człowiek Belg zapierał się że przebieg autentyczny licznikowy pod siedzeniem naklejona dość stara kartka z przebiegiem 23.000.W puszce filtra był oryginalny filtr powietrza z 2003r .
Byłem cały zadowolony że udało się nabyć elegancką maszynę. Później wyszło że przód stuka ,tył stuka sprzęgło klekocze ,itp. Jak zdjąłem pokrywy to się zamuliłem.
KrzysieG pisze:Raczej nie. Jestem na bieżąco. U mnie 130 000 i ten dzyndzel wysunięty jest na 5mm, czyli jeszcze 2 w zapasie :ok:

Czyli maksymalne wysunięcie to 7mm ?

Re: Napinacze łańcuchów rozrządu.

: 22.11.2020, 22:12
autor: Artek
Pokaż wałek. Ściągnij zębatkę, umyj ropą i zrób dobre foty. Wrzuć na forum. Możesz też inne zrobić foty motoru. Wrzuć na google zdjęcia i daj tu linka. Obejrzymy.

Re: Napinacze łańcuchów rozrządu.

: 22.11.2020, 22:27
autor: Piter!!!
W moim, przy przebiegu 30tyś wystają 2mm. Pamiętam jak ktoś pisał, że 6mm to 200tyś, czyli 4,5mm daje 125tyś.
Przykre to.

Nie było tego widać po manetkach, gumach nóżek, czy dźwigni biegów?

Re: Napinacze łańcuchów rozrządu.

: 22.11.2020, 23:33
autor: bogdan85
Lewa manetka jest troche przytarta,jak i lewa guma na nóżce .Prawe praktycznie jak nowe.Z tyłu były zmieniane klocki w 2009 r. do tej pory zużyte do połowy.
Fakt to dość przykre.Nie trzeba brać moto od chandlarza zeby się naciąć ,nawet starszy Belg potrafi przywalić.
Jutro zrobię zdjęcia tego rozrządu ,raczej kół nie będe odkręcał bo poprostu mi się nie chcę, chęci zerowe .Postaram się wrzucić coś na forum.
Dzięki za odpowiedzi.

Re: Napinacze łańcuchów rozrządu.

: 23.11.2020, 13:35
autor: chemik
Nie koniecznie to musi być mina.
Trampki to wierne osiołki, przy niewielkim nakładzie pracy i odrobiny gotówki możesz stać się właścicielem dobrego moto.
Części zamiennych jest mnóstwo, tutaj na forum znajdziesz dużo przydatnych informacji co i jak a koledzy też zawsze pomogą.
A jeśli ma nawet 125 tysi to też nie ma tragedii.
Powodzenia i oby służył.

Re: Napinacze łańcuchów rozrządu.

: 23.11.2020, 14:03
autor: whiter
Hałasujące sprzęgło to ponoć standard

Re: Napinacze łańcuchów rozrządu.

: 23.11.2020, 18:48
autor: bogdan85
Dzięki Panowie za wsparcie chyba właśnie o takie słowa otuchy chodziło :-)
Brakowało mi tego żeby ktoś po głowie pogłaskał. Jak będę miał chwile to wrzucę zdjęcia .Nie ma co czarować moto ma 125000 i tyle , jestem w szoku jak wytrzymałe są te maszyny.

Re: Napinacze łańcuchów rozrządu.

: 23.11.2020, 20:24
autor: bogdan85

Re: Napinacze łańcuchów rozrządu.

: 23.11.2020, 20:33
autor: Sylwek
Dorzucę kilka słów otuchy. Mój TA ma mniej wysunięte napinacze, a niedługo zacznie kręcić trzecią setkę :tongue: .
bogdan85 pisze:Nie ma co czarować moto ma 125000 i tyle , jestem w szoku jak wytrzymałe są te maszyny.
Przy okazji zaglądania do sprzęgła, zmień napęd pompy oleju. Jeśli dojedziesz pod dwie stówy i nie będzie brał dużych ilości oleju, zmienisz łańcuchy rozrządu i latasz dalej.

Re: Napinacze łańcuchów rozrządu.

: 23.11.2020, 20:36
autor: Artek
A gdzie foty wałka?
Coś czuję, że może mieć te 125 kkm. Ale przynajmniej był szanowany. U mnie oryginalne manetki kiery przy 30 kkm dalej są, jak nowe...
Jeździć.



Jak masz go rozebranego do rosołu to popatrz/porównaj po obu stronach ramy wygięcie w tych miejscach zaznaczonych strzałką. Widziałem już kilka 650 z krzywą ramą w tym miejscu. Fabrycznie kształtownik jest tam podgięty, ale w razie kuku rama z jednej lub drugiej strony wykrzywia się.
Jeśli jest symetrycznie, to pozostaje się cieszyć z prostej ramy :ok:
3698


I do jasnej ciasnej natychmiast zamawiać gmole u ostrego :lanie: http://forum.transalpclub.pl/viewtopic. ... le+ostrego Szkoda takiego ładnego malowania :cool:

Re: Napinacze łańcuchów rozrządu.

: 23.11.2020, 20:58
autor: marcopolo
To zdjęcie na którym widać stacyjkę i kawałek kierownicy. Strasznie dużo odprysków. Nie wygląda to na 25 tys. km.

Re: Napinacze łańcuchów rozrządu.

: 23.11.2020, 21:22
autor: Piter!!!
Pocieszające jest to, że w króćcach ssących jest czysto, zawory ssące trzymają. Odpala na ssaniu, bez dodania gazu?

Przebieg na pewno ma, ale widać, że był dosyć dbany.
Zrób ogólny przegląd, wymień łańcuszki i dzida do przodu.

Re: Napinacze łańcuchów rozrządu.

: 23.11.2020, 21:38
autor: Dlugi1
Sorry, że niezupełnie w temacie, ale oswieccie mnie, co to za model TA?

Tapnięte

Re: Napinacze łańcuchów rozrządu.

: 23.11.2020, 22:00
autor: Artek
Dlugi1 pisze:Sorry, że niezupełnie w temacie, ale oswieccie mnie, co to za model TA?

Tapnięte
Poliftowa 650-ka. Kilka postów wyżej jest link do galerii.

Re: Napinacze łańcuchów rozrządu.

: 23.11.2020, 22:20
autor: bogdan85
Artek pisze:
Dlugi1 pisze:Sorry, że niezupełnie w temacie, ale oswieccie mnie, co to za model TA?

Tapnięte
Poliftowa 650-ka. Kilka postów wyżej jest link do galerii.
2004r to chyba przedlift.

Gmole są :-)
Wrzuciłem jeszcze kilka zdjęć ,miedzy innymi ori filtr z 2003r.,puszka miała dziewicze śrubki ,tak jak śruby regulacji zaworów jakby nigdy nie ruszane.