Amortyzator skrętu
- Piter!!!
- miejski lanser
- Posty: 360
- Rejestracja: 24.10.2015, 16:38
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Amortyzator skrętu
Chcę zamontować amortyzator skrętu.
Czy ktoś montował, takie ustrojstwo?
Jakieś doświadczenia w tym temacie?
Czy ktoś montował, takie ustrojstwo?
Jakieś doświadczenia w tym temacie?
-
- pałujący w lesie
- Posty: 1525
- Rejestracja: 13.03.2012, 11:08
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Lisków
Re: Amortyzator skrętu
W Trampku czy ogólnie, w innych?Piter!!! pisze:Czy ktoś montował, takie ustrojstwo?
W sportach jakieś tak . A co chcesz wiedzieć?Piter!!! pisze:Jakieś doświadczenia w tym temacie?
- Piter!!!
- miejski lanser
- Posty: 360
- Rejestracja: 24.10.2015, 16:38
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Amortyzator skrętu
Amor regulowany, typ enduro, chcę do trampka.
Chciałem się dowiedzieć jak to się spisuje na szutrach, piachu, w offie.
Chciałem się dowiedzieć jak to się spisuje na szutrach, piachu, w offie.
- Artek
- swobodny rider
- Posty: 2515
- Rejestracja: 09.10.2011, 16:33
- Mój motocykl: Africa Twin
- Lokalizacja: ZMY
Re: Amortyzator skrętu
Gdzieś tam w tle rozważaliśmy z Piterem założenie takiego amora, ponieważ przednia opona pirelli str robi brzydkiego psikusa na piachu i to dość często.
Wygląda to mniej więcej, jak w tym filmie: https://www.youtube.com/watch?v=HFszre0 ... dex=6&t=0s
Czas ok. 5:12 min.
Na chwilę mocno zrywa dość szybko kierownicę, ale zaraz prostuje...mnie się jeszcze nic nie przytrafiło brzydkiego ale Piter! ma cykora że mu się najładniejszy trampek na forum porysuje.
Trampek600 ma potencjał moim zdaniem na taki amor
Oczywiście ze względów ekonomicznych należy kupić ryżowy amor np. taki: https://pl.aliexpress.com/item/32709168 ... web201603_
Można to zamocować na kierownicę od góry a płytkę z bolcem blokującym zamocować do ramy w okolicy zbiornika paliwa w miejscu zaznaczonym na czerwono.
Jest tam spora przestrzeń na ameliniową blaszkę.
Najlepszym wyjściem byłoby zamocować trzy nitonakrętki we wzmocnieniu ramy. Następnie blaszkę trzymającą bolec blokujący amortyzator przykręcić na śrubki do nitonakrętek. Nie sadzę, aby to w znaczący sposób osłabiło konstrukcję ramy.
Wygląda to mniej więcej, jak w tym filmie: https://www.youtube.com/watch?v=HFszre0 ... dex=6&t=0s
Czas ok. 5:12 min.
Na chwilę mocno zrywa dość szybko kierownicę, ale zaraz prostuje...mnie się jeszcze nic nie przytrafiło brzydkiego ale Piter! ma cykora że mu się najładniejszy trampek na forum porysuje.
Trampek600 ma potencjał moim zdaniem na taki amor
Oczywiście ze względów ekonomicznych należy kupić ryżowy amor np. taki: https://pl.aliexpress.com/item/32709168 ... web201603_
Można to zamocować na kierownicę od góry a płytkę z bolcem blokującym zamocować do ramy w okolicy zbiornika paliwa w miejscu zaznaczonym na czerwono.
Jest tam spora przestrzeń na ameliniową blaszkę.
Najlepszym wyjściem byłoby zamocować trzy nitonakrętki we wzmocnieniu ramy. Następnie blaszkę trzymającą bolec blokujący amortyzator przykręcić na śrubki do nitonakrętek. Nie sadzę, aby to w znaczący sposób osłabiło konstrukcję ramy.
Dominator.
-
- pałujący w lesie
- Posty: 1525
- Rejestracja: 13.03.2012, 11:08
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Lisków
Re: Amortyzator skrętu
Myślę, że nie osłabi ramy, bez przesady. To tylko tłumik drgań, siły niewielkie.
Jako przeciwwagę można by podać maksymalnie powierconą starożytną ramę SHL M04 Jankowskiego:
https://swiatmotocykli.pl/wp-content/up ... wym-SH.jpg
Zastanawiam się, po co? Szybkie przeloty po piachu i kamieniach? Tak, potrafi nieźle wyrywać łapy, podobnie jak głębokie koleiny, ale tu często potrzebna szybka kontra, którą może blokować właśnie amor. Są progresywne czyli w teorii mniej bardziej usztywniające przy dużej prędkości, tylko pytanie, skąd wiedzą o niej.
Są amorki liniowe (posuwiste), w założeniu częściej dostosowane do pojazdów szosowych i obrotowe, regulowane pod kątem terenu. Pokrętłami zmniejsza się i zwiększa początek i siłę tłumienia drgań, jak i zakres. Ale ciągle pozostaje kwestia stopnia progresji. Tłumienie nie ułatwia powolnych manewrów typu trial, tu liczy się czucie maszyny. Ciekawe, jak na ustawienie takiego amorka, ma wpływ gumowego osadzenia kierownicy w Trampku . Dziś celowo dokręciłem za mocno główkę ramy, aby zobaczyć zachowanie na szosie i na luźnej powierzchni. Wnioski: nic odkrywczego ; na pierwszej lekko zatacza się, na drugiej dużo lepiej. Podobne zjawisko można zauważyć zimą przy nałożeniu zbyt lepkiego smaru do łożysk główki ramy .
Jako przeciwwagę można by podać maksymalnie powierconą starożytną ramę SHL M04 Jankowskiego:
https://swiatmotocykli.pl/wp-content/up ... wym-SH.jpg
Zastanawiam się, po co? Szybkie przeloty po piachu i kamieniach? Tak, potrafi nieźle wyrywać łapy, podobnie jak głębokie koleiny, ale tu często potrzebna szybka kontra, którą może blokować właśnie amor. Są progresywne czyli w teorii mniej bardziej usztywniające przy dużej prędkości, tylko pytanie, skąd wiedzą o niej.
Są amorki liniowe (posuwiste), w założeniu częściej dostosowane do pojazdów szosowych i obrotowe, regulowane pod kątem terenu. Pokrętłami zmniejsza się i zwiększa początek i siłę tłumienia drgań, jak i zakres. Ale ciągle pozostaje kwestia stopnia progresji. Tłumienie nie ułatwia powolnych manewrów typu trial, tu liczy się czucie maszyny. Ciekawe, jak na ustawienie takiego amorka, ma wpływ gumowego osadzenia kierownicy w Trampku . Dziś celowo dokręciłem za mocno główkę ramy, aby zobaczyć zachowanie na szosie i na luźnej powierzchni. Wnioski: nic odkrywczego ; na pierwszej lekko zatacza się, na drugiej dużo lepiej. Podobne zjawisko można zauważyć zimą przy nałożeniu zbyt lepkiego smaru do łożysk główki ramy .
- Artek
- swobodny rider
- Posty: 2515
- Rejestracja: 09.10.2011, 16:33
- Mój motocykl: Africa Twin
- Lokalizacja: ZMY
Re: Amortyzator skrętu
Dzięki za wiedzę.
Nie pomyślałem o tych gumach w półkach.
Zima to lepszy czas na grzebanie.
Nie pomyślałem o tych gumach w półkach.
Zima to lepszy czas na grzebanie.
Dominator.
- Piter!!!
- miejski lanser
- Posty: 360
- Rejestracja: 24.10.2015, 16:38
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Amortyzator skrętu
Zawiecha jest od rd03 i gumy w półkach są sztywne
Porównanie amora do skręconych łożysk jest słabo trafione. Na skręconych łożyskach bardzo ciężko się prowadzi.
Amor działa zupełnie inaczej.
Porównanie amora do skręconych łożysk jest słabo trafione. Na skręconych łożyskach bardzo ciężko się prowadzi.
Amor działa zupełnie inaczej.
- Artek
- swobodny rider
- Posty: 2515
- Rejestracja: 09.10.2011, 16:33
- Mój motocykl: Africa Twin
- Lokalizacja: ZMY
Re: Amortyzator skrętu
Ja wiem, że jak coś jest sztywne to potem już nie jest sztywne.Piter!!! pisze:Zawiecha jest od rd03 i gumy w półkach są sztywne
Porównanie amora do skręconych łożysk jest słabo trafione. Na skręconych łożyskach bardzo ciężko się prowadzi.
Amor działa zupełnie inaczej.
Dominator.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości