Re: Powrót do cięższego enduro - BMW R1200GS k25
: 07.09.2020, 07:41
Jak to mi kiedyś kolega matjas z FAT napisał odnośnie DL650 którego on nie trawi a ja lubię: "miliony użytkowników nie mogą się mylić".
Pewnie podobnie jest z GSami. Ja jeździłem na dwóch 1150 i nie było zachwytu. Oczywiście zawieszenie prowadzenie - to nie jest budżetowy sprzęt jak DL i wszystko pracowało jak należy.
Ale jakoś mnie nie urzekł, może 1200 by mi bardziej podszedł. 1150 ciężki generalnie, podobnie jak DL1000.
Remi, Twój wątek jest cenny, bo studzi emocje.
Pewnie podobnie jest z GSami. Ja jeździłem na dwóch 1150 i nie było zachwytu. Oczywiście zawieszenie prowadzenie - to nie jest budżetowy sprzęt jak DL i wszystko pracowało jak należy.
Ale jakoś mnie nie urzekł, może 1200 by mi bardziej podszedł. 1150 ciężki generalnie, podobnie jak DL1000.
Remi, Twój wątek jest cenny, bo studzi emocje.