forum.transalpclub.pl

Czołem
Koledzy, wiecie czy gaźniki montowane w europejskich wersjach pd10 mają taki układ wspomagający?

chodzi Ci chyba o AIR CUT-y mają zapobiegać ostremu strzelaniu w wydech,przy zamkniętej przepustnicy zamykają troszkę powietrza wzbogacając lekko mieszankę.

no może i tak, faktycznie. Z mojej strony temat do zamknięcia, dzięki.

A tak BTW - czy te zaworki nie odcinają dopływu powietrza tylko do układu wolnych obrotów, żeby ten niepotrzebnie nie "wysysał" paliwa, gdy hamujemy silnikiem ?
Stare gaźnikowe puszki (PF 126p - z końca produkcji, jakieś Tavrie i pewnie wiele innych miały to na elektrozaworkach).
Tzn. jak przepustnica była zamknięta (stykowy "TPS"), a obroty wyższe niż jakieś tam minimum, to elektronika zamykała dopływ paliwa do dyszy / układu wolnych obrotów.
Tak se myślę...

No jest to logiczne co prawisz...
W tej całej idei, wg. choćby Rafała Dmowskiego, chodzi o ograniczanie właśnie wysysania nadmiaru paliwa (choć w tej kwestii zdania internetu są podzielone) i tym samym nadmiernemu wzbogacaniu mieszanki przez duże podciśnienie w komorze mieszania gaźnika podczas hamowania silnikiem coby nie było dopalania tejże w wydechu.
Zastanawiam się jeszcze co dzieje się z przepustnicą podciśnieniową w tych warunkach. Czy aby na pewno jest ona zamknięta i tym samym opuszczona iglica w rozpylaczu zamykając go jednocześnie czy może duże podciśnienie, pomimo zamkniętej przepustnicy powietrza otwiera w jakimś stopniu tą podciśnieniową i paliwo zasuwa rozpylaczem bezproduktywnie w wydech ???...