forum.transalpclub.pl

Przeglądałem fotki sprzed paru lat i wpadł mi ręce ten krótki filmik
https://youtu.be/UwEVVS5Vf7I

Zamiatasz czasem las?

Jak grubszy kawałek drewna to potrafi ściągać na zakrętach i o przechylenie/wywrotkę łatwo.

Artek pisze:Zamiatasz czasem las?

Jak grubszy kawałek drewna to potrafi ściągać na zakrętach i o przechylenie/wywrotkę łatwo.

Lata praktyki

Zacierasz za sobą ślady

A choinki?
Jak targasz choinki ?

Jest filmik w lepszej jakości
https://www.youtube.com/watch?v=kttfWG_CnG4

Sylwek pisze:A choinki?
Jak targasz choinki ?

tak do 25cm średnicy i 15 m długości ....

Krzycho pisze:

Sylwek pisze:A choinki?
Jak targasz choinki ?

tak do 25cm średnicy i 15 m długości ....

Ooo, panie, z taką to w grudniu do Watykanu. Kolejna wycieczka, jak znalazł .

Sylwek pisze:

Krzycho pisze:

Sylwek pisze:A choinki?
Jak targasz choinki ?

tak do 25cm średnicy i 15 m długości ....

Ooo, panie, z taką to w grudniu do Watykanu. Kolejna wycieczka, jak znalazł .

Chętnie bym pojechał
Ostatnio w Watykanie byłem na moim GoldWingu w 1997r
Mam nadzieję że ta pier.....a pandemia skończy się przed lipcem

Krzycho pisze:Chętnie bym pojechał
Mam nadzieję że ta pier.....a pandemia skończy się przed lipcem

Latem chcesz targać choinkę? Toż to mumię zawleczesz .

Krzycho pisze:Ostatnio w Watykanie byłem na moim GoldWingu w 1997r

Kręciłem się, po tamtych stronach, ale 10 lat później i Intruderem .
Którym Goldasem latałeś?

Sylwek pisze:

Krzycho pisze:Chętnie bym pojechał
Mam nadzieję że ta pier.....a pandemia skończy się przed lipcem

Latem chcesz targać choinkę? Toż to mumię zawleczesz .

Krzycho pisze:Ostatnio w Watykanie byłem na moim GoldWingu w 1997r

Kręciłem się, po tamtych stronach, ale 10 lat później i Intruderem .
Którym Goldasem latałeś?

GL 1100 interstate

Bieszczady 1995







Alpy 1996




To były piękne czasy

1100 Interstate, a jeszcze bardziej 1200 to było coś. O 1500 nawet nie śmiałem w połowie lat 90. marzyć .
Przeszło mi, gdy po raz pierwszy dobierałem się do wszelkich fatałaszków, aby wyłuskać chłodnicę. Duużo ich było .

Fajne zdjęcia czy też wspomnienia. Zestawienie Hondy z łunochodem .
Byłem w Bieszczadach po raz pierwszy w 97 r. bodajże. Etką 251 .

Sylwek
W 1993 roku sprowadziłem mojeg z Nowego Jorku
Był mocno zużyty a i tak zapłaciłem majątek
W tamtym czasie za cenę nowego Gold Winga 1500 mogłem kupić dużą działką budowlaną pod Gdańskiem.
Oraz postawić piekny dom.
Wiem bo wtedy budowałem swój.I znałem ceny
Teraz za cenę nowego GL 1800 nie kupisz nawet małej działki budowlanej .....
Tak się zmieniło
Kiedyś Gold Wing był szczytem marzeń i luksusu.
Teraz to tylko duży motocykl.