Strona 3 z 5

Re: LIBUCHORA WRZESIEŃ 2019

: 08.09.2019, 11:07
autor: wujas
saper pisze:Panowie, droga na Pikuj w swietnym stanie! Wlasnie wrocilismy ze szczytu. Jest suchutko i słonecznie.
I oby tak zostało :ok:

Re: LIBUCHORA WRZESIEŃ 2019

: 08.09.2019, 11:16
autor: wujas
tadzik pisze:Super, ale w ciągu tygodnia to się może jeszcze wszystko zmienić :)
Żeby tylko nie było za łatwo ;)
Możesz być spokojny Tadzik jakieś fajne błoto na pewno znajdziemy :grin:

Re: LIBUCHORA WRZESIEŃ 2019

: 08.09.2019, 11:44
autor: tadzik
Źle mnie zrozumieliście Panowie. Nie narzekam stan obecny. Chodziło mi, że przez tydzień to wiele jeszcze może się zmienić, żeby nie było nam za łatwo. :)
Sam wolałbym, żeby było łatwo i przyjemnie oraz ciepło, gdyż nie lubię zimna :)

Re: LIBUCHORA WRZESIEŃ 2019

: 08.09.2019, 11:51
autor: wujas
Dobra pogoda zamówiona była już rok temu :smile: A tak na poważnie to wrzesień w Libuchorze zwykle jest pogodny.

Re: LIBUCHORA WRZESIEŃ 2019

: 08.09.2019, 12:49
autor: tadzik
No i super.
Podopowiedzcie jeszcze mnie, zupełnemu amatorowi co tam, tak z praktycznego punktu Waszego widzenia należy zabrać?
Papiery, formalności rozumiem, ale co jeszcze np. na siebie, do ubrania itp?

Re: LIBUCHORA WRZESIEŃ 2019

: 08.09.2019, 20:42
autor: wujas
Henry napisał wcześniej co może się przydać. Na pewno jeszcze nie zaszkodzi sprawna latarka.

Re: LIBUCHORA WRZESIEŃ 2019

: 08.09.2019, 20:46
autor: jozwa121
Proszę o dopisanie mnie do listy na wrzesień 2020. :smile: . Wczoraj byłem na Borżawie co prawda pieszo ale pogoda super i sucho jak pieprz. Udanego wyjazdu.

Re: LIBUCHORA WRZESIEŃ 2019

: 10.09.2019, 19:13
autor: henry
tadzik pisze:No i super.
Podopowiedzcie jeszcze mnie, zupełnemu amatorowi co tam, tak z praktycznego punktu Waszego widzenia należy zabrać?
Papiery, formalności rozumiem, ale co jeszcze np. na siebie, do ubrania itp?
Tadzik, cóż mógłbym dodac do tego co wcześniej pisałem.
Jeżeli jesteś np. zmarżluchem, koniecznie bieżesz ciepłe kalesonki i koszulę, jedną albo dwie pary.
W terenie można się nieżle spocić, więc warto zabrać więcej bielizny na wymianę.
Rzeczy osobiste które zawsze używasz. Ja np. noszę okulary, dlatego zapasowy zestaw mam zawsze w bagażu.
Latarka jak Wujas pisał, nóż ostry, papierosy jeżeli palisz, kawa jeżeli pijesz, itd.

Re: LIBUCHORA WRZESIEŃ 2019

: 10.09.2019, 21:43
autor: dario9z
Tadzik spoko, ja też jestem żółtodziobem w tym temacie, także nie jesteś sam.
Wszystko wyjdzie w praniu, narazie kończę "dopieszczać" moto, a wezmę to co się zmieści.)

Re: LIBUCHORA WRZESIEŃ 2019

: 11.09.2019, 19:46
autor: henry
To co wszystko mamy ustalone ?
Spotykamy się o 8.00 na przejściu granicznym w Krościenku.
Kto dojedzie pierwszy zajmuje kolejkę, a pozostali się podłączają.

Re: LIBUCHORA WRZESIEŃ 2019

: 11.09.2019, 20:11
autor: wujas
Będziemy na czas (Kucyk, Artur i Wujas) :thumbsup:

Re: LIBUCHORA WRZESIEŃ 2019

: 11.09.2019, 21:44
autor: wujas
Tradycyjnie łyżki, kompresor, łatki, klej, linkę sprzęgła i podstawową narzędziówkę mam. O to się nie martwcie.

Re: LIBUCHORA WRZESIEŃ 2019

: 11.09.2019, 22:42
autor: henry
wujas pisze:Będziemy na czas (Kucyk, Artur i Wujas) :thumbsup:
wujas pisze:Tradycyjnie łyżki, kompresor, łatki, klej, linkę sprzęgła i podstawową narzędziówkę mam. O to się nie martwcie.
Nie martwią się: wujas, Artur i Kucyk.
Pozostali niech się raczej pomartwią, bo w drodze różnie bywa :grin:

Re: LIBUCHORA WRZESIEŃ 2019

: 12.09.2019, 08:58
autor: dario9z
Wczoraj wstępnie trochę popakowałem, mam więcej gratów niż ubrań.)
No i parę rzeczy na ostatni dzwonek jak zwykle czeka.

Re: LIBUCHORA WRZESIEŃ 2019

: 12.09.2019, 14:12
autor: wujas
henry pisze: Pozostali niech się raczej pomartwią, bo w drodze różnie bywa :grin:
Zgadza się :smile: Dziś zrobiłem przegląd. W sumie wypadał jutro ale piątek i 13-go :wink:

Re: LIBUCHORA WRZESIEŃ 2019

: 12.09.2019, 14:19
autor: tadzik
Eeeetam, dzień jak każdy inny :)
Motur mam gotowy, przywiozę na lawecie :D

Re: LIBUCHORA WRZESIEŃ 2019

: 12.09.2019, 14:42
autor: dario9z
Tadzik, na lawecie wyjazd się nie liczy.)

Re: LIBUCHORA WRZESIEŃ 2019

: 12.09.2019, 20:35
autor: henry
Ok Panowie, jutro start w Bieszczady na nocleg do Obcego i w sobotę do Libuchory :ok:
Do zobaczenia :thumbsup:

Re: LIBUCHORA WRZESIEŃ 2019

: 12.09.2019, 20:41
autor: lech_szy
Witajcie,
ja też chciałem zrobić dzisiaj przegląd, wyciągnąłem Trampka z garażu i !@#$%^&*!@#$%^&*
NIE ODPALA!!!
Słychać jak przekaźnik "bzyczy" a rozrusznik ani nie drgnie. Akumulator ładował się od wczoraj, napięcie ok.
Wydarłem rozrusznik, na kablach rozruchowych podłączyłem do auta i zakręcił, ale jakoś tak ciężko, mimo że bez obciążenia.
W trampku na piątce ciągnąc za koło udało mi się obrócić silnik. Założyłem z powrotem rozrusznik, ale ani nie drgnie. Nawet zasilony "na krótko", śrubokrętem, nie zakręci, tylko lampki gasną.
Ma ktoś pomysł? Bo mój wyjazd stanął pod wielkim znakiem zapytania!!!

Pozdrawiam
lech_szy

Re: LIBUCHORA WRZESIEŃ 2019

: 12.09.2019, 21:40
autor: tadzik
Lech_szy, jakiego trampka masz? Mam PD10 z wybuchłym silnikiem na części. Chcesz rozrusznik?
Edit
Już wiem że masz PD10 i jesteś z Krosna. Masz niedaleko, przyjedź jutro do Rzeszowa i weźmiesz sobie rozrusznik. Mam też nowy akumulator w trampku, ma z miesiąc. Mogę Ci pożyczyć albo sprzedać jak zechcesz.