tłumik motocyklowy - warto?
- bartekk
- pałujący w lesie
- Posty: 1451
- Rejestracja: 28.10.2011, 07:54
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: wrocław - radwanice
tłumik motocyklowy - warto?
Czołem, pytanie czy ktoś z Was ma/miał do czynienia z takim tłumikiem. Wiem - chinol i uspokajam - nie do trampka, tylko do maxiskutera. Seryjny komin jest b. cichy.
https://allegro.pl/tlumik-motocyklowy-s ... 49341.html
https://allegro.pl/wydech-tlumik-motocy ... 21883.html
https://allegro.pl/tlumik-motocyklowy-s ... 49341.html
https://allegro.pl/wydech-tlumik-motocy ... 21883.html
W życiu są rzeczy ważne i .... ważniejsze.
- grad74
- swobodny rider
- Posty: 2689
- Rejestracja: 23.06.2012, 07:09
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Siechnice
Re: tłumik motocyklowy - warto?
A dlaczego chcesz zmienić?
Honda TransalpPD10-99r, Honda Revere RC33-96r, Honda Nx125-99r, SHL M11-62r, WSK Garbuska-68r,Skuterek Motobi 50 z Hondowskim silniczkiem ;).
Gdyby Transalp kardan miał, ideałem by się zwał :)
Gdyby Transalp kardan miał, ideałem by się zwał :)
- bartekk
- pałujący w lesie
- Posty: 1451
- Rejestracja: 28.10.2011, 07:54
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: wrocław - radwanice
Re: tłumik motocyklowy - warto?
Seryjny komin jest mega cichy. Czytając opinie kupujących - pozytywne, więc może się zdecyduję.
W życiu są rzeczy ważne i .... ważniejsze.
- wojtekk
- oktany w żyłach
- Posty: 5561
- Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa
Re: tłumik motocyklowy - warto?
Uwaga na przegląd - czy przejdzie go. Po co zmiana na głośniejszy tłumik ?
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
***
Enduro się kulom nie kłania.
Re: tłumik motocyklowy - warto?
Skuterem i tak z gazu nie strzelisz więc po co ci głośny? Tak jak pisze wojtekk trzeba zwrócić uwagę czy przegląd przelecisz. Ja miałem ostatnio przeprawę z Huzarem na diagnostyce.
CRF1000L/CRF450X/DR650/SR500
http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=29729
http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=27509
http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=29729
http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=27509
- bartekk
- pałujący w lesie
- Posty: 1451
- Rejestracja: 28.10.2011, 07:54
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: wrocław - radwanice
Re: tłumik motocyklowy - warto?
Wiem ze nie strzelę z tłumika, liczę na to że będę usłyszany ( nie chcę łomotu ). Apka jest cicha, więc nikt nie zwraca na nią uwagi. Chcę zamontować tłumik "plug&play", aby bez problemu na potrzeby przeglądu zmieniać na serial. Tłumiki te maja DB kilery.
ps. jeden taki próbował strzelić z komina nową AT z automatem..... Stał na podporządkowanej na DK.
Ale odchodzimy od tematu. Pytanko było czy kominy te nie są jakąś jakościową miną....
ps. jeden taki próbował strzelić z komina nową AT z automatem..... Stał na podporządkowanej na DK.
Ale odchodzimy od tematu. Pytanko było czy kominy te nie są jakąś jakościową miną....
W życiu są rzeczy ważne i .... ważniejsze.
Re: tłumik motocyklowy - warto?
Na YT masz porównania oryginalnego Akrapa z tymi chińskimi. Może to pomoże.
CRF1000L/CRF450X/DR650/SR500
http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=29729
http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=27509
http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=29729
http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=27509
- grad74
- swobodny rider
- Posty: 2689
- Rejestracja: 23.06.2012, 07:09
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Siechnice
Re: tłumik motocyklowy - warto?
A ja powiem tak. Też nie lubię głośnych tłumików, i bardzo podoba mi się dźwięk wydechu i w transalpie 600c i w Hondzie NTV 650 revere ale ostatnio jadąc gdzieś moją Reverką w nie wiadomo jakim miejscu mój db-killer postanowił pójść sobie na spacer całkiem osobno od motocykla. Od tamtego czasu motocykli jest wyraźnie głośniejszy i szczerze mówiąc po ponad 100 km spacerku zaczyna mi szumieć w głowie jak w ulu. Natomiast jedna co zauważyłem to to że kiedy dojeżdżam do skrzyżowania bądź do przejścia dla pieszych większość osób zaczyna się oglądać w moim kierunku i faktycznie mam pewność że jestem bardziej zauważalny poprzez bycie bardziej słyszalnym. Słychać mnie teraz nie jak ścigacza z wyprutym wydechem, ale bardziej jak rasowego Choppera. I szczerze mówiąc mam teraz dylemat co mam zrobić czy założyć DB Killera czy jeździć tak jak jeżdżę teraz powodując lekki hałas który nie jest być może dokuczliwy a przynajmniej tak mi się wydaje ale przynajmniej mam pewność że inni uczestnicy ruchu zwracają na mnie uwagę. Dodam tylko że nie lubię wręcz nienawidzę głośnych motocykli. Ostatnio naprawiałem Honda revere która na przelotowych wydechach albo wręcz bez nich brzmi tak: https://m.youtube.com/watch?v=pu_RFjtrun8 .
Natomiast w mojej Hondzie NTV Revere dźwięk jest inny i motocykl inaczej brzmi. Kiedy robi się przy gazówkę bez obciążenia silnika motocyklem, nawet jeżeli w czasie jazdy na wciśniętym sprzęgle zrobię przegazówkę nie ma takiego gangu, jak podczas przyspieszania kiedy silnik jest zasprzęglony. Jak tylko będę miał okazję to nagrać , wrzucę filmy na YouTube żeby zademonstrować jak to wygląda.
Natomiast w mojej Hondzie NTV Revere dźwięk jest inny i motocykl inaczej brzmi. Kiedy robi się przy gazówkę bez obciążenia silnika motocyklem, nawet jeżeli w czasie jazdy na wciśniętym sprzęgle zrobię przegazówkę nie ma takiego gangu, jak podczas przyspieszania kiedy silnik jest zasprzęglony. Jak tylko będę miał okazję to nagrać , wrzucę filmy na YouTube żeby zademonstrować jak to wygląda.
Ostatnio zmieniony 20.09.2018, 08:03 przez grad74, łącznie zmieniany 1 raz.
Honda TransalpPD10-99r, Honda Revere RC33-96r, Honda Nx125-99r, SHL M11-62r, WSK Garbuska-68r,Skuterek Motobi 50 z Hondowskim silniczkiem ;).
Gdyby Transalp kardan miał, ideałem by się zwał :)
Gdyby Transalp kardan miał, ideałem by się zwał :)
- Artek
- swobodny rider
- Posty: 2517
- Rejestracja: 09.10.2011, 16:33
- Mój motocykl: Africa Twin
- Lokalizacja: ZMY
Re: tłumik motocyklowy - warto?
A ja dzisiaj widziałem w hoch schwarzwald urządzenie do pomiaru głośności pojazdów rozłożone przez policję.
Czasem spotykam się z protestami mieszkańców (w formie plakatów itp.), żeby zachować spokój ( dot. motocyklistów).
Zdarzyło mi się kilka miesięcy temu w okolicach Würzburga zobaczyć znak: zakaz wjazdu motocykli od piątku do niedzieli. Znak był ustawiony na bardzo krętej tzw. landstrasse.
Sam mam przelot z dbkilerem. i uważam, że jest za głośny. Najcichszy tłumik ma z trampków ma chyba 650.
Sytuacja z ostatnich wakacji: chrześniak kiedyś się zraził do moto, jak jakiś harlejowiec odkręcił manetę....w te wakacje wsadziłem go na skuter i powoli przyzwyczajałem do jazdy. Po pierwszych 5 metrach zaczął krzyczeć: Aaaaaaa.....jakie to fajne!!!!!
Czasem spotykam się z protestami mieszkańców (w formie plakatów itp.), żeby zachować spokój ( dot. motocyklistów).
Zdarzyło mi się kilka miesięcy temu w okolicach Würzburga zobaczyć znak: zakaz wjazdu motocykli od piątku do niedzieli. Znak był ustawiony na bardzo krętej tzw. landstrasse.
Sam mam przelot z dbkilerem. i uważam, że jest za głośny. Najcichszy tłumik ma z trampków ma chyba 650.
Sytuacja z ostatnich wakacji: chrześniak kiedyś się zraził do moto, jak jakiś harlejowiec odkręcił manetę....w te wakacje wsadziłem go na skuter i powoli przyzwyczajałem do jazdy. Po pierwszych 5 metrach zaczął krzyczeć: Aaaaaaa.....jakie to fajne!!!!!
Dominator.
-
- rozmawiający z silnikiem
- Posty: 459
- Rejestracja: 27.11.2017, 14:01
- Mój motocykl: mam inne moto...
Re: tłumik motocyklowy - warto?
Ja śmigam z mivvem bez dbkillera i w mieście czuję się bezpieczniej, ponieważ mnie słyszą czyli wiedzą że jestem, no i puszki miejsce robią w korku
W trasie nie narzekam, wcześniej miałem w innym moto dominatora i w trasie był sajgon, po 200 km miałem dosyć, więc ten chinol w mieście zda egzamin według mojej opinii jeżeli chcesz się czuć bezpiecznie czyt. Być slyszalnym, gorzej podczas badania technicznego jak piszą koledzy powyżej
W trasie nie narzekam, wcześniej miałem w innym moto dominatora i w trasie był sajgon, po 200 km miałem dosyć, więc ten chinol w mieście zda egzamin według mojej opinii jeżeli chcesz się czuć bezpiecznie czyt. Być slyszalnym, gorzej podczas badania technicznego jak piszą koledzy powyżej
- bartekk
- pałujący w lesie
- Posty: 1451
- Rejestracja: 28.10.2011, 07:54
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: wrocław - radwanice
Re: tłumik motocyklowy - warto?
Komin zamówiony. Dam znać co i jak.
Chcę zamontować tak, aby przekładka ograniczała się tylko i wyłącznie do odkręcania - bez cięcia spawania.
Chcę zamontować tak, aby przekładka ograniczała się tylko i wyłącznie do odkręcania - bez cięcia spawania.
W życiu są rzeczy ważne i .... ważniejsze.
Re: tłumik motocyklowy - warto?
to nie jest tak tylko że chodzi o dźwięk głośno czy cicho,każdy układ wydechowy jest obliczony do danego silnika,nie chce się rozwodzić nad zjawiskiem odbicia fali,energii spalin itp,itd,do sedna zmieniając tłumnik trzeba go dobrać (OBLICZYĆ) odpowiednio tak aby przypadkiem np.dłuższa jazda nie spowodowała wypalenia zaworów.Gdyby to było takie proste dedykowane tłumniki nie kosztowałby krocie.Takie subiektywne zdanie na ten temat mam.Ps.Osobiście też nie lubię za głośnych moto,szanujmy się na wzajem.
Było YAMAHA sr 125,AT750 RD04,WFM M06 58 r.TRIUMPH TIGER 955i 04r.YAMAHA TDM 900 5PS
JEST K750(Kaśka) 62 r.,TAXL600V PD06 88r.,SHL M17 GAZELA 175(WIATR) 68r. R1150GS.
JEST K750(Kaśka) 62 r.,TAXL600V PD06 88r.,SHL M17 GAZELA 175(WIATR) 68r. R1150GS.
- bartekk
- pałujący w lesie
- Posty: 1451
- Rejestracja: 28.10.2011, 07:54
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: wrocław - radwanice
Re: tłumik motocyklowy - warto?
Pierwsza przymiarka i porównanie.
Wykonanie zewnętrzne - super. Wewnątrz, trochę gorzej, DB kiler "jakoś" krzywo siedzi.
Tłumik waży 1.5kg. Seryjny ....... 7.0!!!!!
Wykonanie zewnętrzne - super. Wewnątrz, trochę gorzej, DB kiler "jakoś" krzywo siedzi.
Tłumik waży 1.5kg. Seryjny ....... 7.0!!!!!
W życiu są rzeczy ważne i .... ważniejsze.
-
- rozmawiający z silnikiem
- Posty: 459
- Rejestracja: 27.11.2017, 14:01
- Mój motocykl: mam inne moto...
Re: tłumik motocyklowy - warto?
Ło Jezu ale różnica w wadze, nagraj jakiś film z ori i z chinolem wydechem
Re: tłumik motocyklowy - warto?
Warto i to Bardzo
Ja zamawiałem z aliexpress
Nie odczułem zaniku mocy
Dźwięk czysty nic nie dzwoni i można łatwo wyciszyć
Podsyłam mój filmik przed i po wymianie
https://youtu.be/cot2917Oexg
Ja zamawiałem z aliexpress
Nie odczułem zaniku mocy
Dźwięk czysty nic nie dzwoni i można łatwo wyciszyć
Podsyłam mój filmik przed i po wymianie
https://youtu.be/cot2917Oexg
- Marcinnn6
- czyściciel nagaru
- Posty: 549
- Rejestracja: 18.06.2016, 13:03
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Zgierz
Re: tłumik motocyklowy - warto?
ja w trampku jak pojechałem na przegląd z huzarem gościu odrazu powiedział, że mogę jechać do domu. Była to stacja diagnostyczna nazwijmy ją A. I ta A jest najbliżej mojego miejsca zamieszkania. Tam robię przeglądy aut itd. Oczywiście pojechałem na stację diagnostyczną B , gdzie ten przegląd dostałem. Ale najciekawsze było to, że jak pojechałem na przegląd Huską na stację A, na lajcie oryginalne wydechy, myślę se luz. A koleś mi mówi, że ni chu ja. Za głośny wydech, oczywiście pomiar na słuch. No to mówię mu, że to oryginał, że jest homologacja wybita - ale jak do słupa. Mogłem się tam z nim kłócić, żeby zrobił pomiar, ale se pomyślałem, że z koniem się kopał nie będę i pojechałem na stację B, gdzie przegląd otrzymałem bez problemuemek pisze:Skuterem i tak z gazu nie strzelisz więc po co ci głośny? Tak jak pisze wojtekk trzeba zwrócić uwagę czy przegląd przelecisz. Ja miałem ostatnio przeprawę z Huzarem na diagnostyce.
-
- czyściciel nagaru
- Posty: 556
- Rejestracja: 23.08.2016, 08:18
- Mój motocykl: XL700V
- Lokalizacja: Pabianice
Re: tłumik motocyklowy - warto?
Ta stacja A to to nadgorliwa jakaś jest? Się kurde motorów czepiają ?? Za oceanem bez tłumików jeżdżą i jest git.Ja osobiście nie przepadam za takim hałasem,ale ktoś tu na forum słusznie zauważył że zwracając uwagę tym głośniejszym wydechem podnosimy swoje bezpieczeństwo...i z tym się zgadzam..
Lubię motory...wszystkie.
-
- dwusuwowy rider
- Posty: 199
- Rejestracja: 13.09.2013, 19:56
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Re: tłumik motocyklowy - warto?
U mnie w PD06 założyłem tłumik od 700 orginalnyktory dodał innego brzmienia i nie było problemu z przeglądem
Najmilszych ludzi spotkasz na Hondzie :)
Honda szybsza niż wygląda!!!
Honda Transalp 600, Honda Varadero 1000.
Honda szybsza niż wygląda!!!
Honda Transalp 600, Honda Varadero 1000.
-
- dwusuwowy rider
- Posty: 170
- Rejestracja: 27.09.2017, 23:57
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Szczecin
Re: tłumik motocyklowy - warto?
Aż się zalogowałem
Jak słyszę tę teksty o bezpieczeństwie głośnych wydechów to mnie w środku skręca. Ostatnio dużo chodzę pieszo i przyglądam się samochodziarzom.
A mam co oglądać bo moja wioska jest permanentnie zakorkowana. I tak: w wielu autach głośno daje muza, wielu innych gada przez telefon (co słychać na pół wsi, bo pogłos się bardzo niesie). A teraz, uwaga najlepsze, coraz więcej ludków jeździ w słuchawkach
Wiec kogo chcecie ostrzegać tym wyciem? Bo póki co straszycie pieszych, którzy w odpowiedz za to wycie, celowo włażą przed koło jednośladom.
Brawo dla was. Wgraliście niechęć, a może nawet nienawiść, dla wszystkich moto- i skutero- kierowców.
Tak więc róbmy jeszcze więcej hałasu, świat będzie fajniejszy, a ludzie bardziej życzliwi
Jak słyszę tę teksty o bezpieczeństwie głośnych wydechów to mnie w środku skręca. Ostatnio dużo chodzę pieszo i przyglądam się samochodziarzom.
A mam co oglądać bo moja wioska jest permanentnie zakorkowana. I tak: w wielu autach głośno daje muza, wielu innych gada przez telefon (co słychać na pół wsi, bo pogłos się bardzo niesie). A teraz, uwaga najlepsze, coraz więcej ludków jeździ w słuchawkach
Wiec kogo chcecie ostrzegać tym wyciem? Bo póki co straszycie pieszych, którzy w odpowiedz za to wycie, celowo włażą przed koło jednośladom.
Brawo dla was. Wgraliście niechęć, a może nawet nienawiść, dla wszystkich moto- i skutero- kierowców.
Tak więc róbmy jeszcze więcej hałasu, świat będzie fajniejszy, a ludzie bardziej życzliwi
Re: tłumik motocyklowy - warto?
Ileż to już słów wypisano, testów przeprowadzono, niektóre bardzo zaawansowane i w każdym wychodzi, że popularne także za granicą przekonanie o sensowności ryczących wydechów jest całkowicie błędne i iluzoryczne. Nie dość że głośny wydech nic nie daje, to jeszcze irytuje każdego użytkownika drogi poza właścicielem wyjca. Wpiszcie sobie na youtube zdanie „loud pipes save lives” albo w google „głosny wydech ratuje zycie”.
od 2012:Junak 123 w ciągłym, bezawaryjnym użyciu, od 2019:Honda XL600V też na razie bez awarii :)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość