Strona 5 z 5

Re: Suzuki DL650 V-Strom - zimnego

: 01.09.2020, 22:02
autor: MrWaski
zimny pisze:Mi czasem brakuje takiego trampkowego klimatu włóczęgi po drogach wszelakich. Powoli, niespiesznie ale po każdej nawierzchni. DLem niby też sie da ale ta maszyna najlepiej czuję się na asfalcie, choćby najbardziej parszywym :)
To wiem.
Ja już za stary jestem do dzikowania w błocie. Potrzebuję motór wygodny dla plecaczka na długie przeloty asfaltem, a teren to sporadycznie na dojazdach i sporadycznie dla małej zabawy na zlotach ADV w niezbyt wymagających ścieżkach.

Re: Suzuki DL650 V-Strom - zimnego

: 01.09.2020, 22:21
autor: zimny
MrWaski pisze:
zimny pisze:Mi czasem brakuje takiego trampkowego klimatu włóczęgi po drogach wszelakich. Powoli, niespiesznie ale po każdej nawierzchni. DLem niby też sie da ale ta maszyna najlepiej czuję się na asfalcie, choćby najbardziej parszywym :)
To wiem.
Ja już za stary jestem do dzikowania w błocie. Potrzebuję motór wygodny dla plecaczka na długie przeloty asfaltem, a teren to sporadycznie na dojazdach i małej zabawy na zlotach ADV w niezbyt wymagających ścieżkach.
To przepraszam bardzo ale opisałeś właśnie całą definicję dość (bo sporo w ogóle nie opuszcza asfaltu) typowego użytkownika DL650. Ze szczególnym akcentem kwestii plecaczka - wiem, bo z żoną zrobiliśmy sporo tys km i na DL i na Trampku 600/650. Pod każdym względem DL na asfalcie sprawdzał się lepiej, lub dużo lepiej. Pasażerka też dużo lepiej znosiła długie przeloty na DLu.

Powodzenia w wyborach!

Re: Suzuki DL650 V-Strom - zimnego

: 01.09.2020, 23:23
autor: MrWaski
Dzięx Zimny za cenną dla mnie opinię użytkownika obu motórów.
DL ma jeszcze tę przewagę, że można kupić nówkę sztukę i do tego w sensownych pieniążkach (w porównaniu np. do nowej Afryki czy GS-a). No i jeszcze jakby nie ABS i trakcja, rozglądałbym się za używką.

Re: Suzuki DL650 V-Strom - zimnego

: 02.09.2020, 13:35
autor: michau
MrWaski pisze:Dzięx Zimny za cenną dla mnie opinię użytkownika obu motórów.
DL ma jeszcze tę przewagę, że można kupić nówkę sztukę i do tego w sensownych pieniążkach (w porównaniu np. do nowej Afryki czy GS-a). No i jeszcze jakby nie ABS i trakcja, rozglądałbym się za używką.
A byłem swoim DLem na manewrach... Szkoda, że nie spytaleś to byś się z żoną przysiadł do niego.
Zgadzam się z tym co pisze Zimny, że większość kierowników DLa traktuje ten pojazd jako taki SUV wśród motocykli.
Do tej roli, w zbliżonych pieniądzach, to jeszcze można zobaczyć Yamahe Tracer 700

Re: Suzuki DL650 V-Strom - zimnego

: 31.12.2020, 21:34
autor: Bosman78
Ja przesiadlem sie z TA650 na DL650 i powiem tak... To inny temat, to jest po prostu turystyk na każdą droge z naciskiem ma slowo droga... Poza asfalt sie nie nadaje co nie oznacza, ze nie daje rady po prostu nie ma fun'u teraz iakbym mial wybrac to pozostal bym przy trampku lub bral DL1000 jak juz mam rezygnować z offa to niech to będzie znaczna roznica na asfalcie bo dl 650 nie jest o tyle lepszy od trampka na asfalcie o to ile gorszy w offie

Re: Suzuki DL650 V-Strom - zimnego

: 02.01.2021, 11:36
autor: Bnn84
Bosman78 pisze: 31.12.2020, 21:34 Ja przesiadlem sie z TA650 na DL650 i powiem tak... To inny temat, to jest po prostu turystyk na każdą droge z naciskiem ma slowo droga... Poza asfalt sie nie nadaje co nie oznacza, ze nie daje rady po prostu nie ma fun'u teraz iakbym mial wybrac to pozostal bym przy trampku lub bral DL1000 jak juz mam rezygnować z offa to niech to będzie znaczna roznica na asfalcie bo dl 650 nie jest o tyle lepszy od trampka na asfalcie o to ile gorszy w offie
Również dołączyłem do grona przesiadkowiczów i stwierdzam, że zima przyszła zdecydowanie za wcześnie... Nie chce się z DL zsiadać. A co do offu i czy się nie da i czy nie ma funu, to znacie to?

Re: Suzuki DL650 V-Strom - zimnego

: 03.01.2021, 23:16
autor: nostrik
Czyli tysiące kierowników Sztormiaków marnuje potencjał swych maszyn :lanie:

:lol:

Re: Suzuki DL650 V-Strom - zimnego

: 04.01.2021, 11:05
autor: Bosman78
Wszystko sie da, ludzie na skuterach 50cc, objezdzaja świat dajac dowód na to, ze się da :-) i sie da... Pytanie jak służy DLowi takie dzidowanie w offie?

Re: Suzuki DL650 V-Strom - zimnego

: 04.01.2021, 11:38
autor: Piotr76
Bnn84 pisze:
Bosman78 pisze: 31.12.2020, 21:34 Ja przesiadlem sie z TA650 na DL650 i powiem tak... To inny temat, to jest po prostu turystyk na każdą droge z naciskiem ma slowo droga... Poza asfalt sie nie nadaje co nie oznacza, ze nie daje rady po prostu nie ma fun'u teraz iakbym mial wybrac to pozostal bym przy trampku lub bral DL1000 jak juz mam rezygnować z offa to niech to będzie znaczna roznica na asfalcie bo dl 650 nie jest o tyle lepszy od trampka na asfalcie o to ile gorszy w offie
Również dołączyłem do grona przesiadkowiczów i stwierdzam, że zima przyszła zdecydowanie za wcześnie... Nie chce się z DL zsiadać. A co do offu i czy się nie da i czy nie ma funu, to znacie to?
Co niektórzy znają. Organizujemy go już od trzech lat

Wysłane z mojego SM-A715F przy użyciu Tapatalka


Obrazek

Re: Suzuki DL650 V-Strom - zimnego

: 04.01.2021, 19:05
autor: Bnn84
Swego czasu po jutubie chodził filmik z obutą w klocki CBR600 śmigającą po cięzkim błocie :grin:
Niemal wszystko się da niemal wszystkim, tylko pewnie nie zawsze warto :smile:
Lubelska ekipa od lekkiego offu pokazuje, że DLem da się sporo więcej, niż obiegowa opinia głosi, zwłaszcza, jak siedzi na nim konkretny kierownik. Filmiki z zapowiedziami znam chyba na pamięć, świetne ujęcia, montaż, a i poczucie humoru do mnie trafiają. Gratulacje dla organizatorów, bo impreza wydaje się być mega pod każdym względem. Może w tym roku się uda wybrać, w końcu to rodzinne strony i nad zalewem w Chodlu trochę już w życiu nocy przespałem....
.... i kończę offtop, bo zaraz mi moderator paluszkiem pogrozi :mouthshut: