Strona 3 z 3
Re: Powroty, podziękowania
: 18.11.2016, 19:01
autor: Qter
Wojcio! Dużo dużo dużo zdrowia Ci życzę i.... do zobaczenia na kolejnym zlocie TCP.
Pzdr
Qter
Re: Powroty, podziękowania
: 18.11.2016, 21:10
autor: ostry
Wojcio pisze:Pozdrawiam Wojcio największy trampkowicz w Polsce!
I największy zlotowy pechowiec
. Trzymaj się i wracaj do zdrowia jak naszybciej
.
PS. Motocykliści dzielą się na tych którzy mieli złamania i na tych którzy dopierą będą mieć.
Re: Powroty, podziękowania
: 18.11.2016, 22:01
autor: Leopold
Wojcio wracaj do zdrowia na ITT / TCP 2017 zrobimy międzynarodowy konkurs na największego .. . Trampkowicza
wygraną jest Twoja
Re: Powroty, podziękowania
: 19.11.2016, 21:26
autor: wajdek
Trzymaj się Wojcio
Re: Powroty, podziękowania
: 20.11.2016, 21:53
autor: grad74
No to powiedz żonie ze nie bedziesz juz trzymał moto w domu a w garażu
. A na powaznie to powiedz jej ze na tym cholernym zakrecie nie Ciebie jednego pobocze napadło. Generalnie 4 motki tam leżały jeden po drugim. A o psyche sie nie bój, do wiosny sie zagoi
.
Re: Powroty, podziękowania
: 21.11.2016, 10:03
autor: turek
Wojcio pisze:Witam Kolegów i Koleżanki !!!
.... Teraz czeka mnie długa i bolesna rehabilitacja już ją zaczynam a na zwolnieniu siedzę 1,5 miesiąca jeszcze min. 2-3 miesiące rehabilitacji. ... Pozdrawiam Wojcio największy trampkowicz w Polsce!
Przede wszystkim zdrowia Wojciu.
Długa rehabilitacja - wiem coś o tym, właśnie powoli kończę swoją...
Do zobaczenia na Lipie
Re: Powroty, podziękowania
: 22.11.2016, 18:13
autor: Wojcio
Cześć! Dziękuję bardzo za mile słowa otuchy Wam również życzę zdrowia i wiem, że mogę na Was liczyć.
Ps.Wiosną chce ściągać od Obcego maszynę na Białystok a sam pewnie jeszcze będę się bał wracać. Może ktoś wybiera się w podróż baikiem na Podlasie ( serdecznie zapraszam)
i mógłby przyjechać na moim rumaku? Pozdrawiam
Re: Powroty, podziękowania
: 23.11.2016, 07:46
autor: pete17
....Cześć Wojcio.Nie bój nic jak będzie blisko wiosny to mam zamiar dysponować przyczepką do motongów tak że coś poradzimy.A żona do wiosny zmięknie....chyba.
Pozdrawiam.
Re: Powroty, podziękowania
: 23.11.2016, 13:11
autor: OBCY
Dobrze że już wracasz do zdrowia
sprzęt zimuje bezpiecznie i bez większych strat ( widziałeś fotosy ) a o psychę się nie bój do wiosny się naprawi i polatamy
po Bieszczadach . A ten zakręt ( banalny ) pokonał naprawdę wielu riderów - więc bież się w garść i zajmij się żoną bo od wiosny trampkowanie
Re: Powroty, podziękowania
: 23.11.2016, 14:43
autor: Neo
pete17 pisze:A żona do wiosny zmięknie....chyba.
Pozdrawiam.
Ja co prawda jestem jedynie wirtualnie na forum, nie widziałem się z nikim na żywo niestety ale jakby tak zebrać się na wiosnę i podjechać do szanownej małżonki większą ekipą, każdy z kwiatami... i "wykupić" kolegę?
Re: Powroty, podziękowania
: 23.11.2016, 15:32
autor: Wojcio
Hej!
Koledzy , dzięki za szczere słowa otuchy i pomoc teraz chcę tylko i wyłącznie skupić się bardzo na rehabilitacji żeby do wiosny być w miarę sprawnym . Więc ćwiczenie kciuków zacznę od pisania sms
Re: Powroty, podziękowania
: 23.11.2016, 15:37
autor: OBCY
Powolniak pisze:pete17 pisze:A żona do wiosny zmięknie....chyba.
Pozdrawiam.
Ja co prawda jestem jedynie wirtualnie na forum, nie widziałem się z nikim na żywo niestety ale jakby tak zebrać się na wiosnę i podjechać do szanownej małżonki większą ekipą, każdy z kwiatami... i "wykupić" kolegę?
A co jak się żonie spodoba i co jesień szlaban
?
Re: Powroty, podziękowania
: 23.11.2016, 21:29
autor: Sylwek
[quote mam nadzieję pozbierać się do wiosny i ugłaskać żonę
( może mi pozwoli chociaż jechać do sklepu po zakupy
) Pozdrawiam Wojcio największy trampkowicz w Polsce![/quote]
Wojcio- największy Trampkarz w Polsce, boi się żony?
Dochodź do siebie,a reszta sama się ułoży
Re: Powroty, podziękowania
: 24.11.2016, 12:06
autor: pete17
Powolniak pisze:pete17 pisze:A żona do wiosny zmięknie....chyba.
Pozdrawiam.
Ja co prawda jestem jedynie wirtualnie na forum, nie widziałem się z nikim na żywo niestety ale jakby tak zebrać się na wiosnę i podjechać do szanownej małżonki większą ekipą, każdy z kwiatami... i "wykupić" kolegę?
Oto to! Kol.POwolniak ma rację,jakieś kwiatki większą ferajną zajechać zapodać żonie i się udobrucha
No i frajda z wycieczki też by była