Wypady, spotkania

[maniek-ols]

No to głosujemy:
ja jestem za 12-tą.

[Matpro]

Ja również proponuje 12:00. Miejsce - Orlen ul. Bałtycka, zostaje bez zmian? A traska zapowiada się świetnie

[maciejza]

patrze ze to drogi gminne utwardzone, wiec DLem na szosowkach powinienem dac rade. godzina mi obojetna, a tel. mam w profilu

[esenpe]

12 OK, Będę musiał się cofnąć do Olsztyna, ale niech będzie.

[kons]

jakoś was spróbuje dorwać. wątpie czy w olsztynie ale gdzieś w jonkowie to chyba dam rade

[Remi]

Mi 12 tez pasuje. Do zobaczyska

[maniek-ols]

I pamiętajcie o przestawieniu zegarków

[kons]

ja już za zdrówko naszego połamanego kolegi
zdajcie relacje co tam prześwietlenie wykazało jak już bedziecie w domach przed kompem.

[maciejza]

hmm, jeszcze nic nie wiadomo? to sie chyba cos porobilo.

[kons]

no to ja pije drugie piwo za jego zdrowie ...

[Remi]

Nie pozostało mi nic innego jak też wypić za zdrowie kolegi. Jutro może wrzuce foty i jakąś relacje sie spisze. Gdyby nie ten wypadek przypadek to by było zajefajnie. traska w deche a w szczególności ten odcinek szutrowy na którym zakończyliśmy, fajne widoki.... do powtórki.

[Matpro]

Maniek-ols uziemiony na 6 tygodni ma założony gips, te niewinnie wyglądające spotkanie z glebą, okazało się destrukcyjne dla jego obojczyka Nie pozostaje nam nic innego jak życzyc mu szybkiego powrotu do 100% sprawności!!! A jak da radę to może, zgadac się na jakiś i omówienie wiosennego tej lub innej traski.

[maciejza]

a skan rentgenu bedzie?

Dobrze ze tylko tak sie skonczylo, dobrze tez, ze Macieju MatPro byles z nami, to oszczedzilo zapewne troche czasu z formalnosciami szpitalowymi.

Maniek, bierz browara w "wolna" reke i nic nie dygaj. Wracaj szybko do zdrowia.

[kons]

pewnie dali mu jakieś antybioty czy cóś i pić nie może. kicha

[esenpe]

No ja niestety wrociłem dopiero o 18 godz z Helu i nie mogłem być - żałuję. Zdjęcia bym z chęcią pooglądał

Pozdr.

[maniek-ols]

Dzięki za słowa otuchy. Właściwie wszystko już Matpro napisał - złamany obojczyk, niestety... Teraz tylko czekać aż mi ten gips ściągną. Bo wygodne to to nie jest...
Chciałbym też serdecznie podziękować Maćkowi za pomoc, było dużo łatwiej, wielkie dzięki.
Kończę, bo ciężko mi się pisze z tą "ósemką".

P.S. Przepraszam uczestników wycieczki za spitolenie im zabawy.

[kons]

P.S. Przepraszam uczestników wycieczki za spitolenie im zabawy.

co ty gadasz ? ... ja tam się dobrze bawiłem jak was zostawiłem przy olsztynie to do morąga pojechałem swoim tempem i trochę na tej śliskiej nawierzchni doprowadziłem adrenaliny do krwiobiegu, a jak wróciłem do domu to miałem 150 km nakręcone - w taka pogodę starczy. Ttrasa do zrobienia na wiosne pewnie zostanie, bo zacna jest.

[maniek-ols]

Widzę, że chyba większości spodobała się trasa Ale przy następnym razie TAMTEN fragment się zmieni

[maciejza]

trasa byla w deche!
chyba musze uruchomic projekt DRZ

[Matpro]

Tutaj znajduje się galeria z naszego wypadu zdjęcia moje oraz Remi'ego. Jak nauczę się wklejać foty na forum , to może spłodzę jakąś relację z minionej niedzieli. A na razie miłego oglądania!