Kosmetyka, mycie czyli salon piękności dla moto-Poznań

Moderator: Wolo

Awatar użytkownika
Bartolini
romeciarz
romeciarz
Posty: 23
Rejestracja: 29.06.2014, 21:09
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Poznań

Kosmetyka, mycie czyli salon piękności dla moto-Poznań

Post autor: Bartolini »

Czołem!
Wiem, że wielu zagorzałych motocyklistów się oburzy :lanie: , rzuci na mnie klątwę, itp., ha, może nawet nikt sie otwarcie nie przyzna :blush: ,a co najmniej rzuci na temat zasłonę milczenia :mouthshut: , ale mam takie pytanie:

Czy ktoś z Was, na terenie Poznania lub okolicy, korzysta/ł z usług myjni dla motocykli, auto-(hmmm, raczej moto-) kosmetyki lub podobnego przybytku? Czy możecie polecić takie miejsce w Poznaniu? Wystawić opinię? Gdzie myjecie, konserwujecie, polerujecie, nabłyszczacie swoje motocykle? Wielu z Was pewnie robi to osobiście, pod domem, w garażu, na podwórku, ale moze ktoś ma swoje ulubione miejsce, gdzie podjeżdża swoją ukochaną maszyną i oddaje ją w delikatne, fachowe ręce?

Z góry dziękuję za Wasze informację, opinie i przemyślenia.

pzdr
Bartolini

P.S. Ja też dotąd sam myłem swojego Trampka. Ale kusi mnie spróbować czegoś innego... :blush:
Awatar użytkownika
Slawol74
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 240
Rejestracja: 10.10.2015, 17:29
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Poznań

Re: Kosmetyka, mycie czyli salon piękności dla moto-Poznań

Post autor: Slawol74 »

Z tym polerowanie to ostrożnie . Ostatnio po dodaniu fotek chcieli mnie na forum :boks: . Podobno nie przystoi mieć czystego trampiszona .
Awatar użytkownika
Hoffi
zgłębiacz wskaźników
zgłębiacz wskaźników
Posty: 37
Rejestracja: 03.10.2014, 12:15
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Poznań

Re: Kosmetyka, mycie czyli salon piękności dla moto-Poznań

Post autor: Hoffi »

Przyłączam się do pytania :-)

I jeszcze jedno - czy ktoś z Was używał środka do czyszczenia i pielęgnacji moto po myciu marki MOTUL E10 Shine and Go Spray?

Jakieś inne specyfiki do czyszczenia moto polecacie? Coś do woskowania?

Nie jestem miłośnikiem jeźdżenia Trampkiem po szutrach i błocie (tak, wiem, pewnie to dla Was słabe, ale takie osoby też się zdarzają) i jestem ciekawy, jak można na dłużej zachować efekt pucowania moto...
tommi
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 268
Rejestracja: 23.01.2012, 21:19
Mój motocykl: XL700V
Lokalizacja: Poznań

Re: Kosmetyka, mycie czyli salon piękności dla moto-Poznań

Post autor: tommi »

To proste. Kończę jazdę w terenie lub po dłuższej trasie i udaję się na myjnie bezdotykową przy stacji benzynowej. Kilka zł za płukanie, mycie pianą i ponownie płukanie "miękką" woda .Oczywiście jest kilka miejsc w moto gdzie woda pod ciśnieniem może narobić strat ale po zachowaniu ostrożności wszystko jest o.k.
Nie polecam woskowania z lancy bo opony i tarcze hamulcowe tracą na parę km współczynnik tarcia :smile: :crossy:
Awatar użytkownika
falco
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 5544
Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
Mój motocykl: nie mam motocykla
Lokalizacja: K-J

Re: Kosmetyka, mycie czyli salon piękności dla moto-Poznań

Post autor: falco »

Co prawda nie w P., ale podpowiem (z autopsji...), że nikt Ci nie zrobi tak dobrze, jak możesz zrobić Sobie Sam... :lol:

T.Apacz

Chemia WURTH + na próbę chemia z Juli.
Pozdr! falco
...nie ma boga i Motóra...


Czas Diabła... oto Łezka...
Da_
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 761
Rejestracja: 06.09.2011, 13:13
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Poznań

Re: Kosmetyka, mycie czyli salon piękności dla moto-Poznań

Post autor: Da_ »

Bez przesady, jaki tam hejt na czyste motocykle? Przecież nikt tu nigdy nie żartował z wypucowanego trampka jarsona (tak naprawdę każdy zazdrości :P ). Możesz go zapytać gdzie tkwi sekret jego połysku (motocykla, nie jarsona).
Też lubię mieć czysty motocykl, ale na każde 100km i tak zaliczam odcinek (przynajmniej) szutrowy, więc ograniczam się do lanc(s)owania na BP i pasty polerskiej na baku jak jest potrzeba:)
Niech będzie odpalony!
maciejw
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 452
Rejestracja: 13.06.2008, 09:14
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Dzierżoniów (♥ Poznań)

Re: Kosmetyka, mycie czyli salon piękności dla moto-Poznań

Post autor: maciejw »

Ja pier... :mouthshut: w pierwszej chwili pomyślałem: Q FORA POMYIŁEM !?!?!?!
Ale patrzę NIE ! to nie żadne forum miłośników armatury ... :sad:
Koledzy Trampkarze co Wami ? Wynocha do jeżdżenia bo głupich myśli dostajecie :crossy:
XL600V '98 był
jest:
Komar II 2330 '72
BMW K100RT '85
BMW F800GS '13
Awatar użytkownika
Hoffi
zgłębiacz wskaźników
zgłębiacz wskaźników
Posty: 37
Rejestracja: 03.10.2014, 12:15
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Poznań

Re: Kosmetyka, mycie czyli salon piękności dla moto-Poznań

Post autor: Hoffi »

A co polecacie do polerki / odnowienia szyby ?
Da_
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 761
Rejestracja: 06.09.2011, 13:13
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Poznań

Re: Kosmetyka, mycie czyli salon piękności dla moto-Poznań

Post autor: Da_ »

maciejw pisze:Ja pier... :mouthshut: w pierwszej chwili pomyślałem: Q FORA POMYIŁEM !?!?!?!
Ale patrzę NIE ! to nie żadne forum miłośników armatury ... :sad:
Koledzy Trampkarze co Wami ? Wynocha do jeżdżenia bo głupich myśli dostajecie :crossy:
Ja tak przez chwilę pomyślałem, jak falco zasugerował Samodzielne Polerowanie, np. rury (wydech w trampku można polerować na dwie ręce! albo... grupowo?).

A propos utrzymywania motocykla w czystości. Pamiętasz, jak mi się w Tiranie ciągle gotował trampek? Wiem już dlaczego. Wczoraj skończyłem, rozbitą na cały tydzień, przygodę z usuwaniem różnorodnego syfu z chłodnicy oraz prostowania kraterów po kamieniach. Brud bardzo dobrze przylegał, mistrz szpachli lakierniczej by się nie powstydził, znakomicie wypełniał przerwy między blaszkami...

Wosk i połysk mnie jeszcze nie przerażają. Myślę, że zacznę się martwić jak zejdziemy na czernidło do opon :mouthshut:
Niech będzie odpalony!
Awatar użytkownika
Marcin-BB
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 845
Rejestracja: 13.09.2008, 07:56
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Bielsko- Biała

Re: Kosmetyka, mycie czyli salon piękności dla moto-Poznań

Post autor: Marcin-BB »

Ostrożnie z myciem motocykla na myjniach samochodowych- zwłaszcza tych samoobsługowych z wysokim ciśnieniem. Można szkód narobić, przy kilku złotych oszczędności. To już lepiej nie myć wcale, tylko wyczyścić napęd i wio!
Po powrocie z Maroka skorzystałem z myjni parowej. Polecam tą formę mycia do okresowej, zwłaszcza posezonowej, konserwacji motocykla. Mycie jest nieszkodliwe dla plastików i naklejek oraz elementów aluminiowych czy polerowanych, ponieważ nie używa się tu żadnej żrącej chemii, tylko ciepłą parę wodną. Nie ma wysokiego ciśnienia, tak szkodliwego dla elektryki. Za mycie bardzo brudnego motocykla zapłaciłem 45 zł. Może i drogo, ale jak się to robi raz do roku to warto. Koła, szprychy itp. wyglądają jak nowe, a jak ktoś choć raz próbował doczyścić szprychy tylnego koła po całym sezonie używania spraju do łańcucha to wie ile to pierniczenia. A już na pewno lepsze takie mycie parowe, niż wydawanie kasy na "cudowne" preparaty motula czy castrola, które przecież same nie umyją.
Na co dzień najlepsze wiaderko ciepłej wody z mydłem- do przemycia z brudu wystarczy. Bieżąca woda z kranu a nie z karchera!
Ebolec
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 279
Rejestracja: 22.03.2010, 20:13
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Poznań

Re: Kosmetyka, mycie czyli salon piękności dla moto-Poznań

Post autor: Ebolec »

Da_ pisze:
maciejw pisze:Ja pier... :mouthshut: w pierwszej chwili pomyślałem: Q FORA POMYIŁEM !?!?!?!
Ale patrzę NIE ! to nie żadne forum miłośników armatury ... :sad:
Koledzy Trampkarze co Wami ? Wynocha do jeżdżenia bo głupich myśli dostajecie :crossy:
Ja tak przez chwilę pomyślałem, jak falco zasugerował Samodzielne Polerowanie, np. rury (wydech w trampku można polerować na dwie ręce! albo... grupowo?).

A propos utrzymywania motocykla w czystości. Pamiętasz, jak mi się w Tiranie ciągle gotował trampek? Wiem już dlaczego. Wczoraj skończyłem, rozbitą na cały tydzień, przygodę z usuwaniem różnorodnego syfu z chłodnicy oraz prostowania kraterów po kamieniach. Brud bardzo dobrze przylegał, mistrz szpachli lakierniczej by się nie powstydził, znakomicie wypełniał przerwy między blaszkami...

Wosk i połysk mnie jeszcze nie przerażają. Myślę, że zacznę się martwić jak zejdziemy na czernidło do opon :mouthshut:
Właśnie a gdzie takie czernidło do opon można kupić bo bym sobie na Święta sprawił.
Myślec ze juz czas najwyższy zacząć dbać o TA.
Szutry sa brudne wiec do dupy!!!
Prawdziwi podróżnicy to tylko ci, co wyruszają aby wyruszyć

autor: Charles Pierre Baudelaire
Da_
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 761
Rejestracja: 06.09.2011, 13:13
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Poznań

Re: Kosmetyka, mycie czyli salon piękności dla moto-Poznań

Post autor: Da_ »

Ebolec pisze: Właśnie a gdzie takie czernidło do opon można kupić bo bym sobie na Święta sprawił.
W Touratechu nie mają? Powinno być w sekcji "BMW adventure", zaraz obok błota w spreju.
Niech będzie odpalony!
yuchyo
wypruwacz wydechów
wypruwacz wydechów
Posty: 1011
Rejestracja: 12.03.2011, 01:47
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Poznań

Re: Kosmetyka, mycie czyli salon piękności dla moto-Poznań

Post autor: yuchyo »

..no ładnie..
- a jaki krem pod oczy?
Awatar użytkownika
coreball
miejski lanser
miejski lanser
Posty: 374
Rejestracja: 04.03.2012, 10:59
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Koziegłowy

Re: Kosmetyka, mycie czyli salon piękności dla moto-Poznań

Post autor: coreball »

Z ty myciem to uważajcie.
Ja mam srebrnego trampka 650. Nigdy nie był jakoś specjalnie czyszczony, powiedział bym, że był wręcz brudny. Pewnego dnia postanowiłem, że go umyje, w końcu dupę nie raz zawiózł na drugi "koniec świata".A tu taki psikus po umyciu okazało się, że on nie jest srebrny, a czarny.... i tak jakby zaczął chodzić tylko na jeden gar...
sami zobaczcie...
Obrazek
Awatar użytkownika
kdf
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 122
Rejestracja: 26.02.2015, 19:22
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Jarocin

Re: Kosmetyka, mycie czyli salon piękności dla moto-Poznań

Post autor: kdf »

Użyłeś zbyt duże ciśnienie wody i wymyło Ci jeden cylinder. Może byś jeszcze znalazł w filtrach myjni (jeśli nie mają to w oczyszczalni).
Jeżeli "Oko za oko-ząb za ząb" to dlaczego d..a za pieniądze?
Da_
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 761
Rejestracja: 06.09.2011, 13:13
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Poznań

Re: Kosmetyka, mycie czyli salon piękności dla moto-Poznań

Post autor: Da_ »

coreball pisze:Z ty myciem to uważajcie.
Ciśnienie było tak duże, że aż most obróciło do góry nogami :grin:
Teraz jeszcze jak Ebolec poskłada moto i mu wyjdzie BMW to się świat skończy :)
Niech będzie odpalony!
tommi
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 268
Rejestracja: 23.01.2012, 21:19
Mój motocykl: XL700V
Lokalizacja: Poznań

Re: Kosmetyka, mycie czyli salon piękności dla moto-Poznań

Post autor: tommi »

Najgorsze jest to ,że "nowo umyty" trampek staje na koło jak dziki :smile:
maciejw
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 452
Rejestracja: 13.06.2008, 09:14
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Dzierżoniów (♥ Poznań)

Re: Kosmetyka, mycie czyli salon piękności dla moto-Poznań

Post autor: maciejw »

No ładna sztuka corbol :crossy:
Trzeba się spotkać i opić
XL600V '98 był
jest:
Komar II 2330 '72
BMW K100RT '85
BMW F800GS '13
Awatar użytkownika
coreball
miejski lanser
miejski lanser
Posty: 374
Rejestracja: 04.03.2012, 10:59
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Koziegłowy

Re: Kosmetyka, mycie czyli salon piękności dla moto-Poznań

Post autor: coreball »

Może jutro jakaś przejażdżka?
Awatar użytkownika
kdf
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 122
Rejestracja: 26.02.2015, 19:22
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Jarocin

Re: Kosmetyka, mycie czyli salon piękności dla moto-Poznań

Post autor: kdf »

A może do MTP na Motor Show?
Jeżeli "Oko za oko-ząb za ząb" to dlaczego d..a za pieniądze?
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości