Re: Ładowarka akumulatora
: 21.12.2018, 09:46
Przejrzałem moje Lidlowe cacka i zauważyłem pęknięcia otulin przewodów przy wyjściach z urządzenia, pewnie od ich zawijania. Lepiej profilaktycznie owinąć taśmą.
To jest najmniejszy i najtańszy prostownik jaki posiadam, i został zakupiony z przeznaczeniem specialnie do moto.Bino pisze:Moim zdaniem kolego przepłaciłeś jak nic, ta ładowarka nie ma więcej co ma ładowarka z Lidla. Na YouTubie jest taki fajny kanał akubiz traktujący o akumulatorach i ich ładowaniu. A także o prostownikach i ładowarkach. No ale grunt że coś tam sobie podładujesz akumulator.jacek79 pisze:Zakupiłem CTEKa 5a i jest naprawde fajna. Polecam
Wysłane z mojego S41 przy użyciu Tapatalka
Nie do końca jak wymienisz sobie aku w starym aucie na żelowy nie mylić z AGM. Auto będzie dalej jeździć a alternator ładować aku. I nic się z tym nie dzieje. To samo z zwykła ładowarką też go naładujesz bez żadnego specjalnego profilu ładowania.nadol pisze:Znajomy ma od 4 lat 2 cteki. Jeden do motobaterii, drugi większy (prąd ładowania) do samochodowego aku. Oba działają bez zarzutu.
Ważne aby ładowarka obsługiwała dany typ aku. Żelowe to inna bajka w ładowaniu.
Delikatnie mówiąc bzdura. Nadol bez obrazy. Może na myśli miałeś AGM. Do Tej pory można kupić aku firm krzak niby żelowe. A z żelem nic nie mają wspólnego. Są to zwykłe AGM czyli mają maty nasączone elektrolitem. Jako ciekawostkę dodam że na pierwszy montaż w naszych trampkach szły aku wykonane w tzw. technologi AGM. Prawdziwy żel jest stworzony do głębokiego rozładowywania. Duży prąd ładowania też mu nie szkodzi.nadol pisze:Z żelem trzeba uważać. Musi być stabilne napięcie ładowania oraz nie można aku głęboko rozładowywać.
Dobry patent.jacek79 pisze:Zrobiłem sobie złącze szybkiego ładowania. Z tyłu pod kanapą gniazdo zapalniczki.
Ponieważ jest podłączone pod stały plus można sobie schować telefon pod kanapę i go ładować a także na czas dłuższego postoju podładować akumulator bez zbędnego ściągania plastików.
Wysłane z mojego S41 przy użyciu Tapatalka
Po ponad tygodniu od ostatniej jazdy odpalam dzisiaj moto, a tu prad w lesie. Sprawdziłem miernikiem aka I pokazuje jakies 2 V z hakiem, po podłaczeniu tej ładowarki j.w. nie widać żeby chciała ładować, dodatkowo pali się czerwona kontloka z wykrzyknikiem. Po paru godzinach ładowania napięcia z 2,1 wzrosło raptem do 3,3 V.Janek-2004 pisze:Też planowałem z lidla ale akurat nie było i popełniłem zakup z Oxforda za prawie 3x tyle. Nie dostał trampiszon nic na Mikołaja, to przyszła gwiazdka
Jest też możliwość wyprowadzenia końcówki do ładowania żeby nie wyciagać aku ale wydaje mi się, że lepiej dla aku będzie jak spędzi zimę w temp. 22 niż w garażu wolnostojacym gdzie temp. jest bliska 0 a będzie pewnie zimniej jak przyjdzie dziadek mróz.
Po miesiacu od ostatniej jazdy zmierzone napięcie było 12,5 V. Po podłaczeniu ładowarki naładowało do 14 z hakiem.
Po ponownym podłaczeniu napięcie spadło najpierw do ponad 13 aż w końcu do 12,8 V i prad do 0.
Nie wiem czemu tak jest, czy to znaczy że aku nie przyjmie więcej I padaka?
Sam z siebie miało być a zmieniło na siekierę, aczkolwiek nie była w użyciuJanek-2004 pisze:Wyglada że to już definitywny koniec akumulatora. Po 24h dalej nie przyjał pradu I napiecie 3,1 V.
Pytanie tylko co go zjadło? Czy Sam z siekiera czy przyczyna zewnętrzna, bo jak tak, to z nowym może być to samo.
Cetec jest Szwedzki, ale robiony w Chinach. Myślę, że oficjalny dinstributor na Polskę jest tu: https://sklep.ctek24.pl/