Re: Motocykl szutrowo-terenowy 600-650?
: 17.10.2015, 11:51
Nie oszukujmy się, motocykle typu DR650, czy XT600 są projektowane głównie przez księgowych Zmiana zawiasu jeśli ma mieć wpływ na ramę i własności jezdne, to tylko na plus, bo nie będzie dobijało masakrując łożyska itp. Oczywiście pomijam mody, kiedy motocykl wędruje 10cm wyżej Przed tematem "lepiej kupić kata" stałem 5 albo 6 razy - przymiarka do małego ADV. Dla mnie to prawie ideał, ale co miałem zabierać się za wydzwanianie po ogłoszeniach, to mnie musiał nawiedzić jakiś były użytkownik tego sprzętu i się odechciewało. Ostatnim razem skończyło się na tym, że główny wyznawca LC4, którego ciągle atakowałem pytaniami, przyjechał na mały zlot... samochodem. ADV mu się rozpadł, co cudem zauważył, bo z olejem wylały się opiłki koszyczka łożyska (nie pojechał ani na zlot, ani na długo wyczekiwaną Albanię). Ale oczywiście "kup! zajebisty sprzęt! to się naprawi i będzie dobrze!". Tylko ile będzie dobrze i kiedy znowu dopadnie taka "drobna" awaria? W końcu LC4 Adv odpuściłem, bo ceny zadbanej sztuki zbliżają się do kilka lat młodszych 690-tek.
Więc z mojej perspektywy lepiej zostać przy DR/XT/TT niż ładować się w coś nie do końca pewnego. Zawiasu nie trzeba rzeźbić, ale o sprawnej/przyjemnej jeździe z pomarańczowymi można wtedy zapomnieć. U mnie większe wyprawy zawsze wypadają z Sowizdrzałem, który bawi się teraz w rajdy na EXC, co ma bezpośrednie przełożenie na prędkości podróżne
Więc z mojej perspektywy lepiej zostać przy DR/XT/TT niż ładować się w coś nie do końca pewnego. Zawiasu nie trzeba rzeźbić, ale o sprawnej/przyjemnej jeździe z pomarańczowymi można wtedy zapomnieć. U mnie większe wyprawy zawsze wypadają z Sowizdrzałem, który bawi się teraz w rajdy na EXC, co ma bezpośrednie przełożenie na prędkości podróżne