Strona 1 z 2
Zegarek :)
: 27.02.2015, 20:59
autor: grzesio99
Witam ponownie
Brakowało mi zegarka :) Tak jaki Wam pewnie też.
Poszukałem i zaryzykowałem taki zakup
jest to zegarek od Citroena Xantia - taki znalazłem i miałem nadzieję że będzie pasował - i pasuje.
Następnie mała dziurka po prawej stronie w Trampku - troszkę na oko.
Jak się okazało dosłownie za otworem znalazłem plus, plus po stacyjce i masę :) TAK - zegarek ma podświetlenie :)
Lutownica i zaraz miałem kabelki zrobione.
Następnie podłączenie do zegarka z tyłu i osadzenie na silikonie.
A tak wygląda po ciemku
Zegarek działa - podświetlenie znika po wyłączeniu zapłonu.
Pozdrawiam
Re: Zegarek :)
: 27.02.2015, 21:08
autor: Adampio
A jak z podtrzymaniem czasu. Po stacyjce jest tylko podświetlenie czy cały zegarek?
Re: Zegarek :)
: 27.02.2015, 21:21
autor: grzesio99
Adampio pisze:A jak z podtrzymaniem czasu. Po stacyjce jest tylko podświetlenie czy cały zegarek?
Po stacyjce tylko podświetlenie, a plus podłączony cały czas - nie ma baterii do podtrzymania :(
Plan był że podświetlenie podepnę do świateł ale i tak muszą być cały czas włączone więc taki plus znalazłem i na jedno wychodzi.
Re: Zegarek :)
: 27.02.2015, 21:25
autor: piotreklodz
Wyglada fajnie, ale szkoda ze pewnie nie jest wodoszczelne
Re: Zegarek :)
: 27.02.2015, 21:36
autor: grzesio99
Powinno być. Odpowiednio potraktowałem go silikonem. [WHITE SMILING FACE]
Re: Zegarek :)
: 27.03.2015, 18:59
autor: andy237
Ja planowałem zrobić podobny, kupiłem od cinquecento, ale właśnie z powodu braku wodoszczelności postanowiłem go obudować, wyszła wielka krowa więc odpuściłem i zamontowałem rowerowy. Tylko teraz podświetlenia po zmroku brakuje.
Re: Zegarek :)
: 27.03.2015, 22:42
autor: Mistruś
Po co Wam zegarki na trampkach, SZCZĘŚLIWI CZASU NIE MIERZĄ
, ja może dla tego że mało jeżdżę, ale jak wsiadam to telefon biorę tylko bo takie czasy, ale zegar to mój wróg bo przypomina uciekający czas.
Re: Zegarek :)
: 29.03.2015, 11:58
autor: kdf
"SZCZĘŚLIWI CZASU NIE MIERZĄ" ale ich żony niestety tak
.
Re: Zegarek :)
: 29.03.2015, 12:05
autor: Nadol
A ja słyszałem że szczęśliwi nie mają już/jeszcze żon
Re: Zegarek :)
: 30.03.2015, 01:10
autor: Mistruś
kdf pisze:"SZCZĘŚLIWI CZASU NIE MIERZĄ" ale ich żony niestety tak
.
A to tak jak z pracą, jak ci przeszkadza w życiu praca to rzuć pracę
"A ja słyszałem że szczęśliwi nie mają już/jeszcze żon
" o właśnie tak
ponoć jest
Re: Zegarek :)
: 16.04.2015, 21:14
autor: kdf
Ja z kolei poszedłem na łatwiznę i przykleiłem za pomocą taśmy dwustronnej licznik rowerowy który to (trzeba znaleźć odpowiedni model) w stanie "spoczynku" czyli w czasie gdy nie dochodzą do niego impulsy od czujnika przy kole, przełącza się w tryb "zegar". Sprzęt wodoodporny i tani (w moim przypadku 34 PLN) a bateria starcza na kilka lat. Jedyny minus to brak podświetlenia po zmroku.
Re: Zegarek :)
: 16.04.2015, 23:14
autor: Mistruś
Na tramka to bardziej pasuje kompas założyć a nie zegarek
Re: Zegarek :)
: 17.04.2015, 07:03
autor: kdf
W terenie to racze żyroskop.
Re: Zegarek :)
: 17.04.2015, 08:36
autor: Mistruś
kdf pisze:W terenie to racze żyroskop.
i jeszcze noktowizor, jak szaleć to szaleć
Re: Zegarek :)
: 17.01.2018, 21:16
autor: Geronimo
Ja zainwestowałem całe 120 zł na taki sprzęt . Woltomierz /zegar/czujnik temperatury. Podłączony na stałe pod akumulator. Można sobie zmieniać wiele parametrów. Np. Kiedy zegar ma przejść w stan uśpienia , żeby nie wyładowywał akumulatora podczas gdy motor stoi w garażu. Na pamięć podtrzymania zegarka pobiera niewiele prądu. Producent z Polski. Cały sezon zegar sprawdzał się bez zarzutów, jedynie czujnik temperatury troszkę od samego początku fiksował. Ale nie miałem parcia wymieniania go w trakcie sezonu , więc zdjąłem woltomierz po sezonie , odesłałem do naprawy. Firma z Warszawy bardzo solidna. Niestety nie udało się zdiagnozować usterki ,więc przysłali mi nówkę sztukę. Sprzęt oczywiście wodoszczelny, sprawdzony i faktycznie tak jest. Dołączony do zastawu jest włącznik chwilowy ( ten ze zdjęć ) do zmiany parametru jaki chcemy mieć na ekranie. Ja ponieważ mam czasem inne koncepcje ,kupiłem inny i zamontowałem go w panelu obok zegarów. Dostęp dobry i ładniej wygląda . Oczywiście można włączyć funkcję auto i zegar sam będzie co kilka sekund zmieniał po kolei temp/napięcie/godzinę. Ma również wbudowane alarmy dźwiękowe przy niskim lub za wysokim napięciu. A i jeszcze można podłączyć do niego maty ogrzewające , czy jak to się tam nazywa. Jednym słowem sprzęt nietani ale solidny i profesjonalny.
Re: Zegarek :)
: 18.01.2018, 09:02
autor: chuck
A na ostatnim zdjęciu P-2 to o czym informuje ?
Re: Zegarek :)
: 18.01.2018, 09:53
autor: Next22
chuck pisze:A na ostatnim zdjęciu P-2 to o czym informuje ?
Poziom grzanych manetek -bo to ma sterownik w sobie (bez elementu wykonawczego ) cokolwiek to znaczy
Re: Zegarek :)
: 18.01.2018, 11:41
autor: grad74
Ja też się tym wyrobem zainteresowalem, nwet dzwoniłem i rozmawiałem z czlowiekiem, który toto zmajstrowal i on mówi że produkt caly czas sie rozwija i jest wiele kolorów cyfr do wyboru. Wg mnie lepsze to niż te Oxfordy w kształcie splaszczonego jakaja. Miałem i jak szybko kupilem tak szybko sprzedalem. Owszem ma podswietlenie i termometr, ale cyfry takie są tyciunie ze nawet na postoju ciezko je dojrzeć a co dopiero w czasie jazdy. Acha i zapomnijcie że uda się Wam nacisnąć przycisk w rękawiczkach nawet tych letnich. Generalnie odradzam jak diabli tym co sie nad nim zastanawiają.
Re: Zegarek :)
: 18.01.2018, 12:34
autor: kulfon
Ja zainwestowałem w coś takiego
STRASZNY NIEWYPAŁ!
Pierwszy zegarek który przyszedł nie chciał się w ogóle włączyć, w ramach gwarancji wymienili mi na nowy, który się włącza, ale tylko na 1-2 dni i pada bateria, a jak zgubiłem rachunek:)
teraz postanowiłem kupić najtańszego CASIO obciąć mocowania do paska i przykleić go na taśmę dwustronną.
Re: Zegarek :)
: 18.01.2018, 12:59
autor: grad74
No właśnie o tym badziewiu pisałem.