forum.transalpclub.pl

Polecacie firme Macna?

Ja od roku już przy temperaturze 15 stopni, używam rękawic MADHEAD. Połączenie materiału ze skórą, ochraniacze z karbonu na kostkach, i piankowe na palcach. Bardzo wygodne i przewiewne.

jakich rękawiczek nie polecam - Modeka Racing Pro

po jednym sezonie... i nie były używane na ostro, popękały na przeszyciach po 3 m-cach, teraz to...
kosztowały ok. 300 PLN...

Panowie, zna ktoś letnie rękawiczki do 200 peelenów z niewyłażącą podszewką? Moga byc przemakalne byleby dawały się szybko wkładać po zdjęciu ze spoconej reki i chronić oną przy glebie.

Może rękawiczki enduro? Przy glebie nie bardzo chronią ale za to są przewiewne i szybko zakładalno-zdejmowalne.

Adampio pisze:Panowie, zna ktoś letnie rękawiczki do 200 peelenów z niewyłażącą podszewką? Moga byc przemakalne byleby dawały się szybko wkładać po zdjęciu ze spoconej reki i chronić oną przy glebie.

Ja mam od czterech lat coś takiego: http://halvarssons.pl/motocykle/index.p ... e&Itemid=8. Dałem za nie około 200zł. Zero problemów z podszewką mimo przemoczonych rękawic lub spoconych latem dłoni. Były już przemoczone i całe w błocie ale po konserwacji zawsze wyglądają jak nowe. Na prawdziwe upały są trochę za ciepłe, ale w okolicach 20 paru stopni dają radę.

Yarro: ale one maja podszewke ale sliska i niewyciagajaca się (przyszyta w palcach?) czy też tylko sama skóra?

Posiadam rękawice Modeka Boomerang


Ogólnie nie polecam. To już druga para, ponieważ pierwsze popękały na szwach przy kciukach. Na szczęście już drugi raz się przekonałem, że Modeka nie robi problemów z reklamacją i przy okazji, kiedy wymieniają na nowe, to gwarancja zostaje również odnowiona.
Ogólnie rzecz biorąc, w tych felernych oprócz tego, że szwy "poszły", również podszewka zaczęła wychodzić po jakimś czasie, no i miała być z materiału, dzięki któremu łatwo się je zakłada w mokrych rękach - bujda.
Membrana miała być bardzo dobra - była chyba do pierwszego deszczu.
Ogólnie mają sporo warstw i jedna z nich (podobno jest z materiału, który stosuje NASA w skafandrach) miała zapewniać odpowiednią ciepłotę ciała - kolejna bajka. Nadają się do jazdy w temp. ok. 12-18'C, poniżej czuć zimno, powyżej jest za gorąco. Jeździłem w nich w temp. poniżej 10'C z muffkami i to niewiele zmieniało.

Osobiście bardzo się rozczarowałem, a mówiono mi że jest to TOP model wśród rękawic turystycznych Modeki.

Czy ktoś zna letnie rękawice Probiker-a
http://www.loui-motocykle.pl/rekawice-m ... 09,p,46604

Mam te Probikery od ponad 2 lat. Potrafia podbarwic skore reki po deszczu lub bardzo wysokich temp.
Wyntylacja super.


Wysłane przez Tapatalk

Od ponad dwóch lat mam rękawiczki shima (zresztą w wersji damskiej tez dla żony) i jak na razie się sprawdzają. Nie są w 100% wodoodporne, ale niewielki deszcz wytrzymują.

W lecie używam rękawiczek RS-Taichi, świetne. Mają zaniżoną rozmiarówkę. Przy zakupie najlepiej mierzyć, lub wymierzyć dłoń i kierować się rozmiarami (długość, obwód).
Wiosną i jesienią używam Alpinestars SP 2. Mają jedną wadę, jak namokną to farbują. Poza tym OK., ale następne kupie Dainese albo Held.

Adampio pisze:Yarro: ale one maja podszewke ale sliska i niewyciagajaca się (przyszyta w palcach?) czy też tylko sama skóra?

Podszewka jest, ale nie jestem pewny czy na palcach też (nie mam możliwości sprawdzenia teraz). Na pewno nie ma jej na bokach palców, bo tam są otwory wentylacyjne. Jak kupowałem to priorytetem była wygoda, one nie mają żadnej sztywnej osłony, ale bardzo dobrze sprawdzają się w czasie dłuższej jazdy.

Rozwiązaniem na podszewki które się wywijają, jest kupno rękawic bez podszewki. I zakup jedwabnych rękawic wewnętrznych. Jedwab ma wyjątkowe właściwości ... Tak wiem.. To dla pedałów...

osobiście używam shimy turystyczne i jeśli chodzi o jakość wykonania na razie są ok, komfort nie najgorszy, i powyżej 10 st. łapki nie marzną
http://shima.pl/pl/

Marcel89 pisze:osobiście używam shimy turystyczne i jeśli chodzi o jakość wykonania na razie są ok, komfort nie najgorszy, i powyżej 10 st. łapki nie marzną
http://shima.pl/pl/

o tej firmie nie myslalem, ale Bullet-y:
http://shima.pl/pl/81-bullet-men.html
wygladaja bardzo zachecajaco
Ma ktoś takowe?

Ja mam Shima ST-1 do turystycznej jazdy. Przy 10 st robi się chłodnawo, odpalałem manetki. Tylko mi szybko dłonie marzną no i w trampku są dobre handbary, także kwestia dość indywidualna. Na początku są trochę sztywne, potem się dopasowują i jest ok (ani idealnie, ani źle). Przy letnich temperaturach nie ma zmiłuj, ręka się poci, ale można dojechać do celu i nie ma tragedii - skóra robi swoje. W deszczu jak w deszczu, jak się jedzie to nie mokną :)
Latem i poza czarnym latam w rękawicach Modeka Cross Performance (jak kupowałem nawet nie wiedziałem, że się tak nazywają). Bałem się, że przepłaciłem, ale są zaskakująco dobre.

moje to d-tour
http://shima.pl/pl/93-d-tour.html
zostały mi z moto poprzedniego moto, w którym nie miałem handguardów ani grzanych manetek. Powyżej 10 st. dają radą/ poniżej było słabo, zakładałem do wewnątrz polarowe cieniutkie takie dla sportowców i można było przeżyć. Latem prawie w każdych będą Ci się ręce pocić, jedyne pocieszenie, że to skóra bydlęca i szybko oddaje ciepło.
Natomiast jeśli chodzi o samą kjakośc wyknania to jest ok, początkowo były sztywne, teraz się układają fajnie do ręki. No i cena nie najgorsza

Kupilem wczoraj Shimy Bullety (139 peelenów)

Na upał super!

też myślę o łapkach na upały. Mówisz, że można w nich wytrzymać?