[S] Transalp XL650V, czarny krokodyl z Wrocławia, doposażony

Awatar użytkownika
martes
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 227
Rejestracja: 07.07.2012, 12:49
Mój motocykl: nie mam już TA

[S] Transalp XL650V, czarny krokodyl z Wrocławia, doposażony

Post autor: martes »

Hej,

po trzech pięknych latach spędzonych razem, sprzedam swojego Transalpa 650. :swieczki: Honda miała mi pomóc podjąć decyzję o tym, w którą stronę motocyklizmu chcę się dalej rozwijać i myślę, że minęło już wystarczająco dużo czasu, żebym mógł bez wyrzutów sumienia stwierdzić, że szukam turystyka, ale typowo szosowego. Szutry lubię, ale w teren zwykle było mi nie po drodze. ;)

To tyle, starczy już tych wyznań i wzruszeń na dziś. Przejdźmy do konkretów. :thumbsup:

=> HISTORIA
Motocykl sprowadziłem z Belgii, z przebiegiem około 37kkm. Pokryłem wszystkie koszty i trudy rejestracji pojazdu sprowadzanego i stałem się pierwszym właścicielem w Polsce, a drugim na świecie. Od pierwszego dnia pobytu w kraju motocykl trzymałem w suchym garażu. Posiadam wszystkie dokumenty do pojazdu. Ubezpieczenie i przegląd opłaciłem dwa tygodnie temu na najbliższy rok.

Nakład finansowy i czasowy pod względem formalno-prawnym będzie ograniczony ze strony kupującego do minimum. Wszystko jest opłacone i zarejestrowane - przez najbliższy rok nie trzeba w ogóle zaprzątać sobie tym głowy.


=> SERWISOWANIE
37000km
- zakup motocykla
- wymiana oleju (Motul 5100) i filtra oleju (Hiflofiltro HF303)
- dorobienie i zaprogramowanie zapasowego kluczyka HISS (Honda D&D Wrocław)

37500km (duży serwis przed wakacyjnym wyjazdem szlakiem latarni morskich)
- wymiana filtra powietrza (Hiflofiltro HFA1615)
- wymiana świec zapłonowych (Denso X24EPR-U9)
- czyszczenie, regulacja i synchronizacja gaźników
- regulacja luzu zaworowego
- wymiana płynu hamulcowego przód i tył (Motul DOT4)
- czyszczenie zacisków hamulcowych przód
- wymiana klocków hamulcowych przód (Nissin 2P225ST, złote)
- wymiana płynu chłodniczego (Dynagel 2000)
- wymiana gumowych osłon na lagach przedniego zawieszenia (Progrip 2510)

37700km
- wymiana dętki przód (Michelin, wzmacniana)
- wymiana opony przód (Dunlop Trailmax)

40600km
- wymiana oleju (Castrol Power 1 Racing, syntetyczny) i filtra oleju (Hiflofiltro HF303)
- czyszczenie zacisku hamulcowego tył
- wymiana klocków hamulcowych tył (Nissin 2P204NS, niebieskie)
- wymiana osłony zębatki tylnej (Honda)
- zabezpieczenie farbą antykorozyjną stelaży pod czaszą, itp. (Hammerite)
- smarowanie linki sprzęgła

44100km
- wymiana opaski na felgę przód i tył
- wymiana dętki tył (Michelin, wzmacniana "enduro")
- wymiana opony przód i tył (Continental TKC 80 Twinduro, DOT z roku 2013)
- wyważenie koła przód i tył

45100km
- ogłoszenie o sprzedaży


=> WYPOSAŻENIE DODATKOWE
- gmole, z dodatkowymi mocowaniami na suspendery/bagaż (Ostry)
- bagażnik/stelaże boczne, z dodatkowymi rurkami poprzecznymi (Darkojak) - więcej możliwości przytroczenia bagażu, a w przypadku sakw rozwiązany problem stykania torby z wydechem
- blaszki do przeniesienia tylnych kierunkowskazów poza stelaże boczne (Darkojak)
- wysoka szyba, lekko przyciemniona, z gumą na krawędzi (Honda) - przymocowana śrubami ze specjalnymi podkładkami z gumą, które są znacznie trwalsze niż rozwiązanie oryginalne i pewniej trzymają
- deflektor, wysoki (Darkojak)
- stopka centralna, ze specjalnym uchwytem do podnoszenia pod lewym boczkiem (Honda)
- obszyta, skórzana kanapa, z wyprofilowaniem dla pasażera, żeby nie zsuwał się na kierowcę podczas hamowania
- gniazdo zapalniczki 12V, wodoodporne i eleganckie
- dodatkowe reflektory LED, lewy typu Spot, prawy typu Flood, mocowane na gmolach, z bezpiecznikiem, włącznik na kierownicy (diody Cree)
- żarówka światła mijania H4 Nightbreaker +90% (Osram)
- płyta Monokey na kufer centralny, z dedykowanymi dla Transalpa 650 wspornikami (Kappa) - większość ludzi kupuje zwykły stelaż, który nie zmienia kąta kufra, co (ze względu na kąt bagażnika w Trampku) powoduje uwieranie pasażera w plecy
- kufer centralny 48 litrów, mieści dwa kaski, możliwość zamontowania dodatkowego światła stopu (Kappa K48)
- uchwyt na telefon/nawigację, zamontowany nad zegarami (HR) - taki montaż ma same zalety: szyba chroni urządzenie od deszczu (i częściowo od słońca), a ekran jest na wprost, nieco poniżej linii wzroku, więc nie trzeba odrywać wzroku od drogi, żeby spojrzeć na kierownicę albo tankbag, ani ruszać głową - wystarczy spojrzeć nieco w dół (bezpieczeństwo)
- tankpad na baku, chroniący przed zarysowaniami, karbonowy wzór
- naklejki mocy (Dakar, GoPro, Crocodil Motors, Carbon, odblaski)


=> GRATISY
- oryginalny komplet kluczy, serwisowe od tego modelu (Honda)
- zapasowe kierunkowskazy, przód i tył (Honda)
- uchwyt GoPro, na szybie (GoPro)
- handbary oraz folia karbonowa do oklejania (jeden handbar jest oklejony, drugi czeka na przypływ chęci); obecnie oba są zdemontowane z motocykla
- płyny eksploatacyjne: olej, płyn hamulcowy, smar do łańcucha, mleczko do pielęgnacji skórzanej tapicerki
- zapasowe żarówki i bezpieczniki pod kanapą


=> INNE
- ubezpiecznie OC, ważne do 22.07.2015
- przegląd, ważny do 22.07.2015
- dwa komplety kluczy, do kufra i do motocykla - dorobienie kluczyka do immobilizera HISS to bardzo droga sprawa, a nie zawsze ten zapasowy kluczyk jest
- motocykl jest oznakowany na wielu elementach na wypadek kradzieży
- akumulator Yuasa


=> MINUSY
- napęd do wymiany w przyszłym sezonie - nie pali się, ale trzeba już o tym powoli myśleć (koszt 400-500zł)
- rysy i mikrorysy tu i tam: od tankbaga, gałęzi czy po prostu ogólnej eksploatacji - niby norma i widać je dopiero jak się przypatrzy z bliska, ale rozumiem, że ktoś może być estetą (też byłem kupując); oprócz tego odrapałem farbę na setach butami z usztywnieniami - można zamalować, ale jeśli ktoś będzie jeździł w takich butach, to za pół roku będzie miał to samo
- była gleba w terenie (zero oznak) i gleba w mieście na rondzie (żwir... jedyne co się stało to zarysował się gmol - zabezpieczyłem farbą antykorozyjną); co do rys pod naklejką Dakar - powstały po tym jak jakiś %@#$^%# przewrócił mi motocykl na chropowatą ścianę... nie miałem jednak kasy i sił na malowanie całego moto, więc musiałem uznać, że tak wygląda drapieżnie i rasowo, więc zostało do dziś


=> PLUSY
+ regularny serwis bez ściemy i cięć budżetowych - jeśli trzeba było coś wymienić, to tylko na oryginalne części (vide klocki Nissin)
+ pełne wyposażenie dodatkowe - do dalekiego podróżowania czy krótkich wypadów w teren już nic więcej tak naprawdę nie potrzeba; kolejne dodatki zaczynały być powoli motywowane bardziej fanaberią niż wygodą... sumarycznej wartości wszystkich akcesoriów wolę nie podliczać, bo to lekką ręką będzie kilka tysięcy złotych
+ niski koszt przerejestrowania - ubezpieczenie i przegląd dosłownie na rok czasu (do końca lipca 2015, dopiero co opłacone), nie trzeba ponosić kosztów importu z zagranicy ani kosztów pierwszej rejestracji w kraju
+ wiele elementów jest świeżo po serwisie lub nowe (opony!) i możliwe, że prędzej motocykl zmieni właściciela po raz kolejny, niż ktoś będzie musiał dotknąć się rzeczy takich jak hamulce (500zł), ogumienie (800zł), zawory i gaźniki (500zł), itd. - to jest przecież konkretna kasa i konkretny czas
+ ogólny stan wizualny i techniczny motocykla jest bardzo dobry - określiłbym go jako "zadbany"; nie mam nic do ukrycia - zrobiłem wiele zdjęć w mocnym świetle, w którym nic się nie ukryje i wręcz wyeksponowane zostały rzeczy, których nie widać na co dzień


=> EPILOG
Może nikomu nie będzie chciało się czytać tyle tekstu ani oglądać tylu zdjęć i wolałby klasyczne "igła, wsiadać i jechać" + dwa zdjęcia na krzyż, ale ja jestem motocyklistą, a nie sprzedawcą i drażnią mnie takie opisy, gdy sam szukam nowego moto. :thumbsdown:

Wiele droższych egzemplarzy Trampka 650 z Allegro/Otomoto/OLX pochodzi od handlarzy - w takim przypadku nie jest znany ani jeden dzień z historii motocykla i przeważnie są to pojazdy zupełnie "gołe" pod względem akcesoriów. W dodatku trzeba tracić czas i pieniądze na rejestrację i opłaty związane ze sprowadzeniem do PL, serwis i bieganie po urzędach oraz warsztatach, a potem szukać (oraz czekać na produkcję) rzemieślniczych dodatków typu gmole, stelaże... Później poświęcić jeszcze kilka wieczorów na montaż akcesoriów i picowanie maszyny przed wyprawą. To może trwać bardzo długo - kwartał lub lepiej i nagle zastaje nas zima. Pomijając aspekt czasowy - jest to po prostu droższe z powodu wielu kosztów "ukrytych". Dlatego moja cena jest taka, a nie inna:

13300zł. Dogadamy się. :drinking:

Poświęciłem wiele wieczorów i pieniędzy na dłubanie przy Hondzie. Nie jest idealna, ale była traktowana czule i z miłością. :wub:


=> Zdjęcia
https://drive.google.com/folderview?id= ... sp=sharing


Obrazek
Ostatnio zmieniony 16.08.2014, 15:36 przez martes, łącznie zmieniany 5 razy.
Awatar użytkownika
radzik
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 428
Rejestracja: 06.06.2012, 10:51
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Wrocław, DW

Re: [S] Honda Transalp XL650V, 2000r., 45kkm, ubrany, Wrocła

Post autor: radzik »

Jako swego rodzaju "ojciec chrzestny" tegoż tramposzka, który miał zaszczyt odbyć pierwszą jazdę próbną przy zakupie czuję się uprawniony do krótkiej wypowiedzi :wink:

Otóż spędziłem "przy"* (czytaj 2m dalej grzebiąc przy swoim ;) ) tym moto kupę czasu, widziałem wszystko co zostało zrobione, przy wielu rzeczach sam pomagałem, więc "od podszewki" widziałem wszystko i mogę rzec jedno - naprawdę pewny sprzęt. Żadnych ukrytych wad, niedociągnięć, czy innych "a tego nikt nie zauważy". Wszystko jak stoi w ogłoszeniu. Jak ktoś chce sprawdzone moto na lata to nic tylko brać ;)
Awatar użytkownika
martes
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 227
Rejestracja: 07.07.2012, 12:49
Mój motocykl: nie mam już TA

Re: [S] Honda Transalp XL650V, 2000r., 45kkm, ubrany, Wrocła

Post autor: martes »

Jako podziękowanie dla naszej społeczności za skarbnicę wiedzy jaką jest to forum, dla forumowiczów Transalpclubu mogę obniżyć cenę o 400zł, do 12900zł, żeby było na nowy napęd i koniec negocjacji. I tak włożyłem w tego czarnego krokodyla tyle serca, czasu i pieniędzy, że na tej sprzedaży stracę. W pozostałych "mediach" cena pozostała bez zmian...
Awatar użytkownika
OBCY
czyściciel nagaru
czyściciel nagaru
Posty: 611
Rejestracja: 13.12.2011, 17:19
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: BIESZCZADY/WROCŁAW

Re: [S] Transalp XL650V, czarny krokodyl z Wrocławia, doposa

Post autor: OBCY »

Kolega szuka trampka - czy oferta aktualna ?
Awatar użytkownika
martes
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 227
Rejestracja: 07.07.2012, 12:49
Mój motocykl: nie mam już TA

Re: [S] Transalp XL650V, czarny krokodyl z Wrocławia, doposa

Post autor: martes »

tak ;)
Awatar użytkownika
Hajduki
naciągacz linek
naciągacz linek
Posty: 61
Rejestracja: 09.09.2014, 21:05
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Toruń

Re: [S] Transalp XL650V, czarny krokodyl z Wrocławia, doposa

Post autor: Hajduki »

Piękny!!
kochał bym go ale daleko mam do niego (Toruń<-->Wrocław) :(
choć cena jak za ten rok też mogła by być niższa...

Brawo za opis!miło się czytało ;)
Awatar użytkownika
martes
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 227
Rejestracja: 07.07.2012, 12:49
Mój motocykl: nie mam już TA

Re: [S] Transalp XL650V, czarny krokodyl z Wrocławia, doposa

Post autor: martes »

Dzięki, staram się o niego dbać. :)
Co do ceny... Można kupować rocznik i mieć za tę kasę trzy lata młodszą, ale łysą maszynę, w którą potem trzeba i tak włożyć kilka tysięcy na serwis i akcesoria, a można kupić motocykl trochę starszy, ale zadbany, serwisowany i w pełni wyposażony. Jak kto woli. :)


12500zł dla forumowiczów na hasło "Transalp Club". W pozostałych mediach cena bez zmian.
Awatar użytkownika
martes
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 227
Rejestracja: 07.07.2012, 12:49
Mój motocykl: nie mam już TA

Re: [S] Transalp XL650V, czarny krokodyl z Wrocławia, doposa

Post autor: martes »

Kochani! Dzwonicie, pytacie, umawiacie się na oględziny, wszystko niby świetne, zachwycacie się stanem i akcesoriami, a jednak motocykl dalej u mnie. Czekam aż znajdzie się wreszcie ktoś konkretny, a nie gawędziarze. :lol:
Awatar użytkownika
martes
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 227
Rejestracja: 07.07.2012, 12:49
Mój motocykl: nie mam już TA

Re: [S] Transalp XL650V, czarny krokodyl z Wrocławia, doposa

Post autor: martes »

up
Awatar użytkownika
darqs
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 119
Rejestracja: 21.04.2014, 21:37
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: SO

Re: [S] Transalp XL650V, czarny krokodyl z Wrocławia, doposa

Post autor: darqs »

W przyszłym tygodniu będę w okolicy to bym chętnie przysiadł do tego krokodyla.. :)
Awatar użytkownika
martes
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 227
Rejestracja: 07.07.2012, 12:49
Mój motocykl: nie mam już TA

Re: [S] Transalp XL650V, czarny krokodyl z Wrocławia, doposa

Post autor: martes »

up!

@darqs: było trzeba wysłać mi wiadomość albo zadzwonić, tu nie wiedziałem nawet, że coś napisałeś...

12500zł

PS
Tak swoją drogą to nie kumam, że na Allegro schodzą łyse maszyny, z jednozdaniowym opisem i dwoma rozmazanymi zdjęciami, a w pełni wyposażonego motocykla, ze szczegółowym opisem i galerią zdjęć z każdej strony nikt nie kupuje. :omg:
Awatar użytkownika
darqs
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 119
Rejestracja: 21.04.2014, 21:37
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: SO

Re: [S] Transalp XL650V, czarny krokodyl z Wrocławia, doposa

Post autor: darqs »

Ja mam to samo odczucie. Następnym razem, gdy będę jechał do Wrocka zadzwonie

A na jaki sprzęt, jeśli to nie tajemnica, chcesz się przesiąść ?
Trampkarze łączcie się, używajcie - Radio PMR 446
Awatar użytkownika
martes
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 227
Rejestracja: 07.07.2012, 12:49
Mój motocykl: nie mam już TA

Re: [S] Transalp XL650V, czarny krokodyl z Wrocławia, doposa

Post autor: martes »

Jasne, dzwoń. Chodzi mi po głowie Triumph Tiger 1050 Sport, ale będę się nad tym mocniej zastanawiał dopiero, gdy sprzedam Transalpa. ;)
Awatar użytkownika
grad74
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2687
Rejestracja: 23.06.2012, 07:09
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Siechnice

Re: [S] Transalp XL650V, czarny krokodyl z Wrocławia, doposa

Post autor: grad74 »

martes pisze:up!

@darqs: było trzeba wysłać mi wiadomość albo zadzwonić, tu nie wiedziałem nawet, że coś napisałeś...

12500zł

PS
Tak swoją drogą to nie kumam, że na Allegro schodzą łyse maszyny, z jednozdaniowym opisem i dwoma rozmazanymi zdjęciami, a w pełni wyposażonego motocykla, ze szczegółowym opisem i galerią zdjęć z każdej strony nikt nie kupuje. :omg:
Na Allegro i innych OLX-ac nie każdy (czytaj prawie nikt) słyszał w ogóle o czym takim jak TCP, czy inne fora.
Honda TransalpPD10-99r, Honda Revere RC33-96r, Honda Nx125-99r, SHL M11-62r, WSK Garbuska-68r,Skuterek Motobi 50 z Hondowskim silniczkiem ;).

Gdyby Transalp kardan miał, ideałem by się zwał :)
Awatar użytkownika
darqs
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 119
Rejestracja: 21.04.2014, 21:37
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: SO

Re: [S] Transalp XL650V, czarny krokodyl z Wrocławia, doposa

Post autor: darqs »

Genau, ja też wystawiłem na forum Fazera moje moto i plaża, nawet nikt nie zadzwonił od maja :mouthshut: normalnie żal. Wszyscy kupują 10 latki igły z przebiegiem 19 tys.km :lol: :impreza:
Trampkarze łączcie się, używajcie - Radio PMR 446
Awatar użytkownika
uosiu
miejski lanser
miejski lanser
Posty: 349
Rejestracja: 16.06.2014, 17:03
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Wrocław

Re: Odp: [S] Transalp XL650V, czarny krokodyl z Wrocławia, d

Post autor: uosiu »

martes pisze:up!

@darqs: było trzeba wysłać mi wiadomość albo zadzwonić, tu nie wiedziałem nawet, że coś napisałeś...

12500zł

PS
Tak swoją drogą to nie kumam, że na Allegro schodzą łyse maszyny, z jednozdaniowym opisem i dwoma rozmazanymi zdjęciami, a w pełni wyposażonego motocykla, ze szczegółowym opisem i galerią zdjęć z każdej strony nikt nie kupuje. :omg:
Chcę go zaklepać na siedem dni :-)

--
Tapatalk
Awatar użytkownika
martes
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 227
Rejestracja: 07.07.2012, 12:49
Mój motocykl: nie mam już TA

Re: [S] Transalp XL650V, czarny krokodyl z Wrocławia, doposa

Post autor: martes »

Sprzedany... :swieczki:

Dzięki wszystkim za wspólny czas w klimacie TA! :thumbsup:
Awatar użytkownika
uosiu
miejski lanser
miejski lanser
Posty: 349
Rejestracja: 16.06.2014, 17:03
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Wrocław

Re: Odp: [S] Transalp XL650V, czarny krokodyl z Wrocławia, d

Post autor: uosiu »

martes pisze:Sprzedany... :swieczki:
Dzięki, będzie w dobrych rękach :-)

--
Tapatalk
Awatar użytkownika
haku
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 681
Rejestracja: 25.03.2010, 23:55
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Smolec

Re: [S] Transalp XL650V, czarny krokodyl z Wrocławia, doposa

Post autor: haku »

Tylko żeby nowy właściciel nie zapominał kasku zapinać :)
Awatar użytkownika
grad74
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2687
Rejestracja: 23.06.2012, 07:09
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Siechnice

Re: Odp: [S] Transalp XL650V, czarny krokodyl z Wrocławia, d

Post autor: grad74 »

uosiu pisze:
martes pisze:Sprzedany... :swieczki:
Dzięki, będzie w dobrych rękach :-)

--
Tapatalk
Na razie to widzę że stoi w ciepłym garażu. :grin:
Honda TransalpPD10-99r, Honda Revere RC33-96r, Honda Nx125-99r, SHL M11-62r, WSK Garbuska-68r,Skuterek Motobi 50 z Hondowskim silniczkiem ;).

Gdyby Transalp kardan miał, ideałem by się zwał :)
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości