Zlot TCP Kaszuby 2014 - Luźne gatki

[mirkoslawski]

A ja wnoszę o zlot bez alkoholu łatwiej mi będzie dotrzymać umowy i cieszyć się zlotem a nie myciem motóra, który jest czilijską odmianą trampka w wersji Suzukotrampek

[Nadol]

A ja wnoszę o zlot bez alkoholu łatwiej mi będzie dotrzymać umowy i cieszyć się zlotem a nie myciem motóra, który jest czilijską odmianą trampka w wersji Suzukotrampek

A łyżka na to - niemożliwe Trzeba się integrować - nie ma lekko.

[ant6]

A ja wnoszę o zlot bez alkoholu łatwiej mi będzie dotrzymać umowy i cieszyć się zlotem a nie myciem motóra, który jest czilijską odmianą trampka w wersji Suzukotrampek

oj nie co to to nie, stanowcze !!!

[Chili]

Miruś, sam widzisz, że to se ne da Ale nie martw się, nie jestem okrutna, przywiozę Ci ściereczki i szczoteczkę, żebyś nie musiał własnej poświęcać

[Nadol]

Reasumując, przyjeżdżasz, myjesz czylijski motorek a po zakończeniu pucowania i szczotkowania integrujesz się przy użyciu %

[Chili]

Reasumując, przyjeżdżasz, myjesz czylijski motorek a po zakończeniu pucowania i szczotkowania integrujesz się przy użyciu %

Dobrze gada, polać mu!

[mirkoslawski]

No wiecie co...już nie jeden zlot trampkowy widziałem ale jakoś nie zarejestrowałem, żeby alkohol aż tak był popularny... ciekawe dlaczego?

Ja wytrwam z piwem w ręku a więc Chili - Twoja chilijska szczoteczke (do czyszczenia Suzi oczywiście ) będzie nie używana przeze mnie

A tak na marginesie - może jakieś zawody w "niepiciu"? kto do końca będzie z maks 1 promilem we krwi ten wygra?

[Chili]

No wiecie co...już nie jeden zlot trampkowy widziałem ale jakoś nie zarejestrowałem, żeby alkohol aż tak był popularny... ciekawe dlaczego?

Ja wytrwam z piwem w ręku a więc Chili - Twoja chilijska szczoteczke (do czyszczenia Suzi oczywiście ) będzie nie używana przeze mnie

A tak na marginesie - może jakieś zawody w "niepiciu"? kto do końca będzie z maks 1 promilem we krwi ten wygra?

To ja już wygrałam

[mirkoslawski]

No wiecie co...już nie jeden zlot trampkowy widziałem ale jakoś nie zarejestrowałem, żeby alkohol aż tak był popularny... ciekawe dlaczego?

Ja wytrwam z piwem w ręku a więc Chili - Twoja chilijska szczoteczke (do czyszczenia Suzi oczywiście ) będzie nie używana przeze mnie

A tak na marginesie - może jakieś zawody w "niepiciu"? kto do końca będzie z maks 1 promilem we krwi ten wygra?

To ja już wygrałam

Tiaaaaa - razem ze mną będziesz na "pudle"
Całuski *)

[Chili]

No wiecie co...już nie jeden zlot trampkowy widziałem ale jakoś nie zarejestrowałem, żeby alkohol aż tak był popularny... ciekawe dlaczego?

Ja wytrwam z piwem w ręku a więc Chili - Twoja chilijska szczoteczke (do czyszczenia Suzi oczywiście ) będzie nie używana przeze mnie

A tak na marginesie - może jakieś zawody w "niepiciu"? kto do końca będzie z maks 1 promilem we krwi ten wygra?

To ja już wygrałam

Tiaaaaa - razem ze mną będziesz na "pudle"
Całuski *)

Nie masz ze mną szans

*teraz to się wypchaj

[mirkoslawski]

Chilijka - ranisz jak ostrze Przeszczepa
A ja i tak CAŁUSKI *)*)*)

[grad74]

No wiecie co...już nie jeden zlot trampkowy widziałem ale jakoś nie zarejestrowałem, żeby alkohol aż tak był popularny... ciekawe dlaczego?

Ja wytrwam z piwem w ręku a więc Chili - Twoja chilijska szczoteczke (do czyszczenia Suzi oczywiście ) będzie nie używana przeze mnie

A tak na marginesie - może jakieś zawody w "niepiciu"? kto do końca będzie z maks 1 promilem we krwi ten wygra?

To ja już wygrałam

Tiaaaaa - razem ze mną będziesz na "pudle"
Całuski *)

Ależ oboje dywersję siejecie , tak nie można .

[Chili]

Grad, dywersję sieje Mirko, ja nie mam takich głupich, destrukcyjnych pomysłów i tradycyjnie urżnę się w czarnoziem

Miruś, uwierz mi, wolałbyś ostrze Przeszczepa A cmoknąć możesz sobie Kryśkę!

[sky]

Jeśli nie rozbroję słoi z "cyklonem B" do zlotu, to postaram się zabrać ze sobą
A wtedy głównymi degustatorami zostaną Mirkosławski i Chili (zmuszę do degustacji)
Już im współczuję

[Chili]

A jak będziesz zmuszał?

[grad74]

Pewnie "Cyklon" albo alhohol A Mirko Sieje, sieje, a na zlocie wymięknieje...

[Chili]

Pewnie "Cyklon" albo alhohol A Mirko Sieje, sieje, a na zlocie wymięknieje...

Jakoś sie nie boję. Jak sobie Skajątko ukochane przypomni Chili po cyklonie, to będzie go przede mną bronił, jak lwica młodych

[sky]

Pewnie "Cyklon" albo alhohol A Mirko Sieje, sieje, a na zlocie wymięknieje...

Jakoś sie nie boję. Jak sobie Skajątko ukochane przypomni Chili po cyklonie, to będzie go przede mną bronił, jak lwica młodych

I cały plan poszedł się paść na łąkę Po strunach odpowiedzialności i żałości mi pojechała, rwał nać
No fakt, Rudej już tej krzywdy nie zrobię (no chyba, że sama siorbnie ze słoja )

[Chili]

Pewnie "Cyklon" albo alhohol A Mirko Sieje, sieje, a na zlocie wymięknieje...

Jakoś sie nie boję. Jak sobie Skajątko ukochane przypomni Chili po cyklonie, to będzie go przede mną bronił, jak lwica młodych

I cały plan poszedł się paść na łąkę Po strunach odpowiedzialności i żałości mi pojechała, rwał nać
No fakt, Rudej już tej krzywdy nie zrobię (no chyba, że sama siorbnie ze słoja )

koffam Ciem

[Arturo]

Prochu, przygotuj listę gdzie w okolicy można zjeść coś dobrego z lokalnej kuchni. Lokalne trunki dobrej jakości też wskazane.

Musi być w życiu Procha na oczy nie widziałeś - toć On na takiego co jeść szanuje nie wygląda .
Ale na szczęście są tu i tacy, co żyją by jeść => coś się przygotuje.