Strona 2 z 5

Re: Zlot TCP jesień 2013, I po zlocie...

: 22.09.2013, 19:05
autor: Chili
Oglądam i zazdraszczam. Strasznie żałuję, że nie udało mi się z Wami spotkać :swieczki:

Re: Zlot TCP jesień 2013, I po zlocie...

: 22.09.2013, 19:15
autor: Cocio
cocio i cociowa meldują się w domku :) było super! jeszcze raz dzięki wszystkim za super zabawę...no i oczywiście następny off już cały nasz!!! do następnego...

Re: Zlot TCP jesień 2013, I po zlocie...

: 22.09.2013, 19:20
autor: MsPawcio18
Już w domu podziękowania dla organizatorów :thumbsup: do następnego :impreza: .

Re: Zlot TCP jesień 2013, I po zlocie...

: 22.09.2013, 19:50
autor: Misiak
Sławek (takanori) i Ania (niebieska) meldują przybycie do domu :smile:
Dziękujemy za wspaniała imprezę :impreza: i do zobaczenia :thumbsup:

Re: Zlot TCP jesień 2013, I po zlocie...

: 22.09.2013, 20:08
autor: haku
My dotarliśmy o 15.00, udało się nawet zajrzeć do czeskiego Lidl'a, chociaż Maju mówił że to nie po drodze.
Do zobaczenia na następnym :)

Re: Zlot TCP jesień 2013, I po zlocie...

: 22.09.2013, 20:17
autor: Skjak
Skjak też melduje szczęśliwy powrót. Rzeczywistość przerosła oczekiwania. Wielkie dzięki dla organizatorów i uczestników.

Do zobaczenia wiosną"!!!

Re: Zlot TCP jesień 2013, I po zlocie...

: 22.09.2013, 20:27
autor: Belkot
dzięki, było jak zwykle super :ok:

Re: Zlot TCP jesień 2013, I po zlocie...

: 22.09.2013, 20:53
autor: Wujek
Wielkie podziękowania :smile:

Re: Zlot TCP jesień 2013, I po zlocie...

: 22.09.2013, 21:09
autor: wiciu125
Doleciałem i ja. Dzięki wszystkim za super zabawę!!. Pozdrawiam i do następnego. :)

Re: Zlot TCP jesień 2013, I po zlocie...

: 22.09.2013, 22:02
autor: tomekpe
Pozdrawiam wszystkich, już z domu, droga powrotna minęła bez kłopotów.

Było naprawdę świetnie! bardzo dziękuję Organizatorom, jak zwykle udany zlot :)

Wracając miałem okazję pomóc jednej załodze ze naszego zlotu, która myślała, że Trampek jeździ na powietrze :ok: :haha:

Re: Zlot TCP jesień 2013, I po zlocie...

: 22.09.2013, 22:07
autor: pałeł
jestem na fotkach to znaczy ze byłem :) Magda zadowolona bardzo :)

Re: Zlot TCP jesień 2013, I po zlocie...

: 22.09.2013, 22:38
autor: Cocio
pałeł pisze:jestem na fotkach to znaczy ze byłem :) Magda zadowolona bardzo :)
poczekaj do jutra to będzie Ciebie więcej na moich fotach :) i dużo innych "ludziów" też :)
pozdrów Magdę dzieci kocurrę i psa też

Re: Zlot TCP jesień 2013, I po zlocie...

: 22.09.2013, 22:43
autor: robii23
Choć krótko byłem to i tak zadowolony wróciłem do domu.

Węgrzy też już się w domu zameldowali.
Do następnego i dziękuję za zorganizowanie domku dla Węgrów - jesteście Wielcy :thumbsup:

Re: Zlot TCP jesień 2013, I po zlocie...

: 22.09.2013, 23:05
autor: graza
Warto było zrobić te 700 czy 800 km by zobaczyć te wszystkie kochane mordy :yaho:
Zlot bardzo udany, dzięki Ślązaki :resp:

Re: Zlot TCP jesień 2013, I po zlocie...

: 22.09.2013, 23:19
autor: WojtekM
Ja również dotarłem do domu. Dzięki za super imprezę :ok:

Re: Zlot TCP jesień 2013, I po zlocie...

: 22.09.2013, 23:20
autor: Zenek
Dziękuja za super zlot miło mi było widzieć Wasze Gęba - a offa :crossy: zrobiłem do Biedronki - był mocny i buty czyste jak nigdy :impreza: :drinking: Dziękuja Wam Onanizatorzy :crossy: :dupa: :dupa: :dupa:

Re: Zlot TCP jesień 2013, I po zlocie...

: 22.09.2013, 23:27
autor: Krzyho
Krzyho też cały w domu. Dzięki Organizatorzy za wspaniały zlot.

Re: Zlot TCP jesień 2013, I po zlocie...

: 22.09.2013, 23:28
autor: bartekk
Odmoeldowuję się ze zlotu. DO domu dotarłem, Ant6 śmignął kierunku Krakowskiej, Cambriel z Magdą baną do Legnicy. Było fajowo.
Orgi! Daliście radę! A dla Pani Prysznicowej wielkie WOW za gadanie super gwarą "bez telefon", podczas gdy towarzycho marzło pod prysznicem :lol:

Re: Zlot TCP jesień 2013, I po zlocie...

: 22.09.2013, 23:34
autor: MAŁYSZEK
Dzięki za fajną zabawę dotarliśmy w całości z małymi przygodami po drodze :boks:

Re: Zlot TCP jesień 2013, I po zlocie...

: 23.09.2013, 07:40
autor: mirkoslawski
Nie wiem jak Wy, ale wczoraj zgasłem jak świeczka po powrocie do domu :smile: ale dzisiaj napiszę - dziękuję moim Aniołom Stróżą, którzy nie pozwalali mi spać pod stolikiem a szczególnie jednej Anielicy, która nie pozwoliła Aniołowi o nicku na "C" zostawić przed namiotem :grin: , dziękuję sąsiadom za wyrozumiałość w nocy :grin: , dziękuję Tolkowi za otwieracz do win - to jest pierwszy zlot, na którym coś "wygrałem" :ok: :thanks: , dziękuję (i tutaj musiałbym wymienić z 70 nicków - więc se odpuszcze) WAM za fantastyczną imprezkę, przemiłe towarzystwo, świetne rozmowy + kawały Marasa :thumbsup: :lol:

A co do strat - mam spuchnięte kolano i nadgarstek :pob: a na motocyklu się nie wywaliłem :niewiem:

Jeszcze raz - Organizatorzy - jak mówią w Kielcach - gud dżab :ok: