Szukam uniwersalnej opony

[Adampio]

Przeca wszyscy straszą że Majtasy się ślizgają na mokrym asfalcie
Twoje nie?

[Pawel1980]

No właśnie, ale ile osób tyle opinii... Ja "jeżdżę"na komplecie E09, ale w bmw żony nie zdadzą egzaminu, a na asfalcie będzie się męczyć. Do końca sezonu przekula się na tym co jest. Ze względu na to, iż z przodu ma koło 18" (100/90r18 ) z opon on/off zostaje pirelli scorpion mt90( http://www.24opony.pl/opony,0,16754/pir ... d-tl-.html), a tył to 130/80r17 więc wybór prawie nieograniczony...

[ArturS]

Kiedyś, jak E07 zaczęła mi tańcować na byle rondzie, bo już pora jesienna się zrobiła (nawet nie musiało być mokro), zakupiłem na znanym portalu aukcyjnym 5, czy 6 letnią tourance. Założyłem w pierwszy możliwy weekend, a że akurat lało, to zarzuciłem kondona i wyjechałem na testy. Różnica... no miazga po prostu, nie mogłem się nadziwić że guma może tak trzymać mimo warunków na drodze, a przecież są gumy jeszcze lepiej oceniane pod tym kątem (np anakee). Do E07 nie miałem zastrzeżeń póki była nowa, ale pod koniec pierwszego sezonu (12tys.km), jak już bieżnik do tego "paska" biegnącego wokół opony po środku zbliżył się na ok 2mm, temp. otoczenia spadła poniżej 15st., to była walka ze sprzętem, wieczne uślizgi, odjeżdżanie tyłu na ciaśniejszych winklach i rondach, ogólnie strach w oczach i ciepło w gaciach Teraz na tylec też wrzucam głównie mitasy, ale już kostkowe (E09, C02) i problemu jakby niema, ale to raczej dlatego, że po prostu wolniej jeżdżę Może więc to zależy od doświadczenia drivera Człowiek przez lata się naoglądał, trochę przeżył, to i inaczej przewiduje prędkości jakie trzeba utrzymać na drodze Niemniej jednak na przód bym się bał wrzucić E07, bo na hamowanie awaryjnie niema mocnych, opona musi swoje robić. I to mówi ten co jeździ na jeszcze bardziej śliskim motoz desert

[mirekm71]

E09 na tyle jest mistrzostwo. Na mokrym nie ma o czym pisac bo slizga sie na pierwszych dwoch biegach od dolu a na trzecim w wyzszym zakresie obrotow również. Jako, ze w deszczu jezdze powoli i zachowawczo wogole mi to nie przeszkadza. Na suchym jazda na tej oponie daje duzo frajdy bo niezle sobie radzi poza asfaltem a na asfalcie pomijajac halas trzyma na prawde bardzo dobrze. Jakby udalo mi sie na niej zrobic z 10tys km to byloby super aczkolwiek mysle, ze 6-7 to bedzie max co zrobie. Po prostu lubie ja wprowadzac w poslizg .

Wracajac do poslizgow na mokrej nawierzchni to mam w poblizu droge z takim asfaltem, na ktorym po deszczu kazda opone, tourance, anakee, mt90 czy na czym tam jeszcze jezdzilem wprowadze w poslizg jadac na wprost na trzecim biegu przy predkosci 80-100 km/h odkrecajac tylko manetke w opor. Takie asfalty spotyka sie czesto w MNE czy HRV. Na dobrym, porowatym asfalcie e09 daje wystarczajace poczucie bezpieczeństwa nawet w deszczu.

[herni74]

Wszystkie opony się ślizgają na mokrym . Wszystko zależy od kierownika

[mirekm71]

Wszystkie opony się ślizgają na mokrym . Wszystko zależy od kierownika

Tak, tylko, ze mitas slizga sie tak... zajefajnie

http://youtu.be/x67xQZ_BSBE

[ArturS]

Wszystkie opony się ślizgają na mokrym . Wszystko zależy od kierownika

Tak, tylko, ze mitas slizga sie tak... zajefajnie

http://youtu.be/x67xQZ_BSBE

dobre

[Adampio]

Na suchym jazda na tej oponie daje duzo frajdy bo niezle sobie radzi poza asfaltem a na asfalcie pomijajac halas trzyma na prawde bardzo dobrze

Pojechałbyś jesienia na tylnej E09 po 600 km fte i nazad, żeby na miejscu w terenie zrobic np. 100km? I to bez korków w uszach?

[Pawel1980]

Pewnie tak dlatego, że tylna była by zagłuszana przez przednią, którtą bardziej słychać...

[ArturS]

Wystarczy zdjąć deflektor i już szum powietrza wszystko zagłuszy E09 aż tak nie hałasuje A dojazdówka mu nie straszna

[mirekm71]

Na suchym jazda na tej oponie daje duzo frajdy bo niezle sobie radzi poza asfaltem a na asfalcie pomijajac halas trzyma na prawde bardzo dobrze

Pojechałbyś jesienia na tylnej E09 po 600 km fte i nazad, żeby na miejscu w terenie zrobic np. 100km? I to bez korków w uszach?

Mam ja na stale. Nie uwazam, ze sluzy tylko w teren ale na suchym asfalcie nawet zimnym spisuje sie calkiem nie zle. Lubie czasami zjechac z asfaltu czy np wpisac w GPS pojazd 4x4 i kilka km zrobic szutrami. Na szosowych oponach czesto mialem tak, ze musialem zawracac albo pchac moto, balem sie wzniesien czy wjechac na wal. Na 9tce przewaznie daje rade. Na suchym kazda opona ma granice przyczepnosci, im nizej tym szybciej do niej docieram wiec wolniej jezdze

Jesli chodzi o halas to uzywam sluchawek dokanalowych i wlaczam sobie muzyke (tak cicho, zebym slyszal i rozumial piosenke). Bez sluchawek czy zatyczek do uszu nie dal bym rady jezdzic na tej gumie.
Deflektora nie zdejmuje bo niska szyba halasuje bardziej od majtasa. Na przodzie mam e08 i na asfalcie trzyma wystarczajaco. Zawsze pierwszy uslizguje sie tyl wiec jest bezpiecznie bo z uslizgiem przodu pewnie bym sobie nie poradzil.

[kuzi4]

Ja latałem na Heidenau K76. Asfalt, szuterek i płytki piasek ok. Można powiedzieć, że w miarę uniwersalna guma.

[Pawel1980]

Kupiłem trampka z taką na przednim kole i na tych szutrach i piachach, które są mi "najbliższe" nie dało się przejechać. Pewnie nowe zachowują się inaczej. Do beemki żony na przednie koło pójdzie pirelli, a ja, po odbudowie trampka zmieniam przedniego majtasa e09 na coś innego - chodzi mi po głowie k60 lub k60 scout lub...

[kuzi4]

Masz rację, po kilku kkm na asfalcie robi się z nich slick. Ale póki kostka ma trochę mięsa to nie ma dramatu.

[KLOSZ]

Ja od wczoraj ciesze się z posiadania Scoutów K60 - zapowiadaja sie swietnie i uniwersalnie. Wiesc gminna tez je chwali.
Pierwsze wrazenia po zmianie z łysych i kwadratowych Metzelerow Tourance:
- nooo, ta opona to ma bieżnik!
- przod wyje jak stary Jelcz z węglem jadacy na oponach nadlewkach
- motek nieco plywa, niegroznie, ale trzeba przywyknac
- pierwsze niesmiale proby hamowania i przyspieszania na suchym i mokrym asfalcie daja pozytywne wrazenia , chociaz z tym poki co ostroznie, bo chce, zeby sie najpierw troche te kapcie dotarly
- dzis po poludniu bede chcial sprawdzic jak im idzie na szuterku i piachu, to zamelduje o swoich odczuciach

O:

aaaa20140911_083455.jpg

aaaa20140911_083426.jpg

[Adampio]

Ja od wczoraj ciesze się z posiadania Scoutów K60

TL czy TT? Pytam pod kątem ewentualnego zdejmowania w czarnej dupie

[Nadol]

Opony enduro powinny być dętkowe - chyba że masz koła bez szprych.

[KLOSZ]

Dyntkowe, a jakże! To znaczy... Heidenau robi jeden rodzaj opony, ktora moze byc zamontowana jako bezdetkowa, a takze jako dętkowa. Ja mam wariant 2

[Adampio]

Opony enduro powinny być dętkowe - chyba że masz koła bez szprych.

To jeszcze raz i dużym literami:
Pytałem o konstrukcje opon u KLOSZa, a nie detkowanie koła. bo moje, co prawda skromne doświadczenie mowi że opona T(ube)L(ess) ma gruby i sztywny rant uszczelniający, którego nie było w macanej przeze mnie oponie T(ube)T(tyre).

[Nadol]

Opony enduro powinny być dętkowe - chyba że masz koła bez szprych.

To jeszcze raz i dużym literami:
Pytałem o konstrukcje opon u KLOSZa, a nie detkowanie koła. bo moje, co prawda skromne doświadczenie mowi że opona T(ube)L(ess) ma gruby i sztywny rant uszczelniający, którego nie było w macanej przeze mnie oponie T(ube)T(tyre).

Temat jest trochę szerszy. Sama opona bezdętkowa na trampkowej feldze nie zda egzaminu. Powietrze będzie uciekało przez otwory na nyple szprych. Jak chcesz używać bezdętkowe opony to musisz zainwestować w specjalną, szczelną opaskę która posiada zintegrowany zawór. Dodatkowo przy jeździe enduro takie rozwiązanie jest raczej mocno "urazowe". Felga enduro - szprychowa bardziej pracuje więc większe prawdopodobieństwo na ucieknie powietrza.