KASK AGV LONGWAY

[tomasz77]

POWITAC SZANONYCH KOLEGOW!!! MAM PYTANKO.CHCIALBYM NABYC NOWY KASK NA PRZYSZLY SEZON I MIALBY BYC TO AGV LONGWAY(SZCZEKA).JEZELI KTOS UZYWA TAKIEGO LUB SLYSZAL OPINIE O TYM MODELU TO BYM BYL WDZIECZNY ZA INFO O TYM MODELU .Z GORY DZIEKUJE I POZDRAWIAM.

[Wiciu]

Ja w tym śmigam. Kask jak na cenę jest do przyjęcia. Powtarzam - jak na cenę - bo jak śmigniesz w Shoiu to troche inaczej się świat widzi. Ogólnie jest głośny dość, a już na starcie dokup szybkę oryginalną z antifogiem (standardowa jest do bani). Za te pieniądze fajna skorupa.

[hynas]

Również ja jeżdze w takim kasku i powtórze słowa Wicia, zastanów się jeszcze nad Airoch-em z opuszczaną blendą przeciwsłoneczną model bodajże SV 55, niestety jest troche droższy od AGV. Jeżeli masz do wydania 500 zł to polecam AGV

[mich]

daj sobie spokój z tym kaskiem.
koledzy mają rację.

[Buffalo]

Witam. Jeżdże w takim kasku. Za te pieniądze kask jest ok troche w nim głośno, ale z tym tzreba sie liczyć w szczękowym kasku za nieduże pieniądze. Zrobiłem w tym kasku jakies 5 tys km. wcześniej jeździłem w kasku otwartym wiec jest róznica, na plus oczywiscie. Zaliczyłem traske kolo 500 km przy 4stopniach na plusie i w gowe nie wialo ani nie było zimno dobra sprawa jest podbródek który chroni przed podwiewaniem. Generalnie za te pieniądze nie kupisz chyba nic lepszego.

[MiroMiro]

Jeździłem w AGV przez 1,5 roku i uważam że jest do bani.
1. Głośny
2. Szyba nawet z antyfogiem paruje
3. Po 1,5 roku bardzo się rozbił i latał mi na głowie

Przesiadłem się na integrala AGV i bylo duzo lepiej.

A teraz jezdze w SHOEI MULTITEC i nie ma porownania tylko kosztuje 2-3 razy tyle

[slavo]

SV 55s wg mnie też lipa.Drugi raz bym go nie kupił.

[Thorin]

Po przeczytaniu mnóstwa opinii (również na forum Afrykanerów) można dojść do następujących wniosków:
- nie ma dobrego kasku szczękowego w cenie do 600 zł
- każdy z nich (tzn. Caberg Rhyno, Airoh Matthiase i SV55, AGV Longway, Nolan N102) ma więcej wad niż zalet
- wszystkie są bardzo głośne
- najlepiej wykonany wg mnie jest Nolan, później AGV i CAberg, ostatni Airoh - opieram się tylko i wyłacznie na oględzinach organolep.... na macaniu!

Jako, że coś jednak muszę kupić (max 600 zł) proszę o pomoc w wyborze mniejszego zła - osobiście skłaniam się do AGV (cena czyni cuda - 450 zł na Allegro). No to robimy głosowanie, bez zbędnego ględzenia!

Aha, opuszczana blenda w Airoh sprawia bardzo złe wrażenie - "lata" jak przysłowiowy żyd po pustym sklepie, dodatkowo na nowym kasku widziałem odklejającą się naklejkę na dźwigni opuszczającą blende. Czy to czasem aby nie opada samo z siebie w czasie jazdy? Takie przynajmniej sprawia wrażenie....

[tomasz77]

WITAM. JA ZOSTAJE PRZY AGV. JAK MAM WYDAC NA NOLANA 1200PLN I MAM MIEC DWIE DECYBELE CISZEJ TO OLEWAM TO.

[MiroMiro]

Ja jednak wolał bym Nolan N102. Cena jest już przystępna a na pewno jest dużo lepiej wykonany.

[matti21sk]

I jak Panowie, zakupiliscie juz kaski? Niedlugo tez bede kupowac, takze jezeli juz macie te kaski to podzielcie sie spostrzezeniami.

pzdr

[Thorgal77]

Moje odczucie co do pierwszego mojego kasku Airocha SV55 jest takie ... dałem 620 zł - nic sie nie telepie, blenda sama sie nie opuszcza, zadne naklejki sie nie odklejają - a jesli by nawet sie odkleiły to co z tego - to tylko naklejki - zaczyna byc głosno tak jakos od 120 - jeździlem nim przy -10 nie było zimno, tzn cos tam zawiało pewnie przez to ze nie dokupiłem tej "uszczelki" pod brode - i nie dokupie

Jeden z wiekszych minusów - Paruje....ale lekkie ( 3mm) otwarcie szybki załątwia sprawe i nawet przy minusowych temp nie jest w twarz zimno.

Udanych zakupów.

[Thorin]

Udanych zakupów.

Dzięki za te informacje. Jednak przeczytaniu miliona opinii zdecydowałem się na Caberga Rhyno. No chyba, że źle będzie mi leżał na dyńce to wtedy zostanie SV55 albo Longway...

[Stringers]

Mierzyłem Ceberga rhino i nawet mi się podobał ale później założyłem Airoh Mathisse RS Sport i po prostu nie było porównania. Nie wiem komu blenda opada czy lata, według mnie patent jest niezły i się sprawdza. Musisz założyć na czerep to będziesz wiedział, najlepiej abyś miał zaprzyjaźniony sklep i mógł się w nim przejechać. Powodzenia

[grzesieks103]

Witam.mam AIROHA i podzielam zdanie kolegow,nic nie lata itd,ale ostatnio moj kolega kupil NAXA nowego za 350 zl w Lodzi na gieldzie,kask wyglada solidnie,tylko trzeba go wkladac przy podniesionej szczece.Nie mialem niestety okazji sprawdzic jak sie spisuje w drodze,bo za zimno.Wykonanie kasku podobne do AIROHA,tez posiada szybke przyciemniana

[kamikazemario]

Ja się pochwale, że wczoraj zakupiłem Lazera Vertigo Integral, więc troszke rozmija się z gustem większości forumowiczów chyba Nie latałem w nim jeszcze, ale wygląda naprawde dobrze i solidnie. Do tego piękne malowanie

[Thorin]

I jak Panowie, zakupiliscie juz kaski? Niedlugo tez bede kupowac, takze jezeli juz macie te kaski to podzielcie sie spostrzezeniami.

Jest Caberg Justissimo GT. Jeszcze w dniu zakupu wchodziły w grę SV55S, Caberg Rhyno, AGV Longway i N102. 100 przymiarek i padło na Justissimo. Po pierwszych jazdach (jakieś 100 km) jestem zadowolony.
plusy:
- jest wręcz bardzo cichy (porównanie do Longwaya)
- blenda
- otwieranie jedną ręką
- zakładam/zdejmuję go bez ściągania okularów (w SV55, jako jedynym, nie dałem rady tego zrobić)
minusy:
- przy moim wzroście wyglądam w nim jak Lord Vader w Kosmicznych Jajach
- zapięcie jakoś dziwnie drażni mi tzw. grdykę
Podsumowując, myślę, że jest to kask warty polecenia (zastrzegam sobie prawo zmiany zdania po dłuższej eksploatacji )

[Herflik]

tez mam SV 55 i jedyne co mi lata to ... prezydent, jego brat i jeszcze paru ich kumpli - poza tym kask jest bez zastrzerzeń, a jak mi w nim za głośno to trochę ściszam muzykę lub zmieniam kawałek na spokojniejszy

[Lungo1]

tak kolega rusza śliski temat ....tego co mu lata w kaku

[APYS]

mam zamiar zakupić kask i jak każdy czytam opinie i porady ale nie znalazłem nic lub niewiele na temat kasków otwartych. Temat jest dla mnie nowy dlatego mam pytanko czy ktoś już przerabiał jazdę w otwartym kasku jak to się sprawdza w praktyce. I kolejny , zauważyłem że preferowane są przez większość szczękowce (mnie też się podobają) i już prześledziłem że dobre zaczynają się od Airoha w górę a jak sie mają szczękowce typu NAXA? (http://www.naxa.pl/kask.php?model=F0B&foto=F0B_a) Czy w tym już w ogóle nie da się jeździć. Czy dysponując niewielką kwotą lepiej zainteresować się integralną skorupą? Bo i ciszej i mniej wieje?