Co dzisiaj zepsułem

Trochę stali, kabelków, gumek ... i motocykl gotowy
Awatar użytkownika
Nadol
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 3273
Rejestracja: 11.07.2011, 09:18
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Marki

Re: Co dzisiaj zepsułem

Post autor: Nadol »

Artek, lepsze świeca ukręcona niż gwint w garnku.
Wracając jeszcze do świec, w lato wymieniałem u koleżanki w jednocylindrowym motku świeczkę. NGK, nówka sztuka nie śmigana. W gratisie było przebicie. Nigdy wcześniej nie miałem takiego przypadku.
Nadol aka n4d01
srebrna 650, srebrny lub biały kask, WH....
Romet Ogar 200 -> MZ ETZ 150 -> ......... -> Honda XL 650 V

"Samochodem przemieszczasz ciało, motocyklem podróżuje dusza"
Solidworks
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 731
Rejestracja: 03.02.2014, 22:09
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Trzebnica

Re: Co dzisiaj zepsułem

Post autor: Solidworks »

Artek pisze:Za dużo pary w łapach :egh:
1819
To ja lepszy jestem. Wyszło mi trochę gwintu razem ze śrubą od mocowania obudowy wałka (tej plastikowej). Nie wiem jakim to cudem się stało bo dokręcam na 12 Nm. :sad: Mocowanie plastiku przy pompie wody.
CB500 97r. --> XL 650 V6 2006r. --> TDM 900 2008r.
kwinto
zgłębiacz wskaźników
zgłębiacz wskaźników
Posty: 50
Rejestracja: 05.02.2014, 20:51
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Markowa k.Łańcuta

Re: Co dzisiaj zepsułem

Post autor: kwinto »

Uwaliłem klamkę od ssania :sad:
Ma ktoś do opylenia ? , albo podpowie jak fachowa nazwa bo nie mogę namierzyć ustrojstwa .
Awatar użytkownika
Artek
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2562
Rejestracja: 09.10.2011, 16:33
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: ZMY

Re: Co dzisiaj zepsułem

Post autor: Artek »

kwinto pisze:Uwaliłem klamkę od ssania :sad:
Ma ktoś do opylenia ? , albo podpowie jak fachowa nazwa bo nie mogę namierzyć ustrojstwa .
Klamka to klamka, na co drążyć temat? :lol:
Proszę: http://sklep.motorownia.net/dzwignie-kl ... results=42
GO HANT
kwinto
zgłębiacz wskaźników
zgłębiacz wskaźników
Posty: 50
Rejestracja: 05.02.2014, 20:51
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Markowa k.Łańcuta

Re: Co dzisiaj zepsułem

Post autor: kwinto »

dzięki o dobry człowieku :thanks:
PiotraS
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 275
Rejestracja: 28.11.2015, 17:59
Mój motocykl: nie mam już TA

Re: Co dzisiaj zepsułem

Post autor: PiotraS »

DZIŚ NIEDZIELA..... WIĘC POJECHAŁEM DOBRZE Z ROZJE..ANIEM za parę stówek :egh:

pogoda dość dobra była, czasu wolnego też i szło ładnie, znalazłem przyczynę nie palenia się STOP-u z przedniego hamulca, wyczyściłem łańcuch do złotej kości
i wzięło mnie by sprawdzić zębatkę zdawczą i ogólnie tam zajrzeć...
a tu TA DOLNA śruba ni hu hu się nie rusza, no to ją obstukałem popsikałem i siły używałem do odkręcania, no i dupa, w końcu tak się zjechała ta śruba że klucz nasadowy się ześlizgiwał, no to ja wiertarkę i Cię zdziro rozwiercę, pękły dwa wiertła, a 3 mm dziurka hmmm no to ja Cię inaczej...
wziąłem dziadkowe dłuto (sprawdzone) i mówię nabiję na krawędzi i może śruba pójdzie, no to ją walę i wrażenie że chyba poszła, jeszcze poprawiłem i FAKTYCZNIE SUKCES
.... ale ale coś jakaś woda ciurkiem poleciała, hmm myślę sobie może po tym czyszczeniu gdzieś stała i tak poleciała, ale ta woda coś za mocno oleista, pociągliwa...
do ręki to, do nosa i CHOLERA płyn chłodniczy

okazało się, że od tego stukania pękła górna część pompy wodnej tam gdzie jest tuleja przez którą przechodzi śruba trzymająca i pompę i też osłonę zębatki zdawczej
i taki efekt :
Obrazek
Obrazek
kufry aluminiowe, akcesoria - zapraszam na priv - PiotraS
Awatar użytkownika
gwardia
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2858
Rejestracja: 01.11.2010, 17:24
Mój motocykl: nie mam motocykla
Lokalizacja: Murowana Goślina

Re: Co dzisiaj zepsułem

Post autor: gwardia »

Niedzielna praca w gów... się obraca. Coś w tym jest.
"Jutro zawsze będzie jutro więc jutro jutra już nie będzie"
Awatar użytkownika
Slawol74
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 240
Rejestracja: 10.10.2015, 17:29
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Poznań

Re: Co dzisiaj zepsułem

Post autor: Slawol74 »

O rzesz K...a .Nieźle poszedłeś . Jest to najgorszy temat na naszym forum !!! Jak go czytam i wyobrażam jak to mnie się zdarzają te przypadki to krew zalewa . Z drugiej strony przydatny bo można zapobiec takich atrakcji przy swoim motku .
LUDOJA
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 235
Rejestracja: 26.09.2015, 19:24
Mój motocykl: XL600V

Re: Co dzisiaj zepsułem

Post autor: LUDOJA »

Miazga:)....Szcun.... :thanks: :thanks:
Solidworks
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 731
Rejestracja: 03.02.2014, 22:09
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Trzebnica

Re: Co dzisiaj zepsułem

Post autor: Solidworks »

No to faktycznie szacun :wink: U siebie nie mam aż tak tragicznie bo mam tylko zjechany gwint i naprawię sobie "sprężynką" na gwincie M6 :tongue:
CB500 97r. --> XL 650 V6 2006r. --> TDM 900 2008r.
PiotraS
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 275
Rejestracja: 28.11.2015, 17:59
Mój motocykl: nie mam już TA

Re: Co dzisiaj zepsułem

Post autor: PiotraS »

no dobra... to teraz sytuacja wygląda tak:
- pompa z widocznym brakiem tego co się wyłamało, po wysunięciu pompy od razu zleciał prawie cały olej :
Obrazek
tu widać jak sobie leci o-ring a pod nim hula wiatr :wink: :
Obrazek
tak wygląda pompa prawie w całości :
Obrazek
a tu po wykręceniu śruby olejowej,bez pompy, bez filtra oleju :
Obrazek

podsumowując... pierwszy raz tam grzebałem i już wiem gdzie co jest :wink:
nie spodziewałem się, że przykrywka zębatki zdawczej trzyma się na uchu od pompy wodnej ...
stąd moja odwaga do walenia w śrubę dłutem by ją odkręcić
mam nadzieję, że opis i fotki w razie czego komuś pomogą by nie popełnił takiego FO PA jak ja
ale uczymy się na błędach więc ja się dziś już nauczyłem,
a co do niedzielnej roboty ...to nie biorę tego pod uwagę, wszystko szło dobrze ale mój brak wiedzy w tym rejonie był główną przyczyną usterki

tak czy siak pompę już mam ugadaną z jednym kolegą, jak poskładam dam znać czy znów czegoś nie odje..łem :thumbsup:

p.s. cale szczęście, że jestem przed wymianą oleju i płynów, teraz samo się zrobi przy okazji hehehe :cool:
kufry aluminiowe, akcesoria - zapraszam na priv - PiotraS
Awatar użytkownika
Marcin 78
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 113
Rejestracja: 08.06.2014, 23:23
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Ostrołęka

Re: Co dzisiaj zepsułem

Post autor: Marcin 78 »

tę oslonę przykrecam zawsze nie za mocno aby później nie mieć wydatków :wink:
zwyczajnie HONDA
żuczek88
Czytacz
Czytacz
Posty: 9
Rejestracja: 04.03.2016, 14:15
Mój motocykl: nie mam jeszcze TA

Re: Co dzisiaj zepsułem

Post autor: żuczek88 »

Slawol74 pisze:Jest to najgorszy temat na naszym forum !!! Jak go czytam i wyobrażam jak to mnie się zdarzają te przypadki to krew zalewa . Z drugiej strony przydatny bo można zapobiec takich atrakcji przy swoim motku .
Moja niesamowita babcia mawia że jakbyś wiedział , że się przewrócisz, to byś usiadł. :-) To są takie sytuacje, których się nie przewidzi, a jak o jednym pamietasz, to coś innego po drodze spartolisz. Takie życie.
Awatar użytkownika
Nadol
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 3273
Rejestracja: 11.07.2011, 09:18
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Marki

Re: Co dzisiaj zepsułem

Post autor: Nadol »

Może da się to skleić klejem typu płynny metal?
Nadol aka n4d01
srebrna 650, srebrny lub biały kask, WH....
Romet Ogar 200 -> MZ ETZ 150 -> ......... -> Honda XL 650 V

"Samochodem przemieszczasz ciało, motocyklem podróżuje dusza"
PiotraS
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 275
Rejestracja: 28.11.2015, 17:59
Mój motocykl: nie mam już TA

Re: Co dzisiaj zepsułem

Post autor: PiotraS »

nadol pisze:Może da się to skleić klejem typu płynny metal?
byłem już u spawacza, dokonał próby spawalniczej i stwierdził, że nie ma problemu z pospawaniem - i będzie szczelna
problem tylko taki, że trzeba wyjąć wirnik i to wszystko z tej pompy, bo od temperatury spawania dojdzie do uszkodzenia tego co w środku

a tymczasem dziś... tak wyglądała moja nowa (używka) pompa w czasie przygotowania do montażu i reanimacji Trampka
dałem silikon odporny na temperaturę, wcisnąłem uszczelkę :
Obrazek
Obrazek
UWAGA ! przy montażu pompy do motocykla należy najpierw wsadzić pompę z wirnikiem w silnik, a dopiero później pokrywę pompy !!!
za cholerę nie wchodzi w całości bo przeszkadza rama !!!
a tu już pompa w silniku w całości oraz nowy filtr oleju :
Obrazek
olej zalany, jak na razie nie zalałem jeszcze płynu chłodniczego (niech się wszystko razem złapie)
* pompa stała pod nawiewem ciepłego powietrza ponad godzinę :smile:
kufry aluminiowe, akcesoria - zapraszam na priv - PiotraS
Awatar użytkownika
Qter
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 3429
Rejestracja: 12.05.2011, 12:07
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Reguły
Kontakt:

Re: Co dzisiaj zepsułem

Post autor: Qter »

Czołem,

Ja pamiętam, że jak wymieniałem swoją pompę w TA650 to musiałem opuścić trochę silnik - właśnie po to żeby minąć ramę motka.
Co do silikonu to nie za bardzo wiem po co go tam pchałeś - przecież uszczelkę już masz tam. Pompa nie cieknie na uszczelce zazwyczaj tylko na zużyciu uszelniacza ceramicznego wirnika - rzecz nie naprawialna niestety.

Mam nadzieję, że nie będziesz miał już z nią problemów!

Aha, jeśli chodzi o spawanie to z wyciąganiem wirnika z pompy był bym ostrożny - może faktycznie lepiej klej typu płynny metal? Tam nie ma wcale dużych temperatur i obciążeń. Najlepiej popatrzyć w katalog np. Loctite.


PZDR

Qter
Geniusz tkwi w prostocie...

we don't cry very hard
PiotraS
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 275
Rejestracja: 28.11.2015, 17:59
Mój motocykl: nie mam już TA

Re: Co dzisiaj zepsułem

Post autor: PiotraS »

Qter pisze:Czołem,

Ja pamiętam, że jak wymieniałem swoją pompę w TA650 to musiałem opuścić trochę silnik - właśnie po to żeby minąć ramę motka.
Co do silikonu to nie za bardzo wiem po co go tam pchałeś - przecież uszczelkę już masz tam. Pompa nie cieknie na uszczelce zazwyczaj tylko na zużyciu uszelniacza ceramicznego wirnika - rzecz nie naprawialna niestety.

Mam nadzieję, że nie będziesz miał już z nią problemów!

Aha, jeśli chodzi o spawanie to z wyciąganiem wirnika z pompy był bym ostrożny - może faktycznie lepiej klej typu płynny metal? Tam nie ma wcale dużych temperatur i obciążeń. Najlepiej popatrzyć w katalog np. Loctite.


PZDR

Qter
NOOOOOOOO... :mouthshut: :mouthshut: :mouthshut:
miałem się nie przyznawać ale to, że pompa w całości nie wchodzi sam sprawdziłem.... najpierw ja złożyłem na silikon leżała pod ciepłym powietrzem no i wszystko super było :haha:
AŻ się okazało, że nie wejdzie i znów ją musiałem rozłożyć, po wykręceniu śrub silikon tak trzymał, że nie bylem w stanie rozczepić dwóch jej elementów rękami, podważyłem śrubokrętem
wszystko znów wyczyściłem do stanu nówka, znów silikon uszczelka dopiero do silnika, potem pokrywa pompy a reszta jak już opisałem...

a że dawałem silikon to tak zapobiegawczo, kiedyś miałem GOLFA II i kilka razy walczyłem z rozdzielaczem płynu chłodniczego na 5 przewodów takiego plastykowego elementu - męczyło mnie to...
TAKI może MÓJ mały URAZ hehe - nie zaszkodzi ten silikon :thumbsup:

z ciekłym metalem się zorientuję bo kolega w aucie mi też coś tym nie dawno kleił i trzyma do tej pory - DZIĘKI !
kufry aluminiowe, akcesoria - zapraszam na priv - PiotraS
Awatar użytkownika
makumba
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 638
Rejestracja: 22.08.2013, 21:23
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Kraśnik/Lublin

Re: Co dzisiaj zepsułem

Post autor: makumba »

Koledzy dobrze radzą z klejeniem, sam też to sprawdzałem na samochodowych misach olejowych gdzie temperatury są większe. Oczywiście nie każde pęknięcia i dziury są takie same :cool: i nie wszędzie się to sprawdzi ale warto spróbować dobrym dwuskładnikowym klejem "typu spaw" ja to robiłem klejem "pro seal" :thumbsup:
xl650v, drz 400
PiotraS
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 275
Rejestracja: 28.11.2015, 17:59
Mój motocykl: nie mam już TA

Re: Co dzisiaj zepsułem

Post autor: PiotraS »

podsumowując moją przygodę z pompą wody mogę tylko powiedzieć, że wszystko się dobrze skończyło (poza kilkoma stówami nieplanowanego wydatku),
pompa działa i nie cieknie, jest GIT :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup:

ta pompa z ,,moją" dziurą dam prawdopodobnie do klejenia... będzie pewnie na sprzedaż jak wszystko będzie dobrze trzymać...
kufry aluminiowe, akcesoria - zapraszam na priv - PiotraS
Awatar użytkownika
Piter!!!
miejski lanser
miejski lanser
Posty: 361
Rejestracja: 24.10.2015, 16:38
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Co dzisiaj zepsułem

Post autor: Piter!!! »

Naprawiłem mocowania owiewki do osłony liczników. Podczas wkładania szyby gubi stwierdziłem, że
Jest za szeroka i rozpręża owiewki. Postanowiłem ją podgrzać opalarka i ścisnąć. No i tak ją ogrzewałem i sciskalem, że pękła :sad:
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości