Moc Transalpa ze Szwajcarii

[Trol]

Szukałem w szukajce ale albo mało wytrwale to robiłem albo brak takiego przypadku może .
Otóż kolega wyczaił ciekawego Trampencjuszka PD 06 w Szwajcarii i moc w ichnim dowodzie rejestracyjnym jest zdeklarowana
na 28 kW co daje 38 km o ile się nie mylę .
Czy ma ktoś jakąś koncepcję gdzie szukać sposobu na dorównanie wartości mocy do wersji normalnej czyli 50 km ?

[ryve]

O ile się nie mylę (bywa, więc wybaczcie i poprawcie), to wystarczy wymienić króćce ssące przy gaźnikach. Do dostania w larssonie - kosztują jakieś 60zł a sama wymiana jest do ogarnięcia w max 2h (nawet dla niewprawionej osoby). Poszukaj "3451197 - komplet króćców ssących gaźnika 2 sztuki".

Ponoć "zdławione" motocykle mają założone króćce z mniejszym prześwitem w środku. "Oddławione" króćce mają ten prześwit większy.

[Trol]

Ok , tylko jeżeli króćce to ciekawe czy nie dysze paliwowe ...

[girgi]

viewtopic.php?f=172&t=8110&p=126347&hil ... ie#p126347

Gdzieś jeszcze czytałem, że generalnie nie warto... Zyskujesz jedynie na mocy maksymalnej, co w skrócie przekłada się na prędkośc maksymalną, więc jak nie masz zamiaru gnac to temat do zastanowienia. Zdlawiony motocykl "zbiera się" przy małych prędkościach normalnie. Spalanie jest przy tym znacząco niższe. Jak znajdę to przytoczę linka. To bylo chyba na FAT.

[marekb]

Zrobisz jak zechcesz. Ale jeżeli to naprawdę szwajcar to nie ma się czego czepiać. Na pewno ma deklarowaną moc (znaczy koniki pracują a nie biegają po polu) Sprawdź MFK jeśli ma aktualny to brać i używać. Przy normalnych przelotach nie poczujesz różnicy .
A ,no i powinien mieć obniżoną emisje spalin. To bywa przydatne.

P.s. Wiem co mówię . Sam mam takiego i bardzo sobie chwalę

[tomekv4]

Miałem do czynienia z dwoma takimi sztukami ze szwajcarii i bez wymiany modułu zapłonowego nic sie nie zwalczy. Szwajcarski trampek na obrotomierzu ma dwa czerwone pola. Moduł jest zablokowany i odcina. Slychać to przy dodawaniu gazu. Do pewnego momentu obroty rosną normalnie a od pewnych obrotow zaczyna sie ciężkie wkrecanie i taki efekt jak przy odcięciu przy czerwonym polu. Wszystko na luzie na postoju. Jest jeszcze opcja żew papierach jest zdławiony a w rzeczywistości otwarty i wtedy nic nie trzeba robić.

[Trol]

Było dzwonione do sprzedawcy i przy trampku nie było nic robione w zakresie odblokowania .
Przejrzałem stare forum pod tym kątem ale o modułach nie było mowy a tanie nie są .
Z drugiej strony jeżeli miałby mniej palić , a mocy by wystarczało ...

[piotreklodz]

Też "zgłębiałem" ten temat 3 lata temu i nic o zmienionych modułach nie znalazłem... Z tego co pamiętam różnią się też dysze, więc po wymianie trzeba ustawić gaźnik.
Swoją drogą... nie czuć różnicy pomiędzy 38, a 50 KM , no cóż, nie sprawdzałem osobiście więc się nie spieram ale bardzo wątpliwe stwierdzenie.

[girgi]

KM to nie wszystko

Moc w największym stopniu wpływa na prędkośc maksymalną, przyspieszenie najprościej porównac do momentu obrotowego. Choć to nie są zalezności wprost - jedno ma pewien wpływ na drugie...

Tu musieli by się koledzy specjaliści od mechaniki silników wypowiedzieć i nam to ze szczegółami wyłożyć

EDIT:

Znalazlem kurna to, co pisałem w moim poprzednim poście: cały topic do lektury! http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=110&t=1323 jak zwykle wszystko juz wczesniej było...

[Trol]

EDIT:

Znalazlem kurna to, co pisałem w moim poprzednim poście: cały topic do lektury! http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=110&t=1323 jak zwykle wszystko juz wczesniej było...

Jest tu dużo wskazówek . Większość z nich dotyczy Trampencjuszków sprowadzanych z Niemcowni .
Jeżeli szwajcarskie dławione były w ten sam sposób to by było dobrze . I tanio .
Ale np. kolegi cebra dławiona była na wałkach , module i gaźnikach .
Na temat zdjęcia blokady ze szwajcarskiego TransAlpa PD 06 na dzień dzisiejszy mamy info , że :
1 . powiększenie średnic gum przy gaźnikach ,
2 . dysze paliwowe (być może) ,
3 . moduły (być może) ,

[piotreklodz]

Mój był "szwajcarem" i nie było w nim już śladów dławienia.
Nie jestem pewien ale zdławionym (formalnie) trampkiem chyba można jeździć na to nowe prawko a2 czy a1 (nie znam dokładnie nowego podziału), więc może to być duży plus przy dalszej sprzedaży - warto to doczytać.

[tomekv4]

Jedna uwaga: sposób dławienia wersji niemieckiej i szwajcarskiej to odrębne bajki. Nie maja ze sobą nic wspólnego. Blokada wynika z innych powodów i ma inny cel. W Niemczech chodzi o klasę ubezpieczeniową i o prawo jazdy a w Szwajcarii o toksyczność spalin. Tak z rok temu mniej więcej miałem takiego trampka ze Szwajcarii, który jechał fajnie ale rozpędzał się dobrze do 140kmh powiedzmy. Potem koniec. Więc zabrałem moduł zapłonowy do kolegi z forum nie pamietam nicka ale okolice Wołomina co przerabiał w swojej 600tce z 96roku zawieszenie na nowsze od 650tki (ostatni japończyk ale moduł już jeden jak w PD10 97-99). Na orginalnym module silnik kręci do czerwonego pola. Na szwajcarskim module lekko powyżej 7tys obr już słychać przerywanie zaplonów.
Cała masa różnych cząstek w gaznikach jest w inna w szwajcarskiej wersji. Jest system recyrkulacji spalin i pewnie coś jeszcze ale te wszystkie rzeczy nie mają wpływu na moc. Jednak niewykluczone że obecny właściciel nie wie a trampek jest rozblokowany a wpis w dowodzie został.

[Trol]

Było dzwonione do sprzedawcy i przy trampku nie było nic robione w zakresie odblokowania .

Sprzedawca jest pierwszym właścicielem od nowości .

[falco]

Cała masa różnych cząstek w gaznikach jest w inna w szwajcarskiej wersji.

Siema,
dodam jeszcze, że szwajcara można rozróżnić także po tym, że ma dodatkowe urządzenia nie tylko wewnątrz ale także na zewnątrz gaźnika, które od razu rzucają się w oczy dzięki czemu można odróżnić od zwykłej 600.

Może mam gdzieś fotki silnika szwajcara markab, jeśli znajdę, to wrzucę.

[Trol]

Zgłupiałem albo ten stary szwajcarski góral coś kręci .
Otóż w dowodzie 28 kW , na zdjęciach jest recyrkulator potwierdzający na szybko wersję upośledzoną .
Dzwonię do starego skurczybyka i pytam dokladniej co i jak .
Otóż z korzystając z pomocy osoby biegle władającej niemieckim z wypowiedzi tego pryka wynika iż obrotomierz (po mojej prośbie sprawdzenia tego) na postoju oczywiście zamyka skalę dając powyżej 9 tys obrotów .
No to w sprzyjających warunkach poleci te 160 powiedzmy .
Stary twierdzi , że nigdy go nie odblokowywał .
Czyli co ? Ewentualnie zostają te gumy i dysze .
Dobra szkoda się drażnić , jak się kolega zdecyduje (raczej tak bo rok "95 i 41 tys km - 1000fr szw.) to odświeżymy temat .

[Artek]

A może po VIN dojdziesz jaka moc tego ustrojstwa ...

[Trol]

Trampencjusz kupiony .
W razie czego to do odblokowania podeprzemy się moim , też ze Szwajcarii . Bez problemu 170 zapyla , choć 62 tys km ma
nawinięte .

[ryve]

Nie wiem jak Wy, ale ja to jak dojdę do 130km/h na swojej 600 wyposażonej w wysoką szybę + deflektor, to po jakimś czasie mam ochotę zwolnić o te 10km/h. Da się 130, da się i 150, ale to już pałowanie - moto jest bardzo blisko kresu swoich możliwości i to czuć. Jeśli chciałbym często i długo jeździć 130km/h i szybciej, kupiłbym inne moto. Trampkiem lubię bujać się do 120km/h. Zdławiony pewnie byłby dla mnie nie gorszy od mojego.

[tomekv4]

Nic nie kombinujcie z dyszami, dolotami czy dopalaczem spalin. Roboty jest na 20minut. Przełożyć moduł z innego transalpa nieblokowanego i sprawdzić. Na zablokowanym module na postoju będzie się dokrecał do czerwonego pola ale powyżej 7tys obr będzie słychać że wypadaja zapłony. Taka czkawka jak przy odcinaniu niektórych motocykli. Na normalnym module kręci sie płynnie do końca obrotów

[Trol]

140 km/h i koniec , nieważne czy pod górkę czy z . 140 wystarczy .
Spalanie 4l/100 km , nie wiem ile "normalne" palą .