Tankbag Oxford 38l
- jedras
- łamacz szprych
- Posty: 648
- Rejestracja: 14.07.2008, 21:16
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: Maastricht, Netherlands
- Kontakt:
Tankbag Oxford 38l
Witam
W związku z planowanym wyjazdem wakacyjnym pomyślałem o zakupie czegoś takiego:
http://allegro.pl/torba-na-bak-zbiornik ... 00970.html
Pytanie czy ktoś miał doczynienia z tym modelem Oxforda? Przyznam, że mam złe doświadczenia z tankbagami na magnesy. Poprzedni pożyczony, podrapał mi lakier na zbiorniku i nie chciałbym żeby to się powtórzyło.
Z góry dziękuję za odpowiedź.
PS Dodam, że zamierzam go użytkować na zbiorniku Hondy Varadero 1000
W związku z planowanym wyjazdem wakacyjnym pomyślałem o zakupie czegoś takiego:
http://allegro.pl/torba-na-bak-zbiornik ... 00970.html
Pytanie czy ktoś miał doczynienia z tym modelem Oxforda? Przyznam, że mam złe doświadczenia z tankbagami na magnesy. Poprzedni pożyczony, podrapał mi lakier na zbiorniku i nie chciałbym żeby to się powtórzyło.
Z góry dziękuję za odpowiedź.
PS Dodam, że zamierzam go użytkować na zbiorniku Hondy Varadero 1000
- Neno
- młody podróżnik
- Posty: 2484
- Rejestracja: 15.03.2010, 18:37
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Zambrów
Re: Tankbag Oxford 38l
Ja mam HELD-a na magnesy i jest lepiej niż ok - co prawda w terenie trzeba go przymocować dodatkowo na paski ale rysować, nie rysuje zbiornika od ponad dwóch lat. Pamiętaj by przed założeniem torby oczyścić dokładnie zbiornik a dodatkowo w miejscach narażonych na tarcie oklej sobie folią bezbarwną i będzie git!
Z oxfordem śmigałem i mam jak najlepsze zdanie. Nie rysuje, porządne zamki, pokrowiec... ale ja mam model z lat `00 więc może być innej, zapewne lepszej jakości.
Z oxfordem śmigałem i mam jak najlepsze zdanie. Nie rysuje, porządne zamki, pokrowiec... ale ja mam model z lat `00 więc może być innej, zapewne lepszej jakości.
- shaakir
- naciągacz linek
- Posty: 69
- Rejestracja: 23.02.2011, 11:34
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Nowa Dęba
- Kontakt:
Re: Tankbag Oxford 38l
Zeszłoroczną Rumunię obleciałem z dokładnie tym modelem Oxforda o który pytasz. Wygodny w użyciu, nie rysuje zbiornika a pojemny jak diabli... No i szelki do zrobienia z niego plecaka robią robotę. Co prawda normalnie użytkuję mniejszy rozmiar bo 18l (lepiej mi się jeździ w trybie mieszania on/off) też oxforda, ale tamten pożyczony od kumpla na wyjazd szczerze polecam.
- Neno
- młody podróżnik
- Posty: 2484
- Rejestracja: 15.03.2010, 18:37
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Zambrów
Re: Tankbag Oxford 38l
No pojemność mówi sama za siebie - otchłań!shaakir pisze:Wygodny w użyciu, nie rysuje zbiornika a pojemny jak diabli...
Tak dla porównania ja będę miał zamontowane na jesienny, miesięczny wyjazd sakwy o takiej pojemności - łącznej pojemności
-
- zgłębiacz wskaźników
- Posty: 37
- Rejestracja: 03.08.2011, 11:37
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Tankbag Oxford 38l
Warto też na sam spód tankbaga nie kłaść twardych przedmiotów. Kolega kiedyś wytarł sobie lakier konserwą którą miał na samym dole w tankbaguNeno pisze:... nie rysuje zbiornika od ponad dwóch lat. Pamiętaj by przed założeniem torby oczyścić dokładnie zbiornik a dodatkowo w miejscach narażonych na tarcie oklej sobie folią bezbarwną i będzie git! ...
- roshid
- osiedlowy kaskader
- Posty: 128
- Rejestracja: 12.09.2010, 22:57
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Poznań
Re: Tankbag Oxford 38l
Mam ten model, służył mi już w zeszłym sezonie. Ogólnie jest w porządku, dobra jest ta opcja zwiększania pojemności poprzez dodatkowy zamek i możliwość noszenia jako plecak. W 600-tce mimo wystającego korka trzyma się nieźle (pasek + magnesy), podejrzewam, że bez folii na baku mógłby rysować lakier. Z bajerów jest w zestawie pokrowiec przeciwdeszczowy i możliwość wykorzystania samego spodu osobno jako mapnik. W tym sezonie zacząłem mieć problemy z głównym zamkiem - zaczyna się samoistnie rozdzielać przy większym wypakowaniu, ale jest w tym trochę mojej winy. Nie jest to jakaś hiper jakość, ale daje radę.
- Reindeer
- wypruwacz wydechów
- Posty: 1139
- Rejestracja: 11.11.2011, 16:48
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Wrocław (czasem Krosno)
Re: Tankbag Oxford 38l
Jestem ciekaw czy ktokolwiek porównywał Tankbag Oxforda z tym lidlowskim. Pytam, bo nie wiem na który się zdecydować, a z racji użytkowania TA 600 z wystającym korkiem wybór mam ograniczony.
- bathory
- łamacz szprych
- Posty: 635
- Rejestracja: 20.12.2011, 15:48
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Re: Tankbag Oxford 38l
Nie przymierzałem nigdy oxfordzkiego ale mam lidlowski. Wystający korek w zasadzie w niczym nie przeszkadza. Przy mocnym obijaniu terenu magnesy nie utrzymują go w miejscu ale to można jakoś nadrobić ściągając paskiem górnym (do kiery np.) i dolnym pewnie też (podpiąć go pod zaczep kanapy). Generalnie za tę cenę ja jestem zadowolony i mogę polecić.Reindeer pisze:Jestem ciekaw czy ktokolwiek porównywał Tankbag Oxforda z tym lidlowskim. Pytam, bo nie wiem na który się zdecydować, a z racji użytkowania TA 600 z wystającym korkiem wybór mam ograniczony.
- Reindeer
- wypruwacz wydechów
- Posty: 1139
- Rejestracja: 11.11.2011, 16:48
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Wrocław (czasem Krosno)
Re: Tankbag Oxford 38l
A lidlowski ile ma pojemności?bathory pisze:Nie przymierzałem nigdy oxfordzkiego ale mam lidlowski. Wystający korek w zasadzie w niczym nie przeszkadza. Przy mocnym obijaniu terenu magnesy nie utrzymują go w miejscu ale to można jakoś nadrobić ściągając paskiem górnym (do kiery np.) i dolnym pewnie też (podpiąć go pod zaczep kanapy). Generalnie za tę cenę ja jestem zadowolony i mogę polecić.Reindeer pisze:Jestem ciekaw czy ktokolwiek porównywał Tankbag Oxforda z tym lidlowskim. Pytam, bo nie wiem na który się zdecydować, a z racji użytkowania TA 600 z wystającym korkiem wybór mam ograniczony.
- jedras
- łamacz szprych
- Posty: 648
- Rejestracja: 14.07.2008, 21:16
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: Maastricht, Netherlands
- Kontakt:
Re: Tankbag Oxford 38l
Kupiłem tego Oxforda, Ogólnie bardzo pojemny i dobrze wykonany. Delikatnie rysuje bak, ale chyba się tego nie uniknie. Na płaskim baku wiadra trzyma się bardzo dobrze.
- bathory
- łamacz szprych
- Posty: 635
- Rejestracja: 20.12.2011, 15:48
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Re: Tankbag Oxford 38l
Nie jestem w stanie Ci powiedzieć, pewnie co najmniej 20 litrów plus boczne kieszonki (3) i fakt, że odpinając zamek można go powiększyć. Mi spokojnie wchodzi lustro i apteczka (nie taka znowu najmniejsza) plus parę drobnych gadżetów i jakieś bzdety po kieszonkach. Ważne, że szybko się odpina i zamienia w plecak. Pokrowiec takoż ma. Bak rysuje jak pod magnes się piach dostanie.Reindeer pisze:A lidlowski ile ma pojemności?bathory pisze:Nie przymierzałem nigdy oxfordzkiego ale mam lidlowski. Wystający korek w zasadzie w niczym nie przeszkadza. Przy mocnym obijaniu terenu magnesy nie utrzymują go w miejscu ale to można jakoś nadrobić ściągając paskiem górnym (do kiery np.) i dolnym pewnie też (podpiąć go pod zaczep kanapy). Generalnie za tę cenę ja jestem zadowolony i mogę polecić.Reindeer pisze:Jestem ciekaw czy ktokolwiek porównywał Tankbag Oxforda z tym lidlowskim. Pytam, bo nie wiem na który się zdecydować, a z racji użytkowania TA 600 z wystającym korkiem wybór mam ograniczony.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości