Strona 2 z 2

Re: Honda Crosstourer 2012 - będzie się działo

: 01.10.2011, 15:00
autor: kko
Akurat na tym zdjęciu malowanie kompletnie mi się nie podoba...

Re: Honda Crosstourer 2012 - będzie się działo

: 01.10.2011, 15:32
autor: Zbysz.
Bo to kamuflaż dla prototypu :)

Re: Honda Crosstourer 2012 - będzie się działo

: 01.10.2011, 20:18
autor: dzajor
i wysoka szyba w opcji :cool:

Re: Honda Crosstourer 2012 - będzie się działo

: 24.10.2011, 14:20
autor: luk2asz
onet jak zwykle z opóźnieniem crosstourer

a propos, może ktoś leci do Mediolanu na targi ?

Re: Honda Crosstourer 2012 - będzie się działo

: 24.10.2011, 16:18
autor: ArturS
Szprychowe koła, to dobrze wróży :ok:

Re: Honda Crosstourer 2012 - będzie się działo

: 06.09.2012, 17:37
autor: gibon
Byłem dziś w Motoriście i przykuło to moją uwagę. Zastanawiam się nad następcą swojej 650-tki, na razie bez zobowiązań. Moim dotychczasowym faworytem była Super Tenere. Muszę jednak przyznać że Crosstourer prezentuje się bardzo fajnie. Oczywiście styl jazdy jest już inny - jeżdżenie po dziurach raczej odpada. Dosiadał ktoś już tego?

Re: Honda Crosstourer 2012 - będzie się działo

: 16.10.2012, 15:23
autor: jacekj
Już zadatkowałem i czekam na odbiór Crosstourer'a. W kolorze srebrnym jak na prezentacji w Mediolanie :smile:
Wersja z manualną skrzynią. Decyzję podjąłem po jeździe próbnej egzemplarzem pożyczonym z Hondy Plaza. Zrobiłem nim około 500 km jednego dnia i nie chciałem zsiadać. Fakt, że ten testowy posiadał automatyczną skrzynię DCT, co bardzo podnosiło atrakcyjność tego pojazdu. W zestawie miałem kufer centralny na podręczne bagaże.

Re: Honda Crosstourer 2012 - będzie się działo

: 16.10.2012, 18:06
autor: Nadol
Fajne to moto... ale ciężkie, 260kg suche.

Re: Honda Crosstourer 2012 - będzie się działo

: 16.10.2012, 18:47
autor: jacekj
nadol pisze:Fajne to moto... ale ciężkie, 260kg suche.
Fakt, lekkie nie jest. Przydałoby się, aby miał co najmniej 20kg mniej ale cóż. Motocykl ma spory silnik V4 o pojemności 1230 cm. Napęd wałem ! ABS. To wszystko waży. Ale i tak nie czuje się tych kilogramów po ruszeniu z miejsca.

Re: Honda Crosstourer 2012 - będzie się działo

: 16.10.2012, 19:21
autor: arthec
Jestem bardzo ciekawy opinii z jazdy tym moto. Dziel sie z nami wrazeniami w miare nawijania kilometrow!

Re: Honda Crosstourer 2012 - będzie się działo

: 16.10.2012, 20:14
autor: jacekj
arthec pisze:Jestem bardzo ciekawy opinii z jazdy tym moto. Dziel sie z nami wrazeniami w miare nawijania kilometrow!
Jak pisałem wcześniej przejechałem nim 500 km i byłem zachwycony. Motocykl jest bardzo dynamiczny. Przyspiesza bardzo gładko i od samego dołu obrotów ciągnie równo. Początkowo na trasie Warszawa - Radom przejechałem szybko, w trybie sportowym testując zachowanie przy wysokich prędkościach. Prędkość max osiągnięta z kufrem centralnym osiągnąłem 225 licznikowe. Przestraszyłem się spalaniem na tym odcinku, które wyniosło ok. 9 l/ 100 km.
Pod koniec testu, po przejechaniu całego odcinka, przy spokojnej jeździe spalanie spadło do ok 6l /100 km !!! Piszę około, ponieważ spadło chwilami do 5,6 l/100 km przy spokojnym podróżowaniu z prędkością 90-110 km/h. Prędkości obrotowe silnika są zadziwiające - podróżna prędkość to ok 2000 obr. /min.
No motocyklu nie czuć prędkości. Sam się przestraszyłem gdy w zakręt wszedłem z prędkością ponad 160 km/h.
Wibracje silnika są bardzo umiarkowane i nie są nieprzyjemne ani dokuczliwe. Moto było wyposażone w standardową szybę, która niewiele chroni przed wiatrem. Korpus motocyklisty jest stale narażony na działanie wiatru.
Hamulce są bardzo dobrze wyczuwalne i skuteczne. Nie udało mi się uruchomić ABS.
Moto bardzo ładnie składa się w zakręty i wcale nie czuć jego masy. Na co dzień jeżdżę CBR 1000 RR i przyzwyczajony jestem do innego stylu jazdy, mimo to Crosstourer daje radę. Dzięki zawieszeniu, pokonywanie drogowych nierówności jest przyjemnością.
Motocykl jest doskonałym DROGOWYM enduro. Nie próbowałem nawet testów terenowych, bo to nie ta bajka. Opony są raczej typowo drogowe ,o bieżniku lekko turystycznym, który pozwala na delikatny teren. Przejechanie przez nieutwardzoną czy szutrową drogę.

Re: Honda Crosstourer 2012 - będzie się działo

: 16.10.2012, 22:48
autor: jakmor
Andrzej77 pisze:Jak sobie pomyślę, że już w 2022 r będę się przymierzał do rocznika 2012, to już mi się morda cieszy :grin:

Aż się popłakałem ze śmiechu... :lol: W 2022 to razem będziemy szukac rocznika 2012 :grin:

Re: Honda Crosstourer 2012 - będzie się działo

: 17.10.2012, 03:49
autor: mirekm71
jakmor pisze:
Andrzej77 pisze:Jak sobie pomyślę, że już w 2022 r będę się przymierzał do rocznika 2012, to już mi się morda cieszy :grin:

Aż się popłakałem ze śmiechu... :lol: W 2022 to razem będziemy szukac rocznika 2012 :grin:

KOZAK :ok:

Przyznaje, ze crosstourer jest przepieknym motocyklem i nie bede sie zarzekal. Jednakze na chwile obecna nie i juz tlumacze dlaczego. Faktem jest, ze jednym z powodow moglby byc brak dziesiecioletnich egzemplarzy na rynku ale to nie wszystko.


Glownie a moze tylko i wylacznie masa. Po pierwsze trampek to funbike. Nie turystyk. Jest wytrzymaly i tani dlatego stal sie wolem roboczym do wszystkiego. Wyjazdy turystyczne mam jeden moze dwa razy w roku. Przewaznie krece sie wokol komina. Nie mniej jednak w tym sezonie zrobilem blisko 20tys km. Upadlem kilka razy pomijajac tor w Kisielinie byly to wywrotki parkingowe. Moze jestem ciamajda ale spotkac to moze kazdego i tu pojawia sie problem. 90% przebiegu zrobilem sam. Lubie jezdzic sam i przewaznie jezdze sam. W zeszlym roku na parkingu w Austrii przewrocil mi sie st1100. Swietny turystyk 325kg 1,1litra, 4-ka widlasta, 100kuni i 110 niutonow, kardan. Ochrona przed wiatrem, brak wibracji, pojemne kufry- bajka. Wtedy dotarlo do mnie, ze po trzech sezonach z st czas sie pozegnac. Nie bede jezdzil motocyklem, ktorego SAM nie podniose. W tym roku pojezdzilem po RO. Co jesli motocykl by sie przewrocil? 30km off w jedna i 30 w druga strone? Skad pomoc? Nawet jesli dotarlbym do jakiejs wsi jak pozniej odnalezc motocykl? Zgadzam sie z tym, ze producenci wyscigujac sie zapomnieli komu sluzyc ma motocykl. Ma byc szybki i wypasiony. Jade na wakacje sie spieszyc? 4700 km przez 12 dni w Rumunii i 100 km/h przekroczylem moze 5 razy. Ma sie sprzedawac i pobic konkurencje- na torze testowym z serwisem i sztabem pomocnikow za plecami. Lubie taki dreszczyk surwiwalu a do tego musze byc samowystarczalny :smile:

Re: Honda Crosstourer 2012 - będzie się działo

: 17.10.2012, 10:41
autor: teo
Święta słowa. Dla mnie o wyborze trampka zadecydowała właśnie jego waga i uniewersalność. Ciężkie sprzęty typu 1200 GS itp. nie były brane pod uwagę i to nie ze względu na cene, a dużą masę. Żal tylko, że na rynku jest mała konkurencja wśród średnich enduro. Gdyby tenerka miała dwa gary, to pomarzyć o takim sprzęcie. A tak to właściwie do wyboru F 800 GS, który dla mnie ma jedną zasadniczą wadę - nie jest japońcem

Re: Honda Crosstourer 2012 - będzie się działo

: 17.10.2012, 12:08
autor: mirekm71
teo pisze:Święta słowa. Dla mnie o wyborze trampka zadecydowała właśnie jego waga i uniewersalność. Ciężkie sprzęty typu 1200 GS itp. nie były brane pod uwagę i to nie ze względu na cene, a dużą masę. Żal tylko, że na rynku jest mała konkurencja wśród średnich enduro. Gdyby tenerka miała dwa gary, to pomarzyć o takim sprzęcie. A tak to właściwie do wyboru F 800 GS, który dla mnie ma jedną zasadniczą wadę - nie jest japońcem

Dla mnie trzy:

1. Nie jest japoncem,
2. Dla mnie jest za wysoki ( wysokosc siodelka)
3. Cena motocykla, osprzetu, czesci.
4. Kolega twierdzi, ze nie moze sobie kompresora podlaczyc bo ma gniazdo na jakims can i zabezpieczenie 2,5A... ?

Do 1200 GS sie przysiadalem. Musialem szarpnac calym cialem, zeby go ze stopki bocznej postawic do pionu. Jak zobaczylem pod salonem jak koles szarpie go do pionu, potem sprowadza tylem z chodnika i odwraca do kierunku jazdy to myslalem, ze pekne. Na trampka wskakuje, odwracam go prawie w miejscu a z chodnika to juz zjade z przednim kolem w gorze zanim on ze stopki do pionu postawi...

Re: Honda Crosstourer 2012 - będzie się działo

: 17.10.2012, 14:08
autor: MADRAFi
Ad 1 Co za roznica skoro i tak skladane sa w europie, niezaleznie od marki ktora jest na baku
Ad 2 Wysokosc sie reguluje dokupujac odpowiednie zwieszenie (w straszych modelach tez sa akcesoryjne obnizenia)
Ad 3 Cena motocykla - Uzywany nie jest az tak strasznie drogi porownujac motocykle tej samej klasy, nowy fakt moglby byc tanszy, czesc wcale nie sa drozsze od np Hondy.
Ad 4 Nie ma bezpiecznikow - sa tego plucy i minusy. Mozna podlaczyc drugie gniazdko trzeba tylko chciec. Przynajmniej w standardzie masz COS a nie bez gnaizdka jak u Hondy.

Co do wagi trzeba mierzyc sily na zamiary.

Moje uwagi co do F800GS
1 Moglby byc tanszy
2 Moglby byc troche lzejszy tak z 20kg
3 Przy tak wysokiej cenie tlumik, kanapa, szyba powinny byc idealne, a niestety trzeba sobie akcesoryjne dokupic by bylo git.

To naprawde bardzo fajny motocykl.

Re: Honda Crosstourer 2012 - będzie się działo

: 17.10.2012, 14:40
autor: mirekm71
Madrafi jednemu pasuje to, drugiemu tamto. Uwazam, ze troche lipa kupic jeden z drozszych motocykli po to, zeby wymienic w nim siedzenie, szybe, wydech, zawieszenie i nie wiem wogole co zostanie z oryginalnego motocykla?
Oczywiscie nie zrozum mnie zle bo uwazam, ze moto jest naprawde super tylko, ze nie dla mnie. Nie na moja kieszen, nie mam ochoty na kupowanie przekoloryzowanych i zdecydowanie za drogich zabawek z firmy t...ch. Nie twierdze rowniez, ze Honda jest bez wad bo ma i to bardzo duzo, tylko, ze ja je akceptuje :wink:
MADRAFi pisze:To naprawde bardzo fajny motocykl.
Nie watpie http://youtu.be/yQSq6IHr2Gk

Re: Honda Crosstourer 2012 - będzie się działo

: 17.10.2012, 14:43
autor: gibon
Ja też po pewnych przemyśleniach pozostaję wierny średnim turystycznym enduro. Dlatego że:
1) lubię zjechać czasem z asfaltu, do czego litrowe motocykle się po prostu nie nadają
2) głównie jeżdżę w pojedynkę i moc mojej 650-ki jest prawie wystarczająca
3) głównie jeżdżę po mieście i potrzebna mi zwinność
4) (edit) tańszy motocykl - mniejszy stres. Ładny wygląd ogranicza pewien zakres użytkowania.
5) (edit) mam przeświadczenie, że motocykl nie służy do nawijania kilometrów, jak oferują to duże turystyki. Z punktu A do punktu B na odległość 1000 km jednego dnia wolę przejechać samochodem.
Więc choć trudno to przyznać ta klasa jest na moje potrzeby użytkowe wystarczająca. Mimo że nowszy i ładniejszy motocykl daje sporo do lansu. Mimo panującego poglądu że ze wzrostem centymetrów sześciennych wzrasta kozakowatość kierownika. Nie ma to jak skromne i zrównoważone średnie turystycze enduro.
Może po TA będzie Tenere 660 za super wygląd. Raczej nie TA700 z powodu wyglądu. Może DL650 za dużą uniwersalność i niezłe osiągi. Raczej nie GS650 (rzecz gustu). Na pewno nie Tiger (dla mnie brzydal). Alternatywą byłby oczywiście zakup dwóch różnych motocykli - małego i dużego, na co nie każdy z różnych względów może sobie pozwolić.