Strona 2 z 3

Re: Spawanie, klejenie plastików

: 05.12.2013, 21:22
autor: wichur
Witam kupiłem spawarkę do plastiku aby pokleić czachę i boczek , i nie polecam tej metody przy najmniej u mnie to się nie sprawdziło , przy spawaniu tworzywo się deformuje i zmienia kształt a i samo połączenie ciężko uzyskać mocne nie jest to łatwe do zrobienia , dużo przed tym próbowałem i nie jest łatwo, więc jak ktoś myśli tak jak ja że kupi spawarkę i zrobi to bez problemu to może się zdziwić , teraz biorę starą metodę zszywki wtapiam a od tyłu włókno szklane i żywica , spawarkę kupiłem taką http://allegro.pl/spawarka-do-plastiku- ... 94981.html mam nadzieję że sprawdzi się w innych przypadkach .

Re: Spawanie, klejenie plastików

: 06.12.2013, 00:16
autor: Adampio
Za zdziebko wiecj niz ta spawarka polatałem wszyskie plastiki w warsztacie w Markach. Facet ma dmuchawke ale lepi głòwnie lutownica :smile:

Re: Spawanie, klejenie plastików

: 06.12.2013, 09:34
autor: wichur
i dlatego przedstawiłem moją przygodę ze spawarką , może dać komuś do zrobienia niż samemu próbować i coś zepsuć

Re: Spawanie, klejenie plastików

: 16.12.2013, 02:43
autor: Lalishon
Ostatnio widziałem jak ploter 3D wykonywał misterną felgę z plastiku ABS kto wie czy to nie jest jakaś alternatywa aby zeskanować swoje owiewki i spróbować wydrukować sobie nową kiedy oryginalna złapie glebę.


Re: Spawanie, klejenie plastików

: 16.12.2013, 09:47
autor: Adampio
Moim zdaniem taniej bedzie kupic owiewke w ASO niz drukowac w 3D :omg:

Re: Spawanie, klejenie plastików

: 16.12.2013, 09:58
autor: wilq.bb
Adampio pisze:Moim zdaniem taniej bedzie kupic owiewke w ASO niz drukowac w 3D :omg:
Jako, że drukiem 3D param się zawodowo powiem Ci, że masz racje.

Do tego dochodzi skanowanie, które też tanie nie jest.

Taka mała edyta: to na górze w filmie to drukarka 3D jednogłowicowa...wiec pisanie w tytule o podporze jest takie sobie.
W chwili obecnej sam jestem na etapie przywracania plastkiom dawnej świetności i jedyne co będzie drukowane to wyłamane trzpienie mocujące.

Re: Spawanie, klejenie plastików

: 16.12.2013, 11:18
autor: Adampio
wilq.bb pisze:W chwili obecnej sam jestem na etapie przywracania plastkiom dawnej świetności i jedyne co będzie drukowane to wyłamane trzpienie mocujące.
A da się może za rozsądne pieniądze dodrukować jeden dolny z owiewki? :smile:

Re: Spawanie, klejenie plastików

: 16.12.2013, 11:28
autor: Lalishon
Może jeszcze teraz jest drogo ale jeśli technologia będzie się upowszechniać to za kilka lat będzie tanio, może zawczasu dobrze mieć zeskanowane swoje części, pki jeszcze są całe:-)

Re: Spawanie, klejenie plastików

: 16.12.2013, 15:27
autor: wilq.bb
Adampio pisze:
wilq.bb pisze:W chwili obecnej sam jestem na etapie przywracania plastkiom dawnej świetności i jedyne co będzie drukowane to wyłamane trzpienie mocujące.
A da się może za rozsądne pieniądze dodrukować jeden dolny z owiewki? :smile:

Odezwij sie na pw albo inne gg. :grin:

Re: Spawanie, klejenie plastików

: 16.12.2013, 19:56
autor: Adampio
odezwawszy :smile:

Re: Spawanie, klejenie plastików

: 06.01.2014, 05:01
autor: Lalishon
Tak przy okazji też dokumentnie rozebralem plastiki w moim trampku, o ile boczki przy siedzeniu oraz boczki owiewki przy baku odkręcily się gładko o tyle ze śrubami czachy, walczyłem i niestety tylko jedną udało się wykręcić z mosiężnej tulei, reszta obróciła się w plastiku i musiałem je wyrwać. To samo było z tulejkami przy reflektorze oraz kierunkowskazach. Na nic zdało się wd-40 do penetrowania, czache mam bez skazy ale zachcialo mi się ściągać razem z szybą do polerki.
Znalazłem na szczęście sposób na zastąpienie tych fabrycznych tulei tulejami na śróbę 6 mm kupionymi w castoramie, są dłuższe ale pasują i dobrze wklejają się na kleju dwudkładnikowym w strzykawkach (Pattex) Poprzednie śruby zastąpiłem śrubami z nierdzewki może nie skorodują i nie zapieką się jak ocynkowane, poprzednie.
Usunięcie starych śrub z zapieczonymi tulejkami to masakra jakaś, ciąłem brzeszczotem z victorinoxa bo nic innego nie podchodziło.
Boczki na szczęście mam pęknięte tylko u dołu, chronią je gmole więc może też na początek spróbuję sposobem kajakowym:-) czyli włókno i żywica od spodu.

klejenie malych pekniec

: 14.02.2014, 20:46
autor: Bosman78
Czy mozecie mi tak po chlopsku powiedziec jakim klejem mozna skleic male pekniecia (ok, 3-4 cm) owiewek? Czytalem kilka watkow o spawaniu palskitkow i profesjonalne wywody na temat klejow a:sad: a potrzebuje w zolnierskich slowach :lol: co mam kupic i nie wnikac

Re: klejenie malych pekniec

: 14.02.2014, 21:25
autor: ant6
ja od spodu owiewki dawałem włókno szklane i żywica, po zasmarowaniu i wyschnięciu konstrukcja jest sztywna i trzyma fason, później możesz od strony zewnętrznej nanieś szpachlę, wyszlifować i malować. Do kupienia np w Castorama , Praktiker np. Będzie trzymać, samo sklejenie nic nie da, chyba, że dasz do spawania plastiku. Ja zrobiłem tak jak wyżej napisałem i daje radę :-)

Re: klejenie malych pekniec

: 14.02.2014, 22:08
autor: Bosman78
Masz racje bo widze, ze juz bylo klejone ale plastik jest sztywny i klej go nie utrzyma. A ta wata szklana i zywica to jaks specjalna?

Re: klejenie malych pekniec

: 14.02.2014, 22:58
autor: Artek
bylo klejone ale plastikbjest sztywnybi klej gobnie
NO COMPRENDO SENIOR :pob:

Re: klejenie malych pekniec

: 14.02.2014, 23:30
autor: Bosman78
Juz sie poprawilem :-)

Re: klejenie malych pekniec

: 15.02.2014, 08:26
autor: ant6
zobacz to:
http://professional.novol.pl/zestaw_rep ... S_710.html
i produkty tej firmy. ja stosowałem i jest super.

Re: klejenie malych pekniec

: 15.02.2014, 12:16
autor: Pilgrim
Wersja basic, która się u mnie sprawdziła to:
- DISTAL (starożytny klej do kupienia za 12 zł w każdym sklepie, zwykła żywica epoksydowa z wypełniaczem mineralnym).
- mata z włókna szklanego, do kupienia w każdym markecie budowlanym.
Plastik owiewki zmatowić papierem ściernym. Odtłuścić np. benzyną ekstrakcyjną. Potem warstwy: klej - mata - klej - mata - może być jeszcze jeden klej. Oczywiście nie ma co robić jakiejś piguły. Mata ma tylko nasiąknąć klejem. Pozostawić do wyschnięcia w ciepłym miejscu. Papierem oszlifować jak potrzeba. Pociągnąć lakierem jeżeli ktoś jest estetą i spodnia część plastików jest mu bliska.
A od strony widocznej? To już zwykła robota lakiernicza, zaprawki, podkłady, lakiery... Ale ja się już w to nie bawiłem;)

pzdr.

Re: klejenie malych pekniec

: 17.02.2014, 22:28
autor: Adampio
Pilgrim pisze:Wersja basic, która się u mnie sprawdziła to:- DISTAL
Distal OK. Kiedys przy jego pomocy zakleiłem blaszką dziure w korpusie silnika Jawki 50.
Ale fascynuje mnie że lepi sie także do plastiku. Daj znac ktory element kleileś i jak dlugo już trzyma.

Klejenie plastiku

: 13.11.2014, 23:16
autor: dr.marcin