forum.transalpclub.pl

Właśnie Galloper jakoś tak mi się widzi tyle, że długi i chyba z motorem wysokoprężnym 2.5 TD. Mam jednak wątpliwości o dostępność części i czy każdy mechanior bedzie wiedział co z nimi zrobić. A napędy, zawiecha i inne mniejsze pierdoły hulają?

Praktycznie nic przy nim nie musiałem robić przez 2 lata użytkowania. Części tanie i dostępne, jedyna w nim wada która mnie spotkała to że zbiorniki paliwa gniją w nich na potęgę, a nowe tylko ASO lub inny spruchniały z allegro

Gallopera długiego w dieslu 2001r miał mój tata. Ogólnie autko super, 7 osobowe, wiele części wymiennych z pajero. Jedynie blacha może stanowić problem więc na oględzinach zwróć szczególnie uwagę na stan ramy i podwozia i drzwi ( dół zakryty plastikami). Jeśli chodzi o off to było jedne z lepszych aut do jazdy w śniegu ( mieszkam w górach).
Jedyne co psuło się w naszym egzemplarzu to sprzęgło - nie wiem czy we wszystkich, ale w naszym na przełomie 3 może czterech lat 2 razy wymieniane było łożysko i docisk a następny właściciel też wymieniał Jak będziesz słyszał hałas na luzie po wciśnięciu sprzęgła ( a może po zwolnieniu ) znaczy że sprzęgło do zrobienia.
Oprócz tego feleru polecam!

Jeep XJ, ZJ

tu XJ czy ZJ - bo to zupełnie inne konstrukcje

jak ktoś ma zadbanego (nie zdłubanego) XJ lub ZJ w wersji 4.0 to byłbym zainteresowany

Wow 4.0 no to ekonomiczne chyba nie jest. Biorę pod uwagę jeszcze Mitsubishi Outlander podoba mi się, ale te co widziałem brała ruda mimo stosunkowo młodego wieku Miał z tym ktoś do czynienia?

edit: No dobra popatrzyłem trochę w ogłoszeniach i cenowo ten Jeep XJ z ZJ wychodzi nie najgorzej tylko która wersja/rocznik, jaki silnik, automat/manual, no i rdza - jest, nima, gdzie patrzeć

Ja też od jakiegoś czasu szukam 4x4 do 10-12 tys.
Teraz jeżdżę Cytrynką Berlingo i jedyne czego mi brakuje to napęd i klima i większy prześwit i mam swój ideał samochodu wielozadaniowego.
Kangoo 4x4 fajna trakcja ale wygląd fe
Forester prawie nie ma bagażnika
Faktycznie fajna opcja to HRV long, octavia kombi 4x4 (brak prześwitu ale można coś pokombinować z podwyższeniem), stara vitarka long diesel 2,0 ,może jeszcze pajero pinin może ktoś posiadał i może się wypowiedzieć (silniki 1,8 gdi).
Zasadnicze pytanie jaki rodzaj napędu będzie dla Ciebie wystarczający czy automatyczny z wiskozą bądź stały z centralną różnicówką czy typowo terenowy reduktor Hi Lo +reduktor i blokady?
A Kia Sportage to technicznie chyba jak viertarka jest.

Moli pisze: ...może jeszcze pajero pinin może ktoś posiadał i może się wypowiedzieć (silniki 1,8 gdi).
Zasadnicze pytanie jaki rodzaj napędu będzie dla Ciebie wystarczający czy automatyczny z wiskozą bądź stały z centralną różnicówką czy typowo terenowy reduktor Hi Lo +reduktor i blokady?
A Kia Sportage to technicznie chyba jak viertarka jest.

Z tego co się zdążyłem zorientować, a o pajero pinin też brałem pod uwagę, to silniki 1.8 gdi w tym aucie nie są polecane. Za to pininy m.in z tym silnikiem był wyposażone w możliwie najlepszą konfigurację napędu "SuperSelect" czy jakoś tak - w każdym bądź razie jest tam reduktor z blokadami oraz centralny dyferencjał ze stałym napędem i to byłoby dla mnie najlepsze rozwiązanie bo jakoś tak lubię mieć wszystko Ale wybór aut z tego typu napędem jest niewielki i zadowoliłbym się stałym 4x4 z centralnym dyferencjałem lub ręcznie dołączanym z reduktorem i blokadą. Mi ostatnio nie daje spokoju Mitsubishi Outlander I, cenowo przystępny ale zazwyczaj nieprzystępnie rdzewieje. A i Hyundai Galloper też mi się widzi, ba nawet o Daewoo Musso myślałem

Moli skoro berlingo Ci pasuje to szukaj go w wersji Dangel.
Są 3:
- 4x4
- 4x4 z blokadą centralnego dyfra
- 4x4 z blokadą i reduktorem.

Jakiś czas temu wisiał w Szczyrku przez miesiąc Berlingo Dangel w dieslu za ok 12 kpln/

Moli pisze:...
Forester prawie nie ma bagażnika
...

Jestem zgoła odmiennego zdania

Dokładnie . To jeepy mają proporcjonalnie małe bagażniki . Pomysł liftowania skody 4x4 to jakaś abstrakcja. To już lepiej od razu kupić audi allorad . Tyle , że napęd 4x4 skody to najbardziej niebezpieczna i nieprzewidywalna konstrukcja ( realne testy kierowców rajdowych: skoda, audi, kangur , xc70.- wszyscy określili Skodę jako wręcz niebezpieczną w ekstremalnych manewrach), a audi jest fatalnie wyważone ( przeciążony przód ) i w +20 cm śniegu może już przestać jeździć - to z własnych doświadczeń , bo miałem takie cuś. Tam gdzie moje subaru legasy w zwykłej wersji bez problemu jeżdzilo , czasem zabierając śnieg na maskę , audi nawet nie dojeżdżało wieszając się na przedniej belce. W tej kasie , poszukałbym leśnika. Fakt , że nie będzie superekonomiczny w spożyciu , ale 2.0 w benzynie bez turbiny, w manualu z reduktorem, jest nie do zajechania, pod warunkiem że nie ma w nim gazu. Te konstrukcje ( subarowskie) w dłuższej eksploatacji nie lubią gazu i uszczelniacze protestują , a wymiana ich to nie jest łatwa i tania zabawa. Najprostsze i najtańsze w serwisie i eksploatacji są jeepy. Od 9 lat mam KJ i go nie sprzedam. Wiem co w nim musiałem robić , ile to kosztowało . Dlatego w używkach, szukałbym zadbanego , zagazowanego profesjonalnie ( odpowiedni reduktor) 4.0 xj. Oczywiście w tych pieniądzach będzie trudno, ale jak dołożysz , to zaoszczędzisz w eksploatacji. Poczytaj forum jeep.org.pl . Kopalnia wiedzy podzielona na modele. Jest tez giełda aut forumowych.

Dangel może być kłopotliwy w serwisowaniu (mało tego jeździ)
Leśnik bagażówka no niezłe połączenie japońsko-czechosłowackie jestem pod wrażeniem
Znalazłem jeszcze hyundai-a teracan czy jakoś tak nawet ładny (w porównaniu do galopera)
Jeszcze wpadł mi w oko Mitsubishi Spece wagon 4x4 2,4 Pb też kawał auta (dobrze wyposażony rocznik 2001 za 10400zł) zarejestrowany z LPG

O Terracana pytaj Teo, jeździ czymś takim, bardzo sobie chwali i zna chyba całą historię tego modelu Można powiedzieć, że przy wódce to mnie prawie namówił na zakup

wilczek pisze: W tej kasie , poszukałbym leśnika...

Sorry, ale co się kryje pod tą osobliwą nazwą

Moli pisze:...
Leśnik bagażówka no niezłe połączenie japońsko-czechosłowackie jestem pod wrażeniem
...

W połączeniu z bagażnikiem dachowym, można naprawdę wiele rzeczy nim przewieźć

tramp_xlv pisze:

wilczek pisze: W tej kasie , poszukałbym leśnika...

Sorry, ale co się kryje pod tą osobliwą nazwą

leśnik = Forester

Moli pisze:Dangel może być kłopotliwy w serwisowaniu (mało tego jeździ)
....
Jeszcze wpadł mi w oko Mitsubishi Spece wagon 4x4 2,4 Pb też kawał auta (dobrze wyposażony rocznik 2001 za 10400zł) zarejestrowany z LPG

Z pewnością Space Wagonów 4x4 jeździ więcej Z tych dwóch zdecydowanie w stronę Dangela bym szedł - tutaj kupisz do niego wszystko:
http://sav.dangel.com/fiches

urabus pisze: leśnik = Forester

No tak, oczywiste dzięki

To już jak jesteśmy przy takim nazewnictwie to może ktoś coś wie o Mussolinim, znaczy Daewoo Musso?

Bardzo paliwożerne i bardzo wolne. Konstrukcyjnie to stare mercedesy ale robione z innych materiałów , więc na legendarną trwałość starych rozwiązań bym nie liczył. Starsze zadbane jeepy, subaru, ravka, vitara, ewentualnie dyskoteka. To mimo wieku jest to ogarnięcia proporcjonalnie niższym kosztem niż " wydumki" tańsze w dniu zakupu a bez dna w utrzymaniu.

wilczek pisze: ...ravka...

Myślę, że masz na myśli pierwszą generację