dym na zimno

Montaż i demontaż elementów silnika: sprzęgła i skrzyni , wymiana łańcuszków rozrządu, demontaż głowic i zaworów, pomiary kompresji, ciśnienia oleju, serwisowanie zaworów i gniazd, tłoków i pierścieni.
Awatar użytkownika
marecki999
czyściciel nagaru
czyściciel nagaru
Posty: 543
Rejestracja: 08.09.2008, 18:14
Mój motocykl: Africa Twin
Lokalizacja: Węgorzewo-Kal-Giżycko

dym na zimno

Post autor: marecki999 »

Witam! Zastanawiam sie czy normalne jest to, ze trampek po odpaleniu na zimno dymi? Gdy popracuje pare minutek problem ustaje.
A kolejna sprawa - Co mozna zrobic by trampek brzmial troche glosniej - bo slabo mnie slychac i nie raz zaskakiwalem kirowcow samochodow, gdy ci dostrzegli mnie dopiero na wysokosci maski.
Awatar użytkownika
Remi
wypruwacz wydechów
wypruwacz wydechów
Posty: 1073
Rejestracja: 19.09.2008, 17:46
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Bartoszyce
Kontakt:

Re: dym na zimno

Post autor: Remi »

Może mylisz dym z parą? Sprecyzuj jakiego koloru ten dym. Co do drugiego to pomaga tylko na pieszych. Ja w swoim poprzednim moto wyprułem wydech i efekt był taki ze tylko w garnku mi dudniło po kilkuset kilometrach.
Awatar użytkownika
Paczo3
miejski lanser
miejski lanser
Posty: 402
Rejestracja: 25.09.2008, 13:49
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Potok

Re: dym na zimno

Post autor: Paczo3 »

U mnie też paruje po odpaleniu ale to nie jest powód do zmartwienia kontroluj tylko regularnie olej jak nie ubywa to wszystko OK
Nie jeździj szybciej niż twój anioł stróż potrafi latać !
Fryzjer
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 789
Rejestracja: 16.06.2008, 23:43
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Wrocław

Re: dym na zimno

Post autor: Fryzjer »

Paczo3 pisze:U mnie też paruje po odpaleniu ale to nie jest powód do zmartwienia kontroluj tylko regularnie olej jak nie ubywa to wszystko OK
+ stan plynu chlodzacego :smile:
Capo RR "Wyzwanie jest dla tych, którzy wyruszają w drogę. Marzenia są dla tych, którzy zostają z tyłu" T.Sabine
Awatar użytkownika
Franz
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 222
Rejestracja: 18.06.2008, 16:13
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: dym na zimno

Post autor: Franz »

Dym jak z czajnika - okres zimowy , wiosenny i jesienny. Odparowuje skondensowana woda
w układzie wydechowym. W najniższym punkcie tłumika mam wywierconą dziurkę i sporo tego wylatuje po porannym odpaleniu ( z układu chłodzenia nie ubywa)

Dym czarny - zbyt bogata mieszanka . Jeśli po przygazowaniu to oki.

Dym niebieski - remont silnika . Niestety olej już wciąga. Zużyte lub popękane pierscienie ( pierscień)zgarniające
Awatar użytkownika
torak
pałujący w lesie
pałujący w lesie
Posty: 1417
Rejestracja: 12.06.2008, 22:48
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Szczecin

Re: dym na zimno

Post autor: torak »

Franz, sam wierciłeś? Bo w 650 jest dziurka oryginalna.
pomarańczowe zaloty czas zacząć
http://www.artmebel.szczecin.pl
Awatar użytkownika
mazi
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 310
Rejestracja: 22.06.2008, 18:33
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Warszawa

Re: dym na zimno

Post autor: mazi »

Napisal, ze ma wywiercona, a nie ze sam wiercil :grin: U mnie tez jest wywiercona FABRYCZNIE :smile:
Awatar użytkownika
marecki999
czyściciel nagaru
czyściciel nagaru
Posty: 543
Rejestracja: 08.09.2008, 18:14
Mój motocykl: Africa Twin
Lokalizacja: Węgorzewo-Kal-Giżycko

Re: dym na zimno

Post autor: marecki999 »

Dymi raczej na szaro jak, oleju pije 0,4 na 1000km, plynu nie ubywa - wiec chyba niema co zbytnio sie zamartwiac i puki co jezdzic! wielki dzieki ! pozdrawiam!! :punk:
Awatar użytkownika
simi81
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 123
Rejestracja: 22.06.2008, 21:18
Lokalizacja: białystok

Re: dym na zimno

Post autor: simi81 »

No nie wiem u mnie pożera 0,5 na 10kkm (motul , bo jak mobil to 0,7 na 10kkm)
Awatar użytkownika
torak
pałujący w lesie
pałujący w lesie
Posty: 1417
Rejestracja: 12.06.2008, 22:48
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Szczecin

Re: dym na zimno

Post autor: torak »

Ale określenie "mam wywierconą" może również sugerować własnoręcznie wykonaną czynność, czyż nie?? :tongue: :grin: :grin: Dlatego z ciekawości zapytałem.
pomarańczowe zaloty czas zacząć
http://www.artmebel.szczecin.pl
MaRP
wiejski tuningowiec
wiejski tuningowiec
Posty: 95
Rejestracja: 13.06.2008, 11:56
Mój motocykl: inne endurowate moto

Re: dym na zimno

Post autor: MaRP »

marecki999 pisze:Dymi raczej na szaro jak, oleju pije 0,4 na 1000km, plynu nie ubywa - wiec chyba niema co zbytnio sie zamartwiac i puki co jezdzic! wielki dzieki ! pozdrawiam!! :punk:
Który to rocznik?
Navigare necesse est vivere non est necesse.
RD07a
DW/83
Awatar użytkownika
kargul
zgłębiacz wskaźników
zgłębiacz wskaźników
Posty: 37
Rejestracja: 26.10.2008, 17:25
Lokalizacja: władysławowo

Re: dym na zimno

Post autor: kargul »

Mi mój trampik też dymi.Po odpaleniu (rano) z tłumika wylatuje para a z dziurki w tłumiku woda.Też mnie to zastanawia.Oleju nie ubywa wogóle,płyn chłodzący w normie.Trampek stoi w ciepłym ogrzewanym pomieszczeniu.
Troche dziwne,ale zimą i wczesną wiosną tak miałem potem przestało i teraz znów tak jest.Motorek chodzi jak nówka z salonu więc się tym za bardzo nie przejmuje. :thumbsup:

aloha
Fryzjer
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 789
Rejestracja: 16.06.2008, 23:43
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Wrocław

Re: dym na zimno

Post autor: Fryzjer »

Co do tego dymienia to Franz w zasadzie wyczerpał temat-tak będzie i już czy to motong czy samochód (skroplpna para wodna w ukl. wydechowym; bogaty skład mieszanki po uruhomieniu zimnego silnika; różnica temperatury spalin i otoczenia oraz wilgotności powietrza; ). Ten "dym" który się wydobywa z tłumika to efekt spalania benzynki, czyli mieszaniny silnie skondensowanych węglowodorów,a w rzeczywistości nie jest dymem tylko jakąś tam parą, już nie pamiętam jak to się fachowo nazywa.
Więc LUZ :smile: i do prozdu :crossy:
Capo RR "Wyzwanie jest dla tych, którzy wyruszają w drogę. Marzenia są dla tych, którzy zostają z tyłu" T.Sabine
Awatar użytkownika
Franz
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 222
Rejestracja: 18.06.2008, 16:13
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: dym na zimno

Post autor: Franz »

torak pisze:Ale określenie "mam wywierconą" może również sugerować własnoręcznie wykonaną czynność, czyż nie?? :tongue: :grin: :grin: Dlatego z ciekawości zapytałem.
jest o czym dyskutować :omg:
Już była :smile:
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość