Montaż, demontaż i kontrola takich elementów jak: klamki, pompy hamulcowe, tarcze, klocki, zaciski, przewody hamulcowe, koła, felgi, szprychy, opony i łożyska kół.
No fakt na ręce mu nie patrzyłem jak wyważał a i sam nic nie powiedział że coś jest nie tak, ale jak postawie na nóżce i zakręcę kołem to nie skacze przynajmniej nie widac żeby było scentrowane jakkolwiek
Bolek wszystkie szprychy są napięte jak struny to znaczy że niema na nich luzów... i kogo bym nie pytał w tej sprawie to nikt nic nie wie jak w czeskim filmie haha a to jest trochę denerwujące
Ale logicznie myśląc to jak jest koło jajowate to będzie biło cały czas a mi tylko przy +/- 80km/h W poniedziałek zrobię zamianę koła i zobaczymy co to da... Pozdrawiam
komar112 pisze:No fakt na ręce mu nie patrzyłem jak wyważał a i sam nic nie powiedział że coś jest nie tak, ale jak postawie na nóżce i zakręcę kołem to nie skacze przynajmniej nie widac żeby było scentrowane jakkolwiek
Bolek wszystkie szprychy są napięte jak struny to znaczy że niema na nich luzów... i kogo bym nie pytał w tej sprawie to nikt nic nie wie jak w czeskim filmie haha a to jest trochę denerwujące
Ale logicznie myśląc to jak jest koło jajowate to będzie biło cały czas a mi tylko przy +/- 80km/h W poniedziałek zrobię zamianę koła i zobaczymy co to da... Pozdrawiam
A sprawdź łożysko główki ramy,czy nie ma luzu.
Jak się smucisz to jesteś smutas a jak się kłócisz to jesteś ....☺
Witam i przepraszam że tak długo mnie nie było ale niestety praca... Wracając do tematu z tymi wibracjami z przodu to prawdopodobnie jest to przyczyna zbyt miękkiego przedniego zawieszenia... Niestety ze względu na pogodę nie sprawdziłem tego jeszcze ale jak zrobi się ciepło to na pewno wymienię olej na gęstszy i sprawdzimy co to da Takie informacje uzyskałem od kolegi który mówił że miał takie same objawy w moto jak ja, a po zalaniu oleju gęstszego wszystko jest ok. Tak że na wiosnę zobaczymy albo jeszcze szybciej hi hi
Moje doświadczenie z wibracjami przodu jest takie, żę przód wibrował przy ciśnieniu 1,8. Jak miałem tyle lub mniej to dziwnie się zachowywał i wibrował regularnie. Jeśli z tyłu też było mniej to efekt się pogłębiał. Jak często sprawdzacie ciśnienie w kołach?
Jaro-Ino powiedz jakie były te wibracje w Twoim przypadku, przy jakiej prędkości itd. Moje ciśnienie 2,2 przód i 2,4 tył czy dobre nie wiem takie jest od wymiany opon, no i fakt często się tego nie sprawdza heh jak jest ok to się tylko odpala maszynkę i w drogę...
Wibracje to najczęściej przód wpadał w rezonans na prostej drodze. Rytmicznie podskakiwał co było czuć i widać na kierownicy. 2,2 z przodu to za dużo. 2 atm są zalecane przez sewisówke. I przód i tył. Jeśli z pasażerem to z tyłu do 2,5, ale przód cały czas 2. Może dlatego wibracje ma, że za dużo powietrza. A ja ciśnienie sprawdzam często, bo nawet jeśli trzyma dobrze, to jakieś wahania np od pogody są. A zawsze kontroluje czy jest ok Możne wtedy też mniej spalić i opon sie nie niszczy
Dzięki wielkie odnośnie ciśnienia albo koleś co zmieniał mi oponki ma zepsute urządzenie do pompowania albo nie ma pojęcia ile powinno być Ja też mam podskakiwanie ale tylko przy prędkości około 80km/h
Do sprawdzenia:
1. Ciśnienie w kołach (jak pisał Bolek- przód 2,0 , tył 2,0-2,2)
2. zząbkowany bieżnik w przednim kole?
3. wyważenie koła (może bardzo trefna opona?)
4. luz na główce ramy.
Jak coś jeszcze przychodzi komuś do głowy, dopiszcie
Wlóczęga: człowiek, który nazwałby się turystą, gdyby miał pieniądze..
[ Julian Tuwim ]
Dzisiaj pogadałem sobie z gosciem z serwisu moto różnego o ciekawym przypadku,mianowicie 4 gości w koszalinie kupiło sobie bodajze pół roku temu nowe 4 szt TA 700 i pojawiło sie u nich drżenie kierownicy przy prędkości ok 80km -salon hondy rozłożył ręce natomiast w tymże serwisie stwierdzili że opony wyząbkowały-wymiana, olej w lagach wymiana na gęstszy i wycentrowanie kół ,wyważenie i ciśnienie-ustąpiły problemy, i takich fachowcóff mamy w salonach hondowych
No niestety do serwisu to tylko po części można jechać i to nie zawsze z wiadomego powodu. Olej już wymieniłem na 15W i różnica jest ale na razie na sucho bo pogody nadal nie ma żeby sprawdzić... Chyba nie będę czekał na pogodę tylko jeszcze zdemontuje koła i pojadę na wyważenie, wtedy będzie wiadomo co i jak. Ale jeśli się okaże ze nie były koła wyważane to koleś który niby to zrobił dostanie do słuchu troszkę
U mnie było wibrowanie ale jak wycentrowałem koła,wymieniłem ,łożyska, wyważyłem i napompowalem azotem zgodnie z zaleceniem producenta P-2,0 T-2,0/2,2. Wsadziłem dętki butylowe 4mm i kozy coby się nie ślizgały to wszelakie objawy ustąpiły.
Wycentrowanie kółek dużo daje
Wciąż jadę tędy, pierdolę czyjeś względy, przykro mi, lecz jestem z tych, którzy popełniają błędy .
Gaz szlachetny, nie rozszerza się i nie kurczy w zmianach temperatur. Nie powoduje parcienia dętki,opony itd
dopompować też można ale jak masz ubytki to coś ci nie trzyma
Wciąż jadę tędy, pierdolę czyjeś względy, przykro mi, lecz jestem z tych, którzy popełniają błędy .
heh - szczególnie, że w powietrzu jest prawie 80% azotu... głównie chodzi tu o szkodliwy wpływ tlenu zawartego w powietrzu na starzenie się gumy i niszczenie felg aluminiowych (których nie mamy). rozszerzalność temperaturowa nie stanowi tutaj żadnego argumentu. Wystarczy trochę pogooglać... http://www.opony.com.pl/artykul/pompowa ... em/?id=132 :
" Przeciwwskazania: Nie polecam azotu do opon dętkowych, spotykanych jeszcze np. w starszych pojazdach. Pompowanie takie jest po prostu bezcelowe: w przypadku dętki powietrze jest tak samo dobre jak azot, ponieważ nie ma bezpośredniego styku z felgą, a nic nie kosztuje."
Jeszcze jedną przyczyną może być złe ułożenie opony na feldze. Choć trudno w to uwierzyć, to zdarza się nie tylko w mz, jawach czy wsk, czego ja jestem najlepszym przykładem. Intensywne wibracje od 70 km/h w górę. Po zerknięciu na przednie koło w czasie jazdy (zalety niskiej szyby) widać było, jak opona "bije". A więc woda z mydłem plus pompowanie. Przy 3,5 atmosfery opona prawidłowo się ułożyła i wszystko wróciło do normy.
Fakt. Mi też kiedyś się źle tył ułożył i wibracje były. Ale wiedziałem o tym i na stacje podjechałem pompować. Mimo płynu wskoczyła dopiero przy 6 atmosferach
to znaczy że niema na nich luzów... i kogo bym nie pytał w tej sprawie to nikt nic nie wie jak w czeskim filmie haha a to jest trochę denerwujące 
Wracając do tematu z tymi wibracjami z przodu to prawdopodobnie jest to przyczyna zbyt miękkiego przedniego zawieszenia... Niestety ze względu na pogodę nie sprawdziłem tego jeszcze ale jak zrobi się ciepło to na pewno wymienię olej na gęstszy i sprawdzimy co to da 
-salon hondy rozłożył ręce 
natomiast w tymże serwisie stwierdzili że opony wyząbkowały-wymiana, olej w lagach wymiana na gęstszy i wycentrowanie kół ,wyważenie i ciśnienie-ustąpiły problemy, 
i takich fachowcóff 
mamy w salonach hondowych 
i to nie zawsze z wiadomego powodu. Olej już wymieniłem na 15W i różnica jest ale na razie na sucho bo pogody nadal nie ma żeby sprawdzić... Chyba nie będę czekał na pogodę tylko jeszcze zdemontuje koła i pojadę na wyważenie, wtedy będzie wiadomo co i jak. Ale jeśli się okaże ze nie były koła wyważane to koleś który niby to zrobił dostanie do słuchu troszkę 
