Czy aby na pewno ktoś chce BMW?

Dzięki Transalpowi nabrałeś doświadczenia i chcesz zrobić następny krok w motocyklowej przygodzie?
Tu znajdziesz kącik poświęcony innym jednośladom.
sum
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 201
Rejestracja: 03.08.2009, 11:54
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Włocławek
Kontakt:

Re: Czy aby na pewno ktoś chce BMW?

Post autor: sum »

nowości i polepszanie sobie bycia to dziedzictwo - to właśnie coś co nasi synowie nie muszą się uczyć czy wyważać otwartych drzwi
jakby nie patrzeć żadne z nas nawet nie uruchomi samochodu bez rozrusznika - na korbę a nasi ojcowie / dziadowie czasami musieli
nie mówiąc już o odpaleniu i ruszeniu samochodem pokroju forda T

dlatego wszystko idzie i będzie szło ku robieniu sobie dobrze poprzez elektronikę itd - tego wymaga człowiek inaczej zwany rynkiem
prosperus pisze:Pozdr
Ps. Możesz mi wyjaśnić co masz na myśli pisząc: „…ludzie pokroju Twojego…”. :swieczki:
może się zagalopowałem - w każdym razie chodzi mi o ludzi co mówią / piszą , że zawsze to co było kiedyś to było lepsze
bo lepsze jest to co znamy a nie to czego nie mamy ;)
Pozdrawiam Sławek

R1200GSA
http://www.okiemsuma.blox.pl
Awatar użytkownika
prosperus
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 226
Rejestracja: 18.08.2010, 22:33
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Łódź

Re: Czy aby na pewno ktoś chce BMW?

Post autor: prosperus »

sum pisze:....zawsze to co było kiedyś to było lepsze
bo lepsze jest to co znamy a nie to czego nie mamy ;)
No tu się kłania "Rejs"... :grin:

Oki, wiem o co Ci chodzi, nie ma o co kruszyć kopii... :ok: :impreza:

Pozdr

Ps.
sum pisze:....wszystko idzie i będzie szło ku robieniu sobie dobrze poprzez elektronikę...
No juz tym razem boję się dopytać co miałeś na myśli.... :rolf: :rolf: :haha: :haha: Genialne... :resp:
Szybko i tanio nie będzie dobrze.
Dobrze i szybko nie będzie tanio.
Dobrze i tanio nie będzie szybko.

--------------------
Lepiej siedzieć cicho i sprawiać wrażenie idioty niż sie odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości.
Awatar użytkownika
Daniel 87
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 874
Rejestracja: 19.06.2008, 13:30
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Czy aby na pewno ktoś chce BMW?

Post autor: Daniel 87 »

kużwa mać to znaczy ze ja tez jestem weteranem :) Nie zapominajmy ze teraz nie myslą o nowych modelach inzynierowie tylko księgowi. Pozniej jest niestety tak ze jest nowa zajebiaszcza Super tenere, ktora nie ma praktycznie chlodzenia, stelaze bagazowe się lamią, kufry sie urywaja. nie mnie to są błachostki. Cóż sie sprzweczać przecież od dawien dawna wiadomo ze im wiecej gratow na pokladzie to tym wiecej ejst sie co rypnąć w trasie. Nie oszukujmy sie Golf 2 i golf 5 ktory lepszy? dla totalnego laika oczywiscie 5 nowe ladne (jakdla kogo) i jezdzi prawie samo :) dla kogos kto ma trochę poijęcia neistety nie bedzie to ladne bo po 10 latach ta "piątka" bedzie tak dziurawa jak ser szwajcarski. Niestety teraz koncerny oszczędzaja na materiałach. Gorsze powłoki lakiernicze, ciensze blachy, wyliczony okres eksploatacji. Dlaczego starsze Merce robily po milion km bez remontow? bo mialy byc dobre. Niestety koncern przez pewne modele ( choćby 300) balansowal na granicy bankructwa i dopiero znowu psujące sie auta wypuszczone ze stajni merca uratowaly życie koncernu

wniosek
Stare dobre nowe tez dobre ale troche mniej :)

Kazdy z nas ma wlasną rację. Moja racja dla mnie jest mojsza,a dla ciebie Twoja jest twojsza :)
Dla przyjaciół Buli

Sklep Motocyklowy "Twój Motocykl"- Zapraszam
Konstantynów Łódzki

886 474 474 od 10-18 tej.


obecnie BMW R100 Cafe Racer zbudowany na bazie R100RS 1980r
Junak M10 1961r
MZ ES250/2 1969
Jawa 353 1961r
Awatar użytkownika
prosperus
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 226
Rejestracja: 18.08.2010, 22:33
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Łódź

Re: Czy aby na pewno ktoś chce BMW?

Post autor: prosperus »

Daniel 87 pisze:kużwa mać to znaczy ze ja tez jestem weteranem :)
Daniel nie weteranem tylko Weteranem Szos. :grin:

Czy to nie brzmi dumnie? :grin: :grin:

Pozdr
Szybko i tanio nie będzie dobrze.
Dobrze i szybko nie będzie tanio.
Dobrze i tanio nie będzie szybko.

--------------------
Lepiej siedzieć cicho i sprawiać wrażenie idioty niż sie odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości.
Awatar użytkownika
Wolo
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 3484
Rejestracja: 05.11.2008, 15:12
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Poznań

Re: Czy aby na pewno ktoś chce BMW?

Post autor: Wolo »

Proszę o rzeczową dyskusję, bez osobistych przytyków, tak będzie przyjemniej :)

Żeby nie było OT, to powiem, że zgadzam się z Danielem, niestety, ale wszystko jest coraz bardziej tandetne, krótkotrwałe, każdy produkt ma dokładnie zaplanowany cykl życiowy, ale wynika to też z coraz bardziej konsumpcyjnego trybu życia społeczeństwa i tym samym innymi oczekiwaniami ze strony klienta.
Ja też jestem oldschoolowy i wolę "stare, ale jare".
Zresztą, na motoryzacji świat się nie kończy, mamy coraz bardziej gówniane meble, żywność, odzież itp itd.
Temat szeroki, ale po co się gnębić- wystarczy, że jest zimny i pochmurny poniedziałek :thumbsup:
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
sum
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 201
Rejestracja: 03.08.2009, 11:54
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Włocławek
Kontakt:

Re: Czy aby na pewno ktoś chce BMW?

Post autor: sum »

Daniel - proszę nie porównuj ST do GSA - nie ta liga choćby z racji doświadczenia
ST jeszcze długo będzie "wynalazkiem" na rynku

odnośnie innych nowych rzeczy typu meble, odzież itd

meble - jak chcesz mieć jedne przez całe życie to wydajesz na segment 5 krajowych i masz z dębu na zamówienie - tyle samo co płaciło się 50 lat temu - tylko po co ?
wiesz ilu ludzi kupuje takie drogie i dobrze wykonane rzeczy ? bardzo dużo
ale wielu ludzi chce co jakiś czas zmienić a do tego większość kupuje co najtańsze - producenci dostosowują się do rynku
odzież,buty - jak chcesz i Cię stać to możesz kupić coś co starczy na 20 lat - tylko po co ?

nasi dziadkowie robili buty na całe życie a teraz każdy co 6 m-cy chce mieć nowe za marne 50 zł ... więc po co aż takie wytrzymałe
Pozdrawiam Sławek

R1200GSA
http://www.okiemsuma.blox.pl
Awatar użytkownika
prosperus
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 226
Rejestracja: 18.08.2010, 22:33
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Łódź

Re: Czy aby na pewno ktoś chce BMW?

Post autor: prosperus »

sum pisze:....możesz kupić coś co starczy na 20 lat - tylko po co ?...
To nie ma znaczenia "po co". Każdy ma jakiś inny powód. Ty lubisz częściej zmieniać rzeczy, ktoś inny tego nie lubi. Każdy ma prawo do własnego zdania.

Istotą sprawy jest wolność wyboru. Problem polega na tym, że w bardzo wielu przypadkach nie masz możliwości wyboru kupię trwalsze/ droższe lub mniej trwałe/tańsze (nawiasem mówiąc często bywa odwrotnie: tańsze=trwalsze, ale to osobna historia).

To o czym pisze Daniel to właśnie coraz mniejszy margines na decyzję taką jak powyżej. Nawet jak zapłacisz kupę kasy za sprzęt AGD z wyższej półki to i tak będziesz go musiał za parę lat wymienić, niezależnie od tego czy będziesz miał na to ochotę czy nie. Wszystko pod tytułem: kup nowe.


Pozdr.
Szybko i tanio nie będzie dobrze.
Dobrze i szybko nie będzie tanio.
Dobrze i tanio nie będzie szybko.

--------------------
Lepiej siedzieć cicho i sprawiać wrażenie idioty niż sie odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości.
sum
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 201
Rejestracja: 03.08.2009, 11:54
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Włocławek
Kontakt:

Re: Czy aby na pewno ktoś chce BMW?

Post autor: sum »

prosperus pisze:
sum pisze:....możesz kupić coś co starczy na 20 lat - tylko po co ?...
To nie ma znaczenia "po co". Każdy ma jakiś inny powód. Ty lubisz częściej zmieniać rzeczy, ktoś inny tego nie lubi. Każdy ma prawo do własnego zdania.

Istotą sprawy jest wolność wyboru. Problem polega na tym, że w bardzo wielu przypadkach nie masz możliwości wyboru kupię trwalsze/ droższe lub mniej trwałe/tańsze (nawiasem mówiąc często bywa odwrotnie: tańsze=trwalsze, ale to osobna historia).

To o czym pisze Daniel to właśnie coraz mniejszy margines na decyzję taką jak powyżej. Nawet jak zapłacisz kupę kasy za sprzęt AGD z wyższej półki to i tak będziesz go musiał za parę lat wymienić, niezależnie od tego czy będziesz miał na to ochotę czy nie. Wszystko pod tytułem: kup nowe.


Pozdr.
ależ masz wybór tylko kasy ludziom żal - ilu ludzi zdecyduje się na buty długotrwałe za 2~3 tys zł
tyle kiedyś [w przeliczeniu na wartość naszej pracy] kosztowały buty na 10 lat i tyle teraz też kosztują

piszesz AGD - no problem - nie kupuj tanizny a urządzenia firmy "miele"
zaczynają się np. lodówki od 4 a dobre to ponad 10 tys - gwarantuje Ci, że pochodzą ze 20 lat

tylko problem polega na tym, że ludzie chcą wydać 800 zł i ma starczyć na 20 lat a "tak se ne da"
nawet w latach 80 tak nie było - zawsze dobre było w cenie
Pozdrawiam Sławek

R1200GSA
http://www.okiemsuma.blox.pl
Awatar użytkownika
Daniel 87
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 874
Rejestracja: 19.06.2008, 13:30
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Czy aby na pewno ktoś chce BMW?

Post autor: Daniel 87 »

oj przepraszam, na dzialeczce pracuje pralka ktora jest starsza ode mnie :) a nie marudzi ze juz nie moze sie krecic :)
Dla przyjaciół Buli

Sklep Motocyklowy "Twój Motocykl"- Zapraszam
Konstantynów Łódzki

886 474 474 od 10-18 tej.


obecnie BMW R100 Cafe Racer zbudowany na bazie R100RS 1980r
Junak M10 1961r
MZ ES250/2 1969
Jawa 353 1961r
Awatar użytkownika
Wolo
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 3484
Rejestracja: 05.11.2008, 15:12
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Poznań

Re: Czy aby na pewno ktoś chce BMW?

Post autor: Wolo »

sum, sugerujesz, że lodówka Mińsk, czy pralka Wiatka kosztowały w przeliczeniu na dzisiejszy pieniądz kilkanaście tysięcy?
W takim razie mogę uważać, że byłem dzieckiem milionerów :) dzięki, że starasz się podnieść moją samoocenę.
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
xalps
zgłębiacz wskaźników
zgłębiacz wskaźników
Posty: 43
Rejestracja: 20.10.2009, 13:00
Mój motocykl: mam inne moto...

Re: Czy aby na pewno ktoś chce BMW?

Post autor: xalps »

sum, sugerujesz, że lodówka Mińsk, czy pralka Wiatka kosztowały w przeliczeniu na dzisiejszy pieniądz kilkanaście tysięcy?
nie zapominajmy ze te cuda powstawały w innej rzeczywistości, gospodarczej też.
Były dobre i tanie - i dlatego ten "ustrój" nie miał prawa bytu...
xl650v -> xl1000
sum
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 201
Rejestracja: 03.08.2009, 11:54
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Włocławek
Kontakt:

Re: Czy aby na pewno ktoś chce BMW?

Post autor: sum »

Wolo pisze:sum, sugerujesz, że lodówka Mińsk, czy pralka Wiatka kosztowały w przeliczeniu na dzisiejszy pieniądz kilkanaście tysięcy?
W takim razie mogę uważać, że byłem dzieckiem milionerów :) dzięki, że starasz się podnieść moją samoocenę.
na pewno nie kosztowała 1/4 średniej krajowej - wtedy ludzie na to odkładali miesiącami a teraz to kaszty z 1/4 pensji chce kupić
Pozdrawiam Sławek

R1200GSA
http://www.okiemsuma.blox.pl
Awatar użytkownika
prosperus
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 226
Rejestracja: 18.08.2010, 22:33
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Łódź

Re: Czy aby na pewno ktoś chce BMW?

Post autor: prosperus »

Chyba trochę odbiegamy od tematu.

Tak czy inaczej bardziej mi jest bliższe spojrzenie Daniela na problem. I nie ma to nic wspólnego z narzekaniem na postęp i tęsknotą za dobrymi starymi czasami.

Mam wrażenie, że im bardziej masowa produkcja tym gorsza jakość. To zresztą ma sens z ekonomicznego punktu widzenia (zwiąksza popyt na nowe produkty). :wink:

Z mojego punktu widzenia to jednak kicha. Dlatego dla mnie mój Trampek jeszcze jakiś czas będą "lepszy" od nowości wchodzących co roku na rynek. :smile:

Pozdr
Szybko i tanio nie będzie dobrze.
Dobrze i szybko nie będzie tanio.
Dobrze i tanio nie będzie szybko.

--------------------
Lepiej siedzieć cicho i sprawiać wrażenie idioty niż sie odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości.
Awatar użytkownika
miroslaw123
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 3622
Rejestracja: 14.06.2009, 13:28
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Kraków

Re: Czy aby na pewno ktoś chce BMW?

Post autor: miroslaw123 »

Wczoraj byłem na opowieści w temacie dalekiej podróży na BMW do Chin więc informacje z pierwszej ręki :wink:
http://wyprawymotocyklem.pl
W 3 GS800 padło przednie zawieszenie - uszczelniacze i wylał się olej... do tego regulator napięcia. W jednym GS1200 padło tylne zawieszenie, śruba od amortyzatora... Poza tym jak to określił "wszystkie elektroniczne cacka w takiej wyprawie są do du.. i najlepiej je wypierd..." Nawet po wyłączeniu ABS'u hamulców nie miał a wyglądało to tak jak by były zapowietrzone... po zjechaniu w dół wszystko ustąpiło. No i w jednym GS 1200 rozwalili rozrusznik ale to już był wypadek przy pokonywaniu brodu. Oczywiście cała masa różnych innych drobiazgów jakie się zdarzają zawsze...
Sumarycznie, duże gs dały radę a nad małymi koncern z Niemiec ma do popracowania.
Awatar użytkownika
leslaw
czyściciel nagaru
czyściciel nagaru
Posty: 543
Rejestracja: 04.04.2010, 21:22
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: WROCLAW (okolice)

Re: Czy aby na pewno ktoś chce BMW?

Post autor: leslaw »

A więc jest odpowiedź dlaczego jechała za nimi duża ciężarówka serwisowa. Mieli co robić.
Awatar użytkownika
vertus72
czyściciel nagaru
czyściciel nagaru
Posty: 528
Rejestracja: 16.07.2010, 17:46
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Litzmanstad

Re: Czy aby na pewno ktoś chce BMW?

Post autor: vertus72 »

Mirosław 123, trza patrzeć z optymizmem, nie zawieszenie się zepsuło, a śruba, nie przednie zawieszenia padło, a uszczelniacz, jak jeden uszczelniacz padł to 99.9 % motonga jest dobre :haha: , a tak na poważnie, to mój znajomy s autoryzowanego serwisu BMW powiedział, że na wyprawy gdyby miał wybierać to pojechał by na trampiszonie, bo BMW skończyło się na 1100, no może 1150 GS, reszta jest dla panów z platynową kartą i pełnym zapleczem w pakiecie ubezpieczeniowym. Skoro dealer tak mówi jakieś ziarko prawdy w tym musi być.
Prędkość nie zabija, tylko nagłe zatrzymanie.
Awatar użytkownika
Daniel 87
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 874
Rejestracja: 19.06.2008, 13:30
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Czy aby na pewno ktoś chce BMW?

Post autor: Daniel 87 »

vertus72 pisze:Mirosław 123, trza patrzeć z optymizmem, nie zawieszenie się zepsuło, a śruba, nie przednie zawieszenia padło, a uszczelniacz, jak jeden uszczelniacz padł to 99.9 % motonga jest dobre :haha: , a tak na poważnie, to mój znajomy s autoryzowanego serwisu BMW powiedział, że na wyprawy gdyby miał wybierać to pojechał by na trampiszonie, bo BMW skończyło się na 1100, no może 1150 GS, reszta jest dla panów z platynową kartą i pełnym zapleczem w pakiecie ubezpieczeniowym. Skoro dealer tak mówi jakieś ziarko prawdy w tym musi być.


heh czy ja mam wrazenie czy moja opinia sie potwierdza? :)
Dla przyjaciół Buli

Sklep Motocyklowy "Twój Motocykl"- Zapraszam
Konstantynów Łódzki

886 474 474 od 10-18 tej.


obecnie BMW R100 Cafe Racer zbudowany na bazie R100RS 1980r
Junak M10 1961r
MZ ES250/2 1969
Jawa 353 1961r
Awatar użytkownika
jeszua
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 255
Rejestracja: 11.12.2009, 11:22
Lokalizacja: ck krakoff
Kontakt:

Re: Czy aby na pewno ktoś chce BMW?

Post autor: jeszua »

przypomniał mi się komentarz starego beemiarza: jak wchodził silnik 1100 i potem 1150, to starzy fachoffcy i znaffcy twierdzili, że ostatnie dobre bmw to r80 i r100, a potem to już kaplica, panie... historia uczy nas, że nie potrafimy uczyć się od historii ;)
jsz
kanapa, kibelek i paskud
relacje publikuję na motogen.pl
Awatar użytkownika
Bolek
wypruwacz wydechów
wypruwacz wydechów
Posty: 1127
Rejestracja: 30.09.2008, 20:39
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Libiąż

Re: Czy aby na pewno ktoś chce BMW?

Post autor: Bolek »

Uff.. przeczytałem to wszystko :grin: i powiem wam tyle,że wyrwałem się jakiś czas temu z kumplem na Gs-ie na wokoło kominowy rajdzik i co? I się w Wiśle BMW zesrało :tongue: skutecznie psując nam wycieczkę.
Moja Hondzia jak nie odpala,to znaczy że nie zatankowałem :lol: pomimo to jak mnie kiedyś będzie stać to se kupie BMW i będę bronił jej zalet własną klatą :mouthshut: (jak Sum)
Jak się smucisz to jesteś smutas a jak się kłócisz to jesteś ....☺
Awatar użytkownika
ryben
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 477
Rejestracja: 19.10.2008, 17:17
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: wrocław

Re: Czy aby na pewno ktoś chce BMW?

Post autor: ryben »

wstyd przyznać wiem jestem zdrajcą ale BMW GS 1200 Adventure to mój motong docelowy, nie ktm 990 i nie motoguzzi stelvio i nie caponord które są pozaklasowe do wielkich przelotów z dużym bajzlem w bagażu; trampek /xl 700A/ to motong pośredni, niezawodny i znakomity, małopalący, po prostu prosta HONDA :thanks: ale po 40 tys. km. stał się za ... mały, za mało do odkręcania z obciążeniem, za niski, na miacho, do pracy OK, ale do większych wypraw we dwoje jest za mały i za słaby :niewiem: i tyle proszę Państwa
czas ucieka ... wieczność czeka ...
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości