regulacja zaworow i synchronizacja gaznikow

[Driverd2]

A ile taka usługa lubi kosztować??

[matti21sk]

JaK wdepniesz do pierwszego lepszego warsztatu to ceny os 150zł sie zaczynaja.

pzdr

[kamikazemario]

Wie ktoś coś może na temat tanich wakuometrów? Kiedyś widziałem chyba na forum Virago takie domowej roboty.. przydałby się taki sprzęt

[Andrzej77]

http://allegro.pl/item883540704_wakuome ... akosc.html
tańszych jak dotąd nie widziałem, ale nie twierdzę, że nie ma tańszych

[Przemek_100]

Te wakuometry sa wystarczające, trzebadodac jakies zaworki które pozwola przydławic manometr bo tak bedzie ci wskazowka latała po całym waku i go rozwalisz

[Przemek_100]

Jsli chodzi o luzy ja w swoim 600 robilem sam, ustawiłem 0,22 i mi troszke klapie, kolega z YMAHY mowił ze w tramku lepiej ustawic nie na skrajna wartosc to nie klapie. Generalnie ja sie na bluzgałem jeśli chodzi o dostęp do popychaczy cylindra frontowego, teokienka inspekcyjne to masakra

[tropas]

No to pytanku do 650ki.

Do krócców wychodzących z cylindrów przychodzą wężyki. Wypinamy je i podłączamy wężyki do synchronizacji.
Co robimy z wężykami które ierwotnie były podłączone do tych krócców? Na czas synchronizacji zaślepiamy ich wloty, czy pozostawiam je z wolnym przelotem??

Ja nie zaślepiałem. Jeden idzie do kranika, dlatego paliwo trzeba podać z butelki bo kranik w baku bez podciśnienia będzie zamknięty.
Ten wężyk więc jest otwarty z obu stron, dlatego jego zaślepianie lub nie nie ma znaczenia.
Drugi idzie gdzieś w stronę chłodnicy, też coś pewnie otwiera, nie wiem co. Myślę, że zaślepianie, lub nie zaślepianie tych wężyków nie zakłóca pomiaru podciśnienia, więc wszystko jedno. Można zaślepić co by się nie pobrudziły. Bałem się że może przez brak podciśnienia w tym wężyku idącym do chłodnicy będzie się moto mocno grzało, ale nic takiego się nie działo, a bawiłem się z tą regulacją trochę czasu.
Nie znam się i robiłem regulację tylko na podstawie wiedzy zaczerpniętej z tego i innych for (głównie AT).
Acha - w czasie regulacji na podłączonym waku przy odpuszczaniu gazu strzelał w tłumik, a po ponownym wpięciu wężyków na swoje miejsca było normalnie - czyli bez strzałów.

[Wolo]

Wie ktoś coś może na temat tanich wakuometrów? Kiedyś widziałem chyba na forum Virago takie domowej roboty.. przydałby się taki sprzęt

http://www.powerchutes.com/manometer.asp
http://www.youtube.com/watch?v=0nKaGEMLZjs
http://www.youtube.com/watch?v=nEE508WzNC8

Franky_Synchro.rar

[sqmir]

No to pytanku do 650ki.

Do krócców wychodzących z cylindrów przychodzą wężyki. Wypinamy je i podłączamy wężyki do synchronizacji.
Co robimy z wężykami które ierwotnie były podłączone do tych krócców? Na czas synchronizacji zaślepiamy ich wloty, czy pozostawiam je z wolnym przelotem??

Ja nie zaślepiałem. Jeden idzie do kranika, dlatego paliwo trzeba podać z butelki bo kranik w baku bez podciśnienia będzie zamknięty.
Ten wężyk więc jest otwarty z obu stron, dlatego jego zaślepianie lub nie nie ma znaczenia.
Drugi idzie gdzieś w stronę chłodnicy, też coś pewnie otwiera, nie wiem co. Myślę, że zaślepianie, lub nie zaślepianie tych wężyków nie zakłóca pomiaru podciśnienia, więc wszystko jedno. Można zaślepić co by się nie pobrudziły. Bałem się że może przez brak podciśnienia w tym wężyku idącym do chłodnicy będzie się moto mocno grzało, ale nic takiego się nie działo, a bawiłem się z tą regulacją trochę czasu.
Nie znam się i robiłem regulację tylko na podstawie wiedzy zaczerpniętej z tego i innych for (głównie AT).
Acha - w czasie regulacji na podłączonym waku przy odpuszczaniu gazu strzelał w tłumik, a po ponownym wpięciu wężyków na swoje miejsca było normalnie - czyli bez strzałów.

Tylko dodam, że Hayness również nie wspomina nic o zaślepianiu tych przewodów.

[pałeł]

te drugie jest od układu dopalania spalin
przymierzam się to wywalić

[rzeka]

http://allegro.pl/item883540704_wakuome ... akosc.html
tańszych jak dotąd nie widziałem, ale nie twierdzę, że nie ma tańszych

Z doświadczenia to tego typu waku są do dupy.....
Powinny być min. fi 80 z dokładną skalą najlepiej zalane gliceryną i do tego muszą mieć dławiki przepływu przed ( na wężyku) bo inaczej jest takie szaleństwo na odczycie że nic nie wyregulujecie.

[kamikazemario]

Piękne dzięki Wolo

[Przemek_100]

Te wakuometry wystarczaja amatorowi w zupelnosci, dlawiki musza byc. Gdybym mial robic to czesto np w serwisie kupilbym inne, ale dla siebie wystarczaja. Drobne roznice w synchronizowaniu przepustnic sa nie wyczuwalne w moim trampku.

[sqmir]

zamierzam zmajstrować sobie takie waku. i tu pytanie, czy kiedy zamiast wody/gliceryny wleje oleju silnikowego do przewodu, to też będzie strasznie taki układ "rozchwiany"?
bo w którymś opisie jest coś o igłach lekarskich jako dławiki, takich najcieńszych aby je w przewody powtykać(po wcześniejszym przycięciu samej igły tuż przy plastiku).

[tropas]

zamierzam zmajstrować sobie takie waku. i tu pytanie, czy kiedy zamiast wody/gliceryny wleje oleju silnikowego do przewodu, to też będzie strasznie taki układ "rozchwiany"?
bo w którymś opisie jest coś o igłach lekarskich jako dławiki, takich najcieńszych aby je w przewody powtykać(po wcześniejszym przycięciu samej igły tuż przy plastiku).

Ja wlałem oleju i to chyba najlepsza opcja. Bez żadnych dławików, nic nie drga. Wężyk zwykły paliwowy 2zł/mb w motoryzacyjnym. Ja wziąłem 7m, ale za dużo było, 6 lub nawet 5 powinno wystarczyć.
Olej najlepiej rzadki jakiś bo za pierwszym podejściem wlałem za gęsty, a może w garażu za zimno było i nie chciał w ogóle zlecieć na dół. Na forum AT jest temat o tym i ja robiłem tak jak tam pisali.

[Dan]

Cześć TROPAS. Czy mógłbyś opisać troszkę dokładniej Twój sposób regulacji gaźników. Wiesz, tak łopatologicznie. Z góry dziękuję.

[Andrzej77]

Na forum AT jest temat o tym i ja robiłem tak jak tam pisali.

Wrzuć linka jeśli możesz

[tropas]

No więc na początek przeczytaj to:
http://faq.africatwin.com.pl/Synchroniz ... nik%C3%B3w
i to:
http://www.africatwin.com.pl/showthread ... hronizacja

Ja wziąłem 7 metrów wężyka o średnicy 6mm i przymocowałem do deski. Wąż oczywiście wyginasz w kształt litery U.
Następnie wlałem oleju tak żeby po opadnięciu na dół miał poziom ok 1m w obu wężykach.
Z moto ściągnąłem bak. Z kranika odchodzą 2 wężyki, do grubszego podłączyłem paliwo z butelki plastikowej (w korku zrobiłem gorącym drutem dziurę, włożyłem jakiś wężyk i stapiając ten plastik który odrywa się od kapsla i kapiąc dookoła wężyka uszczelniłem go (prawie, lekko ciekło, więc butelkę z paliwem trzymał mój tato w odległości od motocykla i owinął jeszcze korek szmatą, żeby nic nie kapało) cieńszy przewód to podciśnienie, jeden z końców wężyka waku podłączyłem w tym miejscu:
drugi w tym:

Moto najpierw rozgrzałem, odłączyłem wężyki widoczne na fotach i na ich miejsce wpiąłem końcówki wężyków mojego Niezwykle Dokładnego i Profesjonalnego Urządzenia Do Samodzielnej Synchronizacji Gaźników
Acha, wężyk który użyłem do stworzenia w/w urządzenia nie nadaje się po podłączenia do gorących końcówek w króćcach, więc trzeba zrobić przejściówkę z czegoś bardziej wytrzymałego na temperaturę, ja znalazłem coś tam w garażu. Gdzieś tam ktoś pisał, że mogą być wężyki od hamulców z auta. Najlepiej to chyba kupić razem z wężykiem w sklepie kawałek lepszego przewodu i jakieś obejmy, ja nie pomyślałem o tym wcześniej a do sklepu daleko więc kombinowałem.
Po podłączeniu ustrojstwa patrzysz czy poziom oleju w wężykach zmienia się. Jak się zmienia, to dla pewności zamieniasz końcówki wężyków miejscami, aby wykluczyć możliwość jakiejś nieszczelności w układzie. Jeśli po zamianie końcówek miejscami dalej poziom się zmienia tak samo to znaczy że trzeba regulować, czyli pokręcić śrubką znajdującą się w dziurze we filtrze powietrza. Nie obejdzie się bez długiego śrubokręta i dobrej lampki bo ciężko inaczej zlokalizować tę śrubę.
Kręcisz bardzo delikatnie, bo już minimalne ruchy śrubokręta powodują zmianę poziomu. Sam nacisk śrubokręta na śrubę też ją powoduje więc trochę zabawy jest, ale wyczujesz sam o co chodzi. Kręcisz aż poziom przestanie się zmieniać i dla pewności zamieniasz znowu miejscami końcówki. Jak jest git to masz synchro zrobione. Gdyby kręcenie śrubką spowodowało zmianę wolnych obrotów to ustawiasz je na właściwym poziomie (1250) i dalej regulujesz. Jak coś pomyliłem to poprawcie mnie.

[Dodam, że po każdej regulacji trzeba trochę poruszyć manetką, aby upewnić się, że przepustnice są ustawione prawidłowo.]

[Andrzej77]

Tropas, dzięki za poświęcenie. Zdaje się, że ogarniam. Ale zdaję sobie sprawę, że trzeba to zrobić chociaż raz, żeby sie przekonać, że nietrudne. Pozdrowionka!

[Dan]

Dzięki wielkie.