Starsza Pani - La Vieille Dame xl650v 2000r.
- Szymon.zim
- osiedlowy kaskader
- Posty: 133
- Rejestracja: 29.07.2019, 18:44
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Ajaccio - Corsica - Francja
- Kontakt:
Re: Starsza Pani - La Vieille Dame xl650v 2000r.
Zaległości z garażowych ciemności.
- Szymon.zim
- osiedlowy kaskader
- Posty: 133
- Rejestracja: 29.07.2019, 18:44
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Ajaccio - Corsica - Francja
- Kontakt:
Re: Starsza Pani - La Vieille Dame xl650v 2000r.
Ponownie wznowiłem walkę z gaźnikami!!!
Tym razem zamówiłem zestaw dysz aby wzbogacić mieszankę po wymianie kolektora wydechowego. Przejeździłem tak 6tyś. km i bardzo mocno waliło mi w wydech. Filtr KN przelotowy układ wydechowy i odczułem, że mieszanka jest uboga. Dodatkowo pojawiły się inne dolegliwości.
Więc przy każdym odstępstwie od fabrycznych podzespołów będzie trzeba grzebać i końca nie będzie.
Ruszysz niby tylko filtr powietrza albo układ wydechowy....
W obawie przed tym aby nie wypalić gniazda zaworowego i ogólnie nie przegrzewać pieca postanowiłem wzbogacić mieszankę.
Myk nie polega na kręceniu śrubą od składu mieszanki, niestety ale to nie załatwi sprawy!
Więc szukałem i szukałem kompletu dysz do XL650V bo jak wiadomo do XL600V jest tych zestawów i można przebierać. Znalazłem tylko 6 Sigma Jet Kit!!!. Zestaw sam w sobie przy zakupie nie jest drogi ale wraz z przesyłką z USA to jest odczuwalna kwota. Jednak czasem trzeba zaryzykować i sprawdzić samemu bo w same opinie nie ma co wierzyć. Na tym forum nie znalazłem opisu takiej konfiguracji więc podzielę się sam tym co zaobserwuję.
Na opinie jeszcze przyjdzie pora. Teraz jeżdzę i zbieram wnioski. Testy w różnych warunkach drogowych.
Więcej informacji w kolejnych filmach.
Odnośnie gumowych przewodów/ odmy itp. Czy ktoś już to wszystko u siebie wymieniał w XL650V i ma sprawdzone źródło dobrane rozmiary - w zasadzie taki komplet do sprzedania albo skompletowania w jednym sklepie (miejscu)? To na czym mi zależy nie istnieje już w katalogu OEM a sklepy to mogę jedynie online z takimi sprawami przeglądać. Obecnie niechęć rozbierać połowy motocykla aby wymiarować wszystkie rurki. Ogólnie POPROSZĘ O POMOC przy tych sprawach.
Tym razem zamówiłem zestaw dysz aby wzbogacić mieszankę po wymianie kolektora wydechowego. Przejeździłem tak 6tyś. km i bardzo mocno waliło mi w wydech. Filtr KN przelotowy układ wydechowy i odczułem, że mieszanka jest uboga. Dodatkowo pojawiły się inne dolegliwości.
Więc przy każdym odstępstwie od fabrycznych podzespołów będzie trzeba grzebać i końca nie będzie.
Ruszysz niby tylko filtr powietrza albo układ wydechowy....
W obawie przed tym aby nie wypalić gniazda zaworowego i ogólnie nie przegrzewać pieca postanowiłem wzbogacić mieszankę.
Myk nie polega na kręceniu śrubą od składu mieszanki, niestety ale to nie załatwi sprawy!
Więc szukałem i szukałem kompletu dysz do XL650V bo jak wiadomo do XL600V jest tych zestawów i można przebierać. Znalazłem tylko 6 Sigma Jet Kit!!!. Zestaw sam w sobie przy zakupie nie jest drogi ale wraz z przesyłką z USA to jest odczuwalna kwota. Jednak czasem trzeba zaryzykować i sprawdzić samemu bo w same opinie nie ma co wierzyć. Na tym forum nie znalazłem opisu takiej konfiguracji więc podzielę się sam tym co zaobserwuję.
Na opinie jeszcze przyjdzie pora. Teraz jeżdzę i zbieram wnioski. Testy w różnych warunkach drogowych.
Więcej informacji w kolejnych filmach.
Odnośnie gumowych przewodów/ odmy itp. Czy ktoś już to wszystko u siebie wymieniał w XL650V i ma sprawdzone źródło dobrane rozmiary - w zasadzie taki komplet do sprzedania albo skompletowania w jednym sklepie (miejscu)? To na czym mi zależy nie istnieje już w katalogu OEM a sklepy to mogę jedynie online z takimi sprawami przeglądać. Obecnie niechęć rozbierać połowy motocykla aby wymiarować wszystkie rurki. Ogólnie POPROSZĘ O POMOC przy tych sprawach.
- tomekpe
- młody podróżnik
- Posty: 2477
- Rejestracja: 30.07.2010, 11:40
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Milanówek
Re: Starsza Pani - La Vieille Dame xl650v 2000r.
Po kiego grzyba filtr K&N ? widzę po innych postach, że dbasz o silnik, a nie jestem przekonany, czy taki filtr zapewnia tę samą jakość filtracji syfu z zewnątrz. Mniejsze opory zasysania skąds sie muszą brać.
Transalp '02 od '10
2011 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=8361
2012 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=10940
2013 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=15543
2011 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=8361
2012 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=10940
2013 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=15543
- pawel_kielce
- zgłębiacz wskaźników
- Posty: 38
- Rejestracja: 23.01.2011, 14:44
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Kielce
Re: Starsza Pani - La Vieille Dame xl650v 2000r.
Z ciekawości pytam (jeździłem na jednym i drugim)
Dlaczego K&N miałby być gorszy ? Gorzej filtrować ?
Oczywiście zakładam prawidłowe użytkowanie, czeszczenie i nasączanie zgodnie ze sztuką.
Pozdrawiam
Dlaczego K&N miałby być gorszy ? Gorzej filtrować ?
Oczywiście zakładam prawidłowe użytkowanie, czeszczenie i nasączanie zgodnie ze sztuką.
Pozdrawiam
- Szymon.zim
- osiedlowy kaskader
- Posty: 133
- Rejestracja: 29.07.2019, 18:44
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Ajaccio - Corsica - Francja
- Kontakt:
Re: Starsza Pani - La Vieille Dame xl650v 2000r.
Prosta odpowiedź jest taka, że już kupiłem ten motocykl z tym filtrem.
Minusem dla mnie jest czas jaki jest potrzebny na to aby filtr KN wysechł po myciu.
Plusem jest to, że czyszczę i nie kupuję jednorazowych.
Minusem jest również to, że rzekomy większy przepływ wpływa na skład mieszanki.
Minusem może być to, że ma niższy poziom filtrowania ale wnioskuję to tylko po licznych informacjach wyczytanych w różnych miejscach.
Jak zawsze są zwolennicy i przeciwnicy.
Mam to używam ale nie trzymam się tak sztywno, że to jest To. Eksperymentuje aby wyrobić własną opinię.
Nawet ostatnio jak na tym filmie z drugiej części o gaźnikach- nie wyczyściłem filtra bo nie miałem czasu gdyż robiąc to w niedzielę potrzebuję motocykl w poniedziałek o świcie aby jechać do pracy. Tu można powiedzieć, że faktycznie prościej jest założyć nowy filtr papierowy.
Tylko to znów może zniweczyć moje dążenie do ustawienia optymalnego gaźników.
Inaczej mówiąc, że przygoda z motocyklem to ciągle dążenie do doskonałości a jak wiadomo kupa się przydarza i to normalne.
Tu dalsza część dłubania.
Wiem, nudne bo większość taki serwis to wciąga nosem w 20minut. Ktoś kto się będzie dopiero zabierał za gaźniki to może dać wyobrażenie jak to wygląda i ile potrzeba czasu.
Opinie z testów dogram później. Jak przekręcę tysiąc km to będę w stanie coś powiedzieć.
Choć już wiem, że jeszcze mam z czymś problem czego nie mogę łatwo zdiagnozować.
Miłego
- tomekpe
- młody podróżnik
- Posty: 2477
- Rejestracja: 30.07.2010, 11:40
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Milanówek
Re: Starsza Pani - La Vieille Dame xl650v 2000r.
Mam wrażenie, że to właśnie napisałem w pierwszym swoim poście Trudno mi coś dodać. Może postaw inne pytanie - w czymkolwiek K&N jest lepszy? W tym silniku zwiększona przepustowość to tylko problem.pawel_kielce pisze: ↑14.12.2022, 08:58 Z ciekawości pytam (jeździłem na jednym i drugim)
Dlaczego K&N miałby być gorszy ? Gorzej filtrować ?
Oczywiście zakładam prawidłowe użytkowanie, czeszczenie i nasączanie zgodnie ze sztuką.
Pozdrawiam
Miałem taki tego typu (i tego samego producenta) filtr w aucie kiedyś. Trudno mi sobie wyobrazić, aby zapewniał tę samą jakość filtrowania przy przecież zwiększonej przepustowości.
Ale to są moje wątpliwości, nie miałem jak ich zmierzyć.
Chyba lepiej ujął to Szymon poniżej w swoim poście. Sporo jest minusów. A jedyny plus, jaki widzę to ewentualna oszczędność na jednorazowych (czy to pieniędzy, czy to dla środowiska).
Transalp '02 od '10
2011 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=8361
2012 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=10940
2013 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=15543
2011 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=8361
2012 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=10940
2013 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=15543
- pawel_kielce
- zgłębiacz wskaźników
- Posty: 38
- Rejestracja: 23.01.2011, 14:44
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Kielce
Re: Starsza Pani - La Vieille Dame xl650v 2000r.
Nieeee, daleki jestem od przekonywania że jest lepszy.
Zdziwiło mnie tylko "widzę że dbasz o silnik".
Zgadzam się że transalp to nie sportowa maszyna i że nie ma potrzeby zwiększania ilości powietrza. Nie zgadzam się że " tym silniku zwiększona przepustowość to tylko problem" - to nigdy nie problem, raczej ew. konieczność korekty nastawów gaźników.
Co do jakości filtrowania...duża część prostych motocykli (a niewątpliwie Transalp takim jest), ma po prostu gąbkę filtrującą, którą się nasącza olejem. Nie demonizował bym "nano czy mikro" pyłków które papierowe filtry wychwycą a gąbki nie i ich szkodliwego wpływu na silnik.
Przez kilka lat używałem BMW f650 gdzie filtr stanowiła cienka gąbka. Innych el. filtrujących (powietrze) nie było. Nie przypominam sobie bym jakoś częściej czyścił gaźnik. Wyjazdy po 8 tys. km (zdarzały się) obywały się bez zagladania do filtra, a sprzedając motocykl miał ponad 100 tys. przebiegu (singiel). Do dziś mam kontakt z właścicielem - jeździ bez zastrzeżeń.
Myślę że prawidłowo użytkowany K&N jest tak samo dobry jak każdy przyzwoity filtr (ilu z nas używa wyłącznie OEM). A dyskusja co lepsze przypomina tą o wyższości jednych świąt nad drugimi
Przewaga, wielokrotność użytku
Wada, cena i konieczność prawidłowego przygotowania do ponownego użycia
Fajnie że mamy wybór - korzystajmy.
Dyskutujmy na podst. własnych doświadczeń - daje szerszy punkt widzenia.
Pozdrawiam serdecznie
Mam wrażenie, że to właśnie napisałem w pierwszym swoim poście Trudno mi coś dodać. Może postaw inne pytanie - w czymkolwiek K&N jest lepszy? W tym silniku zwiększona przepustowość to tylko problem.
Miałem taki tego typu (i tego samego producenta) filtr w aucie kiedyś. Trudno mi sobie wyobrazić, aby zapewniał tę samą jakość filtrowania przy przecież zwiększonej przepustowości.
Ale to są moje wątpliwości, nie miałem jak ich zmierzyć.
Chyba lepiej ujął to Szymon poniżej w swoim poście. Sporo jest minusów. A jedyny plus, jaki widzę to ewentualna oszczędność na jednorazowych (czy to pieniędzy, czy to dla środowiska).
[/quote]
Zdziwiło mnie tylko "widzę że dbasz o silnik".
Zgadzam się że transalp to nie sportowa maszyna i że nie ma potrzeby zwiększania ilości powietrza. Nie zgadzam się że " tym silniku zwiększona przepustowość to tylko problem" - to nigdy nie problem, raczej ew. konieczność korekty nastawów gaźników.
Co do jakości filtrowania...duża część prostych motocykli (a niewątpliwie Transalp takim jest), ma po prostu gąbkę filtrującą, którą się nasącza olejem. Nie demonizował bym "nano czy mikro" pyłków które papierowe filtry wychwycą a gąbki nie i ich szkodliwego wpływu na silnik.
Przez kilka lat używałem BMW f650 gdzie filtr stanowiła cienka gąbka. Innych el. filtrujących (powietrze) nie było. Nie przypominam sobie bym jakoś częściej czyścił gaźnik. Wyjazdy po 8 tys. km (zdarzały się) obywały się bez zagladania do filtra, a sprzedając motocykl miał ponad 100 tys. przebiegu (singiel). Do dziś mam kontakt z właścicielem - jeździ bez zastrzeżeń.
Myślę że prawidłowo użytkowany K&N jest tak samo dobry jak każdy przyzwoity filtr (ilu z nas używa wyłącznie OEM). A dyskusja co lepsze przypomina tą o wyższości jednych świąt nad drugimi
Przewaga, wielokrotność użytku
Wada, cena i konieczność prawidłowego przygotowania do ponownego użycia
Fajnie że mamy wybór - korzystajmy.
Dyskutujmy na podst. własnych doświadczeń - daje szerszy punkt widzenia.
Pozdrawiam serdecznie
Mam wrażenie, że to właśnie napisałem w pierwszym swoim poście Trudno mi coś dodać. Może postaw inne pytanie - w czymkolwiek K&N jest lepszy? W tym silniku zwiększona przepustowość to tylko problem.
Miałem taki tego typu (i tego samego producenta) filtr w aucie kiedyś. Trudno mi sobie wyobrazić, aby zapewniał tę samą jakość filtrowania przy przecież zwiększonej przepustowości.
Ale to są moje wątpliwości, nie miałem jak ich zmierzyć.
Chyba lepiej ujął to Szymon poniżej w swoim poście. Sporo jest minusów. A jedyny plus, jaki widzę to ewentualna oszczędność na jednorazowych (czy to pieniędzy, czy to dla środowiska).
[/quote]
- Szymon.zim
- osiedlowy kaskader
- Posty: 133
- Rejestracja: 29.07.2019, 18:44
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Ajaccio - Corsica - Francja
- Kontakt:
Re: Starsza Pani - La Vieille Dame xl650v 2000r.
Jak zawsze rozmowa o zbędnych szczegółach. A o Starszej Pani już nikt nie pamięta i nie pyta się o zdrowie
Oby od tego nie było jakiego dnia cichego. Bo jeszcze znów rzuci palenie.
W całym tym temacie obnażam moje próby dochodzenia do kompromisu. Myślę, że na samym filtrze się nie skończy.
Jeszcze przyjdzie czas na inne kontrowersje.
Fajnie, przynajmniej przełamujecie mój relacyjny monolog. Myślałem już, że tak zanudzam...
Oby od tego nie było jakiego dnia cichego. Bo jeszcze znów rzuci palenie.
W całym tym temacie obnażam moje próby dochodzenia do kompromisu. Myślę, że na samym filtrze się nie skończy.
Jeszcze przyjdzie czas na inne kontrowersje.
Fajnie, przynajmniej przełamujecie mój relacyjny monolog. Myślałem już, że tak zanudzam...
-
- pałujący w lesie
- Posty: 1525
- Rejestracja: 13.03.2012, 11:08
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Lisków
Re: Starsza Pani - La Vieille Dame xl650v 2000r.
Bo zakładamy, że skoro ta pani zasiedla ciepłe rejony Europy, reumatyzm i inne przeziębienia jej nie dotyczą .Szymon.zim pisze: ↑16.12.2022, 21:21 Jak zawsze rozmowa o zbędnych szczegółach. A o Starszej Pani już nikt nie pamięta i nie pyta się o zdrowie
Ew., może mieć czasem lekko przesuszoną cerę, ale i na to są sposoby .
- Szymon.zim
- osiedlowy kaskader
- Posty: 133
- Rejestracja: 29.07.2019, 18:44
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Ajaccio - Corsica - Francja
- Kontakt:
Re: Starsza Pani - La Vieille Dame xl650v 2000r.
Dziś wraz z Panią pojechaliśmy odwiedzić rodzinę. Spotkanie pod czerwonym szyldem HONDA.
Pierwsze odwiedziny wnuczki HORNET 750.
Ciekawe doświadczenie dla mnie a Starsza Pani nie była nawet zazdrosna.
Relacja ze spotkania z Szerszeniem niebawem. Choć w tych warunkach nie było żądła.
Trudno coś konkretnie wywnioskować ale wiem, że tego typu motocykl pod względem pozycji nie jest dla mnie. Piec jak się domyślacie to już co innego i tu chyba jest jednak potencjał.
Pierwsze odwiedziny wnuczki HORNET 750.
Ciekawe doświadczenie dla mnie a Starsza Pani nie była nawet zazdrosna.
Relacja ze spotkania z Szerszeniem niebawem. Choć w tych warunkach nie było żądła.
Trudno coś konkretnie wywnioskować ale wiem, że tego typu motocykl pod względem pozycji nie jest dla mnie. Piec jak się domyślacie to już co innego i tu chyba jest jednak potencjał.
- Szymon.zim
- osiedlowy kaskader
- Posty: 133
- Rejestracja: 29.07.2019, 18:44
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Ajaccio - Corsica - Francja
- Kontakt:
Re: Starsza Pani - La Vieille Dame xl650v 2000r.
Myślę, że na podstawie Q&A wyszedł całkiem ciekawy odcinek. Skoro u mnie wszystko jest powiązane z motocyklami i jeszcze ciagle Transalpem to myślę, że nie będzie to poza tematem.
Choć i niebawem będzie film o jawnej zdradzie Transalpa z Tuareg 660 - cierpliwości jest zaprogramowany na przyszły tydzień.
Tu dla zainteresowanych długi nudny i niewarty oglądania film. Warto jednak posłuchać w roli samego audio przy sprzątaniu lub gotowaniu albo pracach w garażu.
Choć i niebawem będzie film o jawnej zdradzie Transalpa z Tuareg 660 - cierpliwości jest zaprogramowany na przyszły tydzień.
Tu dla zainteresowanych długi nudny i niewarty oglądania film. Warto jednak posłuchać w roli samego audio przy sprzątaniu lub gotowaniu albo pracach w garażu.
Re: Starsza Pani - La Vieille Dame xl650v 2000r.
Moja cierpliwość na tę wieść bardzo się niecierpliwiSzymon.zim pisze: ↑30.12.2022, 10:41 Choć i niebawem będzie film o jawnej zdradzie Transalpa z Tuareg 660 - cierpliwości jest zaprogramowany na przyszły tydzień.
- Artek
- swobodny rider
- Posty: 2515
- Rejestracja: 09.10.2011, 16:33
- Mój motocykl: Africa Twin
- Lokalizacja: ZMY
Re: Starsza Pani - La Vieille Dame xl650v 2000r.
ZDRAJCA!!!
Ale któż z nas nie obejrzy się za młodszą włoszką
Ale któż z nas nie obejrzy się za młodszą włoszką
Dominator.
- Szymon.zim
- osiedlowy kaskader
- Posty: 133
- Rejestracja: 29.07.2019, 18:44
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Ajaccio - Corsica - Francja
- Kontakt:
Re: Starsza Pani - La Vieille Dame xl650v 2000r.
Coś w tym jest.
Młodsza i bez doświadczenia. Jeszcze nie wiadomo jak się będzie starzeć i co z charakterem.
Wiadomo, że wszędzie mówią i piszą, że obawiają się tej elektroniki...
Chyba podchodzę do tego zbyt emocjonalnie. Urzekło mnie to włoskie dziewczę ale żeby być spokojnym trzeba spróbować randki jeszcze z innymi.
Cierpliwości bo algorytmy nie lubią aby dużej ilości materiału na raz. W zasadzie akurat na temat tego sprzętu jest sporo już powiedziane. Ja tylko dosiadłem i starałem się poczuć na swój sposób. Rejestruję jazdy i komentuję po swojemu aby łatwiej było mi później pamięcią do tego wrócić.
- Szymon.zim
- osiedlowy kaskader
- Posty: 133
- Rejestracja: 29.07.2019, 18:44
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Ajaccio - Corsica - Francja
- Kontakt:
Re: Starsza Pani - La Vieille Dame xl650v 2000r.
Aprilia Tuareg 660
Ostatnio zmieniony 04.01.2023, 18:02 przez Szymon.zim, łącznie zmieniany 1 raz.
- tomekpe
- młody podróżnik
- Posty: 2477
- Rejestracja: 30.07.2010, 11:40
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Milanówek
Re: Starsza Pani - La Vieille Dame xl650v 2000r.
Bardzo fajny test, dobrze, że porównawczy
Transalp '02 od '10
2011 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=8361
2012 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=10940
2013 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=15543
2011 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=8361
2012 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=10940
2013 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=15543
- Szymon.zim
- osiedlowy kaskader
- Posty: 133
- Rejestracja: 29.07.2019, 18:44
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Ajaccio - Corsica - Francja
- Kontakt:
Re: Starsza Pani - La Vieille Dame xl650v 2000r.
W końcu udało się ustawić okienko YouTube które się wyświetla.
Raczej tak, porównanie do tego na czym się jeździ na codzień to najłatwiej zrobić.
Niebawem dalszy serwis Starszej Pani. Tym razem wymiana czujnika luzu.
Również za jakiś czas informacje zwrotna na temat zestawu 6 Sigma Jest Kit bo już nagrałem odcinek.
Więc oglądam się za innymi maszynami ale nadal dłubię w Trampku
Raczej tak, porównanie do tego na czym się jeździ na codzień to najłatwiej zrobić.
Niebawem dalszy serwis Starszej Pani. Tym razem wymiana czujnika luzu.
Również za jakiś czas informacje zwrotna na temat zestawu 6 Sigma Jest Kit bo już nagrałem odcinek.
Więc oglądam się za innymi maszynami ale nadal dłubię w Trampku
- Artek
- swobodny rider
- Posty: 2515
- Rejestracja: 09.10.2011, 16:33
- Mój motocykl: Africa Twin
- Lokalizacja: ZMY
Re: Starsza Pani - La Vieille Dame xl650v 2000r.
Na czujnik luzu pomaga kropelka nowej cyny
Dominator.
- grad74
- swobodny rider
- Posty: 2689
- Rejestracja: 23.06.2012, 07:09
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Siechnice
Re: Starsza Pani - La Vieille Dame xl650v 2000r.
Nie wiem dlaczemu, ale podejrzewam o to moj pesel coraz bardziej zaczyna mi doskwierać masa Trampka i jego wzrost w "kłębie". Także taka "Apka" podobnie z resztą jak większość singli to może być fajna alternatywa na przyszłość. Już przestałem się oglądać za "dużymi cyckami".
Honda TransalpPD10-99r, Honda Revere RC33-96r, Honda Nx125-99r, SHL M11-62r, WSK Garbuska-68r,Skuterek Motobi 50 z Hondowskim silniczkiem ;).
Gdyby Transalp kardan miał, ideałem by się zwał :)
Gdyby Transalp kardan miał, ideałem by się zwał :)
- Szymon.zim
- osiedlowy kaskader
- Posty: 133
- Rejestracja: 29.07.2019, 18:44
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Ajaccio - Corsica - Francja
- Kontakt:
Re: Starsza Pani - La Vieille Dame xl650v 2000r.
Zanim odpalisz link!!!
Przygotuj porządny obiad i ulubiony napój!
Test Starszej Pani w całkiem ciekawym terenie.
Za jednym razem zakończenie i rozpoczęcie przygodnego roku.
Życzenia Noworoczne.
Link dziś się uparł, że okienka nie będzie. Niebawem poprawię.
https://www.youtube.com/watch?v=MSuR7FIctk4&t
Widocznie system musiał przetworzyć film aby było można wyszukać w przeglądarce. Teraz mogę już umieścić poprawny link aby pojawiło się okienko.
PS. Co myślicie o tego typu reportażu ze zwykłego wypadu na włóczęgę? Bo chcę iść w tym kierunku aby robić takie relacje. Oczywiście nie tak długie. Jednak to wszystko zależy od tematu. Co według was jest przesadnie nużące a co jest łatwe w odbiorze?
Przygotuj porządny obiad i ulubiony napój!
Test Starszej Pani w całkiem ciekawym terenie.
Za jednym razem zakończenie i rozpoczęcie przygodnego roku.
Życzenia Noworoczne.
Link dziś się uparł, że okienka nie będzie. Niebawem poprawię.
https://www.youtube.com/watch?v=MSuR7FIctk4&t
Widocznie system musiał przetworzyć film aby było można wyszukać w przeglądarce. Teraz mogę już umieścić poprawny link aby pojawiło się okienko.
PS. Co myślicie o tego typu reportażu ze zwykłego wypadu na włóczęgę? Bo chcę iść w tym kierunku aby robić takie relacje. Oczywiście nie tak długie. Jednak to wszystko zależy od tematu. Co według was jest przesadnie nużące a co jest łatwe w odbiorze?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości