Nieaktualne dane w dowodzie rejestracyjnym, a sprzedaż
-
- naciągacz linek
- Posty: 76
- Rejestracja: 06.03.2016, 16:34
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Tarnów
Nieaktualne dane w dowodzie rejestracyjnym, a sprzedaż
Przeprowadziłem się jakiś czas temu, natomiast Trampek nadal jeździ na starych blachach. Czy jak w umowie wpiszę nowy adres, to potencjalny nabywca nie będzie miał jakichś dziwnych przejść w urzędzie komunikacji? Teoretycznie nie ma to nic do prawa własności i jego przeniesienia, ale co urząd to inne pomysły na interpretację różnych przepisów. Czy ćwiczył ktoś coś takiego, lub zna w miarę z pierwszej ręki kogoś, kto przechodził taką sytuację?
Pozdrawiam, Karol
DL650K5, XT600E; było LKR, teraz KT
DL650K5, XT600E; było LKR, teraz KT
- arczi
- dwusuwowy rider
- Posty: 195
- Rejestracja: 09.03.2016, 14:22
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Brzeg
Re: Nieaktualne dane w dowodzie rejestracyjnym, a sprzedaż
,,Meldunek,, jest raczej do celów administracyjnych.W dowodzie osobistym nie ma adresu zameldowania, a to on jest dla Ciebie, kupującego dowodem
tożsamości.
Zameldowany we Wrocławiu, w Opolu nie mogę sprzedać motocykla?
Jako prawy obywatel powinieneś zmienić dane w dow.rejestracyjnym pojazdu.
* niepotrzebne skreślić
tożsamości.
Zameldowany we Wrocławiu, w Opolu nie mogę sprzedać motocykla?
Jako prawy obywatel powinieneś zmienić dane w dow.rejestracyjnym pojazdu.
* niepotrzebne skreślić
Re: Nieaktualne dane w dowodzie rejestracyjnym, a sprzedaż
Jak chcesz mieć najłatwiej w urzędzie to na umowie niech będzie adres z dowodu rejestracyjnego.
Rok temu rejestrowałem pojazd z rozbieżnością w adresach - i sprzedawcy i kupującego. Musiałem napisać oświadczenie, że mam prawa do lokalu we wniosku i poszło. Co do adresu sprzedawcy nawet nie zwrócili uwagi. Jednak strzelam, że zależy to od WK i/lub humoru urzędnika.
Rok temu rejestrowałem pojazd z rozbieżnością w adresach - i sprzedawcy i kupującego. Musiałem napisać oświadczenie, że mam prawa do lokalu we wniosku i poszło. Co do adresu sprzedawcy nawet nie zwrócili uwagi. Jednak strzelam, że zależy to od WK i/lub humoru urzędnika.
-
- naciągacz linek
- Posty: 76
- Rejestracja: 06.03.2016, 16:34
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Nieaktualne dane w dowodzie rejestracyjnym, a sprzedaż
Chyba to będzie najlepsze wyjście. Nawet odżałowałbym tę stówkę z kawałkiem na uporządkowanie blach, ale najbliższy termin w urzędzie to koniec lutego, a potem jeszcze ze 2-3 tygodnie czekania na twardy dowód.
Pozdrawiam, Karol
DL650K5, XT600E; było LKR, teraz KT
DL650K5, XT600E; było LKR, teraz KT
- mr bulwa
- czyściciel nagaru
- Posty: 624
- Rejestracja: 26.09.2008, 10:44
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Poznań
Re: Nieaktualne dane w dowodzie rejestracyjnym, a sprzedaż
Od niedawna nie trzeba zmieniać blach po kupnie/sprzedaży pojazdu.
https://mojafirma.infor.pl/moto/auto/za ... isami.html
https://mojafirma.infor.pl/moto/auto/za ... isami.html
_______________________________________________
Nie ma drogi do szczęścia. To szczęście jest drogą.
Budda Siddhartha Gautama
Nie ma drogi do szczęścia. To szczęście jest drogą.
Budda Siddhartha Gautama
-
- naciągacz linek
- Posty: 76
- Rejestracja: 06.03.2016, 16:34
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Nieaktualne dane w dowodzie rejestracyjnym, a sprzedaż
Jakieś dwa tygodnie temu rejestrując kupione Suzi zapytałem pana w okienku, jak to jest z tą wymianą tablic, a raczej jej brakiem. Stwierdził, że zapis ustawowy gdzieś utknął, a w ogóle to nie ma przepisów wykonawczych. On szacuje, że jak to w 2022 wejdzie w życie to będzie dobrze i w sumie to mogę śmiało już posiadanymi i zarejestrowanymi na siebie pojazdami jeździć po staremu, dopóki to nie wejdzie w życie, żeby przyoszczędzić na wymianie tablic. Będę na dniach odbierał twardy dowód, to spróbuję dopytać, jaka jest wykładnia w tarnowskim WK w kwestii danych w umowie, ale obawiam się, że może nie być wiążąca dla WK potencjalnego nabywcy.....mr bulwa pisze: ↑04.02.2021, 13:53 Od niedawna nie trzeba zmieniać blach po kupnie/sprzedaży pojazdu.
https://mojafirma.infor.pl/moto/auto/za ... isami.html
Pozdrawiam, Karol
DL650K5, XT600E; było LKR, teraz KT
DL650K5, XT600E; było LKR, teraz KT
- mr bulwa
- czyściciel nagaru
- Posty: 624
- Rejestracja: 26.09.2008, 10:44
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Poznań
Re: Nieaktualne dane w dowodzie rejestracyjnym, a sprzedaż
Czyli w polskich urzędach bez zmianBnn84 pisze: ↑04.02.2021, 14:17Jakieś dwa tygodnie temu rejestrując kupione Suzi zapytałem pana w okienku, jak to jest z tą wymianą tablic, a raczej jej brakiem. Stwierdził, że zapis ustawowy gdzieś utknął, a w ogóle to nie ma przepisów wykonawczych.mr bulwa pisze: ↑04.02.2021, 13:53 Od niedawna nie trzeba zmieniać blach po kupnie/sprzedaży pojazdu.
https://mojafirma.infor.pl/moto/auto/za ... isami.html
_______________________________________________
Nie ma drogi do szczęścia. To szczęście jest drogą.
Budda Siddhartha Gautama
Nie ma drogi do szczęścia. To szczęście jest drogą.
Budda Siddhartha Gautama
Re: Nieaktualne dane w dowodzie rejestracyjnym, a sprzedaż
Ja wpisywałem adres z dowodu i zero problemu.
- Marcin-BB
- pogłębiacz bieżnika
- Posty: 847
- Rejestracja: 13.09.2008, 07:56
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Bielsko- Biała
Re: Nieaktualne dane w dowodzie rejestracyjnym, a sprzedaż
Sprzedawałem skuter zarejestrowany na żonę, na panieńskie nazwisko i na inny adres. Wystarczyło oświadczenie małżonki dołączyć do umowy.
Ale jak się ma pecha to i palec w dupie można złamać.
Mam taką prywatną metodę na ten urzędowy bełkot, że idę po prostu do okienka i uprzejmie udaję idiotę, który pierwszy raz stoi przed najjaśniejszym obliczem dostojnego urzędu.... Jak trafię na buca, to i tak nic nie pomoże, ale jak ktoś po drugiej stronie ma minimum empatii to każdy problem daje się rozwiązać i to z reguły od ręki.
Trzeba zrozumieć też drugą stronę- pani/pan siedzi za szybą i tłumaczy 100 razy to samo dziennie, wysłuchuje narzekań i pohukiwań- trzeba być świętym, by się czasem nie zdenerwować. A same przepisy są popaprane, i każdy urząd ma inną interpretację. Dlatego zawsze grzecznie i z uśmiechem!
Ale jak się ma pecha to i palec w dupie można złamać.
Mam taką prywatną metodę na ten urzędowy bełkot, że idę po prostu do okienka i uprzejmie udaję idiotę, który pierwszy raz stoi przed najjaśniejszym obliczem dostojnego urzędu.... Jak trafię na buca, to i tak nic nie pomoże, ale jak ktoś po drugiej stronie ma minimum empatii to każdy problem daje się rozwiązać i to z reguły od ręki.
Trzeba zrozumieć też drugą stronę- pani/pan siedzi za szybą i tłumaczy 100 razy to samo dziennie, wysłuchuje narzekań i pohukiwań- trzeba być świętym, by się czasem nie zdenerwować. A same przepisy są popaprane, i każdy urząd ma inną interpretację. Dlatego zawsze grzecznie i z uśmiechem!
- makumba
- łamacz szprych
- Posty: 638
- Rejestracja: 22.08.2013, 21:23
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Kraśnik/Lublin
Re: Nieaktualne dane w dowodzie rejestracyjnym, a sprzedaż
Trudno właśnie zrozumieć po co ta druga strona w ogóle tam jest. W dzisiejszych czasach takie sprawy powinno się załatwiać online/korespondencyjnie, co zresztą w innych krajach od dawna funkcjonuje bez zbędnej biurokracyjnej szarpaniny. A tka to tłoczą się interesanci w korytarzach wkurzeni, że nie mogą wejść a tamci się wkurzają, że ci pierwsi do nich przychodzą - bez sensu
xl650v, drz 400
-
- pałujący w lesie
- Posty: 1525
- Rejestracja: 13.03.2012, 11:08
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Lisków
Re: Nieaktualne dane w dowodzie rejestracyjnym, a sprzedaż
Makumbo, zapewne tak, ale...
Przerejestrowywałem przyczepę moto. Sprzedająca w międzyczasie wyszła za mąż oraz zmieniła adres. Dane na fakturze inne niż w dowodzie rej.
WK: poproszę o oświadczenie sprzedającej. Nie mam, bo pani, w tzw. międzyczasie, wyprowadziła się za granicę. Podchodziłem dwa razy, ni hu,hu. Rejestrując kolejny motocykl, dołożyłem dokumenty od przyczepy. Miła pani z okienka: ok. sama ustalę resztę. Automat mógłby mieć problem.
Przykład drugi. Rejestruję traję (SAM-a). Niespecjalnie miła pani z innego okienka: brakuje mi dokumentu ze skarbówki (PCCC-1). Dobrze, tylko ja pojazdu nie kupiłem , nie dokonałem zamiany, etc. Nieważne, papier musi być. Poszedłem do US, chwilę trwało, nim otrzymałem odpowiedni formularz, bo przecież nie kupiłem, nie dokonałem zamiany, etc. Zapłaciłem jakiś podatek, czas nagli, dnia kolejnego do WK i ta sama pani H. mówi: ale zaświadczenie ze skarbówki niepotrzebne. Coo ? Poszło na szczęście, dnia ostatniego, gdy można było rejestrować SAM-y . Pani powinna otrzymać z automatu...
Aha, jeszcze coś. Po zakupie pojazdu, przepisujcie umowę ubezpieczenia na siebie, nawet gdy polisa jest ważna. Każdy kolejny posiadacz, otrzymuje inny numer tejże polisy i może być problem z odnalezieniem jej w systemie. Poza tym, np. w PZU, przy tzw. krótkich numerach VIN, zdarza się, że agent dopisuje zera z przodu lub tyłu tegoż VIN-u, aby automat przyjął całość, bez ręcznego klepania polisy i problem gotowy. Generalnie nie jest on wielki, ale pojawia się podczas wyjazdu poza strefę UE/Schengen.
Przerejestrowywałem przyczepę moto. Sprzedająca w międzyczasie wyszła za mąż oraz zmieniła adres. Dane na fakturze inne niż w dowodzie rej.
WK: poproszę o oświadczenie sprzedającej. Nie mam, bo pani, w tzw. międzyczasie, wyprowadziła się za granicę. Podchodziłem dwa razy, ni hu,hu. Rejestrując kolejny motocykl, dołożyłem dokumenty od przyczepy. Miła pani z okienka: ok. sama ustalę resztę. Automat mógłby mieć problem.
Przykład drugi. Rejestruję traję (SAM-a). Niespecjalnie miła pani z innego okienka: brakuje mi dokumentu ze skarbówki (PCCC-1). Dobrze, tylko ja pojazdu nie kupiłem , nie dokonałem zamiany, etc. Nieważne, papier musi być. Poszedłem do US, chwilę trwało, nim otrzymałem odpowiedni formularz, bo przecież nie kupiłem, nie dokonałem zamiany, etc. Zapłaciłem jakiś podatek, czas nagli, dnia kolejnego do WK i ta sama pani H. mówi: ale zaświadczenie ze skarbówki niepotrzebne. Coo ? Poszło na szczęście, dnia ostatniego, gdy można było rejestrować SAM-y . Pani powinna otrzymać z automatu...
Aha, jeszcze coś. Po zakupie pojazdu, przepisujcie umowę ubezpieczenia na siebie, nawet gdy polisa jest ważna. Każdy kolejny posiadacz, otrzymuje inny numer tejże polisy i może być problem z odnalezieniem jej w systemie. Poza tym, np. w PZU, przy tzw. krótkich numerach VIN, zdarza się, że agent dopisuje zera z przodu lub tyłu tegoż VIN-u, aby automat przyjął całość, bez ręcznego klepania polisy i problem gotowy. Generalnie nie jest on wielki, ale pojawia się podczas wyjazdu poza strefę UE/Schengen.
- makumba
- łamacz szprych
- Posty: 638
- Rejestracja: 22.08.2013, 21:23
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Kraśnik/Lublin
Re: Nieaktualne dane w dowodzie rejestracyjnym, a sprzedaż
Zgadza się ale spraw dotyczących standardowych procedur jest zgoła więcej niż tych skomplikowanych i złożonych np. takich jak przytoczone przez Ciebie, które i tak można by załatwić indywidualnie tam gdzie automat zawiedzie. System urzędowy i ustawodawczy, często sam w sobie niepotrzebnie komplikuje sytuację. Nieraz dużo zależy od samego urzędnika, interpretacji przepisów lub stanowiska urzędu, które często się różni zależnie od regionu względem tych samych przepisów Ponadto w innych krajach system online/korespondencyjny jakoś działa i tak sobie myślę, że w większości spraw standardowych się sprawdza - może w sposób i automatyczny, i osobowy - tam gdzie sytuacja tego wymaga.
Przy okazji przytoczę sytuację z któregoś tam korytarza i kolejki za przerejestrowaniem - lato i gorąco, ludzie z regionu rolniczo-ogrodniczego sezon w pełni i każdy aż piszczy żeby szybko załatwić i lecieć, nieporozumienia kolejkowe, gdzieś z kąta słyszę jak matka tłumaczy dziecku jak ma ogarnąć posiłek robotnikom bo sama nie zdąży, a z pomieszczenia do którego każdy już by chciał wejść pada stwierdzenie - że dzisiaj i tak wszyscy wszystkiego nie załatwią
xl650v, drz 400
- zimny
- swobodny rider
- Posty: 2901
- Rejestracja: 28.08.2010, 08:30
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Garwolin
Re: Nieaktualne dane w dowodzie rejestracyjnym, a sprzedaż
Karol, jeśli tak się zdarzy, że ja kupię to możesz wpisać i Kraśnik, bez różnicy
Trampkarz emeryt.
DL1000 AL8
DL1000 AL8
-
- naciągacz linek
- Posty: 76
- Rejestracja: 06.03.2016, 16:34
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Nieaktualne dane w dowodzie rejestracyjnym, a sprzedaż
Odbierając dzisiaj dowód rejestracyjny zapytałem panią w okienku, jak to zorganizować, żeby było zgodne z literą prawa i dobrymi praktykami. Mam śmiało wpisywać swój aktualny adres zamieszkania/zameldowania do umowy, nawet u nich mogę zgłosić zbycie - powiadomią Kraśnik sami. To jeszcze nie epilog sytuacji, zobaczymy za kilka tygodni, jak się ta porada sprawdzi w praktyce
Pozdrawiam, Karol
DL650K5, XT600E; było LKR, teraz KT
DL650K5, XT600E; było LKR, teraz KT
Re: Nieaktualne dane w dowodzie rejestracyjnym, a sprzedaż
Tak przy okazji zarejestrowałem motóra kupionego 90 dni wcześniej,zero problemów,zero kary 1000 zł za nie przerejestrowanie w ciągu miesiąca.
- Kasjer
- zgłębiacz wskaźników
- Posty: 37
- Rejestracja: 08.01.2018, 22:58
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: GŁOWACZÓW
Re: Nieaktualne dane w dowodzie rejestracyjnym, a sprzedaż
Czas na rejestrację w dobie pandemii został wydłużony do 180 dni.
3xl - > 87' 94' 01'
-
- naciągacz linek
- Posty: 76
- Rejestracja: 06.03.2016, 16:34
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Nieaktualne dane w dowodzie rejestracyjnym, a sprzedaż
Kary są za brak powiadomienia o nabyciu i zbyciu, a nie za rejestrowanie po terminie, te dwie kwestie są rozdzielone. Kupiłem moto w październiku, powiadomiłem przez neta niemal od razu, a rejestrowałem teraz.
Pozdrawiam, Karol
DL650K5, XT600E; było LKR, teraz KT
DL650K5, XT600E; było LKR, teraz KT
-
- pałujący w lesie
- Posty: 1525
- Rejestracja: 13.03.2012, 11:08
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Lisków
Re: Nieaktualne dane w dowodzie rejestracyjnym, a sprzedaż
Zdradź szanowny, w jaki sposób?
Wchodzę na stronę starostwa powiatowego w Kaliszu i mam jedynie druki w pdf-ach do pobrania:
https://www.powiat.kalisz.pl/container/ ... 0kraju.pdf
-
- naciągacz linek
- Posty: 76
- Rejestracja: 06.03.2016, 16:34
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Nieaktualne dane w dowodzie rejestracyjnym, a sprzedaż
Wpisałem w googla "zawiadomienie o nabyciu przez internet", dostałem link do jakiejś strony gov, zalogowałem się zaufanym profilem przez bankowość internetową i jakoś poszło. Trzeba zdjęcie lub skan umowy. Elegancko na maila przyszło UPO, sprawa załatwiona, aż sam się zdziwiłem, że tak łatwo było. Spróbuję jutro odtworzyć tę ścieżkę i znaleźć konkretny państwowy portal, na którym to się załatwia.
Pozdrawiam, Karol
DL650K5, XT600E; było LKR, teraz KT
DL650K5, XT600E; było LKR, teraz KT
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości