Problem z odkręceniem przedniego koła

Wymiany: płynu hamulcowego, chłodniczego, oleju silnikowego i w zawieszeniu, filtrów, opon, zębatek i łańcuchów, świec. Regulacje: zaworów, gaźników, łańcuchów, łożysk główki ramy, świateł. Kontrola: opon, linek, akumulatora, łożysk, przygotowanie do sezonu i do zimy, smarowanie elementów.
Awatar użytkownika
Kiku
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 117
Rejestracja: 20.06.2008, 08:48
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Stęszew (Poznań)
Kontakt:

Problem z odkręceniem przedniego koła

Post autor: Kiku »

Cześć, mam problem z odkręceniem przedniego koła. Ostatnio było odkręcane jakieś 2-3 lata temu do zmiany opony. Nie wiem czy cos się zapiekło , czy ja zapomniałem czegoś jeszcze poluzować.
Odkręciłem dolny kapselek, ten na 4 śruby chyba M10, po czym chciałem odkręcić oś. Ale ta ani drgnie. Czy trzeba odkręcić coś jeszcze? Czy może ośka się jakoś zapiekła - czym ją poluzować? Samo koło obraca się bez problemu.
Transalp 600, rok 96.
**Święty Krzysztof jeździ z Tobą tylko do 120 km/h. Przy większych prędkościach swoje miejsce oddaje Św. Piotrowi.**

moja strona: http://www.mzrider.republika.pl , skype: MZrider
Awatar użytkownika
krzysiek_honda
zgłębiacz wskaźników
zgłębiacz wskaźników
Posty: 41
Rejestracja: 08.02.2018, 21:15
Mój motocykl: Africa Twin
Lokalizacja: Wołomin

Re: Problem z odkręceniem przedniego koła

Post autor: krzysiek_honda »

Ja w 650 ten kapselek mam na szpilki M6, poluzowuje tylko nakrętki pod klucz 10 i odkrecam nasadowa 17 os koła. W aluminiowej goleni jest gwint więc nie powinno robić problemu. Dawaj więcej Niutonow :) będzie git
Awatar użytkownika
Kiku
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 117
Rejestracja: 20.06.2008, 08:48
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Stęszew (Poznań)
Kontakt:

Re: Problem z odkręceniem przedniego koła

Post autor: Kiku »

Miałem na myśli klucz 10 a nie M10.
No robię tak jak mówisz i nic. Jak już zacząłem odkręcać mocno na siłę to zaczęło się obracać wszystko łącznie z napędem prędkościomierza. Ale sama oś nie puściła. Nie wiem czy w lagę wspawany jest jakiś klocek z gwintem i on się obraca w czasie odkręcania osi, czy co...
**Święty Krzysztof jeździ z Tobą tylko do 120 km/h. Przy większych prędkościach swoje miejsce oddaje Św. Piotrowi.**

moja strona: http://www.mzrider.republika.pl , skype: MZrider
Awatar użytkownika
Adam_M
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 790
Rejestracja: 26.02.2014, 12:19
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Warszawa-Targówek/Wesoła

Re: Problem z odkręceniem przedniego koła

Post autor: Adam_M »

Edit:Pomyliłem przód z tyłem :D

tego 'kapselka' nie musisz odkręcać całkiem, wystarczy poluzować śruby aby luźno mogła wyjść ośka.
Ośka powinna być dokręcona momentem 64Nm, chyba, że zrobił to jakiś kowal. Sam ostatnio odkręcałeś koło?
Ewentualnie lekko podgrzać lage opalarka.
Ostatnio zmieniony 09.03.2018, 17:53 przez Adam_M, łącznie zmieniany 1 raz.
XJ600N 94'->TA600V 96'
Awatar użytkownika
ostry
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 3966
Rejestracja: 12.06.2008, 21:52
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Kraśnik
Kontakt:

Re: Problem z odkręceniem przedniego koła

Post autor: ostry »

Hmmm, coś tu nie ten teges :ysz: . Jeśli poluzowałeś 4 nakrętki na szpilkach prawej goleni, to pozostaje już tylko odkręcać oś kluczem 17. Jeśli gwint w lewej goleni jest ok to oś powinna powoli się wykręcać. Ale skoro oś się obraca, a mimo to się nie wykręca to prawdopodobnie gwint jest uszkodzony. Oś jeśli nie była zabezpieczona jakimś smarowidłem przed montażem, to teoretycznie mogła się tam dostać wilgoć i jakaś korozja skleiła ją z łożyskami. Jeśli tak jest i oś mimo kręcenia kluczem nie wyłazi, to pozostaje wybić ją delikatnie. Być może zerwany gwint w goleni...
Ogólnie jest tak że połączenia stali z aluminium lubią się "skleić" jeśli nie były zabezpieczone specjalnym klejem. Profilaktycznie gdy jest problem z ruszeniem takiej śruby, w tym przypadku ośki, to można walnąć ją w łeb jakimś młotkiem przez drewienko. Tak drzewiej bywało :grin: .
PD 06,RD 01,PD 06,PD 06,RD 04,PD 06,PD 10,RD 10,RD 13,PD 06,T7 ...
Awatar użytkownika
Marcinnn6
czyściciel nagaru
czyściciel nagaru
Posty: 549
Rejestracja: 18.06.2016, 13:03
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Zgierz

Re: Problem z odkręceniem przedniego koła

Post autor: Marcinnn6 »

Adam tam nie ma nakrętki. W lewej goleni jest gwint
Awatar użytkownika
Adam_M
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 790
Rejestracja: 26.02.2014, 12:19
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Warszawa-Targówek/Wesoła

Re: Problem z odkręceniem przedniego koła

Post autor: Adam_M »

Marcinnn6 pisze:Adam tam nie ma nakrętki. W lewej goleni jest gwint
Już poprawiłem, żeby się nikomu nie mieszalo.

Tapnięte
XJ600N 94'->TA600V 96'
Awatar użytkownika
meny72
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 117
Rejestracja: 10.04.2016, 08:59
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Barczewo

Re: Problem z odkręceniem przedniego koła

Post autor: meny72 »

Kiku pisze:Miałem na myśli klucz 10 a nie M10.
No robię tak jak mówisz i nic. Jak już zacząłem odkręcać mocno na siłę to zaczęło się obracać wszystko łącznie z napędem prędkościomierza. Ale sama oś nie puściła. Nie wiem czy w lagę wspawany jest jakiś klocek z gwintem i on się obraca w czasie odkręcania osi, czy co...
Nie rozumiem skoro naped , czyli slimak sie ruszył to oś też sie ruszyła nie sklada sie z dwóch czesci.....
Awatar użytkownika
Kiku
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 117
Rejestracja: 20.06.2008, 08:48
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Stęszew (Poznań)
Kontakt:

Re: Problem z odkręceniem przedniego koła

Post autor: Kiku »

Z odpowiednim kluczem - z przedłużką - puściło. Wystraszyłem się tego obracającego się napędu prędkościomierza, ale niepotrzebnie. I racja - ośka obracała się z tym napędem.
Koło zdjęte. Dzięki za pomoc !
**Święty Krzysztof jeździ z Tobą tylko do 120 km/h. Przy większych prędkościach swoje miejsce oddaje Św. Piotrowi.**

moja strona: http://www.mzrider.republika.pl , skype: MZrider
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości