Proszę o poradę, "krosik" miał kilkuletnią przerwę, u mnie od wczoraj, do mikołaja muszę odpalić . Na razie mam prośbę - dwa pytania.
1) Podczas nalewania paliwa, okazało się że cieknie paliwo z wężyka na samym dole.
Są jakby dwa kraniki, jeden ten przy wylocie z baku a drugi przy gaźniku (taki biały), jak otworze oby dwa to leci paliwo ciurkiem z z wężyka pod gaźnikiem. Co może być przyczyną.
2) Jedno ze zdjęć przedstawia widok zdjętego filtra powietrza i za nim jest taka mała wajcha którą można chyba regulować dopływ powietrza -jak i kiedy powinno to być ustawione.
jak coś źle piszę to walcie śmiało bom zielony z mechaniki.
https://goo.gl/photos/8qHMMSwVCbXcsnjB8
BBR motorspotrs_kosiarka :) proszę o podpowiedź
BBR motorspotrs_kosiarka :) proszę o podpowiedź
"Ostatni Japończyk"
-
- przycierający rafki
- Posty: 1224
- Rejestracja: 24.08.2009, 15:35
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: POLICHNO
Re: BBR motorspotrs_kosiarka :) proszę o podpowiedź
2- podczas odpalania zimnego silnika przymykasz dopływ powietrza tą blaszką (takie ala ssanie )
Wszystko dobre ale Trampek najlepszy :)
Re: BBR motorspotrs_kosiarka :) proszę o podpowiedź
o no to już coś wiem z tym ssaniem , dzięki Next22.
"Ostatni Japończyk"
-
- pyrkający w orzeszku
- Posty: 209
- Rejestracja: 29.10.2011, 00:57
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Łuków
Re: BBR motorspotrs_kosiarka :) proszę o podpowiedź
1) Pływak nie zamyka, prawdopodobnie zaciął się albo winowajcą jest jakiś paproch lub osad. Otwórz paliwo i postukaj czymś w komorę pływakową jak to nie pomoże trzeba czyścić gaźnik
Re: BBR motorspotrs_kosiarka :) proszę o podpowiedź
Gregorius pisze:1) Pływak nie zamyka, prawdopodobnie zaciął się albo winowajcą jest jakiś paproch lub osad. Otwórz paliwo i postukaj czymś w komorę pływakową jak to nie pomoże trzeba czyścić gaźnik
Dzieki Gregorius, po parokrotnym odpalaniu i krótkich przejażdżkach chyba się twoja wersja potwierdziła, tylko nie wiem która dokładnie bo nie rozbierałem gaźnika ale wydaje mi się że przestało cieknąć paliwko, czyli rzeczywiście albo się odwiesił pływak albo paprochy wymyły. Jeszcze muszę się dobrze przyjrzeć, ale jest nadzieja.
"Ostatni Japończyk"
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości