Reflektory LED

[Pilgrim]

Hello,

a więc ja mojego halogena zamontowałem na prawo od lagi, więc nie mam problemu z obcieraniem błotnika (zdjęcie powyżej). Nie wpływa to zupełnie na oświetlenie.
Adampio, mam wrażenie, że dałeś zbyt długi płaskownik, który być może rezonuje na wertepach i trzęsie światłem. Ja zrobiłem to mniej więcej tak:

Mam nadzieję, że nie pokiełbasiłem nic w tym rysunku, bo zrobiłem go z pamięci:)

pzdr.

[tomekpe]

Nie wiem czy dobrze rozumiem zasadę montażu, ale moje halogeny leżą w szafce.. z kawałkiem czachy, gdzie były przykręcone. Trzeba niezłych wertepów, ale wcześniej to mocowanie wyglądało bardzo normalnie i nie wzbudziło moich podejrzeń (nie ja montowałem).

[Adampio]

Pilgrim: dzieki! Rozumiem, że na Twoim rysunku LED świeci w prawo? Co do kątownika to nie mam w domu porządnego imadła i giąłem "na wczoraj" jedyny posiadany płaskownik na gorąco nad gazem morsem i kluczem francuskim. Wyszedł promień gięcia ze 30mm stad tak nisko LED, ale wytrzymał nocne przeprawy przez strumienie. Grubość płaskownika/kątownika wyklucza drgania ale amelinum nie da sie bezkarnie giąc na mały promień, wiec docelowo kupie gotowy katownik stalowy

tomekpe: Kątownik u Pilgrima i u mnie jest przykręcony pod dolną śrube mocującą czachę do stelaża czachy. Czarne prostokąty to gumowo-stalowe tulejki obejmujące stelaż. Jedyne co grozi to wyrwanie gwintu z plastiku czachy ale u mnie te elementy są dorabiane i mocniejsze od oryginału (podczas poważnej gleby popękała czacha ale nie te "słupki"

[Hawk1985]

Nie chce zakładać nowego tematu więc spytam tutaj.

Chce założyć w motocyklu gniazdo zapalniczki i halogeny,
Z gniazdem już mi koledzy wyjaśnili podłącze się przez przekaźnik do żaróweczki oświetlającej zegary, lub jak się uda do stacyjki.


---

Co do halogenów to w mej głowie urodził się ciekawy sposób podłączenia.
Najprościej by było podłączyć przez wspomniany wyżej przekaźnik i dać włącznik na kierownicy, ale ten pomysł jest zbyt mało szalony

Chciałbym aby halogeny działały w 3 opcjach tzn
Jeden włącznik mający dwie pozycje:
- świecą przy włączeniu długich - przekaźnik pod kontrolkę długich
- świecą nawet bez długich - jakbym chciał je mieć przy włączonych mijania lub przy pozycyjnych

Drugi włącznik "rozłączający układ halogenów" w jednej pozycji działają w drugiej nie działają.

Da się coś takiego zrobić? Czy to zbyt przekombinowane?

[Nadol]

Przekombinowane, wystarczy jeden włącznik on/off pomiędzy stacyjką a przekaźnikiem.

[falco]

Ja w T.Apaczu zrobiłem halogeny włączane z lub bez długich, także z możliwością chwilowego mrugnięcia całego "zestawu" i... nie mam żadnego, szpecącego kierownicę dodatkowego włącznika, ot magia...

[Hawk1985]

Ja w T.Apaczu zrobiłem halogeny włączane z lub bez długich, także z możliwością chwilowego mrugnięcia całego "zestawu" i... nie mam żadnego, szpecącego kierownicę dodatkowego włącznika, ot magia...

Znaczy aby się upewnić czy dobrze zrozumiałem.
Włączają się z długimi z możliwością mrugnięcia (jak rozumiem chodzi o mrugniecie tym drugim przyciskiem od długich) lub włączone bez długich (czyli np z pozycyjnymi? mijania? czy wogole bez świateł)

Jak to zrobiłeś

[tropas]

Możesz też podpiąć LEDy przez ten przekaźnik którego użyjesz do gniazda zapalniczki, z tym że daj włącznik na kierę za gniazdem a dodatkowo możesz pociągnąć zasilanie (można też przez kolejny przekaźnik żeby nie obciążać instalacji) z długich z tym że dać w przewód diodę żeby prąd szedł tylko w stronę LEDów i ukryty pstryczek do załączania zasilania z długich. Takim sposobem będziesz miał 2 tryby. Normalnie włączasz ledy przyciskiem z kierownicy (dzień) a jak jedziesz w nocy i nie chcesz wyłączać za każdym razem jak coś jedzie z naprzeciwka długich i drugim pstryczkiem LEdów to przełączasz ten ukryty pstryczek i LEDy dostają zasilanie z długich. Brzmi pewnie trochę skomplikowanie ale da się - ja tak mam podpięte w każdym razie i jestem bardzo zadowolony z tego rozwiązania.
Oczywiście można też pominąć włącznik na kierownicę i wtedy w trybie dziennym będą LEDy zawsze kiedy przekaźnik (od gniazda zapalniczki) dostanie sygnał, czyli po przekręceniu stacyjki.

[falco]

Włączają się z długimi z możliwością mrugnięcia (jak rozumiem chodzi o mrugniecie tym drugim przyciskiem od długich) lub włączone bez długich (czyli np z pozycyjnymi? mijania? czy wogole bez świateł)

3 x tak.
Mogę na raz mrugnąć długimi+halogenem, super przydatne w awaryjnej sytuacji, mogę zapalić sam halogen (bez długich), mogę zapalić długie+halogen na stałe, sam halogen podłączyłem tak, aby działał "po" mijania. Włączam fabrycznym "zajączkiem" od długich, wszystko wygląda profesjonalnie, kierownica nie jest obwieszona dziwnymi włącznikami a jednocześnie nie trzeba "szukać" włącznika, bo jest pod palcem, co jest przydatne zwłaszcza w nocy na głównej drodze gdzie często wspomagam się halogenem.

Nie cierpię (i nie robię tego) cięcia oryginalnej wiązki, tak samo jak dodawania dziwnych włączników na kierę, jednocześnie wszystko montuję w taki sposób, że po zdemontowaniu w motocyklu nie będzie śladu.

Jak to zrobiłeś

Podpowiedź - szukaj hasła "przekaźnik bistabilny", gdzieś już opisywałem...

[Hawk1985]

Podpowiedź - szukaj hasła "przekaźnik bistabilny", gdzieś już opisywałem...

Wątek znalazłem http://forum.transalpclub.pl/viewtopic. ... ny#p151327 Jest szansa że zachowały Ci się gdzieś zdjęcia? bo te które wrzucałeś na fotosika nie działają

[falco]

Wątek znalazłem http://forum.transalpclub.pl/viewtopic. ... ny#p151327 Jest szansa że zachowały Ci się gdzieś zdjęcia? bo te które wrzucałeś na fotosika nie działają

O! To, to, to...

Jeśli znajdę w kompie (uprzedzam, że nie wiem kiedy), to dam znać, ale na robienie nowych zwyczajnie nie będę miał (nie wiem do kiedy) okazji.

[Hawk1985]

Hmmm poczytałem o tym twoim rozwiązaniu Falco i stwierdziłem jednak że mi nie odpowiada

---

Na podstawie schematu podpięcia gniazda zapalniczki


Sięgnąłem po piwo i uruchomiłem proces myślowy
I tak mam
Schemat podpięcia halogenów na stałe (świecą po włączeniu zapłonu)


I schemat podpięcia halogenów przez przekaźnik pod kontrolkę długich


Ale piwo się skonczyło a ja nadal nie wiem jak dać tam przełącznik aby świeciło w dwóch trybach:
- halogeny świecą tylko po włączeni długich
- halogeny świecą cały czas (po zapaleniu motocykla z pozycyjnymi, mijania, długimi etc)

ktoś pomoże?

[falco]

Nie ma problemu, ja lubię rozwiązania proste, profesjonalne i sprawdzone, inni wolą serię dodatkowych włączników, każdy robi jak chce.
Powodzenia.

[tropas]

Ale piwo się skonczyło a ja nadal nie wiem jak dać tam przełącznik aby świeciło w dwóch trybach:
- halogeny świecą tylko po włączeni długich
- halogeny świecą cały czas (po zapaleniu motocykla z pozycyjnymi, mijania, długimi etc)

Czyli widzę, że chyba dążysz do rozwiązania jakie ja zastosowałem. Ponieważ nie ja to wymyśliłem to nie wiem czy jestem w stanie opisać to dokładnie, ale myślę że musisz podłączyć lampy w sposób ze schematu od gniazdka zapalniczki, a do tego dodać dodatkowe zasilanie lamp z przekaźnika sterowanego z długich. Pstryczek przełączający tryby dzień/noc trzeba wpiąć w przewód sterowania z długich i w ten sam przewód dać diodę żeby prąd szedł tylko w stronę lamp.

[Hawk1985]

Jednak stwierdziłem że podłączenie w sposób w który chce jest zbyt skomplikowany, więc położyłem tylko przewód pod bakiem, a elektryk ogarnął mi elektryk.
I mam tak ja chciałem:
W pozycji 0 halogeny załączają się po włączeniu długich (czy to na stałe czy "zajączkiem")
W pozycji 1 działają niezależnie od świateł (po zapłonie)

Dodatkowo wymieniłem standardową żarówkę na Osram Night Breaker (różnica jest )

Tak to wygląda, zdjęcia z komórki oczywiście nie oddają tego (przy mijania i drogowych wyszły bardzo ciemne)

Mijania:


Długie:


"Zabójcy wiewiórek" :

Musze je jeszcze wyregulować trochę na boki i może odrobinę podnieść do góry, ale jest jasno

[KrzysieG]

A czy ktoś posiada lub widział w działaniu taką żarówkę led: "PHILIPS LUXEON ZES"

[ZeRT]

To nie jest żarówka philipsa. W całej konstrukcji z philipsem cokolwiek wspólnego miały same LED bo faktycznie philips sprzedaje takie rzeczy poprzez jakąś tam spółkę zależną.

Co do użytkowania to podejrzewam, że będzie tak jak z wszystkimi tego typu niehomologowanymi patentami, będzie dużo światłą niekoniecznie tam gdzie być powinno. Dla kierownika pewnie dobrze, dla innych użytkowników drogi już nie do końca. No i oczywista oczywistość, te żaróweczki nie są legalne, więc jak Pan Policjant już jednak zatrzyma to może zabrać dowodzik.

[KrzysieG]

I wszystko jasne. Dzięki.

[bartekk]

Być może demonizuję, ale w starych trampkach lepiej wspomagać regulator napięcia obciążając go - np światłami mijania. Ledy tego nie zrobią.